Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
No i witam się w 38 tygodniu ciąży

Do porodu zostały 3 tygodnie!
Aagnieszkaa, Patrycja20, Katiś, kafabi, kasia_1988, bella84, justta, Penelope, Lara 82, angelcia, Sue, słoneczna 85, asia888, Januszkowa, Kathy's, Laurka, ash, Angélique89 lubią tę wiadomość
-
To ja się wypowiem w sprawie suchego szamponu
Bo od czasu do czasu używam. Na moich włosach szału po nim nie ma, ale zdecydowanie gdy mam widocznie przetłuszczone, takie oklapnięte włosy to pomaga mi tak na pół dnia. Potem znów trzeba odświeżać nim włosy.
Osobiście polecam suchy szampon z Isany i Batiste (ten ma różne zapachy, ale ja różnicy nie widzę
)
Gosiak, Groszek, derii84 lubią tę wiadomość
-
Gosiak wrote:AsiaSzw, trzymam kciuki!
No i zdaj relację z użycia suchego szamponu. Bo też o nim myślałam do szpitala a nigdy nie używałam...
a wiec : zdal egzamin. Wlosy nie sa tluste. Mam jedna nocna odgniotke ale tak to jest super!!! Jestem w szoku. Polecam Suchy Szampon Syoss. Ladnie nawet pachnie. I jest niedrogi.
Gosia gratki nowego tyg.
Gosiak, słoneczna 85 lubią tę wiadomość
-
O Pia patrzylam na ten Isany ale wziela Syoss bo jest dedykowany do wlosow przetluszczajacych sie a moje sa rekordowe w tym.
Mysle ze na szpital ten suchy ogarnie temat. Na codzien nie bede go uzywac bo lubie miec swieze wlosy. Ale w sytuacji kryzysowej pierwsza rzecz ktora mnie uratowala.
Gosiak, Pia Gizela lubią tę wiadomość
-
Witajcie,
Ja wczoraj zarazona od Was śpiączka położyłam się o 22. Nie pamiętam kiedy ostatnio tak wczesnie kladlam sie spać
Niestety obudziłam się o 5:30...wyspana, i koniec snu. Za oknem ciemno. W brzuchu burczy. Jednak wolę mój rytm nocy i snu
Ja też czuję że twardnieje mi górną część brzucha a na dole miękko. I od dwóch dni i w nocy i w dzień dopadaja mnie bóle@. Ciekawe co będzie dalej.
Błagam Fredzia żeby jeszcze nie wychodził, bo w niedzielę wyprawiam moje urodziny, a po za tym muszę się dopakowac. Opoznia się dostawa lozeczka i materacyka. Więc jeszcze nie jestem gotowa. W przyszlym tygodniu...bardzo chętnie.
Miłego dnia dziewczyny!Mąż i Żona od 31 maja
Mama 15 miesiecznego
-
AsiaSzw - zgadzam się, w sytuacjach kryzysowych bardzo się przydaje taki szampon. Może nawet na wszelki wypadek i ja swój spakuję? Pomyślę.
Aagnieszkaa - ja wiem, że to głupio zabrzmi, ale cieszę się, że ktoś ma podobne do mnie bóle
I jestem zdania, żeby dzieciaczki nasze czekały w brzuszkach do terminu!
Gosiak, AsiaSzw, Aagnieszkaa lubią tę wiadomość
-
Pia Gizela, Patrycja20, cath, derii84, bella84, megg, LadyDi, Bietka, Penelope, Lara 82, dorocia2324, Topola, angelcia, słoneczna 85, asia888, Januszkowa, Kathy's, Angélique89, gusiaa lubią tę wiadomość
Mąż i Żona od 31 maja
Mama 15 miesiecznego
-
Pia...Ja tez się cieszęPia Gizela wrote:AsiaSzw - zgadzam się, w sytuacjach kryzysowych bardzo się przydaje taki szampon. Może nawet na wszelki wypadek i ja swój spakuję? Pomyślę.
Aagnieszkaa - ja wiem, że to głupio zabrzmi, ale cieszę się, że ktoś ma podobne do mnie bóle
I jestem zdania, żeby dzieciaczki nasze czekały w brzuszkach do terminu!
gdyby nie Wy to pewnie bym leciała do ginka z tymi bólami...a tak wiem że trenujemy, tzn. pięknie brzmiaca macica trenuje
Mąż i Żona od 31 maja
Mama 15 miesiecznego
-
nick nieaktualny
-
Dzieki GosiuGosiak wrote:Agnieszka, wszystkiego naj, naj, naj!

Szybkiego porodu i cudownych chwil we trójkę!
Jaki smak tortu?
A smak..hehe...dla każdej taki jaki lubi najbardziej. Ja w niedzielę się wylamie z konwenansów i zrobię szarlotkę. Wychodzi mi super, a tort musiałabym kupić, a chcę żeby było tak bardzo po domowemu
Moi rodzice i mojego P. odwiedzą nas pierwszy raz po remoncie. Myślę że będą w szoku jak fajnie przerobilismy troche mesko-singielskie mieszkanie mojego męża, i wprowadziliśmy klimat rodzinny. Także ja do niedzieli nie rodze, a potem niech się dzieje wola nieba.
derii84, dorocia2324, Patrycja20 lubią tę wiadomość
Mąż i Żona od 31 maja
Mama 15 miesiecznego
-
Nie Katiś uwierz mi nie chciałabyś ja nie mieszkam w samym Lęborku tylko w wiosce obok ponieważ tu mój mąż miał dom wybudowny! I ja np mieszkam juz z nim 2,5 roku a ja sie do tej pory bardzo męczę! Oczywiście nie mamy typowego gospodarstwa domowego, nie mamy zwierzaków oprócz psów i kotów. Ale dla mnie nawet taki Lębork zabity dechami jest 12 km dalej i w sumie jestem częściej w Lęborku niż w domu! Nasza wioska nie jest typowa wioska no ma chyba z 10 sklepów, aptekę, pocztę i nawet maly ośrodek zdrowia. Ale denerwuje mnie to ze każdy o każdym wszystko wie. Gdy wchodzę do sklepu to widzę jak sie za mna oglądają i szepczą ludzie ze ja to id tych itp itd. Dlatego zakupy w tych malych sklepikach robię jak mi czegos zabraknie jedynieKatiś wrote:A ja chciałabym na wieś. Mam co prawda działkę letniskowa w Wielkopolsce, ale razem z T chcielibyśmy tam zamieszkać na stałe. Lubimy takie klimaty. Kurki i gołębie to świat mojego T. Ja mialabym ogrodek ahh może się kiedyś spełni


Cale życie mieszkałam w bloku słysząc jak sąsiad kichnal mój tata mowil na zdrowie a on odpowiadal za sciana
bardzo bym chciała sie przeprowadzić do bloku. Chociaż nie powiem my mieszkamy z dala od jakichkolwiek domów najbliższy jest pól kilometra od nas wiec to jest plus. Robiliśmy nie raz jakies imprezy glosne wielkie głośniki wystawione na dwór my się drzemy, śpiewamy, plywamy po stawie i nikt nam uwagi nie zwróci















