X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie CZERWCOWE 2019
Odpowiedz

Mamusie CZERWCOWE 2019

Oceń ten wątek:
  • Izieth Autorytet
    Postów: 925 763

    Wysłany: 22 stycznia 2019, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lena, najważniejsza, że córcia zdrowa :) A z szyjką lekarz na pewno sobie poradzi, albo szew, albo pessar, też się na tym nie znam kiedy co zakładają, ale na pewno będzie to opcja najlepsza dla Ciebie :)

    Lena1984 lubi tę wiadomość

    zem3anlif9kas3et.png
    zem3df9h3sl7c67r.png
    Mój aniołek Lenka [*] 13.08.2015 (13tc)
  • Samsaramsa Autorytet
    Postów: 1294 771

    Wysłany: 22 stycznia 2019, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lena u nas na sierpniowkach była dziewczyna właśnie z krótką szyjka i rozwarcie jej się robilo. Założyli jej passer chyba w maju z tego co pamiętam. 2 razy jej wypadł a poród musiała mieć wywolywany po terminie. Mam nadzieję że lekarz wybierze najlepsza opcje. Kiedy masz wizytę u swojego lekarza? Najważniejsze że córcia zdrowa i piękna wagę ma <3

    Lena1984, Freyja lubią tę wiadomość

    3jgxyx8dvoujfeze.png
  • Lena1984 Ekspertka
    Postów: 226 183

    Wysłany: 22 stycznia 2019, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję dziewczyny :)
    Ja w poprzedniej ciąży też miałam krótką szyjkę w pewnym momencie była krótsza niż teraz i się rozwierała ale to było na późniejszym etapie ciąży. Nie miałam wówczas ani szwów ani pessara i w 40tc miałam wywoływany poród , bo rozwarcie zatrzymało się na 4cm. W ciąży chodziłam 1,5 miesiąca albo dłużej z rozwierającą się szyjką ale naturalnie uważałam na siebie. Mam nadzieję, że teraz też się wszystko dobrze skończy i w terminie.
    Wizytę mam 4 lutego ale zadzwonie dziś lub jutro do mojego lekarza i pewnie będzie kazał podjechać żeby obejrzeć szyjke.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2019, 12:55

    oar8rjjgv1h3pwf7.png
  • czarnulka24 Autorytet
    Postów: 5609 2727

    Wysłany: 22 stycznia 2019, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lena ja mialam w poprzedniej ciazy pessar zalozony na szyjke 1.9 cm w 22 tc
    Mi chciwli zalozyc szew ale wolalam pessar i sie doktor zgodzil. Z pessarem nie mialam żadnych problemow ale trzeba przy nim brac co 3dzien tabletki przeciw bakteria bo na pessarze zbiera sie duzo sluzu itd i jest wieksze prawdopodobieństwo ze zlapie sie bakterie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2019, 12:56

    Lena1984 lubi tę wiadomość

    27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
    07.06.2019 synek
    3 aniołki w niebie [ <3 13tc,<3 10tc,<3 10tc] Cb


    BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity
  • Lena1984 Ekspertka
    Postów: 226 183

    Wysłany: 22 stycznia 2019, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czarnulka24 wrote:
    Lena ja mialam w poprzedniej ciazy pessar zalozony na szyjke 1.9 cm w 22 tc
    Mi chciwli zalozyc szew ale wolalam pessar i sie doktor zgodzil

    Nie wypadał Ci pessar? Zakłada się go podczas normalnej wizyty ginekologicznej? Ze szwem wiadomo jest większa ingerencja też bym wolała go uniknąć.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2019, 12:59

    czarnulka24 lubi tę wiadomość

    oar8rjjgv1h3pwf7.png
  • czarnulka24 Autorytet
    Postów: 5609 2727

    Wysłany: 22 stycznia 2019, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lena1984 wrote:
    Nie wypadał Ci pessar? Zakłada się go podczas normalnej wizyty ginekologicznej? Ze szwem wiadomo jest większa ingerencja też bym wolała go uniknąć.
    Dokładnie dlatego ja nie chcialam jednak zostaje ta rana na szyjce po szwie, nie pessar trzymał b.dobrze lekarza sprawdzal czasam na wizycie czy dalej trzyma ciezko bylo go sciagnac przed cc wiec wywnioskowalam ze musial trzymac . A i przy pessarze jest mega duzo sluzu jak cos zeby sie nie martwic normlanir czasam bylo uczucie jak mi chlupalo sluzem ale bardzo duzo dziewczyny z pessarami mowilo to samo. Samo zalozenie trwalo pewnie z minute doktor założył sam .. pierwszy dzien dwa jest troche mega dziwne uczucie ale pozniej sie przyzwyczaja czlowiek i nie czuc ze cokolwiek jest w srodku

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2019, 13:18

    27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
    07.06.2019 synek
    3 aniołki w niebie [ <3 13tc,<3 10tc,<3 10tc] Cb


    BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity
  • anusia24 Autorytet
    Postów: 875 544

    Wysłany: 22 stycznia 2019, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze lena trzymam kciuki za ta Twoja szyjke zeby wytrzymala do samego konca! Moze faktycznie ten pessar to dobre rozwiazanie? No ale super ze u malutkiej wszystko w porzadku <3

    p19uskjoxacp4928.png
  • jolciaa171 Autorytet
    Postów: 288 261

    Wysłany: 22 stycznia 2019, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do ubranek ja zaczełam od rozmiar 56, ale wiekszość znich kupiłam za przysłowiowe grosze więc jeśli za wiele razy nie ubiore Młoego w 56 to jakoś to przeżyje :D

    Nie wiem na ile mogę się tym sugerować ale na prenatalnych mam dość duże prawdopodobieństwo porodu nieco wcześniejszego więc może tym bardzie przydadzą się mniejsze ubranka

    uwo99jcga48s16g3.png
  • Samsaramsa Autorytet
    Postów: 1294 771

    Wysłany: 22 stycznia 2019, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na początek miałam jakieś pojedyncze sztuki na rozmiar 50 i na początku były dobre, 56 ciut przy duże ale jak miał ponad miesiąc chodził już w 62 z hm. Urodził się 52cm 3360g. Teraz kupiłam 3 sztuki pajacow na rozmiar 50 żeby do szpitala było. Przy synku nie brałam bo szpital zapewniał ale strasznego rumienia synek po nich dostał

    3jgxyx8dvoujfeze.png
  • Lady_Dior Autorytet
    Postów: 5469 4751

    Wysłany: 22 stycznia 2019, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lena1984 to trzymam kciuki,by lekarz znalazł najlepsze rozwiązanie,bo szyjka faktycznie krótka :/ Na pewno będzie dobrze :)

    Co do tych nacięć,to przypomnę,że wypowiadam się tylko co do swojego szpitala ;)

    Magda-mbc jeszcze tylko spytam-badałaś proga przed odstawieniem luteiny? Dziękuję za odp. ;)

    age.png

    2019 córka 💗
    2021 synek💙
    2024 synek💙

    2013.08.26 11tc [*]
    2018.01.20 8tc [*]
    2018.05.26 cb [*]
    2020.11.21 cb [*]
    2023.02.20 6t2d [*]
    2023.06.27 cb [*]
    V Leiden hetero
    MTHFR 677 hetero
    Niedoczynność tarczycy
    HPA-1a dodatnia
  • Magda - mbc Autorytet
    Postów: 7056 5334

    Wysłany: 22 stycznia 2019, 15:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lady_Dior wrote:
    Magda-mbc jeszcze tylko spytam-badałaś proga przed odstawieniem luteiny? Dziękuję za odp. ;)

    edit. Nie, nie badałam :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2019, 15:23

    💙11.06.2019
    💙 05.08.2021
  • jolciaa171 Autorytet
    Postów: 288 261

    Wysłany: 22 stycznia 2019, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam pytanko co do staników dla karmiących z H&M czy któraś z WAS kupowała? jest tyle ładnych :)

    Fajne są? Wygodne?
    Ja to w ogóle zastanawiam się jak wybrać rozmiar.... Piersi tak szybko rosną że szok :D

    Zastanawiają mnie również te topy do karmienia

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2019, 15:24

    uwo99jcga48s16g3.png
  • Ariette1983 Autorytet
    Postów: 266 177

    Wysłany: 22 stycznia 2019, 15:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lady_Dior wrote:
    Może dlatego,że rodziłaś w wodzie-wtedy nie nacinają,bo niby jak? Chyba,że częściowo w wodzie.U mnie w rodzinnym mieście w szpitalu nacinają standardowo-tylko jedna kuzynka,która miała 2x poród w wodzie- nie była nacinana a reszta kuzynek,siostra czy koleżanki,które rodziły w klasycznej pozycji-było nacinanych i to bez potrzeby.Niestety tak to wygląda u mnie w szpitalu i nie zmieniło się to od x lat.Tu gdzie mieszkam jest znowu na odwrót-żadna z moich koleżanek nie była nacięta, także zobaczymy jak będzie w moim przypadku ;)

    Ja też nie byłam nacinana
    - powód pierwszy to pewnie malutka córeczka - 2900 niespełna,
    drugi - szybka akcja - ale nie wiem czy to ma akurat znaczenie bo aż tak szybka nie była jeśli chodzi o parte, ale chyba jednak niestandardowa bo widziałam stres po personelu,
    no i trzeci być może też miał znaczenie że sobie masowałam krocze zgodnie z wytycznymi (już nie pamiętam - muszę sobie odświeżyć temat od kiedy to robić).

    Ale chyba też nie ma co tak demonizować tego nacinania - bo pęknięcie na pewno wywołuje o wiele gorsze skutki, a profesjonalne nie za duże nacięcie może być nawet lepsze niż jego brak - bo inaczej się rozkłada napięcie tam na dole. Generalnie ja przez tydzień po porodzie nie mogłam siedzieć za bardzo centralnie tak wszystko było tam ponapinane, plus miałam obtarcia po porodzie i też miałam szwy mimo ochrony krocza...

    2nn33e3k17zi5yne.png
  • jolciaa171 Autorytet
    Postów: 288 261

    Wysłany: 22 stycznia 2019, 15:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ariette a gdzie można poczytać o masowaniu krocza?

    Może któraś z doświadczonych mam wypowie się na ten temat?
    Gdzieś kiedyś natknęłam się na ten wątek

    uwo99jcga48s16g3.png
  • Ariette1983 Autorytet
    Postów: 266 177

    Wysłany: 22 stycznia 2019, 15:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pimka wrote:
    Ja takiego noworodka też nigdy nie trzymałam, co najwyżej 2miesieczne, ale nigdy nie przewijałam i dlatego wybieram się do szkoły rodzenia, mam nadzieję że tam się nauczę "obsługi"takiego bobasa a jak nie to będę liczyć na instynkt :-)

    U nas dziś mąż miał pierwszy raz okazje poczuć kopniaka od Syna, jest teraz przeszcześliwy <3

    Co do trzymania dziecka i intuicji - to jednak nie zawsze można jej do końca ufać, przynajmniej u mnie tak było. Mała po dwóch miesiącach dostała silnej asymetrii na co miało między innymi wpływ złe jej trzymanie przeze mnie. No robiłam to po swojemu - jak czułam i nie było to jednak dobre. Co prawda chodziłam do szkoły rodzenia ale nie za wiele mi to dało pod tym względem. Tak więc warto by się pod edukować chociażby z youtube gdzie jest dużo filmików instruktażowych - jak trzymać, podnosić dziecko - żeby nie doprowadzić/pogłębić jakichś problemów. O tym że robiłam źle uświadomiła mnie fizjoterapeutka która przychodziła do małej - i jej sposób podnoszenia jej no był co najmniej nieintuicyjny dla mnie

    Pimka, Izieth lubią tę wiadomość

    2nn33e3k17zi5yne.png
  • Ariette1983 Autorytet
    Postów: 266 177

    Wysłany: 22 stycznia 2019, 15:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jolciaa171 wrote:
    Ariette a gdzie można poczytać o masowaniu krocza?

    Może któraś z doświadczonych mam wypowie się na ten temat?
    Gdzieś kiedyś natknęłam się na ten wątek

    ja brałam info z tej strony

    http://www.rodzicpoludzku.pl/porod/naciecie-krocza-czy-mozesz-tego-uniknac.html

    jolciaa171 lubi tę wiadomość

    2nn33e3k17zi5yne.png
  • Doriska87 Autorytet
    Postów: 603 201

    Wysłany: 22 stycznia 2019, 16:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lena1984 wrote:
    Ja już po połówkowych.
    Z Nelą wszystko w porządku , wszystkie pomiary prawidłowe, szkrab waży już 330g :)
    Niestety moja szyjka jest w opłakanym stanie ma juz tylko 1,8cm , boje się że skończy się na leżeniu tylko nie wiem co wtedy z moja córką, obiadami itp, bo posiedzieć dłuzej przy niej jest ciężko. Muszę skontaktować się z moim ginem jak szyjka będzie miękka to pewnie będę musiała leżeć :(
    Poza tym jestem przeszczęśliwa , że u córki jest wszystko wzorcowo to najważniejsze !

    Super że z dzieckiem ok. Szyjka faktycznie krótka. Może szew lub pessar warto rozważyć.
    Staraj się nie dźwigać. Trzymamy kciuki. Czytałam historie że nawet mimo krótkiej szyjki kobiety rodziły w terminie a nawet później. Leżenie i magnez też bardzo pomagały...

    2019 Natalka
  • Samsaramsa Autorytet
    Postów: 1294 771

    Wysłany: 22 stycznia 2019, 17:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jolciaa171 wrote:
    Mam pytanko co do staników dla karmiących z H&M czy któraś z WAS kupowała? jest tyle ładnych :)

    Fajne są? Wygodne?
    Ja to w ogóle zastanawiam się jak wybrać rozmiar.... Piersi tak szybko rosną że szok :D

    Zastanawiają mnie również te topy do karmienia

    Podobno super i wygodne ale nie dla takich rozmiarów jak 70g/f

    Freyja lubi tę wiadomość

    3jgxyx8dvoujfeze.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 stycznia 2019, 17:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiem Wam ze pomimo iż nasze ciąże są jeszcze dość wczesne a mój brzuch dość mały to jest mi coraz ciężej w pracy. Długie siedzenie jednak wpływa na kręgosłup, po pracy czuje się ociężała i spuchnięta. Ostatnio tez znów dużo śpię ... normalnie po 20 to już odpływam. Siedzenie przy biurku tez już musi byc w dalszej odległości bo biurko zgniata brzuszek. Nie wiem jak to będzie za 3 miesiące. :) a nawet za miesiąc :))

    Freyja lubi tę wiadomość

  • kalika Autorytet
    Postów: 1874 1645

    Wysłany: 22 stycznia 2019, 17:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Freyja wrote:
    Dzięki dziewczyny. Postanowiłam, że popracuję na pewno do końca miesiąca, mam wizytę u gin prowadzącego 4 lutego to do tej pory podejmę decyzję co dalej na podstawie tego jak będę się czuła i co będzie sie działo w pracy. Już ostatnio sam proponował zwolnienie, więc na pewno nie będzie problemu jesli tylko zachcę.

    Co do porodu, ja wczoraj sobie oglądałam filmiki... nie wiem czy decydować się na Dom Narodzin i rodzić w wodzie bez znieczulenia, czy łóżko szpitalne. Z drugiej strony po cholerę mi ten DN jeśli mąż i tak chce wyjść od pewnego momentu, to już lepiej mieć znieczulenie.

    Oglądałam też pierwszą kąpiel takiego maluszka i te dzieci tak płaczą :( Mąż będzie kąpał a ja będę płakała razem z tym dzieckiem. Nie wiem co mi jest ostatnio, ale biorą mnie lęki i płacze. Obwiniłabym hormony, ale to raczej moja wspaniała bratowa od strony męża i praca. W niedzielę jak się spotkałyśmy to przy całej rodzinie wypaliła ze świetnym żartem - "ooo, Twojemu mężowi brzuch rośnie tak samo szybko jak Tobie!" GRRRR. Gęba wytapetowana od samego rana nawet i do sprzątania, a słoma nadal z butów wystaje.
    Nie przejmuj się takim głupim gadanie. To tylko o niej świadczy. A co do kąpieli, to mój synek był zachwycony i wiele dzieci je kocha, także nie wymyślaj ;)

    Freyja lubi tę wiadomość

    mhsv9vvjufj4nne7.png
    3jvzjw4z8qd2v63z.png
    06.2015 - nasz aniołek:*

‹‹ 359 360 361 362 363 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

5 sposobów jak zwiększyć inteligencję swojego dziecka jeszcze w brzuchu!

Czy wiesz, że na poziom inteligencji swojego dziecka możesz mieć już wpływ podczas ciąży? Połączenia nerwowe w mózgu dziecka tworzą się już na etapie życia płodowego. Stymulację neuronów w mózgu dziecka mogą zwiększać pewne aktywności. Sprawdź, co robić lub czego unikać, aby zadbać o optymalny rozwój mózgu Twojego dziecka! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwasy Omega-3 - ważny składnik w diecie przyszłej mamy

Kwasy omega-3 są bardzo istotnym składnikiem w diecie, o którym warto pomyśleć już na etapie starań o dziecko. Idealnie, aby po konsultacji z lekarzem, suplementować kwasy już od pierwszych dni ciąży. Dlaczego są takie ważne? Jaką pełnią rolę? Jak wybrać odpowiedni suplement? 

CZYTAJ WIĘCEJ