MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
Modelka nie zartuj sobie z tym cialem...przeciez taki brzuszek ciazowy to kwintesencja tego na co czekamy
ja wczoraj szlam do znajomych, ktorzy maja 2 miesiecznego synka i tez nie mialam czego na siebie zalozyc, ale w gruncie rzeczy to sie z tego cieszylam
ta wizyta uswiadomila mi jak bardzo chcialabym zeby Maja byla juz z nami...takie dzieciatko to cud! Ja to mam nieustannie kryzys czy wszystko jedt wporzadku i nie jest mi z tym latwo, ale do jutra musze poczekac na wizyte (szczerze powiem, ze sie boje).
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Cześć dziewczyny, ja dzisiaj już lepiej się czuję
głowa przstała boleć. U nas dzisiaj jet -10°C. Zamierzamy podjechac do parku na sanki
a później na obiadek się wbić do teściów hihi trzeba zawczasu zadzwonić i uprzedzić. Narazie śnieg nie pada, ale ponoć ma padać - lepiej żeby nie bo i tak dużo jest
Ciekawe jak tam Marcysia się czuje?
Zdrówka wszystkim życzę -
nick nieaktualnyNiecierpliwa87 wrote:Natalia super ze wszystko ok;-) ja teŻ będę miała Synka Konradka;)) i też jestem po przejściach;( ale kopiacy Maluszek wynagradza wszystko;))
Zgadzam się, że wynagradza wszystko
Czekam na swojego Franka naprawdę bardzo długo, jak zobaczyłam krew 21 grudnia to autentycznie myślałam że zejdę na zawał...
Okazało się że mam a właściwie miałam niskoschodzące łożysko które już na szczęście się podniosło, ale miesiąc strachu i leżenia trochę zryło mi główkę i teraz każda wizyta w toalecie wiąże się ze stresem.
A u Ciebie już wszystko w porządku?Limerikowo lubi tę wiadomość
-
Modelka wrote:No ja właśnie też pozegnalam znajomych, a mąż jeszcze siedzi i gada przy drinku z bratem.
A ja mam dziś akurat jakąś zalamke brzuchowa... Nby wiem, że synek w brzuszku rośnie i to jest cudne uczucie... Ale z drugiej strony patrze na siebie w lustrze i zupełnie nie wiem, gdzie się podzialo to idealne ciało, które jeszcze nie tak dawno miałam...
Ja mialam wczoraj to samo, godzine sie ubieralam na impreze, nic nie pasowalo, we wszystkim czulam sie jak baleron. CO prawda nie jest bo urosl mi tylko lekki brzuszek i w sumie to mi sie on bardzo podoba i czekalam na niegoale jakis gorszy dzien mialam.
Modelka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMonikaS wrote:NataliaK gratuluję synka - właśnie dopiero zauważyłam, że tak długo się staraliście. ogromna radość
Niestety bardzo długo, ale jak to powiadają jak człowiek sobie odpuści i skupi się bezwiednie na czymś innym to się uda, no i się udało, po 3 miesiącach jak sobie odpuściliśmy te wszystkie wyliczanki, kalendarzyki itp ustrojstwa zobaczyłam 2 kreski
Byłam w takim szoku że pobiegłam z mężem do apteki po kolejne 6 testów i zrobiłam jeden po drugim xDMonikaS, alexast, Limerikowo, MagdaO, ivv lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Modelka wrote:Na dzieciątko czekam z utęsknieniem. Ale załamkę z ciałem i tak mam. Nic na to nie poradzę...
Modelka, regularnie ćwiczyłaś przed ciążą, z tego, co pamiętam teraz też, wrócisz do doskonałej formy, a z obecnej sytuacji staraj się wyciągać pozytywy, zamiast skupiać się na negatywach.
Na przykład... ja nigdy w życiu nie miałam takich cycków! Żaden push-up nigdy nie zrobił dla mojego dekoltu tyle, co ciąża, w najlepszym staniku piersi mi się nie stykały, a teraz? bez biustonosza wyglądają jak jędrne, dobrze napompowane piłeczki. Kochane koleżanki mówią, żebym się nie napalała, bo opadnie po porodzie (zawsze można na nie liczyć
), ale nie myślę o tym, co po porodzie, tylko cieszę się obecnym stanem!
Nie wierzę, że w tym wszystkim nie nastąpiła jakaś zmiana, która Ci się podoba, np. skóra, włosy, paznokcie, skup się na tym. Brzuszek będzie już tylko rósł, a przecież nie możesz się nim dołować przez pozostałe miesiące!
Limerikowo, weronikabp lubią tę wiadomość
-
NataliaK nie dziwię się - też bym testy jak szalona robiła hihi zresztą robiłam pomimo, że się krócej staraliśmy
mąż to aż na mnie krzyczał za te testy
ponoć jak człowiekowi mocno zależy i się mocno stara to jakoś się blokuje - coś w tym musi byćsobie obiecałam, że jak zobaczę pozytywy wynik to zachowam to dla siebie i wybiorę odpowiedni moment, żeby większa niespodzianka dla męża była,ale moja radość była tak wielka, że nie potrafiłam tego ukryć
od razu wiedział
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2014, 11:05
evas, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
Myślę że nie ma co się teraz za bardzo przejmować figurą, i tak po porodzie szybko zejdzie. Tyle zajęć przy maluchu, jakaś tam dieta jak się karmi piersią i waga leci w dół. Ja w poprzedniej ciąży bardzo się sobie podobałam, lubiłam swoj podobno ogromny brzuch i w ogóle byłam bardziej promienna. Jak tylko urodziłam to szybko wszystko zrzuciłam, moja waga była mniejsza jak przed ciążą o 8 kg
Mój maluch właśnie poszedł spać, zjemy obiad i lecimy do znajonych. Niestety, ja też nie mam się w co ubraćLimerikowo, NataliaK lubią tę wiadomość
-
Ja tam jestem dumna z mego brzuszka niech rosnie zdrowo wraz z Mala.wszelkie obsesje wagowe odrzucam ale nie wage w total ka,t.
Mysle albo rybka albo pipka.wazne zdrowe Baby I happy mama. Na diete czas po ciazy bedzie
Czuje po prostu spojrzenia ludzi pozytywne w stanie blogoslawionym
Pomyslcie ile kobiet tylko na tym forum chocby chcialoby z big be, benkiem spacerowacAnielka27, weronikabp, nutka lubią tę wiadomość
-
Limerikowo wrote:Ja tam jestem dumna z mego brzuszka niech rosnie zdrowo wraz z Mala.wszelkie obsesje wagowe odrzucam ale nie wage w total ka,t.
Mysle albo rybka albo pipka.wazne zdrowe Baby I happy mama. Na diete czas po ciazy bedzie
Czuje po prostu spojrzenia ludzi pozytywne w stanie blogoslawionym
Pomyslcie ile kobiet tylko na tym forum chocby chcialoby z big be, benkiem spacerowac
Mam takie samo podejście, a jednocześnie rozumiem Modelkę, każdy może mieć inne spojrzenie w tej kwestii. Ale "rybka albo pipka" mi się podoba.
I jakieś półtora tygodnia temu, gdy poszłam z mężem do Liroy Merlin wybierać płytki, pierwszy raz zauważyłam, że ktoś zupełnie obcy spostrzegł mój stan! Pani siedziała sobie na ławce w centrum handlowym, zawiesiła wzrok na moim brzuchu i uśmiechnęła się do mnie, wzruszyło mnie to! Pierwsza taka sytuacja, czułam się jak milion dolarów.
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
He he he ja tez nie mam się w co ubrać - też musze jakieś bluzki kupić
My juz po śniadanku i leżymy jeszcze w łóżeczku - za chwilkę musze wstawić pyszny rosołek mniam
A co do brzuszka heheheh ja wyglądam jak w 6 miesiącu ciązy taki mam mega brzuch i jak na siebie patrzę to mówię wow ale jestem ogromna ale pocieszam się tym że przytyłam tylko 1,5 kg od poczatka ciąży
Jestem niska więc teraz jestem jak kuleczka hehehehh
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
A mnie ostatnio wgięło musiałam czekać w poczekalni 2 godziny żeby Pani doktor wypisała mi zwolnienie żadna baba mnie nie przepuściła a widać że jestem w ciąży nawet pielęgniarka głośno powiedziała. Z resztą dla mnie to było dziwne że sama pielęgniarka na to nie wpadła żeby powiedzieć do mnie żebym weszła, no nic wkońcu mieszkam na wsi. Nie mogę się przestawić wcześniej mieszkałam w mieście i tam są całkowicie inni ludzie.
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyto ja miałam z kolei nieprzyjemną sytuację. Było to owszem jakiś czas temu, kiedy byłam oddać mocz i pobrać krew.
Siedziałam i czekałam wśród starszych pań na moja kolej.( węch wyczulony więc dla mnie to była katorga) Po czym nagle przyszła kobieta z nosem podniesionym do góry jak to się mówi usiadła sobie i przyszła kolejna kobietka pyta się kto jest ostatni... ona ledwo powiedziała, że właśnie ona po czym drzwi do gabinetu sie otworzyły ( i pielęgniarka od razu zawołała tą babeczkę z "noskiem" mówiąc , że ta pani jest w ciąży i ma pierwszeństwo) podejrzewam, że kobietki się znały. No to ja wyobraźcie sobie pomyślałam, " cholera jasna ja tez jestem w ciąży a głupia czekam w długiej kolejce- w końcu mam swoje prawa więc dlaczego miała bym z nich nie skorzystać" Drzwi ponownie się otworzyły , szybko wstałam i powiedziałam, iż tez jestem w ciąży- A CO! I weszłam do gabinetu. Żebyście widziały te wszystkie stare baby jak się na mnie patrzyły! Jak by miały mnie zaszlachtować na miejscu... Brzuch już widoczny miałam widać, że ciążowy a one jak by mogły to by mi oczy powydłubywały... Tak jak by zapomniały, że same w ciąży za młodu były! Nie mówię , że wszyscy tacy są ale wówczas 10 kobiet na raz jak by mogło zrobiło by mi krzywdę, że weszłam przed nimi bo jestem w stanie błogosławionym.
( a się rozpisałam- sorry musiałam to z siebie wyrzucić )
Limerikowo, NataliaK lubią tę wiadomość