MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
Wróciłam ze szpitala. Napiszę w skrócie jak było.
W rejestracji babeczka uprzedziła mnie, że mają od dziś (!) przebudowę izby przyjęć, jest tylko jeden gabinet i będę czekała minimum dwie godziny. Ja na to, że dobra.
Wysłałam męża po kanapki i picie, ledwo zdążył wyjść, zawołali mnie na ktg i ciśnienie.
Ciśnienie skakało jak głupie, najniższą wartość miałam 115/65, najwyższą 140/80, ruchy i tętno dziecka OK.
Warunki mieli faktycznie polowe, przy mnie, 30cm dalej, badali ginekologicznie dziewczynę, odsłaniała nas tylko nędzna szmatka, położne wkurwione, nie mogły niczego nigdzie znaleźć, narzekały też na warunki, a poza tym pacjentki z poczekalni też im chyba nieźle dogadywały (mąż mi potem opowiedział), no, ale ja to widziałam od kuchni i nie zazdroszczę personelowi, uwijali się jak mrówki, a pewnych rzeczy po prostu nie dało rady przeskoczyć. Ktoś im chyba zrobił niezłą "niespodziankę" z tą przebudową, nie uprzedziwszy totalnie o niczym.
W każdym razie, wracając do mojego ciśnienia, praktycznie od razu po ktg trafiłam do lekarza (dr Chmielewski). Wydaje mi się, że mnie potraktowali tak ekspresowo, bo ze wszystkich czekających miałam najstarszą ciążę.
Doktor powiedział, że mam zwiększyć dawkę Dopegytu do 4xdziennie, a poza tym, że te wartości, które odnotowałam (nawet 150/95) są JESZCZE dopuszczalne, chociaż mam przy takim wyniku leżeć i odpoczywać, a na IP przyjechać z powrotem, gdyby ciśnienie przekroczyło 160/100 i nie spadło po ok. 20 minutach odpoczynku. Poza tym stwierdził, ze gorsze dla dziecka byłoby dużo za niskie ciśnienie, niż takie, jakie ja mam. Przyznam szczerze, że pierwszy raz to słyszę, no, ale to lekarz z Karowej...
Poza tym skierował mnie do nich na ktg w środę, mam się jutro rano zapisać na konkretną godzinę i to ktg będę miała już regularnie wykonywane na Karowej aż do porodu. Jeżeli moje pomiary domowe i zapisy ktg wskażą, że ciśnienie nie reaguje na leki, a wręcz przeciwnie - staje się coraz wyższe, to po dwóch-trzech takich zapisach ktg położą mnie do szpitala i zostawią do porodu.
To by było na tyle. Przyznam szczerze, że lekarz mnie uspokoił, bo ja się chyba czasami naprawdę nakręcałam tym, że już się zbliżam do 140/90 i przez to te pomiary były coraz wyższe. Opcja 160/100 wydaje się szalona, ale mnie na przykład uspokaja, że przy tych 140 nic się jeszcze groźnego nie dzieje i nie robię małemu krzywdy siedząc spokojnie w domu.
Także czeka mnie romans z Dopegytem, domowym ciśnieniomierzem i aparatem ktg na Karowej, jeszcze przez jakiś czas.
aneczka83, Galanea, Limerikowo, Tusia84, sunset, Mucha lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyGalanea, ja dzis spakowalam wszystko do szpitala. Tak sie zmobilizowalam ze szok
pozostalo mi dopakowac do niej koszule moje do porodu i ubranka dla Franka,ale to jutro po ginku
Ja kupowalam staniki do karmienia przez internet,jak prawie wszystko z reszta i sa spoko. Tylko nie jakies wypasione, a takie bez fiszbinow itd.i sa oki
Paula to powodzenia jutro na wizycie,daj znac jak tam na polu walki czy Franek sie szykuhe czy tez nieWiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2014, 22:22
Paula222, Galanea, weronikabp lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCo do ciśnienia to mega wyluzowany ten doktor z karowej, moze przez ten remont. Bo wszyscy lekarze z którymi mam do czynienia z rożnych szpitali, rowniez bardzo dobrych, biją na alarm przy 140 w ciazy i mówią ze zdecydowanie bardziej niebezpieczne jest wysokie niż niskie ciśnienie, także bardzo dziwna teoria tego Pana. dziewczyny które leżały na patologii wlasnie z powodu ciśnienia miały często około 145 i to juz był powód do hospitalizacji i obserwacji przez kilka dni.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2014, 22:30
Limerikowo, NataliaK lubią tę wiadomość
-
AISAK wrote:Drogie Panie, a wy jeszcze jakie Żelazo bierzecie? Chciałabym porównać skład adekwatny do ceny.
Ja biorę Tardyferon, od dzisiaj Tardyferon Fol z kwasem foliowym. Ale biorę go już od miesięcy i wyniki dalej słabiutkie. Mam chyba problem z przyswajaniem żelaza.
AISAK - wysłałam Ci zaproszenie, bo mam pytankoWiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2014, 22:45
-
ja biore Biofer i wg mego wstepnego rozpoznania wchlania sie ok i mam dobry poziom Fe w organizmie
szukalam czegos wlasnie bez reklamy i nie od lekarza, bo jak raz kupilam w Irl Galfer to jedyne czego sie nabawilam to biegunki, ilez mozna chodzic na posiedzenie dziennie-5x?, kiedy substancje odzywcze tez uciekaja i to od razu b szybko i brzucho boli w dodatku
oczywiscie raz w tyg jest mielone plus na 2 dni gotuje buraczkowa i mam klopot anemii z glowyGalanea, weronikabp lubią tę wiadomość
-
weronikabp wrote:Co do ciśnienia to mega wyluzowany ten doktor z karowej, moze przez ten remont. Bo wszyscy lekarze z którymi mam do czynienia z rożnych szpitali, rowniez bardzo dobrych, biją na alarm przy 140 w ciazy i mówią ze zdecydowanie bardziej niebezpieczne jest wysokie niż niskie ciśnienie, także bardzo dziwna teoria tego Pana. dziewczyny które leżały na patologii wlasnie z powodu ciśnienia miały często około 145 i to juz był powód do hospitalizacji i obserwacji przez kilka dni.
Fakt faktem sama spotkałam się zazwyczaj z podejściem, że to niskie ciśnienie jest dużo bardziej pożądane.Tłumaczył mi jeszcze, że to zależy jakie się ma zazwyczaj, itd. Niemniej jednak nie mam podstaw,aby podważać jego zdanie.Cieszę się też, że wysłał mnie na to ktg.Limerikowo, Niesforna, sunset lubią tę wiadomość
-
Martynika Ty broisz w tej ciazy jak zajac w kapuscie.. a poloz sie i lez Kochana
Mama Twoja na pewno ma takie szpitalne specjalne pasy zebys nie uciekla z sofki i odetchnela to i cis opadnie i Dopegyt zadziala
Nalka super opisalas ten klótliwy watek na OvuF , a juz nie pytam ktory to? z ciekawosci hi hi
wniosek: nie nada Ovufriendowac tylko od razu Bellyfriendowac i bedzie mniejszy stres ;--)))weronikabp, Martynika, Nalka lubią tę wiadomość
-
Haha, Limerikowo, przysięgam Ci, że moja ciąża jest wyjątkowo spoczynkowa
.Śmiałam się jak ten lekarz zalecał mi odpoczynek,spytałam, czy mam się wtedy przesiąść z kanapy na krzesło.Ale prawda jest taka, że coraz to nowe rzeczy mnie łapią w tej ciąży, o mamo, Artur, siedź tam jeszcze ze dwa tygodnie, wyłaź cały i zdrowy i niech się kończy ten błogosławiony stan
.
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
AISAK wrote:Drogie Panie, a wy jeszcze jakie Żelazo bierzecie? Chciałabym porównać skład adekwatny do ceny.
Tardyferon z kwasem foliowym. Na mnie działa bardzo dobrze, wyniki poszybowały w górę i tak się trzymają.Po Sorbiferze miałam biegunki, szybko odstawiłam. -
ja też ten tardyFeron Fol biorę, ale on chyba jakiś mocniejszy w dawce jest niż sorbiFer czy co. o ile ten drugi brałam i było ok
o tyle po tym tardyFeronie już gorzej. i właśnie moja gin mi go zamiennie przepisuje - raz jeden raz drugi ze względu na wycięty woreczek żółciowy, więc coś musi być z tym tardyFeronem - bardziej obciążający wątrobę chyba. nie wnikałam, ale po podejściu mojego lekarza tak wywnioskowałam
a wyniki dopiero teraz mi ładnie do góry poszły - są lepsze niż w 8 tyg ciąży
-
Martynika to Ci sie udalo z tym czekaniem
dobrze, ze zostalas zbadana i zalecil to ktg, bedziesz skontrolowana
ciekawe czy dlugo ten remont izby przyjec ma trwac...ogolnie to remontowali caly parter i dlatego wejscie do przychodni teraz jakos z boku jest.
AISAK ja biore biofer folik taki lightowy bez recepty w srode bede wiedziala czy to dziala, bo po miesiacu brania robie badanie krwi.
Paula powodzenia na wizyciemaly ma jeszcze czas
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 kwietnia 2014, 08:20
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
Galanea wrote:Ja biorę Tardyferon, od dzisiaj Tardyferon Fol z kwasem foliowym. Ale biorę go już od miesięcy i wyniki dalej słabiutkie. Mam chyba problem z przyswajaniem żelaza.
AISAK - wysłałam Ci zaproszenie, bo mam pytanko
Galanea zaproszenie przyjęte.
Dzieki dziewczy za duży odzew z Żelazem.
Pozdrawiam wszystkie w ten piękny dzień. Uciekam jeść bo żołądek mi z głodu skręca.Galanea lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny kurcze leci mi 34 tc i dzis rano zauważyłam kawałki czopu ale teraz to kurcze się przestraszylam bo jest zabarwiony żywą krwią. Zaraz się zbieram i idę do położnej na wizytę. W poprzednich ciazach nie miałam żywej krwi tylko taka brazowawa
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
Czesc Mamuski,
ja dzisiaj jestem po ostatnim USG! Mala wazy 2100 i wszystko ma na swoim miejscu i takie jak powinno bycNIestety maly uparciuch nie pokazal buzi, zaslaniala rekami i nie mam zdjecia
Ja zazywam Chelafer Forte i zaczely mi sie poprawiac wyniki, nie ma zadncyh skutkow ubocznych w postaci zaparc czy biegunek.
Dziewczyny, ktore rodzily jak wyglada ten czop? Bo w sumie to sie zastanawiam czy mozna nie wiedziec, ze to wlasnie czop odchodzi?Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 kwietnia 2014, 09:38
Tusia84, weronikabp, Mucha, Limerikowo, Nalka, Galanea, czekajajaca, Judi2014 lubią tę wiadomość
-
Witam się z Wami kochane
JA od rana dalej ogarniam.. jadę zaraz odebrać wyniki i na 18.00 na wizytę dzisiaj z III obowiązkowym usg bardzo się cieszęi już nie mogę się doczekać.
Na 14 jadę na rozmowę do szkoły z moją córcią o przyjęcie jej do I klasy od września.. i mąż ma dziś urodziny więc aktywnie się zapowiadaweronikabp, maggda, Nalka, Galanea lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny