Mamusie CZERWCOWE 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Alala wrote:Dziewczyny świetne wieści po wizytach, czekam na resztę relacji
Ja jutro o 7:30 pierwsza wizyta - mam stresa.
U nas wiedza moi rodzice bo mąż papla się wygadał, a miał zakaz przed usg. Tak jak w pierwszej ciąży nie będziemy jakoś rozgłaszać i oznajmiać - samo się rozniesie po rodzinie i znajomych.
Kurczę dziewczyny, ale mam stracha. Potwierdzono u mnie w mieście 3 przypadki Odry ( imigranci z Ukrainy). Boje się o małego, bo szczepić jeszcze nie mogę, ale i o męża i rodziców bo rodzice są z takiego rocznika, ze nie mieli szczepień wcale, a dorośli mogą bardzo ciężko przechodzić. Chcieli się doszczepic na spokojnie, ale widzę, ze trzeba się ostro brać za temat
Ja na szvzescie miałam dwie dawki w dzieciństwie.
Ale co teraz? Z dzieckiem na dwór nie wychodzić? Przecież Odrę nawet na powierzchniach się przeniesie
Właśnie u nas też w województwie są zachorowania. Podobno 6 osób w tym 9 miesięczne dziecko. 4 Ukraińców i polka która jest z tym ukraincem i właśnie ich dziecko. U nas w mieście sporo Ukraińców -
Magda - mbc wrote:O widzisz, dzięki za obszerne wyjaśnienie!
Oliwcia, Femibion ma też niemetylowany, u mnie odpada. Ja kompletnie nie toleruję zwykłego kwasu, ale już sobie poradziłam - będę brała dalej swojego Dr Enzmanna B12 Max i Omegamed Pregna DHA i już.
Gin mówi, że tak może być.Magda - mbc lubi tę wiadomość
Synek Piotruś 2019 Córeczka Oliwia 2013 . Małgosia 2017
Aniołki
Mutacja MTHFR, Poronienia Nawykowe -
czarnulka24 wrote:14 miesiacy ale prawidłowo powinni miec za niecale dwa tyg dopiero roczek bo wczesniacy
Synek Piotruś 2019 Córeczka Oliwia 2013 . Małgosia 2017
Aniołki
Mutacja MTHFR, Poronienia Nawykowe -
U mnie od początku o ciąży wie moja mama i babcia oraz teście. Parę dni później powiedziałam też trzem koleżankom. Reszta dowie się później.
Byłam dziś w szpitalu na pobraniu krwi oraz oddałam mocz do badania. Po raz pierwszy miałam okazję zobaczyć szpital, w którym będę rodzić, bo synka rodziłam w Londynie a teraz mieszkamy w bardzo małym mieście pod Londynem. Szpital zrobił na mnie pozytywne wrażenie. Jestem zadowolona póki co. A co do brzucha, ja już mam widoczny, zwłaszcza wieczorem po jedzeniu, już taki ciążowy zaokrąglony od góry się robi -
Ja w pierwszej ciąży powiedziałam wszystkim od razu po zrobieniu testu praktycznie. Nawet do głowy mi nie przyszło, że coś może być nie tak. A teraz mimo, że już zaraz kończę 10 tydzień to cały czas drżę, że coś może pójść nie tak. Sama nie wiem, może przesadzam ale jakoś wolę być chociaż po tym genetycznym. Ale jest ciężko to ukrywać, nie powiem...
-
Magda - mbc a pytałaś lekarza o NIPT?20.10.2023 - Jest i Ona - moje największe szczęście. 38 tyg 5 dni - 3230 g 53 cm
Angelius Provita
19.09.2013 [*] 07.05.2014 [*] 10.11.2017 [*][*] 23.11.2018 [*]
08-09.2018 Szczepienia limfocytami męża MRL 59,7%
2019 Histeroskopia - wszystko ok
08-09.2022 Powtórne szczepienia pullowane
10.2022 Histerioskopia, Laparoskopia, Drożność - usunięcie prawego jajowodu - wodniak, reszta ok
OK: Kariotypy, ANA, ASA, APA, ACA, testosteron,, homocysteina, białko C, S, anty-tTG, CBA, IMK, LCT, nasienie
Źle: Hiperprl, APS (LA), mutacje hetero FV R2_4070A-G, MTHFR 677C-T , PAI-1 4G; HLA-DQ8, MRL 9%, NK 16,1%, ATA, KIR AA (mąż HLA-C C2C1) -
W poprzedniej ciąży i nas też mało kto wiedział. Najbliższe grono. Moja chrzestna się drogę obraziła bo dowiedziała się dopiero po 20tc. Ja z nią przez ten okres się nie widziałam ale babcia, moja mama tak. Jej dzieci wiedzieli a ona nie
Ktoś tam też dowiedział się jak zobaczył mnie dopiero z brzuchem w 9 miesiącu
Pierwsza ciąża też jakoś nie roznioslo się że byłam w ciąży. Mam nadzieję że teraz będzie podobnie -
Gratuluję udanych wizyt. Dziewczyny naprodukowałyście tyle stron, że ciężko nadgonić. Ja na żadne tajemnice nie liczę, bo dyrektorka już wie. W ostatniej ciąży to w dzień zaniesienia L4 do pracy kolega męża z podstawówki już mu gratulował. Jego matka pracuje u mnie w szkole. Dalsza rodzina później się dowiedziała. Teraz to ani nie opowiadam ani się nie zamierzam kryć. Samo się zrobi. Na nikim tajemnic wymuszać nie będę, bo i tak się nie uda
Co do brzucha to zostały mi jedne spodnie, gdzie czuję się ok. Wywaliło mnie. Czas iść do piwnicy po ciążowe dżinsy...Rysiu i Marysia 29.04.2019r.
Wojtek 10.08.2016r. -
U mnie wiedza tylko dziewczyny z grupy bbf na fb i jedna kolezanka tak to nikt wiecej wizyte mam 20 i bedzie wtedy 12t wiec po niej moze zaczniemy cos tam komus mowic nie wczesniej
Synek Piotruś 2019 Córeczka Oliwia 2013 . Małgosia 2017
Aniołki
Mutacja MTHFR, Poronienia Nawykowe -
W moim przypadku wie moja szefowa.wiadomo L4 poza tym nikt z rodziny czekam do wizyty 19 listopada i wtedy powiemy z mężem rodzicom u moich to będzie pierwszy wnuk lub wnusia więc radość będzie szalona. Reszta rodziny dowie się na święta wiadomo odwiedzinyKażdego dnia jesteśmy bliżej celu.
-
U mnie w domu mama sama sie domyslila ale cierpliwie czekała aż sami jej powiemy.
Czy wy również zaczelyscie zarastac wszedzie.... dramat moglabym sie golic codziennie, a niestety nie mogę mam podrażnienia zawsze. Wszczesniej uzywalam kremu di depilacji ale teraz uważam że jest zbyt chemiczny i juz nie wiem jak pozbywać się włosów... depilacja plastrami wosku na zimno również konczy sie podrażnieniami. Jakie macie sposoby na niechciane wlosy? Szukam sposobu ponieważ zamierzam chodzić na basen a moje bikini teraz siega do polowy ud praktycznie... -
Witajcie dziewczyny, mogę do was dolaczyc??
Termin wg OM to 15.06.19.
Dzisiaj 8t2d maluch ma 18mm, serduszko bije 170 uderzen
Mama Wojtka, Oleśka11, kalika, 0202oliwcia, Pismak, KaśkaKwa lubią tę wiadomość
11dpt - 490, 13dpt-1124, 18dpt-8210, 22dpt-35444, 25dpt - 4mm i ❤️ -
Pismak wrote:Magda - mbc a pytałaś lekarza o NIPT?
💙11.06.2019
💙 05.08.2021 -
Hiszpaneczka witaj
Lilka ja na razie normalnie maszynką jadę i póki co nic się nie dzieje
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
Uff już na spokojnie w domu. Miałam dzisiaj wizytę o 18:30 znaczy miałam mieć ale poszłam wcześniej około 15 minut wcześniej. Mówię ze byłam umówiona na usg na 18:30 a panie z recepcji mi na to ze nie ma pani doktor dziś i ze zostały rozesłane SMS może i owszem wysłali ale mój numer sprzed ilus lat a nawet nie zapytali czy aktualny. 18:20 na zegarku co ja robię już stres bo to pierwsza wizyta co ja zrobię telefon do jednego gabinetu, drugiego trzeciego aż tu nagle pomysł Luxmed w kolejnym mieście tez jest ale to około 30km drogi ale to nie miało znaczenia. Dzwonię czy przyjmuje dziś jakiś lekarz, tak przyjmuje to pytam czy mógłby mnie przyjąć bo wyszła taka sytuacja w innym luxmedzie na to pani w telefonie żebym poczekała ona zapyta doktora za chwile odpowiada ze doktor dzisiaj już nikogo nie przyjmie, ale ze mogę osobiście przyjechać i zapytać 30km w 35 minut w sumie co się nie da . Gaz do dechy i pojechałam. Wchodzę mówię ze dzwoniłam i ze chciałabym lekarza zapytać czy mnie przyjmie na to recepcjonistka ze ngabunet nr 12. Weszłam zapytać czy mnie przyjmie bo w innym luxmedzie mnie nie przyjęli i ze dzwoniłam i recepcjonistki pytały ale doktor się nie zgodził i ze chciałam zapytać osobiście a on na to ze nikt jego nie pytał ale ze mnie przyjmie. Było jakieś duże opóźnienie bo około 1h czekało 6 kobiet przedemna czekam czekam i powoli sie uspokajam, ale im bliżej do badania tym bardziej staje się nerwowa. W końcu moja kolej ufff
Wg om7+5 według usg 7+1 zarodek ma 1cm i serduszko bije 119 bpm ❤️
Jestem najszczęśliwsza na świecie dzisiaj w sunie nie tylko dziś ale dziś bardzo wyjątkowo
Lekarz przepisał duphaston
14,45 progesteronBlanka85, czarnulka24, Nadinka83, Marryy, kalika, Pimka, Lorella, 0202oliwcia, Robaczek123, Meluśka, Pismak, Mama Wojtka, KaśkaKwa lubią tę wiadomość
[*] Aniołek 9tc 04.2018
-
Aleksandra_nails wrote:Uff już na spokojnie w domu. Miałam dzisiaj wizytę o 18:30 znaczy miałam mieć ale poszłam wcześniej około 15 minut wcześniej. Mówię ze byłam umówiona na usg na 18:30 a panie z recepcji mi na to ze nie ma pani doktor dziś i ze zostały rozesłane SMS może i owszem wysłali ale mój numer sprzed ilus lat a nawet nie zapytali czy aktualny. 18:20 na zegarku co ja robię już stres bo to pierwsza wizyta co ja zrobię telefon do jednego gabinetu, drugiego trzeciego aż tu nagle pomysł Luxmed w kolejnym mieście tez jest ale to około 30km drogi ale to nie miało znaczenia. Dzwonię czy przyjmuje dziś jakiś lekarz, tak przyjmuje to pytam czy mógłby mnie przyjąć bo wyszła taka sytuacja w innym luxmedzie na to pani w telefonie żebym poczekała ona zapyta doktora za chwile odpowiada ze doktor dzisiaj już nikogo nie przyjmie, ale ze mogę osobiście przyjechać i zapytać 30km w 35 minut w sumie co się nie da . Gaz do dechy i pojechałam. Wchodzę mówię ze dzwoniłam i ze chciałabym lekarza zapytać czy mnie przyjmie na to recepcjonistka ze ngabunet nr 12. Weszłam zapytać czy mnie przyjmie bo w innym luxmedzie mnie nie przyjęli i ze dzwoniłam i recepcjonistki pytały ale doktor się nie zgodził i ze chciałam zapytać osobiście a on na to ze nikt jego nie pytał ale ze mnie przyjmie. Było jakieś duże opóźnienie bo około 1h czekało 6 kobiet przedemna czekam czekam i powoli sie uspokajam, ale im bliżej do badania tym bardziej staje się nerwowa. W końcu moja kolej ufff
Wg om7+5 według usg 7+1 zarodek ma 1cm i serduszko bije 119 bpm ❤️
Jestem najszczęśliwsza na świecie dzisiaj w sunie nie tylko dziś ale dziś bardzo wyjątkowo
Lekarz przepisał duphaston
14,45 progesteronAleksandra_nails lubi tę wiadomość