MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
topa42 - ale ja marzę o tym z niebieską pleśnią i to może być tylko ten ser żaden inny.
i tu tkwi problem! niedługo chyba zacznę pisać o nim piosenki lub wiersze z tej tęsknoty, jakąś inwokację do gorgonzoli.
Martynika - muszę się powstrzymywać przez zakupieniem i wyżłopaniem całej naleweczki, więc nie tylko Ty masz takie niezdrowe zachcianki.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2014, 12:44
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
Za mną chodzi ser pleśniowy a od ryb mnie odrzuca. Mam ochotę też na wino, do obiadu. Niestety trzeba poczekać
Wieczorami bolą nnie strasznie nogi, szczególnie uda, aż nie mogę się ruszyć. Tak jakby mnie skurcz łapał w udach,cieżko mi opisać ten ból. Jak rozmasuje to przechodzi. -
nick nieaktualnymonika s kup bawarię 0,0 % i sobie zagrzej z przyprawami
)
nalka rozwaliłaś mnie tym tekstem o seksie)
galanea - oj to biedna jestes ze tylko słodkie ci się chce, może marchewka na słodko i pierś z kaczki na słodko? ja robię z sosem malinowym lub zurawinowymGalanea, Nalka lubią tę wiadomość
-
MonikaS wrote:excella w poprzednoej ciąży miałam drgawki powieki - ale mnie to wkurzało, oprócz tego nogi tak jak ciebie to mi lekarka kazała magnez pić
Też miałam nie dawno. Od paru dni piję mieszankę magnez+potas na zalecenie internistki, żeby brzuch nie spinał się przy kaszlu i drganie powieki przeszło jak ręką odjął.
-
Nalka wrote:krewety tigersy zakupiłam dzisiaj proszę ja was i będę "żreć" nawet mężowi nie dam!
kurde, a ja tam łososia wędzonego wciągnęłam..
aa, no i odkąd jestem w ciąży to mi wiecznie zimno.marzną mi stopy okrutnie i dłonie, seks wyłącznie pod kołdrą, jakaś sexy bielizna? Pod puchowym szlafrokiem i w miśkowatych skarpetach (wyglądam komicznie a nie pociągająco, uwierzcie.. )
Ja też potwornie marznę. Chodzę ubrana po uszy, grube skarpetki, w nocy kołdra, koc i dalej mnie telepie. Mówiłam lekarzowi, ale tarczyca w porządku. Mam anemię, może to przez to?
-
Ja zaczelam mies straszno ochote na alkohol i papierosy! Nie wiem skad to sie wzielo, ale wczoraj na imprezie to myslalam, ze mnie skreci tak chcialam isc zapalic. Oczywiscie nie poszlam. Ale mysle, ze niedlugo pozwole sobie na pol lampi czerwonego wina.
Co do lososia wedzonego to zdarzylo mi sie zjesc w ciazy pare razy, ale kupuje wtedy lososia z jakiejs lepszej firmy i nie hodowlanego. -
Kota wrote:Ja zaczelam mies straszno ochote na alkohol i papierosy! Nie wiem skad to sie wzielo, ale wczoraj na imprezie to myslalam, ze mnie skreci tak chcialam isc zapalic. Oczywiscie nie poszlam. Ale mysle, ze niedlugo pozwole sobie na pol lampi czerwonego wina.
Co do lososia wedzonego to zdarzylo mi sie zjesc w ciazy pare razy, ale kupuje wtedy lososia z jakiejs lepszej firmy i nie hodowlanego.
Podobno każda, nawet najmniejsza ilość alkoholu może być szkodliwa. Może lepiej sobie odpuść dla dobra dzidziusia? Słyszałam, że nawet nie wskazane jeść ciasta z alkoholem typu tiramisu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2014, 13:29
Anielka27 lubi tę wiadomość
-
Co kraj to inny zwyczaj. Wychowywalam sie w czechach gdzie lekarze pozwalaja pic male piwo dziennie kobiecie w ciazy,we francji moga pic kieliszek wina. Nie sadze zeby pol kieliszka wina raz na jakis czas ( nie mowie o piciu codziennie) moglo zaszkodzic, ale oczywiscie kazdy powinien postepowac wedlug swoich przekonan
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
Powiem Wam, ze focha strzelilam na M. Teraz lata koło mnie : na która obiadek, co zjesz , moze herbatki , soczku. Za wszystko dziękuję i każe mu się sobą zająć, bo na mnie nie moze liczyć puki nie dojdzie do niego MEGA SWIADOMOSC ODPOWIEDZIALNOSCI. Teraz meczy się z ziemniakami obierając nożem,a zawsze obieraczka to robił. Sok z aronii też pod nos podstawił.
PS. JAk myślicie mam sporadyczny katarek, ale jak wydmuchuje noska to z Odrobina krwi. Kiedyś tak miałam od przeziębienia. Ale wiadomo odpowiedzialność za dwoje swojej się martwic zaczynam.Limerikowo lubi tę wiadomość
-
Mi w święta wujek ze strony męża proponował kieliszek pigwówki własnej roboty... % nie naście, a dziesiąt. Pomyślałam sobie, że może nie załapał, że jestem w ciąży, więc powiedziałam i odmówiłam, wujcio na to, że przecież jeden kieliszeczek można... popatrzyłam na ciotkę zdębiała, szczerzyła się zachęcająco, także... no cóż
. Ja jestem zdania, że żadna ilość alkoholu nie jest wskazana w ciąży i można to sobie odpuścić, choć istotnie co kraj to obyczaj.
-
Aisak, mi od początku drugiego trymestru czasami pójdzie krew z nosa, nie tak, żeby sikało, ale też przy wydmuchiwaniu widzę, wszędzie czytam, że to normalne w ciąży i dopóki nie staje się dla mnie uciążliwe, ani niepokojąco częste, to nie zwracam na to uwagi.
-
U mnie rodzina nie widzi absolutnie problemu, żebym sobie popiła czerwone winko (oprócz męża). W dodatku zdarza się, że mnie namawiają. A cukierki z wódką to w ogóle nie szkodliwe przecież. :] Aż wstyd, że się takie tępactwo i ślepotę ma w rodzinie.
Krew z nosa - potwierdzam obecność od około trzech dni. Nawet miałam pisać wam w tej sprawie: co rano skrzepy krwi przy wydmuchiwaniu nosa. Podobno od 17 tygodnia to normalne.
Uff.. łosoś był łowiony i wędzony u znajomego męża. Więc dobry.
Limerikowo - u nas seksu brak przez kolejne 6 dni z powodu drożdżaków i branie pimufacinu w globulkach. Wolę nie ryzykować. Mąż szaleństwo w oczach.NataliaK lubi tę wiadomość