WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Czasami życie pisze różne scenariusze.
Sprawdź jak zabezpieczyć płodność - swoją i partnera!
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie luty 2015 ;)
Odpowiedz

Mamusie luty 2015 ;)

Oceń ten wątek:
  • Sue Autorytet
    Postów: 4521 5367

    Wysłany: 10 listopada 2014, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, myśle, że to nie klątwa 1 trymestru, a po prostu ucisk na żołądek.
    Ja zauważyłam, że jak mały sie źle obróci to momentalnie mi niedobrze. Staram się go pokołysać albo pochodzić, żeby zmienić pozycję.
    No i nic smażonego i duuuuuużo wody. Może to chwilowe - oby!!

    Zastanawiam się co dziś na obiad:)


  • MistrzyniWKochamCieMisiu Autorytet
    Postów: 558 1121

    Wysłany: 10 listopada 2014, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się w nowym tygodniu :)

    #wózki
    Po sobotnich przeszukiwaniach wózkowych zdecydowaliśmy się na jeden model, ale dopiero bliżej stycznia będziemy szukać okazji.
    Powiem Wam, że w Lublinie totalna lipa z wózkami bliźniaczymi. Miałam jeden wymóg - pompowane koła i w całym Lublinie były dwa wózki spełniały to oczekiwanie, jeden typu jeden za drugim, a drugi - jeden obok drugiego. Przynajmniej mogłam pomierzyć, popchać itp
    Jeden obok drugiego odpada, bo mają min. po ok 90cm i w drzwi mi się nie zmieszczą więc zostaje jeden za drugim.Tyle że prowadzi się jak autobus, długie toto, że hoho! :D

    http://www.babyblue.sklep.pl/wozek-blizniak-3w1-babyactive-twinni,id48.html
    Wybraliśmy babyactive twinni kolor fioletowy

    Plusy wózka:
    - zmieści się w kasie w Lidlu, Biedronce itp, w standardowych drzwiach
    - jest jednym z tańszych wózków bliźniaczych,a niestety u nas z kasą krucho
    - można i gondole i spacerówki skierować w różne strony - przód, tył - do siebie, od siebie w zależności od humorków dzieci
    - z wózka bliźniaczego można go łatwo przerobić na pojedynczy i jak np. jedna z dziewczyn będzie chora, to zdrowa zostaje z kimś w domu, a z chorą idę do lekarza w pojedynczym wózku.
    - gondole nie zachodzą jedna na drugą tylko są zupełnie oddzielne

    Minusy:
    - oczywiście bardzo długi
    - nie zbyt ładny, maleńki wybór kolorów
    - nie da się zamontować dostawki dla Franka

    Plusów znacznie więcej, dlatego zdecydowaliśmy się polować na okazję. Na olx znalazłam używany z drugiego krańca Polski, ale za 1500 + kw więc bardziej opłaca mi się kupić nowy w sklepie z gwarancją za 2000.


    I byłam wczoraj u koleżanki, która ma 2-miesięczną córeczkę, już mi trochę ubranek odłożyła, ale do stycznia będzie tego znacznie więcej :)

    Atakasobiejedna, derii84, Gosiak, Penelope, Lara 82 lubią tę wiadomość

    Maja (2900g i 48cm) oraz Ola (1900g i 44cm) - ur. 5.01.2015
    relgo7esxnwbr62i.png
    2813c71e57.png
  • Pia Gizela Autorytet
    Postów: 3240 2453

    Wysłany: 10 listopada 2014, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mistrzyni na moje oko wózek jest ok, jak na bliźniaczy zgrabny i kolor też ładny :) A i cena zachęcająca :)

    relg9vvjrtqik460.png

  • Sue Autorytet
    Postów: 4521 5367

    Wysłany: 10 listopada 2014, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mistrzyni, nowy tydzien i nowy trymestr :) bo to juz tydzien trwa trzeci chyba, prawda?

    U mnie na osiedlu babeczka ma córeczki bliźniaczki (wozek jest różowy do granic niemożliwości, stad wiem:)) i ma taki wózek, że gondole są obok siebie. U niej wyglada to zgrabnie, ale widać, że jest co pchać :)
    Jak coś znajdziesz we Wrocławiu np. To ja mogę podjechać, obejrzeć na żywo, itd:) czasu mam dużo, a pomagać sobie trzeba:)
    My wózek już mamy:) i tylko wózek.
    A jak Twoje samopoczucie ogólnie? Jak dziewczynki, pewnie już Ci trochę kopniakami dają w kość?

    Dawno nie pisała Angelcia i Słoneczna - dziewczyny, wszystko ok?

    MistrzyniWKochamCieMisiu, derii84 lubią tę wiadomość


  • derii84 Autorytet
    Postów: 1772 1057

    Wysłany: 10 listopada 2014, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mistrzyni wózek ładny,będziesz miała co pchać :) Lepsze rozwiązanie mieć jeden za drugim,bardziej komfortowo(chyba):)

    Mi coś nie dobrze jest :P

    MistrzyniWKochamCieMisiu lubi tę wiadomość

    Dwa cuda: Tymus i Olafek ♥♥♥

    p19uskjok4jap6fv.png
  • kasia_1988 Autorytet
    Postów: 1436 1621

    Wysłany: 10 listopada 2014, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sue wrote:
    Dziewczyny, myśle, że to nie klątwa 1 trymestru, a po prostu ucisk na żołądek.
    Ja zauważyłam, że jak mały sie źle obróci to momentalnie mi niedobrze. Staram się go pokołysać albo pochodzić, żeby zmienić pozycję.
    No i nic smażonego i duuuuuużo wody. Może to chwilowe - oby!!

    Zastanawiam się co dziś na obiad:)


    OBY...
    Patrycja współczuje...

    8tc
    9tc
    10tc
    17tc
    relgh37106b9h52t.png
    f2wli09kel1p6uqt.png
    1usal6d80v7jp3t1.png
  • Atakasobiejedna Autorytet
    Postów: 1620 1108

    Wysłany: 10 listopada 2014, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mistrzyni masz niezła zagwostke z wyborem wózka ;)

    Zaraz się zbieram zapisać się do biblioteki, może będą mieli jakieś poradniki o dzieciach :) a później małe zakupy spożywcze i koniec planu na dzisiaj. Niestety wystarczy jedna mała aktywność dziennie i już mnie brzuch boli i krocze, no ale miałam się oszczędzać, lepiej tak niż musieć plackiem leżeć. Właśnie też zauważyłam że dziewczyny poznikaly, mam nadzieję że wszystko ok.

    Mutacja heterozygotyczna A1298C genu MTHFR (trombofilia wrodzona)
    Starania o nr 2: 3 x cb


    dqpro7esxqkrk97e.png
  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 10 listopada 2014, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pia Gizela wrote:
    Gosiak, o warsztatach nie pomyślałam :D Poszukam czy nie ma jakiś wiązania chust. Wiem tylko, że jedna SR oferuje naukę wiązania chust, ale ja nie wiem czy na SR idę ;P
    Ja myślę, że zawsze można się wybrać na pojedyncze zajęcia - u nas tak jest, że np. cała szkoła kosztuje 300-400zł, a pojedyncze zajęcia 50zł.

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 10 listopada 2014, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sue wrote:
    Dawno nie pisała Angelcia i Słoneczna - dziewczyny, wszystko ok?
    Może wybyły gdzieś na długi weekend?

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • Januszkowa Autorytet
    Postów: 1664 1888

    Wysłany: 10 listopada 2014, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej:)
    Według Belly dzisiaj zaczynam III trymestr :) Brzmi dumnie :)

    Chustę mam od siostry, będę próbować w niej nosić dziecko, ale najwcześniej po dwóch miesiącach, nie wiem czy wcześniej się odważę. Nosidełko też dostałam w spadku, tak samo jak wózek Quinny do którego muszę dokupić fotelik, pasuje do niego maxi cosi i na niego się zdecyduję. Jakoś ta marka do mnie przemawia.

    Zbieram się za zakupy, w lodówce po weekendzie zostało tylko światło, a jutro większość sklepów pozamykana. Mój J zaczął tyć szybciej ode mnie, cały czas coś je, na porodówkę razem pojedziemy z brzuszkami.

    Gosiak, Penelope, megg lubią tę wiadomość

    16.02.2015 Powitaliśmy na świecie Natalkę :)
    z789jaq.png
  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 10 listopada 2014, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katiś wrote:
    Witam się :)

    Ja również planuję zakup chusty, ponieważ chcę chodzić z psami na dwór, a że mam tylko dwie ręce, a w każdej z nich smycz z psem na końcu to chusta jest idealnym rozwiązaniem. Ja wybrałam chustę elastyczną Tula, ale czekam jeszcze z jej zakupem. Koszt nowej to 200 zł, a po urodzeniu chcę kupić jakąś używaną i sprawdzić czy moja Pola będzie chciała w niej być- bo wiadomo, że czasem dziecko ni w ząb nie chce w chuście być.
    Można też wypożyczyć chustę na jakiś czas.
    http://www.dzieckowchuscie.pl/?wypozyczalnia,4

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • gusiaa Autorytet
    Postów: 1605 1563

    Wysłany: 10 listopada 2014, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :) u mnie ciężka noc :/ znowu spać nie mogłam :/

    Trzeba wybrać się na zakupy bo jutro wszystko bedzie zamkniete... :/

    Kornelka 💕 09.02.2015r. /2680g. 54cm

    tb73krhmu0f7yc26.png
  • Pia Gizela Autorytet
    Postów: 3240 2453

    Wysłany: 10 listopada 2014, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie właśnie oświeciło, że trzeba jakieś pieczywo iść kupić :D Bo jutro sklepy pozamykane.

    relg9vvjrtqik460.png

  • cath Autorytet
    Postów: 2478 3236

    Wysłany: 10 listopada 2014, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katis no lepiej z M. Wczoraj zrobil obiadek na przeprosiny i nawet po sobie posprzątał ooo :D

    Mistrzyni ja ten wózek widzialam u nas w Lęborku i chyba byl czarny i dwóch chłopców. Bardzo fajnie wygląda tak jak mówisz zmieści sie w sklepie :D a to duży plus :)

    MistrzyniWKochamCieMisiu lubi tę wiadomość

    klz9vcqgnrjhn698.png
    f2w3ugpjp3upleah.png
  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 10 listopada 2014, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u mnie na osiedlu (małym, kameralnym bardzo) są chyba ze 4 pary bliźniąt - dwa wózki na pewno mają szerokie (czarny i czerwony) a dwa takie jeden za drugim :)
    Aż śmiesznie, że taki wysyp.

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • MistrzyniWKochamCieMisiu Autorytet
    Postów: 558 1121

    Wysłany: 10 listopada 2014, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sue wrote:
    Mistrzyni, nowy tydzien i nowy trymestr :) bo to juz tydzien trwa trzeci chyba, prawda?

    U mnie na osiedlu babeczka ma córeczki bliźniaczki (wozek jest różowy do granic niemożliwości, stad wiem:)) i ma taki wózek, że gondole są obok siebie. U niej wyglada to zgrabnie, ale widać, że jest co pchać :)
    Jak coś znajdziesz we Wrocławiu np. To ja mogę podjechać, obejrzeć na żywo, itd:) czasu mam dużo, a pomagać sobie trzeba:)
    My wózek już mamy:) i tylko wózek.
    A jak Twoje samopoczucie ogólnie? Jak dziewczynki, pewnie już Ci trochę kopniakami dają w kość?

    Dawno nie pisała Angelcia i Słoneczna - dziewczyny, wszystko ok?

    Tak, nowy trymestr już z tydzień temu rozpoczęty, ale ja jakoś tak czekam do moich przełomowych dat -najpierw 30tydz, potem 34 (bo wtedy dzieci już bezpieczne w miarę są), no i oczywiście do 36 bo potem to już można rodzić w każdym momencie :P
    Jak coś znajdę we Wro to odezwę się do Ciebie kochana, dzięki.
    A samopoczucie - jak na moją sytuację rodzinną to nadzwyczaj dobrze. Już nie płaczę po nocach (no, czasami, ale nie codziennie). Im to wszystko dłużej trwa, tym bardziej zaczyna mi obojętnieć. Dla relacji na stopie mąż-żona może to nie najlepiej, ale dla mojego zdrowia na pewno. Dostałam skierowanie do poradni psychologicznej, ale nie ma szans, żeby się dostać, nawet zapisów nie mają, recepcjonistka powiedziała, żeby odwiedzić ich za pół roku... Dlatego radzę sobie sama! do porodu odpycham wszystko co negatywne, oczywiście jak M. coś wywinie to nóż w kieszeni się otwiera, ale w większości leję na jego zachowanie.
    Co do kopniaków - Maja jest bardzo spokojna, prawie w ogóle jej nie czuję, za to Ola to bokserka, cały czas daje mi o sobie znać. Brzuch po prawej stronie bulgocze często, W środę idę na wizytę to pewnie dowiem się co u moich twixów.
    Każdy jak mnie widzi pyta się czy to już końcówka :P i jak mówię, że dopiero 7 miesiąc to współczują :P męczę się najbardziej z biodrami, są dni, że nie mogę się z łóżka podnieść i jak idę do toalety to ze łzami w oczach, ale częściej są dobre dni i wychodzę z Frankiem na spacery, na plac zabaw itp. nie jest źle, nie mam co narzekać póki co :D :)

    Gosiak, megg, derii84, asia888, Lara 82 lubią tę wiadomość

    Maja (2900g i 48cm) oraz Ola (1900g i 44cm) - ur. 5.01.2015
    relgo7esxnwbr62i.png
    2813c71e57.png
  • cath Autorytet
    Postów: 2478 3236

    Wysłany: 10 listopada 2014, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No nie!! Wlasnie mylam podłogi (w sobotę nie mialam sily) i zostawilam pokoik młodej otwarty aby wyschla szybciej. Teraz wchodzę a tam Bond mój starszy kot w łóżeczku spi! Wczesniej puma a teraz on. Ja im dam :D

    PatrycjaP, lula88, Suri, Lara 82 lubią tę wiadomość

    klz9vcqgnrjhn698.png
    f2w3ugpjp3upleah.png
  • PatrycjaP Autorytet
    Postów: 296 296

    Wysłany: 10 listopada 2014, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam
    Sama mam siostrę bliźniaczkę i wózek miałyśmy taki, że jedna siedziała za drugą.
    Moje miejsce zawsze było z przodu i miałam taką prowizoryczną kierownicę ! :) Zawsze jak ogladałam zdjęcia jak byłyśmy małe to czułam się dumna ! hehe

    MistrzyniWKochamCieMisiu lubi tę wiadomość

    Maja<3 http://www.iv.pl/images/89232029326301542917_thumb.jpg 3jgxyx8d3zgfl70x.png
  • Rudasek Autorytet
    Postów: 5605 4556

    Wysłany: 10 listopada 2014, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czesc DZiewczyny, witamy sie i my :)
    u nas weekend wyjazdowo - rodzinny ale krotki :(
    dzis tatuś w pracy :(
    tez musze isc na zakupy..a cholernie mi sie nie chce...i pomysłu brak, szczegolnie na zupe....:) choć mam z kg swojskiej wiec pewnie ugotuję żurek na kiełbasce z wiejskim jajeczkiem :)
    u mnie Maly jakoś malo aktywny w oastatnich dniach, dobrze ze w srode juz wizyta to sprawdzimy czy wszystko oki :)
    ja tez zamierzam nosić w chuscie, tez mi koleżanka polecała tą skośna czy jakosik tak :) ok 250zł nowa :(
    Tu wklejam blog mojej koleżanki o chustonoszeniu :) możecie coś podczytać :)
    http://babefit.blogspot.com/2014/07/chustonoszenie.html

    " Potrafimy kochać i marzyć, dlatego wszyscy jesteśmy zwyciężcami "
    relg3e5e4usdxs8f.png
    f2w3ugpjxbbrbi8m.png
  • Sue Autorytet
    Postów: 4521 5367

    Wysłany: 10 listopada 2014, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No u Ciebie 30 tydzień to już lada moment :) Ja cały czas wierzę, że może po narodzinach dzieci Twój mąż się ogarnie i postara się ratować Wasze małżeństwo.
    Masz dla kogo być silna, więc to duży plus :)

    Podziwiam Cię, że potrafisz rozróżnić, która dziewczynka kopie ;) Chociaż one pewnie są tak ułożone, że wiesz, która gdzie leży :)
    Ja ostatnio widziałam kobietę w przychodni właśnie w ciąży bliźniaczej i mówiła, że chyba 32 tydzień, ale brzuch miała naprawdę duuuuży :) I tak bujała się na boki jak szła, więc pewnie też biodra jej doskwierały. Może uda Ci się gdzieś pójść do jakiegoś rehabilitanta? Oni naklejają takie plastry kolorowe na te chore miejsca, które bolą i to mega pomaga. Mam koleżankę, która ma jakąś tam wadę kręgosłupa i jej to życie w ciąży uratowało.

    A ten wózek jest meeega, wygląda bardzo ładnie i poręcznie! Jak gdzieś będziesz wchodzić, to najpierw wózek, potem długo długo nic, a potem dopiero Ty ;)

    Tak zmieniając temat - właśnie włączyłam Barwy szczęścia i kurcze, Zielińska miała taką piękną sukienkę! Oj.. już się nie mogę doczekać kiedy będę miała taki płaski brzuch, żeby taką założyć :)
    W ogóle - znalazłam złote szpilki w Zarze i chyba je sobie kupie "na zaś" :)

    MistrzyniWKochamCieMisiu lubi tę wiadomość


‹‹ 1156 1157 1158 1159 1160 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Gdzie rodzić - wybór szpitala do porodu

Poród to wyjątkowa chwila. Wraz ze zbliżającym się terminem porodu, wiele kobiet zastanawia się gdzie rodzić. Warto poświęcić trochę czasu na wybór szpitala, w którym chciałabyś aby przyszło na świat Twoje dziecko. Przeczytaj jak się do tego dobrze przygotować, czym się kierować przy wyborze szpitala i jakie informacje zebrać na temat wybranej placówki.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ