Mamusie CZERWCOWE 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Nita wrote:Byłam u lekarza, ale on powiedział, że nie jest do końca pewien czy rzeczywiście nie można szczepić przeciw MMR będąc w ciąży. Na pewno nie można szczepić na polio, bo to łatwo przechodzi na ciężarną. Tak twierdził lekarz. Kazał mi zadzwonić jutro do przychodni, bo będzie pielęgniarka a ona będzie więcej wiedzieć na ten temat. Też się pytał o szczepienie na grypę. Ja się szczepię co roku na grypę, a ostatnio szczepiłam się jakoś w marcu, więc mam jeszcze czas. Szczepionka na krztusiec u nas też jest, pod koniec 2 trymestru, ale ja w pierwszej ciąży odmówiłam i teraz też odmówię. To nie jest szczepionka tylko na krztusiec, ale 4 w 1. Co do szczepienia dziecka na MMR, to jeśli się okaże, że mogę go zaszczepić, to od razu się umówię, bo tylko ta jedna zaległa szczepionka nam została. A teraz w wiadomościach mówili, że odnotowano kilkanaście przypadków odry ostatnio wśród nieszczepionych dzieci.
Co do krztusca, to podaje się szczepionkę Boostrix czyli szczepionkę przeciwko blonicy, teżcowi i krztuscowi. Tutaj nawet nie chodzi o nas kobiety (choć też, bo matka odporna na krztusiec nie przeniesie go na dziecko) , ale glownie o zabezpieczenie noworodka, zanim sam będzie mógł być zaszczepiony (przez łożysko otrzyma przeciwciała wyindukowane szczepienie) . Dla mnie jest oczywiste, że się szczepię. Niestety widziałam zgon niemowlaka z powodu krztusca zarazonego przez rodziców. Koszmar i dramat dla wszystkich.
Co do polio to chodzi o szczepionkę doustna OPV, która została wycofana jakieś 2 lata temu.Magda - mbc, Miuczek lubią tę wiadomość
06.2015 - nasz aniołek:*
-
Nita wrote:Nie pamiętam, chyba byłam szczepiona, ale na co to nie wiem jestem rocznik '86. A te przeciwciała bada się z krwi, tak? W Indiach miałam badaną krew ostatnio i tam też coś chyba było o przeciwciałach. Wykupiłam cały pakiet badań. Zaraz sprawdzę
06.2015 - nasz aniołek:*
-
Nita, spokojnie możesz zaszczepić dziecko na mmr będąc w ciąży. Polecam ci grupę na fejsie szczepienia - rozsiewamy wątpliwości. Wielokrotnie był tam poruszany temat szczepień dzieci kobiet w ciąży jak i samych kobiet w ciąży.
Niestety ale mamy większość lekarzy z nieaktualna wiedza ( zazwyczaj w mniejszych miejscowościach ) i niestety musimy się sami często dowiadywać z pewnych źródeł. W sprawie szczepienia dziecka na mmr kiedy matka jest w ciąży słyszałam nawet historie o straszeniu przez lekarza pismem do sanepidu ze nieodpowiedzialna matka chce tak postąpić i zaszczepić.Magda - mbc lubi tę wiadomość
-
A w temacie niedouczonych lekarzy. Słyszałyście o sytuacji gdzie dziewczynka urodziła się martwa, a mama zmarła kilka godzin po porodzie?
Mama mówiła ze oglądali w uwadze o kobiecie która zmarła po porodzie z powikłaniami i jak oglądali ten program to mieli ciarki no plecach, bo historia byla podobna do mojej. Dzisiaj czytałam artykuł o tym na wp. Makabra.
Ale sama nie wiem, czy u mnie by się poród tak tragicznie nie skończył...
ludzie się śmieją ze czasem pacjent rznie mądrzejszego od lekarza, ale czasem nieświadomi możemy się przejechać.
W XXI nie moc mieć zaufania do lekarza... Wiem tylko ( postanowiłam to od razu po porodzie ) ze na kolejne wywoływanie porodu nie wyrażę już zgody.
Kurde, niedługo będę się bała iść do dentysty, bo może wykombinuje coś i jeszcze umrę od tego...
miałam już raz przypadek, ze musiałam wrócić w innym dniu do przychodni do innego lekarza po receptę na szczepionkę ( u mnie nie kupuje się w przychodni) bo wypisal mi szczepionkę dla kilkulatka i nie docierało, ze jest inna niż powinna być w kalendarzu szczepień czy inna niż poprzednie w karcie. Co najstraszniejsze - był to młody lekar około 30. -
Ann.ann wrote:Nie czytam takich wiadomości w ogóle, od kiedy mam dziecko zrobiłam się zbyt wrażliwa, a teraz to już w ogóle..
U mnie 5+5 i witamy mdłości. Miałam nadzieję że tym razem mnie ominą
06.2015 - nasz aniołek:*
-
Nita wrote:Oleśka, nie, z tych trzech chorowałam tylko na świnkę w dzieciństwie.
Bo jak nie masz ani odporności po szczepieniu ani nie przechodziłaś różyczki to ja już sama nie wiem czy szczepienie dziecka jest uzasadnione,nawet jeśli jest minimalna szansa na zarażenie. Zasięgnij najlepiej porady lekarza immunologa, on najlepiej będzie wiedział co robić -
Alala wrote:Nita, spokojnie możesz zaszczepić dziecko na mmr będąc w ciąży. Polecam ci grupę na fejsie szczepienia - rozsiewamy wątpliwości. Wielokrotnie był tam poruszany temat szczepień dzieci kobiet w ciąży jak i samych kobiet w ciąży.
Niestety ale mamy większość lekarzy z nieaktualna wiedza ( zazwyczaj w mniejszych miejscowościach ) i niestety musimy się sami często dowiadywać z pewnych źródeł. W sprawie szczepienia dziecka na mmr kiedy matka jest w ciąży słyszałam nawet historie o straszeniu przez lekarza pismem do sanepidu ze nieodpowiedzialna matka chce tak postąpić i zaszczepić.Alala lubi tę wiadomość
-
Oleśka11 wrote:Ale tu się rozchodzi o to, że ona nie ma najprawdopodobniej żadnej odporności na różyczkę. Co innego jest jak mama przechodziła różyczkę w dzieciństwie a co innego jeśli nie. Ja bym zasięgnęła rady immunologa a nie szukała rad w internecie
Ale w tym roczniku już szczepili na różyczkę, ja mam nadal odporność po tym szczepieniu z podstawówki. Oczywiście zgadzam się żeby poradzić się lekarza i przede wszystkim sprawdzić przeciwciała.
kalika wrote:Może to tylko przejsciowe? Ja w tej ciąży póki co czuje się świetnie, ale mdłości raz na jakiś czas na chwilę się pojawiają, po czym znikają.
Zaczęło się wczoraj, miałam dylemat czy otwierać okno w aucie czy haftować do torebki dziś znowu cały dzień zmulony, popijam colę i przegryzam sucharki i jest lepiej, ale czarno to widzę..
Basia: -
A co do mdłości to ja już dziś rano byłam szczęśliwa, wreszcie miałam ochotę na normalne śniadanie i mogłam wypić kawę, która ewidentnie podniosła mi ciśnienie bo od razu nabrałam energii. Niestety po południu znowu mnie zmuliło, rzygać mi się chce jak tylko pomyślę o jedzeniu. Tak bym chciała żeby to się już skończyło
-
Mąż ma wyniki naszych badań krwi w swoim telefonie. Jak wróci z pracy to zajrzę, ale nie wiem jaki wynik jest "satysfakcjonujący".
Kalika, ja mieszkam w kraju, w którym szczepienia są dobrowolne. Jestem w 100% za szczepieniem dzieci, szczepię swoje dziecko odkąd skończył 8 tygodni,, bo wtedy podaje się pierwszą szczepionkę tutaj, ale przeciw krztuścowi się nie zaszczepię będąc w ciąży i mam do tego pełne prawo. To indywidualna decyzja każdej ciężarnej. Ja tylko zapytałam o szczepienie MMR dla mojego dziecka. O inną opinię nie pytałam i proszę, uszanuj moją decyzję. -
Nita, szczepienia ciężarnych w Polsce też są dobrowolne. Nie wiem o co się oburzasz. Któraś dziewczyna poruszyła temat szczepienia przeciwko grypie w ciąży, więc nawiązując do zagadnienia wspomniałam o innym zalecanym w ciąży szczepieniu, mianowicie p/krztuścowi. Nie każdy o tym wie, a może ktoś dzięki temu skorzysta. W swoim poście, w oparciu o swoją wiedzę i doświadczenie, zaznaczyłam że JA się szczepie, a każdy inny robi jak uważa.
Magda - mbc lubi tę wiadomość
06.2015 - nasz aniołek:*
-
Ale nie omieszkałaś napisać szczegółowo o co w tej szczepionce chodzi, przed czym chroni, po czym wspomniałaś o śmierci noworodka, które zaraziło się od matki. Naprawdę, moja decyzja nie została podjęta w ciągu 5 minut i oczywiście wiem przed czym chroni szczepionka, ale wiem również jakie mogą być skutki uboczne tejże szczepionki. Podobnie jak Ty, znam przypadek ciężkich komplikacji ciężarnej i uszkodzenia płodu po podaniu szczepienia. Każdy robi jak uważa. Ja się nie szczepię w ciąży przeciw krztuścowi.
-
Kochane proponuję zmianę tematu
Powiem Wam, że naszło mnie na...kebaba...i oczywiście zaraz go wsunęAnn.ann, Alala, Lorella lubią tę wiadomość
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️