Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
bebetto luca z fotelikiem maxi cosi city ciemny szary (nr 230)
z biala rama:)
kupuje wczesniej bo mi kolezanka mowial ze dlugo na niego czekala zreszta czas szybko leci
no ja wlasnie nie wiem czy mi sie ktos dolozy czy nie, powiem z ekupilam i zrobia co chce, narazie tez nikt jakos specalnie w zakupach mnie nie wspieraAsiaa1201 lubi tę wiadomość
-
Megg- ja tez wieczor przeplakalam. Jak sobie czytam opisy tygodni, to u nas jest to calkiem normalne. Tylko szkoda, ze nie mam ostatnio chwil szczesliwych, sa tylko normalne, albo zle.
Nam rodzice kupili wozek, przy Franku tez rodzice z tesciami sie zlozyli. Niby taka tradycja w moich stronach. W sumie to sie ciesze, ze taki wydatek odszedl, bo i tak jest na co kase wydawac.
Kupilam juz prawie cala wyprawke, w poniedz dokupie sobie koszule, majtki siateczkowe i zwykle. A w styczniu jak odbiore becikowe hustawke elektr, nianie elektr i tym podobne drozsze gadzety.megg, derii84 lubią tę wiadomość
-
megg wrote:bebetto luca z fotelikiem maxi cosi city ciemny szary (nr 230)
z biala rama:)
kupuje wczesniej bo mi kolezanka mowial ze dlugo na niego czekala zreszta czas szybko leci
no ja wlasnie nie wiem czy mi sie ktos dolozy czy nie, powiem z ekupilam i zrobia co chce, narazie tez nikt jakos specalnie w zakupach mnie nie wspieranie trzeba samemu odsylac
nam moi rodzice zakupili wózek
prezent świąteczny
I czekaliśmy dwa tygodnieWiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2014, 10:21
megg lubi tę wiadomość
-
Witam się z rana, wstałam o 9, miła odmiana
Mi też się nikt nie dokłada do wyprawki, nawet bym nie chciała. Pewnie rodzice się obudza co dziecku kupić po porodzie, a wtedy to już będzie musztarda po obiedzie, będą mogli kupić co najwyżej pieluchy jak juz będę wiedziała które się sprawdziły.megg lubi tę wiadomość
-
Agnieszka witam w klubie
ja nie dostalam nic w spadku bo z moich bliskich nikt nie ma dzieci ( mimo ze jestem w grubie 30 tek :p) albo zaciazyly teraz tj ja
wiec kupuje od podstaw i to co mam:
- 4x body krotki rekaw roz 62
-6x body dlugi rekaw roz 62
- 3x body dlugi rekaw roz 56
- pajacyk cieply x1 - roz 56,
- pajacyk cieply x1 - roz 62
- pajacyk cienki x 3 roz 56
- pajacyk cienkix 4 roz 62
- spiochyx4 roz 62
- kombinezon roz 62
Wszystko zakupilam w next online
Zamierzam jeszcze zakupic sukienke jeansowa roz 62, sweterek 62, ogrodniczki w komplecie z body roz 62,
Czapke ciepla - roz 52-62, czapeczki cienkie bawelnianex 3, sliniaki ze 4, i chyba na start to wszystkoczyli do 3 miesiecy... Nie wiem czy nie za duzo bede miala jak na 3 msce ale wiadomo, pierwsze zakupy sa z radosci, kolejne z rozsadku :p
MistrzyniWKochamCieMisiu, Aagnieszkaa lubią tę wiadomość
-
Z tego co dostane w prezencie to lozeczko i materac od moich rodzicow... A tesciowa wymyslila sobie ze kupi malej lalke ( za 800 zl!!!) bo ona zawsze taka chciala miec...i uwaza ze to bedzie taka pamiatka... Probowalam z mezem wybic jej to z glowy, nawet zaproponowalismy ze jesli chce cos kupic bardzo to milo byloby np lezaczek czy kolyske - cos potrzebnego, wyslalismy linkA, bo i tak lalka to jak dziecko bedzie mialo > rok, do tego czasu zajdzie kurzem no i szkoda tyle kasy na glupia lalke... No ale wiadomo nie zmusimy jej i zrobi jak uwaza my tylko zasugerowalismy ze wolimg cos praktycznego zwlaszcza ze mamy mega duzo wydatkow bo nic bie dostajemy i milo gdyby nas odciazyla :p narazie wiec cisza w temacie, pozyjemy i zobaczymy, wczoraj zapowiedziala ze przyjedIe w marcu- kwietniu a wiec jak juz i tak bedziemy mieli dla dziecka wszystko
-
Ogolnie jestesmy zdani na siebie... Ja nie mam rodzenstwa a siostra mojego meza mieszka w wawie raczej nas nie odwiedzi predzej my ja, a poza tym ona watpie by cos kupila bo zyje w troche innym swiecie, i mimo ze mieszkaja w wielkim domu i roztwonili kupe kasy swojej i nie swojej to teraz my jak przyjezdzamy to chrzesniakom mojego m zawsze dajemy kase i kupujemy prezenty a jak ona kiedys do nas wpadla to okazalo sie ze przyjechala bez kasy i jeszcze chciala pozyczyc na pobyt u nas.... Tak wiec umiesz liczyc- licz na siebie...
-
Lalke? Kirde niektorzy sa bezmyslni jednak.
Ja ostatnio powiedzialam do mamy ze prosze aby nie kupowaly z siostra ciuchow dla malego, a na to ona obrazona dlaczego niby?! Mowie ze mam juz komplet ubranek dla niego pozatym kupuje ubranka z organicznej bawelny i ze nie chce innych. Ze jesli chca cos kupic to mam pare rzeczy w zanadrzu fajnych ktore bym chciala a bede kupowac juz na koncu jak wszystko co niezbedne bedziemy mieli. Jej mina byla okropna! Zdecydowanie mamy ostatnio problem z dogadywaniem sie -
No na szczecie moi rodzice chociaz sa praktyczni i zaproponowali ze doloza do wozka lub kupia lozeczko takie jakie wybierzemy
wiec ja wybralam lozeczko jakie mi sie podobalo a moja mama za nie placi, do tego ostatnio zadzwonili i powiedzieli ze kupia tez materacyk by byl komplet:) wiec ciesze sie strasznie bo to dla nas super odciazenie zawsze, a ciuszki powiedzieli ze poczekaja jak sie urodzi i np bedzie miala 3 miesiace, ale tez sluchaja moich sugestii co mi sie podoba, pokazalam im stronke next i wogole sie nie burza... Tesciowa to tesciowa ... Nie mi zwracac jej uwage poza tym czylabym sie nie komfortowo, wiec w sumie przez meza szlo ze lalka to zbedny gadzet i lepiej cos praktycznego Ale ona sie upierala ze np lezaczek czy kolyska to na tok a lalka to pamiatka i juz... Wiec on jej tylko powiedzial co mysli i zakonczyl temat bo nie bylo sensu... Mimo ze fajna mam tesciowa to ona wogole nie jest praktyczna i trzeba jej czeto na cos zaracac uwage... Czasem czuje sie jak tyran, jak u nas byla w odwiedziny a jednak dbamy o mieszkanie i wogole a ona np po patelni teflonowej nam widelcem jezdzila albo po garnkach metalowa lyzka zamiast drewniana to maz jej zaracal uwage a i tak nie docieralo... Bo w odpowiedzi uslyszelismy ze ona u siebie tak robi.. A potem powiedziala ze nie bedzie do nas przyjezdzac bo jej przykro ze jej ciagle o wszystko uwage zwracamy...
no ale wez tu nie zwroc uwagi jak dba sie o wszystko kupuje nowe rzeczy a np tesciowa zjechala nam wszystkie garnki bo jedrucuakiem postanowila szorowac i cale dna mamy zjechane, w nowych garnkach... Plakac mi sie chcialo bo zwracalismy uwage ...
-
Moja tesciowa ma nas w dupie. Nie wie nawet w ktorym miesiacu ciazy jestem. To zupelnie inny temat. A mama moja ostatnio ma fochy jak malolata leczy mnie na maxa. Wiecie ona mysli ze przez 40 lat nic sie nie zmienilo i jak o czyms z nia gadam np o karmieniu to wywraca oczyma bo przeciez ona wie lepiej
rece opadaja.
-
Moi rodzice nie wtracaja sie w sumie, jedynie sie oburzyli jak im powiedzialam ze chce kupic aspirator do noska podlaczany do odkurzacza... To byli przerazeni ze krzywde zrobie dziecku i wogole ze mam sobie to z glowy wybic, wiec ucielam temat mowiac ze moje dziecko to moja sprawa i maja sie nie mieszac bo ja zrobie tak jak uwazam ja i moj maz ich zdanie jest poboczne.. I temat ucichl :p
megg lubi tę wiadomość
-
Ale ja jestem pyskata i mam ciety jezyk, nie dam sobie wlezc na glowe i narzucac swojego zdania, niewZne czy to rodzic babka czy kto... Mowie co mysle czy sie komus podoba czy nie... Wiadomo ze staram sie przemyslec to pierw zanim fukne na kogos ale poki co chyba sie nikt nie urazil :p moja babcia to calej rodzinie wlazi na glowe tylko nie mi, bo wie ze ja sobie nie pozwole a i tak jestem najukochansza wnusia i chyba tylko ja jestem w stanie jej powiedziec co mysle tak by w koncu sama siegnela po rozum do glowy :p tesciowej w sumie po ktoryms razie jak cos zrobila tez zaczelam uwage zwracac ( wyjatek to lalka bo to nie za moja kase) bo jednak duzo wkladamy w miezzkanie nie po to by ktos sobie robil tj uwaza bo tak tobi u siebie
-
Prwnie wiekszosc z Was ma kolezanki ktore maja dzieci:) my mamy obawy bo w sumie moj maz ma tu jednych znajomych z dzieckiem ale wyprowadzili sie chwilowo na rok z powodu pracy i wroca dopiero po roku... 2 kolezanki w ciazy to sa z zupelnie innych miejscowosci, jedna z wawy 2 ga ze szczecina wiec klops, a tu mam znajonych bez dzieci... I tak sie zastanawiamy czy jak sie mala urodzi to nie potracimy znajomych... Mimo ze teraz nie rozmawiamy z nimi o dzieciach to jak sie pewnie urodzi to takie naturalne sie stanie ze bedziemy cos mowic o naszej cireczce
a ludzie nie posiadajacy maluchow nie lubia sluchac o nich i wola unikac pewnie takiego towarzystwa... Juz mi kumpele zapowiedIaly ze jak za duZo nam sie zmieni i bedziemy gadac o malej to zwroca mi uwage :p kurcze no mam nadzieje ze jakos utrzymamy te znajomosci...do tego dojdzie brak mobilnosci bo jednak juz nie wyjdzie y wszedzie i o kazdej porze... No ciekawe jak bedzie
-
nick nieaktualnyHej Wam!!!
Lara wolałabym się "zagazowywać" niż mieć te cholerne zaparcia...
Bietka właśnie ten brzuch kojarzę z zaparciami, bo czuję się taka ociężała i w ogóle.. Straszne uczucie!
Aagnieszkaa u mnie na ten moment mam wszystko na 56/62 i kilka pojedynczych sztuk 68/74. Jesli cos mi sie spodoba to bede kupowala juz tylko wieksze czyli od 68 wzwyz. Body i pajacow nigdy za wiele, gorzej z takimi ubrankami sezonowymi, bo nie wiem jak bedzie rosła moja mała, ani jaka pogoda nas spotka.
Megg mi kupuje wózek tesciowa (a raczej mojemu dziecku). Chciałabym w koncu po niego jechac, bo umawialysmy sie, ze pojedziemy w okolicach grudnia i jakos... ani widu, ani slychu... Ale to pewnie bedzie jej jedyny zakup dla Ady. Moja mama to juz obkupila dla niej polowe sklepow, pmapersy, kocyki i inne.. A tesciowa? Ona w ogole nie ma podejscia, wg mniej 2 kompleciki takiemu dziecku wystarcza...
Nie wiem jak ona wychowała troje chłopców.. To i tak dobrze, ze kupi wózek, bo chciala kupic łóżeczko z wyposażeniem, ale ją uprzedziłam z tym fantem. Adzie dalej brakuje słodziasznych czapeczek i leżaczka/huśtawki. Ja dla siebie nie mam niczego ;]
Bella ta lalka to moze "reborn" wyglada jak dziecko
Co do babcinej milosci to nigdy takiej nie doswiadczylam. Mama ojca nie zyje (zmarla na raka jak mialam 3/4 lata) a ta od strony mamy - porazka... Taka krętaczka, co jej sie nie powie to obraca to w inną stronę - najczesciej wersja najabrdziej korzystna dla nie i plotkuje.. Jest zakochana tylko i wylacznie w dzieciach siostry mojej mamy. To nic, ze oni z tego dziadowania i biedowania maja wiecej pieniedzy niz my, w dodatku przehandlowali mieszkanie babci, ale przeciez co w tym zlego? Babcia kupila nowe, teraz ma mnóstwo kredytów.. Jednemu z tych wnucząt dała 5000zł na komunię + zorganizowała je, kupiła jeszcze laptopa i opłaca mu internet... Czujecie to? BO ONI SĄ BIEDNI I JEJ JEST ICH ŻAL!! Nie odzywam się ani do Babci, ani do tej ciotki już od lipca - tak mi zagrały wszystie na nerwach, ze po prostu powiedzialam tej ciotce, ze ma nie przychodzic na moje wesele. Wiecie jakie obelgi pisała mojej mamie w smsach w noc weselną? Zamiast cieszyc sie tym dniem to wszystkie płakałysmy. Taka z niej suka!!! Skądś sie dowiedzialy, ze "może" jestem w ciazy i Babka ciagle dzwoni do mojej mamy i wypytuje kiedy bedzie babcia, bo ona chce odlozyc na wózek - a ja doskonale wiem, ze to ciociunia jej każe dzwonić! MAM JE WSZYSTKIE W CZTERECH LITERACH! Na chrzciach nie zagoszczą, ani w życiu Ady.
megg lubi tę wiadomość
-
Angelcia to wspolczuje, widac zawsze takie asy sie trafia...
Lalka to nie pamietam, przycmila wszystko cena ok 200€ wiec nie wnikalam bo nie chcialam od pocAtku by taka kupowala....
A z tym przykladem ze dali 5 k bo rodzinka biedna... Skad ja to znam..
Moja tesciowa dala tyle kasy swojej corce do domu, ze mieszkanie w wawie mozna za to bylo kupic...
Ale oni zazyczyli sobie dom wiec wzieli kolosalny kredyt a teraz to a w dlugach...
Moj maz od mamy w sumie nie dostal nawet 5% tego co jego siostra...i w sumie tesciowej jest z tym zle, mowila ze glupio wyszlo ze corka dostala tyle i jemu tez by chciala no ale wyszlo jak wyszlo, on nie ma zalu powiedzial matce ze my sobie sami poradzimy i juz...nie licymy na niczyja pomoc bo i tak jej nie dostaniemy :p