X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie 90' ≤
Odpowiedz

Mamusie 90' ≤

Oceń ten wątek:
  • Goosiaczek2 Autorytet
    Postów: 843 872

    Wysłany: 19 sierpnia 2014, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u mnie dzień bez energii łapie mnie przeziębienie więc głowa mnie boli mam katar boli gardło itp masakra jakaś może macie jakieś sprawdzone sposoby by z tym walczyć?

    Karola trzymaj się trzymam kciuki by było wszystko ok

    Ewelina no coś szkrab nie chce opuścić jeszcze swojej komnaty;)) ale już niebawem będziesz tulić maleństwo w ramionach bardzo Ci zazdroszczę:)

    Ewelina.Irl lubi tę wiadomość

    f2w3e6hhhqm6pyjg.png
    201501074974.png
    20130810640114.png
  • Eva0507 Ekspertka
    Postów: 143 165

    Wysłany: 20 sierpnia 2014, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nutka wrote:
    Mieszkasz za granicą?
    Nie.. Wmieszkam w Gdyni :) mój TŻ nie jest Polakiem :)

    nutka lubi tę wiadomość

    ckai43r8qxen3hco.png
    hchy9jcg3aamtfbp.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 sierpnia 2014, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eva, mi z twoich imion podoba się Lea, sama tak chciałam córce dać :)
    Jest taka święta, więc na pewno i zarejestrują i ochrzczą bez problemu nawet w Gdyni :P

    Eva0507 lubi tę wiadomość

  • Ewelina.Irl Autorytet
    Postów: 2432 2416

    Wysłany: 20 sierpnia 2014, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Goosiaczek2 wrote:
    u mnie dzień bez energii łapie mnie przeziębienie więc głowa mnie boli mam katar boli gardło itp masakra jakaś może macie jakieś sprawdzone sposoby by z tym walczyć?

    Karola trzymaj się trzymam kciuki by było wszystko ok

    Ewelina no coś szkrab nie chce opuścić jeszcze swojej komnaty;)) ale już niebawem będziesz tulić maleństwo w ramionach bardzo Ci zazdroszczę:)
    Oj kochana ciaza mi zleciala w momencie tylko teraz tak jak by sie zatrzymalo . Zleci I Tobie nawet sie nie obejzysz :)


    Nutka a Ty gdzie mieszkasz za granica ?

    km5sgu1r4t2ljzm1.png
    klz9uay3ezm5jsrk.png
  • Eva0507 Ekspertka
    Postów: 143 165

    Wysłany: 20 sierpnia 2014, 16:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kark wrote:
    Eva, mi z twoich imion podoba się Lea, sama tak chciałam córce dać :)
    Jest taka święta, więc na pewno i zarejestrują i ochrzczą bez problemu nawet w Gdyni :P
    Z rejestracją na bank nie bedzie problemu u znajomych przeszła Adeyola wiec te nasze imiona to pikuś :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 sierpnia 2014, 16:41

    kark lubi tę wiadomość

    ckai43r8qxen3hco.png
    hchy9jcg3aamtfbp.png
  • Goosiaczek2 Autorytet
    Postów: 843 872

    Wysłany: 20 sierpnia 2014, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eva no to fajnie bo już się bałam że mojego imienia nie uznają :)

    A tak z innej beczki zmagałyście się może z kolką? mnie dopadła od rana i strasznie utrudnia mi ona funkcjonowanie.

    f2w3e6hhhqm6pyjg.png
    201501074974.png
    20130810640114.png
  • Ewelina.Irl Autorytet
    Postów: 2432 2416

    Wysłany: 20 sierpnia 2014, 22:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Goosiaczek2 wrote:
    Eva no to fajnie bo już się bałam że mojego imienia nie uznają :)

    A tak z innej beczki zmagałyście się może z kolką? mnie dopadła od rana i strasznie utrudnia mi ona funkcjonowanie.
    Mialam kolke wypilam magnez I przechodzilo . Przez pol dnia potrafila mnie meczyc

    km5sgu1r4t2ljzm1.png
    klz9uay3ezm5jsrk.png
  • Goosiaczek2 Autorytet
    Postów: 843 872

    Wysłany: 20 sierpnia 2014, 23:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelina.Irl wrote:
    Mialam kolke wypilam magnez I przechodzilo . Przez pol dnia potrafila mnie meczyc
    dzięki za odp spróbuję jutro to zastosować.

    f2w3e6hhhqm6pyjg.png
    201501074974.png
    20130810640114.png
  • Patu Autorytet
    Postów: 1359 975

    Wysłany: 21 sierpnia 2014, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Goosiaczek2 wrote:
    u mnie dzień bez energii łapie mnie przeziębienie więc głowa mnie boli mam katar boli gardło itp masakra jakaś może macie jakieś sprawdzone sposoby by z tym walczyć?

    Karola trzymaj się trzymam kciuki by było wszystko ok

    Ewelina no coś szkrab nie chce opuścić jeszcze swojej komnaty;)) ale już niebawem będziesz tulić maleństwo w ramionach bardzo Ci zazdroszczę:)


    seria leków prenalen mi zycie uratowała :D oprócz tego sok malinowy, syrop z cebuli i mleko z miodem i czosnkiem :)

    w4sqskjoaxouo4v6.png
    km5szbmh19kb0szw.png
    tb73e6ydp1wtlvbc.png
  • Patu Autorytet
    Postów: 1359 975

    Wysłany: 21 sierpnia 2014, 15:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola a jak u Was? cos nowego? cały czas mysle o Tobie... informuj jak mozesz jak sytuacja

    kaarolaa lubi tę wiadomość

    w4sqskjoaxouo4v6.png
    km5szbmh19kb0szw.png
    tb73e6ydp1wtlvbc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 sierpnia 2014, 15:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patu wrote:
    Karola a jak u Was? cos nowego? cały czas mysle o Tobie... informuj jak mozesz jak sytuacja
    Sytuacja z wodami mysle ze opanowana :-) w posiewie wyszly mi 3 bakterie ale dostalam juz antybiotyk o silniejszym dzialaniu, CRP wynik sliczny wiec zakazenia nie ma. Jutro usg i zobaczymy jak sie ma moj maly cudak, ktory straszy mnie praktycznie od 6 tc.

    Nalka, Patu lubią tę wiadomość

  • Ewelina.Irl Autorytet
    Postów: 2432 2416

    Wysłany: 21 sierpnia 2014, 19:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kaarolaa wrote:
    Sytuacja z wodami mysle ze opanowana :-) w posiewie wyszly mi 3 bakterie ale dostalam juz antybiotyk o silniejszym dzialaniu, CRP wynik sliczny wiec zakazenia nie ma. Jutro usg i zobaczymy jak sie ma moj maly cudak, ktory straszy mnie praktycznie od 6 tc.
    Daj znac koniecznie po usg :* Trzymam mocno kciuki zeby wszystko bylo juz dobrze do konca <3

    kaarolaa lubi tę wiadomość

    km5sgu1r4t2ljzm1.png
    klz9uay3ezm5jsrk.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 sierpnia 2014, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Idealnie jeszcze nie jest bo wody jednak dalej sa obecne co potwierdzil dzisiejszy test, ale wazne ze nie wyplywaja w duzych ilosciach a tyle to na bierzaco sie uzupelnia.

  • nutka Autorytet
    Postów: 1577 2184

    Wysłany: 22 sierpnia 2014, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobra, zebrałam się;) Kark prosiłaś o coś o cc;)

    Ja sama w ogóle nie byłam przygotowana, bo miałam rodzić naturalne. Co prawda czasami przyszło mi to do głowy, bo miałam nadciśnienie, ale lekarz ani razu o cesarce nie wspomniał. W dzień terminu byłam u niego i miałam wysokie ciśnienie, kazał stawić się na drugi dzień w szpitalu na wywołanie. Więc przyjechałam, zaczęli wywoływać, ale kilka rzeczy nie szło(nie zwiększało sie nic rozwarcie, choć skurcze były mega, wody po przebiciu wypłynęły zielone, na usg wyszło, że dziecko może mieć 4kg- urodził się 3900) Więc zdecydowano o cc, czekałam z pół godziny, zanim skończyli ciąć dziewczynę przede mną.
    Bałam się założenia cewnika, bo nigdy tego nie miałam- ale to pikuś.:) Nawet nie boli, tylko takie dziwne uczucie.
    Później wzięli mnei na salę operacyjną i robili wkłucie w kręgosłup. Pani nie mogła się wkłuć, kłuła dwa razy. Po wkłuciu się od razu położyli mnie na plecy(tak szybko, jakbym miała im tam paść), ale znieczulenie nie chciało zadziałać. Cały czas miałam czucie, machałam nogami, szczypali mi brzuch a ja piszczałam:P Z tego co anestezjolog mówiła, to chyba poszło zewnątrzoponowo, a na to trzeba pół godziny czekać. Więc znów decyzja- pełna narkoza. Więc pooddychałam chwilę tlenem, puścili lek i spałam. Pamiętam,jak przekładali mnie już po wszystkim na łóżko inne. A potem obudziłam się na sali budzeń(pierwsze co pomyślałam i powiedziałam jak odzyskałam świadomość to; co z moim dzieckiem.:) i zostałam przwieziona na salę. Tam mąż przywiózł mi na chwilę Maluszka- najpiękniejsza chwila. Nie wiem jak w Twoim szpitalu, w moim mąż mógł mi go na 15 minut przywieźć pokazać. W tym czasie kiedy ja byłam po operacji nie wybudzona to mąż mógł być przy dziecku na początku chwilę(ma zdjęcia jeszcze jak goły leży brudasek mały:P), potem oddał na badania i później przywiózł do mnie. Później zabrali dziecko, mąż musiał iść a dla mnie najtrudniejszy czas. Leżałam z dwiema dziewczynami na sali, nie mogłyśmy się ruszać, tylko pić(weź butelki z dzióbkiem). Ale prawie cały ten czas przestałam. Jak znieczulenie zaczęło puszczać to musiałam po trochę ruszać nogami. No i tak do rana- rodziłam o 12.37, ok 15 przywieźli mnie z sali budzeń, wiec cały prawie dzień i noc. Co jakiś czas dawali kroplówki przeciwbólowe i zmieniali podkłady na łóżko. Rano koło godziny 9 usunęli nam cewniki i zaczęli nas uruuchamiać. Dla mnie był to trudny moment, bo bardzo bałam się, że blizna się rozejdzie(co nie jest możliwe, ale taki lęk miałam). Tutaj właśnie czułam ten ból blizny, takie szczypanie. Jest to ból do wytrzymania- teraz już wiem, ale wtedy właśnie bałam się, że to szczypanie wiąże się z pękaniem(głupia;P) blizny i bałam się ruszać. Jak wstawałam to prawie zemdlałam i znów mnie położyli- najgorszy moment jak się kładzie lub wstaje bo wtedy ciągnie niemiłosiernie. Ale spoko, przewieźli mnie wózkiem na salę matek, obmyłam się, pomogły mi się przebrać. Po jakiejś godziie siedzenia wstałam i zaczęłam próbować chodzić po sali- wiedziałam, że im szybciej będę mogła wstać to tym szybciej zobaczę syna- u nas tak jest, że jak jest się w stanie samemu dojść do dziecka to można je wziać- kawałek jest bo noworodki na drugiej stronie korytarza. Więc pochodziłam po sali, potem 4 rundki po korytarzu i poleciałam do małego;) Wzięłam go i potem było już tylko lepiej;)
    Z karmieniem piersia miałam na początku problem, mało pokarmu w pierwszy dzień ale to by nie przeszkadzało, z tym, że nie umieliśmy dobrze się przystawić. Miałam całe poranione sutki, zrobił mi tak jakby malinki na brodawkach, przez złe przystawianie. Ale w 3 dobie po już mleczka było coraz więcej- ściągałam laktatorem, bo nie mogłam go przystawiać na te poranione brodawki. Smarowałam maltanem i nursery butter. Przydają się też osłonki silikonowe.
    Rana już później mocno nie ciągnęła. Zmieniali codziennie opatrunek i bardziej bolało zrywanie plastra;P Połóg miałam 6 tygodni, z przerwą około tygodniową w środku- położna mnie ostrzegała, że może być tak, że krwawienie wróci.
    Jakbyś miała jeszcze pytania to pisz;)
    Z rad to jedna cenna- nie bój się pęknięcia blizny czy coś, jak tylko wstaniesz to się wyprostuj, a nie chodź skulona. Ja to gdzieś przeczytałam i rzeczywiście lepiej się chodzi wyprostowanym, szybciej się dochodzi do siebie.

    Co do brzucha to niestety mam go cały czas- ale to też zasługa tłuszczu który miałam zanim zaszłam w ciążę. Natomiast do wagi z przed ciąży wróciłam jakoś trochę ponad tydzień po porodzie.

    kark lubi tę wiadomość

    f2w39n73l8deede4.png
    90zm9tq.png
    Jezu ufam Tobie! Jezu Dziękuję Ci!
  • Kinga.k Ekspertka
    Postów: 159 91

    Wysłany: 23 sierpnia 2014, 16:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witam sie :) ja jestem rocznik 95 :) tp mam na 19 grudnia - spodziewam sie coreczki Alicji :)
    Od wrzesnia zaczynam klase maturalna :) z moim narzeczonym jestem prawie 3 lata :) tez planujemy slub i chrzciny razem z koncem stycznia :) jak narazie najwiekszym priorytetem jest kupno mieszkania, niestety musimy miec na niego gotowke, kredytu nie dostaniemy bo moj pracuje za granica...
    My wozek mamy juz kupiony :P bardzo lekki, naprawde polecam - Graco Symbio
    34bw43r836g6ojbx.png

    lwuska55592 lubi tę wiadomość

  • Eva0507 Ekspertka
    Postów: 143 165

    Wysłany: 23 sierpnia 2014, 23:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj tez pracuje za granica ale kredyt normalnie nam dali
    19 grudnia mamy rocznice :D

    ckai43r8qxen3hco.png
    hchy9jcg3aamtfbp.png
  • Kinga.k Ekspertka
    Postów: 159 91

    Wysłany: 24 sierpnia 2014, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eva my nie dostalismy kredytu bo od lipca weszly nowe przepisy i juz nie udzielaja tak jak kiedys...
    34bw43r836g6ojbx.png

  • Ewelina.Irl Autorytet
    Postów: 2432 2416

    Wysłany: 25 sierpnia 2014, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej .
    Karoolaa jak u was ? napisz bo sie martwie :*
    Milego dnia mamuski

    km5sgu1r4t2ljzm1.png
    klz9uay3ezm5jsrk.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 sierpnia 2014, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Juz pisze. A u nas dobrze. Jakos zyjemy w tym naszym azylu metr na dwa. Ogolnie jest bez zmian czyli dobrze bo nic sie nie pogarsza.

  • lwuska55592 Autorytet
    Postów: 459 393

    Wysłany: 29 sierpnia 2014, 15:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie kobietki ja mam od jakiegoś czasu mam okropne bóle pleców, mam spore piersi. W sumie nieproporcjnalne go figury niestety... obwód przekroczył już 100 cm i niestety odbija się to na kręgosłupie, do tego siedząca praca i tak to się kumuluje.. jutro ide na wesele ale czeka nas trasa 400 km, czyli kawał drogi.

    ex2bo7ess0m327wq.png
‹‹ 7 8 9 10 11
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ