Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej Wam, gratuluję kolejnych rozpoczętych tyg., a Ty Mistrzyni jesteś prawdziwym Mistrzem
Bliźniacza ciąża i już ten tydzień i tak naprawdę bez większych komplikacji i jeszcze w ruchu. Jesteś stworzona do bycia w ciąży
MistrzyniWKochamCieMisiu, Fedra lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny, pragnę się z Wami przywitać
Również będę lutową mamusią
jest to moje pierwsze dziecko i razem z mężem bardzoo go wyczekujemy
mam nadzieje że razem z Wami zleci mi miło i szybko do terminu
Pozdrawiam w ten niedzielny biały dzionek
Patrycja20, Sue, juska19, Asiaa1201, Lara 82, Penelope, megg, Januszkowa, angelcia, derii84, MistrzyniWKochamCieMisiu, PatrycjaP, Fedra lubią tę wiadomość
-
Dzien dobry
u mnie nospa regularnie, twardnienia są solidne, ale niebolesne, najczęściej w nocy, choć w dzień czasami też mam uczucie, że mi się brzuch urwie, więc podtrzymuję go ręką.
W nocy wstaję nadal co godzinę, czyli średnio 6-8x
Święta jakoś zleciały, dosyć męcząco, więc cały weekend jestem wyłączona z życia dosłownie. Leżeć i leżeć i spać tylko...Malutek i jego czkawka na ktg: http://youtu.be/dH-ur0Zs7yE
Wituś urodzony w 41tc 3560g 54cm
34tc 4d - 2400g; 30tc 4d - 1950g; 20tc 4d - 400g
-
Lara 82 wrote:Cath co do słodyczy to ja już chyba przeginam ale mam cały czas ochotę.
Co do ochraniacza ja mam na pół łóżeczka tylko
Witaj nadia606Napisz coś o sobie więcej
-
Dzień dobry!
Ja dzisiaj miałam wręcz świetną noc, nic mnie nie bolała, tylko raz na siusiu, ogólnie nie czułam, że jestem w ciąży ;p. Wieczór nie zapowiadał się tak kolorowo, bo miałam drżenie łydek, tak wkurzające, że myślałam, że nie zasnę. Spałam do 9 i to o dziwo mąż mnie obudził
Wracając to twardnień brzucha to ja mam je codziennie, ale one nie są uciążliwe, ani bolesne. Jestem ogólnie spokojna, ale to pewnie dlatego, że od dawna mam pessar, który pomimo mojej aktywności trzyma szyjkę. Poza tym ja już zaczęłam 36 tydzień więc jestem bardziej "bezpieczna" niż te mamusie które są np w 32 tyg.
Ja dzisiaj robię schabik w sosie do tego ziemniaczki i surówka z kapusty pekińskiej. Rosołek będę gotować w sylwestra. Mąż poprosił, bo na sylwka przychodzi do nas siostra z chłopakiem i maja zamiar sobie popić, więc od razu z rana na kaca będą mieli ciepłe jedzonko
U nas dzisiaj pochmurno i zimno, aż się z domu nie chce wychodzić.Fedra lubi tę wiadomość
-
Megg, ja mam tydzien starsza ciaze niz Ty i tak mi dzis wyskakuje w opisie:
Jeśli martwiłaś się przedwczysnym porodem, możesz teraz odetchnąć. Urodzone teraz, Twoje dziecko nazwane zostałoby dzieckiem urodzonym przedwcześnie, a nie wcześniakiem. Różnica polega na tym, że przedwcześnie urodzone dziecko ma już prawdopodobnie rozwinięte płuca, zatem jest niewielkie ryzyko że trafi na oddział intensywnej terapii. Generalnie dzieci nie mające problemów zdrowotnych, urodzone pomiędzy 34-37 tygodniem, radzą sobie na świecie już całkiem dobrze i w dłuższej perspektywie nie odstępują kroku dzieciom urodzonym o czasie.
megg, cath, asia888, Sue, Fedra lubią tę wiadomość
-
słoneczna 85 wrote:Megg, ja mam tydzien starsza ciaze niz Ty i tak mi dzis wyskakuje w opisie:
Jeśli martwiłaś się przedwczysnym porodem, możesz teraz odetchnąć. Urodzone teraz, Twoje dziecko nazwane zostałoby dzieckiem urodzonym przedwcześnie, a nie wcześniakiem. Różnica polega na tym, że przedwcześnie urodzone dziecko ma już prawdopodobnie rozwinięte płuca, zatem jest niewielkie ryzyko że trafi na oddział intensywnej terapii. Generalnie dzieci nie mające problemów zdrowotnych, urodzone pomiędzy 34-37 tygodniem, radzą sobie na świecie już całkiem dobrze i w dłuższej perspektywie nie odstępują kroku dzieciom urodzonym o czasie.
słoneczna 85, Asiaa1201, Sue, megg, Fedra lubią tę wiadomość
-
Lara 82 wrote:Witaj Nadia606, napisz coś więcej o sobie, skąd jesteś, ile masz lat, na zwolnieniu czy jeszcze aktywna:-), kto to taki w brzuszku siedzi, jak znosisz ciążę i na kiedy masz termin ?
HejJestem ze śląska dokładnie z Tychów i mam 30 lat
jestem w 32 tygodniu ciąży a na zwolnieniu jestem już jakiś czas. Jest to moja pierwsza ciąża i razem z mężem oczekujemy naszego małego Adasia
Jak pewnie u większości z Was ciąże znosiłam dobrze, aż do rozpoczęcia 3 trymestruwieczne parcie na siku, większy brzuch który czasem jest "nie wygodny", złe spanie na bokach no i obawy że to tuż tuż
niestety od paru tygodniu zmagam się też z cukrzycą ciążową, ale na razie dieta pomaga więc mam nadzieje że tak będzie już do końca
termin porodu mam na 22 lutego, ale już wiem że ciąża zakończy się wcześniej, gdyż od neurologa mam skierowanie na cięcie cesarskie z powodu przepukliny... pierwsze dni po tej informacji były bardzoo ciężkie.. bardzo chciałam żeby poród odbył się naturalnie, tak jak powinno być.. dopiero z czasem oswoiłam się z tą myślą...
niestety nie zawsze jest po naszej myśli.. najważniejsze że finalnie już nie długo zobaczymy naszego synkaLara 82, cath, Januszkowa, Sue, derii84, MistrzyniWKochamCieMisiu, Fedra lubią tę wiadomość
-
Cath, tak - budujace
A ja robie barszczyk z buraczkow zabielany z ziemniaczkami i koperkiem.
W Biedrze kupilam dzis krowki na wage:) ale dobre;)
No i sa nowe serki- takie Tutti z kostkami kokosa;) dobre;) sa jeszcze mango;)Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 grudnia 2014, 13:08
megg, Fedra lubią tę wiadomość
-
asia888 wrote:Witaj Nadia
Ja slodkie na okraglo moglabym jesc
Ja juz odetchnelam, to juz na tyle zaawansowana ciaza ze wiem ze wszystko bedzie ok i nie stresuje sie juz niczym od jakiegos czasutroche tylko boje sie porodu:p
Musi być ok
Teraz na tym etapie to jest o wiele bezpieczniej
Ja już wg się nie stresuję i nawet się nie oszczędzam. Jeżdżę na studia normalnie, sprzątam, zakupy robię. Nie mówię bo dużo leżę. a zobaczcie moja szyjka zaczęła się skracać w 28 tygodniu. I trwam do dziś dnia
Ja już po 2 stycznia mogę rodzić bez obaw
Asiaa1201, sebza, Sue, asia888, Fedra lubią tę wiadomość