MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
alexast wrote:byłam prywatnie u dermatologa. łysienie plackowate ale nie wiadomo dlaczego. mam porobić badania i w środę o 17 przyjść to mi coś przepisze. mam załamke. Powiedziała, że to może być wina tarczycy lub anemii, tak czy siak będzie utrudnione leczenie, bo stosuje się terapie sterydową, a jak w ciąży brać sterydy lub podczas karmienia.
Żeby tego było mało muszę się 5 czerwca wstawić jako świadek w urzędzie skarbowym bo toczy się postępowanie przeciwko staremu pracodawcy.
Alexast, moja kuzynka doświadczyła tego niestety po porodzie (zakola do połowy głowy jej poszły). Szczęście w nieszczęściu, że nie poszło jej z karmieniem i poddała się po 3 miesiącach i mogła zacząć terapię sterydami-narazie czekamy na efekty bo to wszystko wydarzyło się z miesiąc temu. W międzyczasie kupiła sobie taką zasypkę z mikrowłoskami w ciemnym kolorze którą się sypie na prześwitujące miejsce i lakieruje zwykłym lakierem- no i powiem Ci, że jak ktos nie wie to się nie pozna.
Limerikowo, weronikabp, Galanea lubią tę wiadomość
-
alexast - masz bardzo dobry tok myślenia
ból nadgarstków też jest na pewno od ciąży, bo położne tłumaczyły że zatrzymuje się woda w organizmie i to powoduje obrzęk torebki stawowej nadgarstka i ucisk na nerwy, więc stąd bóle czy drętwienie palców. więc ten placek na 100 % od ciąży, po prostu masz szalejące hormony, które dają mocno popalić Twojemu organizmowi. trochę Ci się tych dolegliwości nazbierało, ale wszystkie po porodzie miną! 
Duchess, Limerikowo, weronikabp, Galanea, alexast, Ala29 lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny,
Nalka - trzymam kciuki za szybki w miarę bezbolesny poród - oczywiście jeżeli to nie jest fałszywy alarm
Alexast biedulo - ja też jestem zdania, że najprędzej to ciążowe powikłanie i po porodzie wszystko wróci do normy
wiesz - taki dziwny zbieg okoliczności, ostatnio mojego męża brata synek - ma 5 lat - zaczął tak łysieć, z tym, że on ma takie duuuuuuuże placki łyse na całej głowie. Biedny chłopczyk. Lekarz jeszcze nie wie jaka przyczyna. Ja myślę, że tak odreagowuje szpital - bo ostatnio był przez tydzień - zapalenie płuc. Małe dziecko i stres... ale równie dobrze może to być od lekarstw, które zażywał na te zapalenie albo alergia bo jest alergikiem a nie potrafią wykryć alergenów... przepraszam, że o nim się rozpisałam.
W każdym razie takie łysienie może z dnia na dzień po prostu się zatrzymać
i nigdy więcej nie wrócić.... i trzymam kciuki, żeby było tak z Tobą
i wierzę, że tak będzie 
a ja coś dzisiaj słabo na oczy widzę.
u nas burze krążą
Limerikowo, Duchess, Galanea, alexast lubią tę wiadomość
-
Oj chwilkę mnie nie było i tyle się dzieje
Nalka trzymam kciuki - daj znać co powiedzieli
Alexast mam nadzieję że trafiłaś na dobrego lekarza i Ci pomoże - nie załamuj się wszystko jest do wyleczenia, najważniejsze to pozytywne nastawienie. Wszystko będzie dobrze włoski odrosną.
Ja biorę się za obiadek
Dziś młode ziemniaczki, z sadzonym jajkiem, mizerią i maślanką - mniam
Karola:), eta, MagdaO, alexast, evas, vikus001 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Jestem w domu. Zrobili mi KTG i USG, badanie ginekologiczne. Na szczęście fałszywy alarm jeśli chodzi o odchodzące wody. Nie położyli mnie do szpitala tylko dlatego, że mam wizytę w czwartek u swojego ginekologa. Kazali mi przyjść na KTG w piątek, bo nie są w stanie wyjaśnić jak to jest, że Anna jest zdrowa, przepływy są w porządku, AFI 10, a ona jest tak nisko wagowo. Czasami myślę, że chyba lepiej by było jakby już wyszła, skoro uparła się nie przybierać na wadze tak jak powinna.
Żeby było śmieszniej to lekarz w szpitalu, gdy podawałam mu kartę ciaży mówi do mnie:
- Aa.. Pani w ciąży tak?
- ee.. tak w 38 tygodniu.
- Oj.. no bo tak się pani ustawiła i nie zauważyłem.
Dziękuję Wam bardzo za wsparcie. Jesteście kochane.
Idę teraz odpocząć, bo z mężem jesteśmy zmęczeni tymi nerwami. Jutro idę na badania krwi i CMV.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 maja 2014, 17:47
evas, Duchess, Mucha, Galanea, vikus001, ivv, sunset, alexast, Limerikowo, monaaa, eta lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
W Olsztynie nie do wytrzymania. Siedzę z mokrym ręcznikiem na karku, brakuje mi wręcz powietrza, a niebo błękitne bez jednej chmurki
Jak tylko zajdzie słońce, to lecę na spacer.
Paula - co u Ciebie??Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 maja 2014, 18:19
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyW Krakowie też cały dzień zaduch, teraz jakieś chmurki się pojawiły, ale deszczu jeszcze z nich nie ma. Ręce od rana jak parówki - bez zmian.
Mąż co chwilę dzwoni z pytaniem czy nie rodzę, czyżby miał jakieś przeczucia?
U mnie jak na razie zero akcji, więc czekam i czekam i czekam. Może się ruszy na dniach, bardzo bym już chciała mieć mała przy sobie. Wariuje w brzuchu dziś strasznie
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
Na podkarpaciu z wielkiej chmury mały deszcz

Tak się zaciągnęło, czarne chmury, mega wiatr, choinki mi gięło na ogrodzie aż do samej gleby, momentalnie ziąb, wypadłam tylko parasol ogrodowy związać żeby nie porwało , spodziewałam się gradu albo trąby powietrznej a tu 5 minut deszczu i w zasadzie już nic nie wskazuje że cokolwiek się działo... słonko świeci i ma gdzieś że ja puchnę...
Limerikowo lubi tę wiadomość





















