Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja będę mieć nianię i monitor oddechu ten od angel care. Wyboru dokonywał Poślubiony. Wiem, że zdecydował się na model niedostępny w Polsce i musimy go sprowadzić ze Stanów.
Brzuszkowy ma pokój naprzeciw nas, więc w nocy go usłyszę, ale w innych częściach domu nie.
-
Pia Gizela wrote:Ja będę mieć nianię i monitor oddechu ten od angel care. Wyboru dokonywał Poślubiony. Wiem, że zdecydował się na model niedostępny w Polsce i musimy go sprowadzić ze Stanów.
Brzuszkowy ma pokój naprzeciw nas, więc w nocy go usłyszę, ale w innych częściach domu nie. -
Megg, krowki Anabela:)
Ja sie pytam Ciebie! gdzie jest nowy kupon na allegro?
Chce koszule zamowic w tym tyg i staniki. Przydalby sie.
Mi sie ciagle chce jesc..
Z prawej strony na linii majtek rozstepy rosna. Nie wiem czemu tylko z jednej strony ale i tak sie zalamuje. Nie dosc ze na nodze naczynka pekaja i robi sie zylak to jeszcze to. Dobrze ze hemoroidy ucichly- smaruje olejem.
Mi tez ciezko, w nocy sie krece, chodze..
Umyc mi sie ciezko. Generalnie niefajnie! Slonik!megg lubi tę wiadomość
-
Sue - http://www.wroclaw.pl/akt-malzenstwa-zawarcie-malzenstwa-w-urzedzie-stanu-cywilnego
"Dokumenty i oświadczenia niezbędne do zawarcia związku małżeńskiego nupturienci składają osobiście. Jeżeli nie ma takiej możliwości, by zgłosili się do USC jednocześnie, mogą dopełnić formalności w różnych terminach. Jednak data i godzina ślubu zostanie ostatecznie zarezerwowana dopiero z chwilą złożenia kompletu dokumentów przez oboje narzeczonych"Sue lubi tę wiadomość
-
MAM DOŚĆ
Dziewczyny muszę się Wam wyżalić bo nie mam komu..
Pamiętacie jak Wam pisałam o nie trafnym kupnie mieszkania i jego remoncie ?
No wiec mieszkanie jest remontowane nadal.. Dalej wszystko w murach..
Tak się stało jak się stało, że od dwóch tygodni mieszkam u teściów, bo z mieszkania matki musiałam się wyprowadzić co też było dla mnie bardzo przykre ale już z tym się rozpisywać nie będę..
Mąż obiecuje że do 10tego stycznia skończy. Ja słysze od teścia i reszty rodziny, że w życiu nie uda mu się tak szybko tego wyremontować, co mnie jeszcze bardziej załamuje. Tłumacze wszystkim, że za niedługo rodze..Nic do dziecka nie kupione, nie poszykowane.. Poprać wszystko muszę, poprasować, poukładać, pokupować. Najbardziej w tym wszystkim wkurza mnie to, że mąż obiecał swojej siostrze, że odświerzy jej mieszkanie (szwagierka też w ciąży ale rodzi dopiero pod koniec marca) Mój mąż zna się na remontach dlatego go poprosili. I teraz zamiast siedzieć w tym naszym syfie i go robić on im robi mieszkanie.. CO mnie do furii doprowadza. A tymbardziej, ze miało być tylko malowanie scian, nagle się okazało, że baranek który mają na ścianach chcą mieć cały zdarty.. ah jak mieli w gole czelność go poprosić o to - przecież wiedzą jaką my mamy sytuacje. Oni teraz wyjechali na świeta i dlatego mąż teraz to robi, bo ich nie ma w mieszkaniu i ona nie musi farby wąchać. I szlak mnie trafia jak sobie pomyślę, że mąż zamiast remontować pokój naszej małej to komuś innemu robi.. Poza tym już całą ciążę walam się z kąta w kąt jak jakaś bezdomnaChciałabym mieć wreszcie swoje meijsce w którym mogę się zamknąć i pobyć sama. Tutaj co chwile teściowa albo teść wchodzą nam do pokoju. Drzwi za sobą nie zamykają. Są ogólnie dobrzy dla mnie, ale nie jest to MÓJ dom i chodź nie wiem co źle się czuje nie u siebie. Jest tu okropnie gorąco. Któraś z Was pisała, że jak była ja świeta u teściów to musiała znosić temperature 25 stopni. Tutaj tak jest dziennie. Ja się już nabawiłam przeziębienia nerek, bo na noc tak gorąco było że otwierałam okno ( a łóżko zaraz pod oknem i kaloryferem) w nocy w piecu wygasało i okno dalej otwarte no i tak się nabawiłam tego cholerstwa. Rano zaś nagrzane i zaś spocona. O figurze w ciąży i o komentarzach teściowej też któraś pisała. Mi też dokuczają, zę gruba już jestem.. ze mała się gruba urodzi.. bo szwagierka ma ciąże meisiąc młodszą i mniejszy brzuch. Tłumacze im ze meisiac to duzo różnicy w ciazy ale oni dsalej swoje - ze jej dziecko to takie malutkie się urodzi a moje grube.. Chodz Maja nie ma jeszcze ani 2 kg. Najbardziej w tym wszystkim zawiodl mnie mój mąż. Jak juz nie daje rady to płacze jak głupia. Chodz nawet wplakac się jest mi tu glupio, bo ktoś wejdzie do pokoju i co mam mu powiedziec - ze juz mnie to przerasta ? .. Jak płacze mój zamiast mnie przytulić, śmieje się ze mnie.. Jest strasznie oziębły, nie czuły nie umie mnie zrozumieć, uważa ze przesadzam. Ja tu siedze całymi dniami, nawet pojechać nigdzie nie mogę bo już mi zabronił autem jeżdzić. Nudzę się okropnie. Wstaję rano i marzę o tym żeby był już wieczór. Odliczam tylko.. Czuję się jakby życie było obok mnie. Jakbym już w nim nie uczestniczyła. Mam siostrę bliźniaczkę. Kiedyś miałyśmy podobne życie i swietnie się dogadywałyśmy.. teraz jak już jest bardzo zle to czasami jej zazdroszcze, ze ma tak jak ja mialam kiedys. Jest sama, niezalezna, pracuje i nie ma takich problemów jak ja. ah cała ciąża jest nie taka jaką sobie wyobrazzalam. Cały czas placze i się stresuje, boje się, że na córeczke zle to wpłynie.. Kazdego dnia jest coraz gorzej, bo coraz blizej porodu a wszystko mam wrazenie stoi w miejscu
Zazdroszcze Wam normalnego zycia..
-
słoneczna 85 wrote:Megg, krowki Anabela:)
Ja sie pytam Ciebie! gdzie jest nowy kupon na allegro?
Chce koszule zamowic w tym tyg i staniki. Przydalby sie.
nie wiem jak sie nazywaja bo juz zjadlam))
takie pomaranczowe i czrno biale sa, mniam!
nawet mi nie mow bo juz onad tydz cdziennie spr gdzie ten kupon!
mam mała nadzieje na jutro...ale cos sie ostatnio obijaja na tym allegro
ja chce polar zamowicsłoneczna 85, Gosiak lubią tę wiadomość
-
ooooo wlasnie MUUUU te zjadlam
ale w takim razie nast razem kupie te c piszesz
kurcze wyprzedaze sie zaczynaja, zawsze latalam po sklepach a teraz nie ma szans...ehhh
odbije sobie moze na wiosneWiadomość wyedytowana przez autora: 28 grudnia 2014, 20:20