MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
Czekająca wszystkiego najlepszego
Trzymam kciuki za dalsze wizyty
Mi jakoś nic się nie chce dziś, poćwiczyłam, obiad zrobiłam i tak myślę co by tu porobić.... Chyba pójdę na spacerekczekajajaca, weronikabp, evas lubią tę wiadomość
-
Mucha wrote:Karolina trzymaj sie mocno, musisz sie skupic na tu i teraz i na dzieciaczku.
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
cześć - ja już po wizycie
ale najpierw
Czekajajaca Wszystkiego naj:*
a teraz do rzeczy
maluszek waży 2190g więc jest o tydzień do tyłu, ale tak samo miałam z Michasiemszyjka 3,9cm, dojrzałość wód II/III. blizna po cc ładna 2,9 mm, ale jeszcze będzie monitorowana. wyniki ok a za tydzień mają do mnie dzwonić z kliniki czy wyniki dobre z posiewu wymazu czy jak to tam się zwie. od poniedziałku mam liczyć ruchy a na ktg od 19 maja co 2 dni chyba - mam zapisane
albo najpierw co 2 tyg - noe pamiętam
póki co wszystko jest ok i chyba naturalnie urodzę tylko do okulisty muszę bo ostatnio jakieś czarne kropki widzę jak patrzę. jakby ktoś mi paprochów napruszył w oko i przez nie patrzyła.
mały leży głową w dół czyli tak jak trzeba
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2014, 16:06
Limerikowo, Mucha, Nalka, czekajajaca, NataliaK, maggda, Tusia84, Agusia2312, Judi2014, Galanea, weronikabp, ivv, evas, Paulina1986 lubią tę wiadomość
-
Ja będę prać w NUK, lovelę mam 120 ml, ale nie wiem czy użyję ją najpierw czy od razu w nuku. Niektóre dziewczyny piorą mając tydzień do porodu hmm.. nie za późno, jak myślicie?
Aaa i znowu mamy akcję z imieniem. Skończy się na tym, że damy tak jak mi się przyśniło i tyle.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2014, 17:10
-
Nalka ja teraz już piorę bo przy córce miałam miesiąc do porodu i mówię jest czas i nie poprałam co się później okazało za 2 dni urodziłąm i moja rodzina na szybko prała ubranka i prasowała
Teraz mieszkamy sami więc chce tego uniknąć
Popiorę wszystko i popakuję w hermetyczne torby żeby się nie zakurzyły bo u mnie remont i chyba dopiero za miesiąc wszystko skończą i boje się że jak poczekam z praniem to będzie późno
Dziś posegregowałam ubranka na rozmiary 56, 62, 68 i mam tego masę :-)tych 74,80,86 jest trochę mniej więc zostawiam pranie na sam koniec. Pierwsze pranie idzie 56 co by zdążyćA jak już popiorę to zrobię wyprawkę do szpitala
Nalka a o co chodzi z tym imieniem ? Nie możecie się dogadać ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2014, 17:17
Limerikowo, Mucha, Nalka, Galanea, evas lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTopa ja mam jakas niemiecka chemie dla dzieci,ktos mi tam przywiozl ale mam same plyny,bez proszku i tak tez zamierzam prac. Na codzien do prania tez stosuje plyny bo nie cierpie proszku i mam nadzieje ze tak bedzie moglo zostac. A co do do skutecznosci i moznosci stosowania plynu do prania ubranek dzieciecych to rozne wersje slyszalam, najwiecej o tym ze jednak proszek lepszy-zobaczymy jak to bedzie.
Moge sobie ponarzekac? No dobra, chyba moge
CZUJEEE SIE JAK WIEEELOOORYB WYWALONY NA BRZEG,MIALAK DZIS TYLE DO ZROBIENIA A JESTEM TAKA SENNA ZE MIALAM DLUUUGA DRZEMKE (JA I DRZEMKA W DZIEN,WTF?!) I nic nie zrobilam,procz spaceru,odkurzania,mycia podlogi i schodow a mialam tyle w planachgdzie ten sydrom wicia gniazda?chyba syndrom leniwca. Mam nadzieje ze po majowce dostane takich trybikow ze w momencie uda mi sie ogarnac mieszkanie po ekipie,porobie prańska,poprasuje i spakuje torbe bez zadnych przeszkod w postaci takich dni jak dzis.
Skonczylam,juz mi lepiejLimerikowo, Mucha, monaaa, Nalka, Agusia2312, Galanea, weronikabp, ivv, evas lubią tę wiadomość
-
Natalia jak ja Cię rozumiem
Ja też jestem wieloryb ! Nogi jak świnka pigi , brzuch jak do porodu
Wszyscy mówią Pani to na niedługo rodzi - a ja nie ! Jeszcze 2 miesiące ! A on ooooo!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2014, 17:38
Limerikowo, NataliaK, Nalka, Agusia2312, evas lubią tę wiadomość
-
Czekająca najlepszego!
Karolina, no tak, nie wiemy, co czujesz tak naprawdę, ale każda z nas też się stresuje mniej czy więcej, aby było wszystko dobrze. nigdy tak naprawdę nie wiesz co może się zdarzyć. ja po wczorajszym zasłabnięciu, którego się nie spodziewałam, wiem to na pewno.
po prostu wczoraj nic nie było dla mnie już ważne, jak mnie fryzjerka obetnie, jaką kieckę mam włożyć na 40 stkę, jaka będzie jutro pogoda, czy kupić żółty kocyk czy szary itd...wiem, ze najważniejsze jest zdrowie i maluszek.Limerikowo, evas lubią tę wiadomość
-
Czekajajaca sto lat!
NataliaK mam ten sam problem z moim lenistwem. A tyle rzeczy jeszcze do zrobienia. Pralka irytująco zrzędzi, że już wyprała a mi się nie chce ruszyć, żeby ją chociaż wyłączyć. Wy narzekacie, że ludzie mówią, że zaraz rodzicie, a mnie się czepiają, że mam mały brzuch. Nie dogodzisz.
Taaak Topa, jest masakra. Zaczął mi tak obrzydzać imię Nadia, że praktycznie mu się udało. Mówi, że za bardzo zbliżone do imienia mojej matki, a jej imię to klątwa - jak subtelnie się wyraził.Bea_tina, NataliaK, evas lubią tę wiadomość
-
Czekająca - wszystkiego naj
Nutka - wszystkiego dobrego dla męża
Karolina - musisz być dobrej myśli, bo sama sobie wywołasz wilka z lasu, trzymam za was kciuki tak jak resztę dziewczyn, więc wszystko będzie ok
Monika - dobrze, że wszystko ok
Ja się znowu wściekłam na męża. Co za osioł. W niedzielę idziemy na komunię. Mówię mu, że jak wróci z pracy to musi przymierzyć garnitur, a on do mnie, że nie ubierze garniaka, bo nikt nie będzie w garniaku. Co za baran, właśnie przeciwnie. Wszyscy będą w garniakach a on jak ten ostatni żul pójdzie w materiałowych spodniach i koszuli. Normalnie nie pójdę na tą komunie. Nie będę się za niego wstydziła. Albo garniak, albo siedzę w domu. Niech nie myśli, że zrzuci winę na mnie. Ja powiem rodzinie dlaczego nie idę. Już dzwoniłam do jego siostry, żeby mu tak od siebie napisała smsa, że ma ubrać garniak, żeby wyglądał jak człowiek!!! Normalnie nie mogę co za ofiara losu z tego mojego męża.
Kota, Bea_tina, nutka, NataliaK, Agusia2312, weronikabp, Limerikowo, evas, Paulina1986 lubią tę wiadomość
-
Alexast - zawstydź chłopa! Odbębnij się tak, jakbyś ślub brała. Wyglądaj bardzo elegancko. Gdy wszyscy będą w garniakach a panie w sukienkach, to on ma się głupio poczuć i zawstydzić. Nie Ty! U mnie zadziałało.
alexast, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAlexast wcale się nie dziwię
dobrze, że mojego męża do garnituru przekonywać nie trzeba, wręcz przeciwnie.
Za to mój M poszedł sobie po pracy na piwko/a z kolegami na Pola Mokotowskie w Warszawie... nie zabronię mu przecież, wręcz przeciwnie niech idzie, ale zakuła mnie trochę zazdrość, w taką pogodę też bym z chęcią poszła... i nie powiem, ale dobre cytrynowe piwko tez bym sobie wypiła ;-( Im bliżej do porodu tym bardziej się zastanawiam czy wrócę do palenia,które rzuciłam ofkors ze względu na ciąże, byłaby to mega głupota z mojej strony, ale nie wiem czy będę już tak zmoblizowana.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2014, 19:21
alexast, Agusia2312, Limerikowo, evas lubią tę wiadomość
-
Nalka - to nic nie da, ja zawsze ubieram się elegancko, a on wręcz przeciwnie. Zawsze jest walka o ubiór. Ale jak go wszyscy chwalą, że dobrze wygląda to chodzi dumny jak paw.
Natalia - no ja też paliłam przed ciążą. Mój mąż dalej pali. Będę się mocno trzymała, że nie wrócić do palenia, choć czasami mam taką straszną ochotę zapalić.Limerikowo lubi tę wiadomość