MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
Judi2014 wrote:Pytam o tą cesarkę, bo ostatnio ginekolog powiedział, że póki co mam przodujące łożysko i jak do następnej wizyty się nie przesunie to będzie mnie czekała cesarka... Martwię się, bo raz że panicznie się jej boję a dwa że chcę karmić dziecko piersią a jak nie będę mogła się ruszyć przez tyle godzin to będzie to niemożliwe... Jak położne nakarmią małego z butelki to potem nie będzie chciał już do cyca, bo wiadomo że ze smoczka łatwiej pić. Martwi mnie to strasznie:(
W ogóle zastanawiam się czy to łożysko może się jeszcze przesunąć? W pierwszej ciąży od razu miałam w dobrym miejscu...
Judi nie martw się na zapas - nawet przy cesarce można spokojnie karmić, choć mleko pojawia się później. Mi nikt Weroniki nie dokarmiał, do rana przynosili co godzinę, a potem dali już na zawszeNo i pytali na początku czy chcę karmić piersią, bo jeśli tak to będą mi małą dawać często i nie będą dokarmiać. Co prawda potem miałam problemy z karmieniem (i z panią doktor co mi ją na silę chciała mm dopoić), ale jak się człowiek uprze to zrobi co sobie zaplanował
Ps. Tak bałam się cesarki, że nawet jednego zdania o niej przed porodem nie przeczytałam. Powiedziałam, że urodzę naturalnie choćby nie wiem co...Limerikowo, Judi2014 lubią tę wiadomość
-
Muszę się z Wami czymś podzielić, bo pęknę dosłownie... Staram się o tym nie myśleć, ale nie bardzo umiem... Pisałam niedawno, ze moja przyjaciółka straciła dziecko. Nie napisałam jednak, że powiedziała mi, że dzień przed tym, jak się dowiedziała, że straciła dziecko miała sen, że to ja straciłam dziecko...
Staram się o tym nie myśleć. Wczoraj chyba po raz pierwszy poczułam przekrecajacego się w moim brzuszku Malucha, ale jednak ten jej sen ciągle do mnie wraca.
Nie powiedziałam o tum mężowi, bo on i tak od czasu tego poronienia się denerwuje, a po co mamy się jeszcze gorzej denerwować oboje. Ona nie powinna była mi o tym mówić. Ale niestety powiedziała... -
Modelka nie martw się wszystko będzie dobrze - szkoda się zamartwiać.
Dziewczyny mam do Was pytanko czy Wy tez macie skurcze taki na dole brzucha chyba to macica ? Mam skurcz i po 2 sekundach puszcza dziś od rana mam to już chyba z 10 raz tak od 8 rano. Boli wtedy brzuch i nie wiem co się dzieje ? Mam się martwić ? A może zadzwonić do lekarza ? -
Zadzwoń do lekarza,topa,lepiej dmuchać na zimne,daj znać potem co lekarz Ci powiedział.
Modelka to tylko sen...nie pozwól,żeby zawładnął Twoimi emocjami,myślami.Śni nam się wiele rzeczy,na siłę wszystkie sny możemy dopasować do rzeczywistości.Twojej przyjaciółce przytrafiło się nieszczęście,które nie ma nic wspólnego z Tobą.Po prostu to przyjmij i nie szukaj powiązań.Modelka, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
Modelka wrote:Muszę się z Wami czymś podzielić, bo pęknę dosłownie... Staram się o tym nie myśleć, ale nie bardzo umiem... Pisałam niedawno, ze moja przyjaciółka straciła dziecko. Nie napisałam jednak, że powiedziała mi, że dzień przed tym, jak się dowiedziała, że straciła dziecko miała sen, że to ja straciłam dziecko...
Staram się o tym nie myśleć. Wczoraj chyba po raz pierwszy poczułam przekrecajacego się w moim brzuszku Malucha, ale jednak ten jej sen ciągle do mnie wraca.
Nie powiedziałam o tum mężowi, bo on i tak od czasu tego poronienia się denerwuje, a po co mamy się jeszcze gorzej denerwować oboje. Ona nie powinna była mi o tym mówić. Ale niestety powiedziała...
Modelka nie nakręcaj się, bo to tylko sen który nie ma nic wspólnego z rzeczywistością, śnią nam się pozytywne i negatywne rzeczy a żadne się nie sprawdzaja. Twoja koleżanka pewnie bała się o ciążę i stresowała się i wyśniła swój stres. ile razy mi się śniły mega dziwne rzeczy, a nie pamiętam żadnego snu który by się sprawdził, więc wyrzuć to z swojej głowy bo to tylko jej fikcja. :*Modelka, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
dziewczyny wróciłam wczoraj do domu, po całym tournee świątecznym!! wreszcie na swoich śmieciach, bo przyznam się że już byłam zmęczona
przeżyłam podróż 350 km w jedną stronę bardzo dobrze.
oczywiście najadłam się okropnie, jeszcze teściowie wmuszali we mnie jedzenie jak w 5letnie dziecko, bo są zdania że powinnam jeść za dwóch. zła byłam i im powiedziałam kulturalnie co nieco.pomogło
więc cieszę się że wróciłam do siebie bo mogę robić co chcę.
co do objawów to czuję się dobrze, jakaś senność przez dwa dni mnie trzymała i w kościele słabo mi się zrobiło, ale to na pewno dlatego że duszno było w tym kościele.
generalnie czekam teraz na ruchy ale wiem że jeszcze z miesiąc muszę poczekać
Welonisia lubi tę wiadomość
-
czesc Kochane
ja tez mam takie ciagniecie wiezadel jak to lekarz nazwal trzyma klika sekund i puszcza ale bol niemilosierny ale daj rade
w czwartek usg wiec juz sie doczekac nie moge
a i w ogole przez swieta mi tak brzuch wywalilo ze szkoda gadac
w piatek mam przymiarke kiecki i modle sie zeby sie zmiescic
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
ivv- dzięki:) Nie wiem czemu ta cesarka aż tak mnie przeraża... Wiem, że wiele dziewczyn marzy o cesarce, ale ja chcę znowu rodzić naturalnie (choć po porodzie naturalnym chodziłam kilka dni jak kaczka, bo tak mnie krocze bolało:)). Cały czas zastanawiam się czy łożysko może się jeszcze przesunąć. Czy któraś z Was miała przodujące łożysko i potem jej się przesunęło?
Topa- ja nie mam żadnych skurczów. Chyba nie powinno ich być, bynajmniej nie tak często. Ja bym zadzwoniła do lekarza i powiedziałabym o tym, tak dla spokoju psychicznego:)
Modelka przykro mi z powodu tego, co spotkało Twoją koleżankę. Ona z pewnością nie powiedziała Ci o tym śnie po to, żebyś się teraz zamartwiała. Po prostu szukała jakichkolwiek przesłanek, które mogłyby sugerować, że wydarzy się taka tragedia- myślała na głos. Nie myśl już o tym, Ciebie nic takiego nie spotka, trzeba zawsze być dobrej myśli:)Martynika, Limerikowo, ivv lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyModelka, niektórym dziewczynom w ciąży śnią się różne okropne sny związane z dziećmi. Jednej przyśniło się, że urodziła szympansa to znaczy , że ma się zamartwiać , że dziecko małpą się urodzi? Prooooszę...
Nie nakręcaj się na siłę bo szkodzisz maleństwu.
Jest dobrze i będzie dobrze zobaczysz.Za 6 miesięcy będziesz śmiała się sama z siebie, że głupoty Ci do głowy nie potrzebnie przychodziły
Kurcze ja czekam tak na ruchy dzidzi... tak to usg miałam praktycznie raz w miesiącu a teraz tak czekam i czekam na to USG i myślę tylko o tym aby wszystko było dobrze. Ruchy dziecka sa naprawdę bardzo ważnym wydarzeniem - w końcu rodzi się pewien kontakt matki z dzieckiem i dzięki temu wiemy, że maleństwo ma się dobrze...
Zazdroszczę wszystkim Wam, które już czujecie swoje maleństwa .
Już niebawem będzie wysyp wpisów dotyczących płci naszych pociech, na to też czekam z niecierpliwością -
Dziewczyny,a ja mam takie pytanie,żeby Was trochę odciągnąć od tematu dzieci,porodów,badań,itd.
Mianowicie-skąd wzięły się Wasze nicki forumowe?Chcecie się tym podzielić?niektóre mnie naprawdę zastanawiają,np.topa,albo czy modelka faktycznie jest modelką,a czy Aisak to anagram od Kasia?
Mogę zacząć od siebie.Historia banalna,mam na imię Martyna,ale koleżanki w pracy,nie wiedzieć czemu przekształciły to w Martynika.
A skąd się wzięły Wasze nicki?Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2013, 12:12
Limerikowo lubi tę wiadomość