Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Sue, wawa jest dla mnie takim miastem ktore mozna albo kochac albo nienawidzic, albo sie jedzie tam bo ktos uwielbia taki zgielk albo jedzie typowo dla kariery, mialam mega dobra oferte pracy tam ale majac szkolenie tygodniowe przypomnialam sobie migiem dlaczego tak nienawidze wawy.. Po 5 dniach normalnie plakalam za domem.. Nie mialam ochoty byc tam ani chwili dluzej a jak na zlosc bylo to rok temu w grudniu jak byl ten mega huragan i moj m mi mowil ze mam sibie przedluzyc hotel po szkoleniu byle tylko w takich warunkach nie wracac.. Bylam w takiej rozpaczy ze mimo opoznien polskiego busa i tego co sie dzialo na drogach rozpaczliwie chcialam do domu... No ale dojechalam :p chyba z 9 h wtedy sie jechalo tempem slimaka ale dojechalam i caly weekend nie wylazilam z domu bo chcialam sie nacieszyc moim gniazdkiem przytulnym zdala od halasow i tego wzystkiego co w wawie.. Chcialam sie tam odnalezc ze wzgledu na mozliwosci ale nie potrafie
za to np moj przyjaciolka uwielbialam zawsze wawe, jezdzila tam sobie np na weekend od tak
az znalazla tam mezai pretekst do zamieszkania na stale... Nad czym ubolewam bo mam teraz daleko do niej :p
-
Bella a ja własnie lubię Warszawę
To prawda, ze nie każdemu ona pasuje, ale ja się odnalazłam:) Mieszkamy z mężem praktycznie na obrzeżach miasta, gdzie nie ma tego zgiełku i szybkiego życia, za to są lasy do których można pójść na spacer. Nie jestem też często w centrum, więc na co dzień nie czuje, że to Warszawa
W mojej okolicy nawet dziki się zadomowiły ;p
-
Jak tak jesteśmy w temacie emigracji, to powiem Wam że ja zawsze mówiłam że nigdy nigdzie nie chcę się przeprowadzać. Rodzina, przyjaciele, całe życie, wspomnienia, nie było nawet mowy żeby to zostawiać. No ale życie tak się potoczyło że poznałam swojego obecnego męża w miejscu, czasie i okoliczościach w których oczywiście wogóle się tego nie spodziewałam. Długo się o mnie starał, bo aż kilka lat, a ja się broniłam, kilka razy go odpychałam, ale w głębi serca wiedziałam od pierwszej chwili że z nim byłabym najszczęśliwsza
Aż w końcu uległam i zakochałam się tak jakby to była najnaturalniesza rzecz na świecie. I tak jak piszecie, mój dom jest tam gdzie moje serce. Jestem szczęśliwa w Norwegii. Oczywiście tęsknię za swoimi w Polsce, ale przyjaźń jestem w stanie utrzymywać na odległość, a gdybym miała być rozdzielona z mężem to serce by mi pękło i nie mogłabym tak żyć na pewno. Ach! Rozmarzyłam się i wzruszyłam trochę
megg, Laurka, asia888 lubią tę wiadomość
-
Moja chrzestna mieszka w Irlandii z mężem i swoja córcia i jej jest ciezko i nam. Mieszkają tam juz 7 lat. Gaja sie tam urodziła i ma dwa obywatelstwa
próbowali wrócić do Polski ale byli 9 miesięcy i stwierdzili ze w Irlandii jest o wiele lepiej. Przylatuja raz w roku jak dla mnie to za malo no ale cóż
-
Wiem, że ten temat już był ale jeszcze pozwolę sobie podpytać. Podobno dobrze pić siemie lniane na "poślizg"
Jak to spożywać ? Zagotować w wodzie siemię, przecedzieć i pić tylko ten kisiel czy lepiej zalać ziarna, odczekać i zjeść łyżkę ? W ogóle jak często i ile tego najlepiej spożywać ?
-
Oj, Bella, doskonale Cię rozumiem. Ja dostaję super oferty pracy w Warszawie regularnie, mój M. zresztą też i cały czas się trzymamy tego, że Warszawa nigdy. Często też jeżdżę służbowo i doskonale wiem, że gdybym się zdecydowała na przeprowadzkę, to pewnie miałabym dużo większą szansę na tzw. "karierę".
Jeśli już bym miała się gdzieś przeprowadzić w Polsce, to Kraków i Wrocław wchodzą w grę.
-
Stokrota :) wrote:Wiem, że ten temat już był ale jeszcze pozwolę sobie podpytać. Podobno dobrze pić siemie lniane na "poślizg"
Jak to spożywać ? Zagotować w wodzie siemię, przecedzieć i pić tylko ten kisiel czy lepiej zalać ziarna, odczekać i zjeść łyżkę ? W ogóle jak często i ile tego najlepiej spożywać ?
-
A ja wpadłam na chwile pochwalić się Wam kącikiem Zojki.
http://www.iv.pl/images/33636407978415332101_thumb.jpgGosiak, Stokrota :), dorocia2324, Patrycja20, przedszkolanka:), megg, kasia_1988, Pia Gizela, ash, Katiś, Lara 82, angelcia, AsiaSzw, Bietka, juska19, Penelope, Januszkowa, Laurka, słoneczna 85, asia888, Angélique89 lubią tę wiadomość
-
dobry wieczór
witam nowe dziewczyny, które nam się dopiero ujawniły
staram się być na bieżąco,ale ogarniam uczelnię na ostatni zjazd i nie wszystko pamiętam..
któraś tutaj zdjęcia na forum prywatne wrzuciła- śliczna sesja i wspaniała pamiątka
LadyDi piękny kącik maluszka
ktoś pytał o brzuch- no mi już opadł choć do terminu mam 40 dni jeszcze, ale cały czas mam przeczucie że do połowy lutego urodzę- oby
Cath Twoje objawy i w ogóle świadczą w większości że poród tuż tuż
co do lnianego, to ja kupuję mielony i zalewam gorącą wodą, dobrze mieszam i pijętzn.piłam w trakcie starań
a jeszcze o porodach pisałyście- ja też się nie bojęwiem,że będzie bolało, ale jakoś spokojna jestem
w środę mam wizytę i konsultacje anestezjologiczną w sprawie zzo by w razie czego już mieć gotowe a nie załatwiać w trakcie porodu papierów
oj i moja Pola już coraz większa, bo cały dzień się kręci i szuka pozycjikochana
miłego wieczorkuAsiaSzw, LadyDi lubią tę wiadomość
-
A ja chciałabym na wieś. Mam co prawda działkę letniskowa w Wielkopolsce, ale razem z T chcielibyśmy tam zamieszkać na stałe. Lubimy takie klimaty. Kurki i gołębie to świat mojego T. Ja mialabym ogrodek ahh może się kiedyś spełni
Gosiak, Lara 82, LadyDi, bella84, dorocia2324 lubią tę wiadomość
Pola
Hania -
Bo ja też z tych co dużych miast nie lubią, a Wa-wę to szerokim łukiem bym omijała.
Ja to bardziej cisza i spokój i własny ogródek.
Ja nawet do galerii nie lubię jechać tak po prostu, jadę jak muszę. A tak to wolę do lasu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2015, 21:51
Gosiak lubi tę wiadomość
-
Hej:) widziałam, że ktoś dziś pisał i pytał o mnie:)
Cały czas was czytam jestem na bieżąco,ale jakoś niemam weny żeby pisać.. Ostatnie tyg ciąży są dla mnie meczace... bezsennosc straszna do tego zgaga która przepala przelyk i nic na nią niepomaga...
Mała puki co jest dziewczynka i mam nadZieję że się to już nie zmieni:)
We wtorek wizyta zobaczymy jak sytuacja u mnie wyglada chodź już od czasu do czasu czuje lekkie skurcze...
Mistrzyni gratulacje dziewczynki są ślicznemegg, Lara 82 lubią tę wiadomość