X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie luty 2015 ;)
Odpowiedz

Mamusie luty 2015 ;)

Oceń ten wątek:
  • Patrycja20 Autorytet
    Postów: 2236 3755

    Wysłany: 15 stycznia 2015, 15:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy ktoras z Was tez odczuwa taki wewnętrzny niepokój? No nie wiem czemu caly dzien tak jakbym sie stresowala tylko zupelnie nie wiem czym.

    Olivierek 27.01.2015🥰❤
    201901205364.png
  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 15 stycznia 2015, 16:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patrycja, znalazłam coś takiego:
    Zbliżającemu się porodowi towarzyszą objawy ogólnego samopoczucia kobiety ciężarnej m.in.:

    - niepokój
    - ból głowy
    - odczuwanie gorąca
    - kołatanie serca
    - nawracające bóle okolicy krzyżowej i/lub miednicy mniejszej
    - brak apetytu
    - wzdęcia brzucha
    - nudności i wymioty
    - możliwe wystąpienie biegunki
    - odczuwanie pełności w okolicy sromu
    - parcie na odbytnicę

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • bella84 Autorytet
    Postów: 2573 1489

    Wysłany: 15 stycznia 2015, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patrycja jak mi lekarz strzelil tymi datami to mam taki niepokoj ze masakra :p zdalam sobie sprawe ze to juz i mimo ze zostalo mi jedno zamowienie z apteki to mam wrazenie jakby mi tyyyyle rzeczy brakowalo... Z mezem zaczelismy liste robic bo jeszcze musze wybrac w te 2 tygodnie zaslonki i firanki dla malej, dywanik lampke nocna fotel do nas lampki nocne bo potem czasu nie bedzie.. A ja musze sie pierw dokurowac calkowicie... Niby 2 tygodnie to duzo ale ja mam wrazenie ze to taaaaak malo :( spakowac sie musze, a ze y zlozyc ostatnie zamowienie musze do mama i ja skoczyc bo ciagle sie wacham czy kupic lovi prolactis czy medela swing:/ grr i oslonki medela czy avent.. A maz nie pozwala mi teraz z wyra wylazic tylko sie dokurowac, nawet do internisty pozwolil dopiero jutro bo powiedzial ze dzis wyczerpalam limit bo bglam u gina i laryngologa i czas do wyra dalej :/

    wnidjw4za4vtypx5.png
    f2w39n73lydzw63x.png
  • słoneczna 85 Autorytet
    Postów: 6477 4096

    Wysłany: 15 stycznia 2015, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosiak to musze dokupic ze 2 paczki Belli- bo i tak w pologu zejdzie.

    kurcze mnie czasem uciska w dole i sie zatsanawiam jak to bedzie jak mi krwisty czop odejdzie pojade na IP pewnie bo jak krew to juz jade..;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia 2015, 16:14

    atdcqtkf2affvuei.png
  • Sue Autorytet
    Postów: 4521 5367

    Wysłany: 15 stycznia 2015, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stokrota, trzymam kciuki. Jak wody odeszły, to trzeba trzymać kciuki, żeby wszystko się dobrze skończyło.
    A jak Cię traktują na Brochowie? Jestem bardzo blisko Brochowa, więc ślę mnóstwo kciuków.


    U nas od rana nerwowo. P. ma kredyt na mieszkanie w frankach. W grudniu chciał przewalutować, ale oczywiście jego wszechwiedzący ojciec go od tego odwiódł, bo jakiś tam znajomy ma kredyt we frankach i się nie opłaca.
    Dziś rano frank skoczył do 4,20 i nie zapowiada się spaść do 3,5, tak jak był. Więc P. ma kredys wyższy o jakieś 50 tys.
    Nie słuchał mnie jak mówiłam "nie słuchaj pseudo doradców, przewalutuj i miej kredyt w walucie, w której zarabiasz". No i teraz rodzice P. do niego dzwonią i mówią znów "nie przejmuj się, na pewno spadnie".
    Już wiele razy mu mówiłam, żeby robił tak jak uważa, rodzicom podziękował za radę. Ale oni mu tam wszyscy robią takie pranie mózgu, że szok. Do jego rodziców przyjeżdża jeszcze brat P. i jak rozmawiają ze sobą na skype, to ja wychodzę, bo mnie szlag trafia. Moi rodzice raczej radzą, ale mówią "zrób jak uważasz, zrób tak, żeby było dobrze dla Ciebie" i nic na mnie nie wymuszają.
    No i teraz w końcu P. zrozumiał, że nie ma co słuchać tak zawsze na ślepo. I wie, że pretensje może mieć tylko do siebie, bo mógł robić jak mu podpowiadała intuicja.


  • słoneczna 85 Autorytet
    Postów: 6477 4096

    Wysłany: 15 stycznia 2015, 16:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sue , z tym frankiem to porazka..

    moj Szwagier tez ma we franku i nie moze sprzedac mieszkania bo teraz duzo by stracil jakby je splacil..

    my mamy w zlotowkach

    oby spadl...... ale nie przewidzisz a moze jeszcze wzrosnie? niewiadomo.

    jakby nie bylo 17 % to duzo.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia 2015, 16:13

    atdcqtkf2affvuei.png
  • słoneczna 85 Autorytet
    Postów: 6477 4096

    Wysłany: 15 stycznia 2015, 16:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PS.

    czy mi sie wydaje czy ANgelcia ucichla?? moze rodzi??:)

    justta, Penelope lubią tę wiadomość

    atdcqtkf2affvuei.png
  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 15 stycznia 2015, 16:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My też mamy we franku, brany wiele lat temu kiedy frank kosztował grosze - nie mam na to wpływu kompletnie, więc staram się nie denerwować, ale liczę na to, że się sytuacja ustabilizuje jakoś...

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • Pia Gizela Autorytet
    Postów: 3240 2453

    Wysłany: 15 stycznia 2015, 16:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam spakowane 2 opakowania Bella Mama i 2 opakowania BabyOno. Na stronie szpitala pisze 2 paczki Bella Mama, ale ja tam wolę mieć więcej i się czuć bardziej higienicznie ;) A w domu mam jeszcze zapas po dwie paczki każdych.

    Sue, nie zazdroszczę tej walutowej nerwówki :(

    relg9vvjrtqik460.png

  • Bietka Autorytet
    Postów: 1047 1085

    Wysłany: 15 stycznia 2015, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hejka!

    Stokrotka trzymam kciuki!

    Agnieszka Wszystkiego Najlepszego z okazji urodzin!

    Ja mam ogólnie 2 opakowania tych podkładów, jeden bella jeden z canpolu, jak będzie trzeba to mąż dokupi :)

    JA dzisiaj mam jakiś ciężki dzień wszystko mnie boli, ciężko mi siedzieć i chodzić i zaczynam mieć obawy, ze poród będzie już niedługo... ;) A ja jeszcze moich rzeczy nie spakowałam do torby, bo ją dopiero co wyprałam i czekam, aż wyschnie. Jutro mój mąż ma służbę, a w środę ma strzelanie w pracy i na pewno nie będzie mógł się wyrwać, więc mam nadzieje, ze młodemu się nie spieszy :)

    Cath ja też mam to dziwne pieczenie pod żebrami z prawej strony.
    Mój brzuch jeszcze nie opadł, bo młodego czasami czuję dosłownie w żebrach, le to tak, że nie umiem się ułożyć odpowiednio.


    Dziewczyny współczuję wam tych przeziębień. Ja odpukać nic w ciąży nie złapałam, ewentualnie coś się rozkręcało ale trwało max 2 dni.


    Ja jeszcze wrócę do tematu miejsca zamieszkania. My z mężem w przyszłości chcemy się przenieść na wioskę.JA chciałabym w przyszłości mieć ogródek swój i swoje kurki ;p Jego rodzice mają prawie przy samej granicy z Białorusią działkę, obok której jest rzeka. MAją tam rowery i kajaczki, więc nie nudzimy się. Powiem wam, ze uwielbiamy tam jeździć jak jest ciepło, bo tam czas dla nas się zatrzymuje. Z młodym też pojedziemy na wakacje, żeby oddychał tym świeżym powietrzem :)

    Aagnieszkaa lubi tę wiadomość

    c7hyim7.png
  • Sue Autorytet
    Postów: 4521 5367

    Wysłany: 15 stycznia 2015, 16:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No Słoneczna, masakra... Aż się boję czy jeszcze nie wzrośnie... P. ma teraz w styczniu urlop, nie ma żadnych umów, więc nie przewalutuje teraz, bo nie ma umów :(
    Ja się chyba zacznę modlić do św. Rity, żeby spadło. Mówią, jak trwoga to do Boga...

    Angelcia wczoraj coś pisała, miała mieć chyba wizytę u gina? Dobrze pamiętam? Bo była rozmowa o depilacji, z tego co pamiętam.
    Macie może jej numer? Cholera! Przecież ja się z nią miałam numerem wymienić!

    Napisałam maila od serca do Gemini. Bo już się wkur**iłam.


  • Pia Gizela Autorytet
    Postów: 3240 2453

    Wysłany: 15 stycznia 2015, 16:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też się zastanawiałam dziś co Angelcia robi. I jak ta jej małżeńska sytuacja. I czy może coś dobrego gotuje i mrozi :)

    relg9vvjrtqik460.png

  • Sue Autorytet
    Postów: 4521 5367

    Wysłany: 15 stycznia 2015, 16:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A właśnie, zapomniałam. Cath - ja też często odczuwam takie pieczenie po prawej stronie - tam jest wątroba i jak dzieć się tam wepchnie to boli. Mówiłam o tym ginowi, że mnie żebra bolą. On mówi "to nie żebro, tylko dziecko panią w wątrobę ciśnie, przejdzie po porodzie" ;)

    Teraz brzuch mam niżej i czuję to tylko jak siedzę i cisnę go "górą" :P Ale wcześniej cały czas, jak spałam, siedziałam czy chodziłam :P


  • bella84 Autorytet
    Postów: 2573 1489

    Wysłany: 15 stycznia 2015, 16:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam kredyt w zlotowkach na szczescie, choc myslelismy o kredycie w euro bo m w sumie w euro zarabia... No ale w tamtym momencie co bralismy zablokowal nas wklad wlasny bo dla euro wymagali 20% a my nie chcielismy dac wiecej jak 10...
    Co do franka to chyba i tak mimomwszystko wychodzi sie nadal lepiej niz biorac w tamtych czasach w zlotowkach... Moze teraz kredyt w zlotowkach wyglada poeknie bo wibor jest na poziomie ok 2.16 ale kiedys byl na poziomie powyzej 4 i to w sumie zawsze... Wiec tez obecna sytuacja prwnie nie potrwa wieki... W koncu sie odbije..wiadomo ze majac kredyt we franku i chcac go szybciej splacic teraz przy obecnych kursach wychodzi ze trzeba by bylo doplacic jeszcze... Ale jakby splacac raty tak sie splaca to dalej nie ma tragedii :)

    Gosiak lubi tę wiadomość

    wnidjw4za4vtypx5.png
    f2w39n73lydzw63x.png
  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 15 stycznia 2015, 16:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Napisałam do Angelci, mam nadzieję, że niedługo odpisze, że wszystko ok :)

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • Katiś Autorytet
    Postów: 2248 4112

    Wysłany: 15 stycznia 2015, 16:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stokrota ale jestem podekscytowana Twoja sytsytuacja :D nie bój się, będzie wszystko dobrze.

    justta lubi tę wiadomość

    Pola <3klz9df9h07yjky2k.png
    Hania <3klz9df9h6qms3c6n.png
  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 15 stycznia 2015, 16:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Masz rację, Bella, my przez wiele lat bardzo zaoszczędziliśmy na kredycie we franku w stosunku do tego jakbyśmy mieli w złotówkach. I do takich wahań kursowych podchodzimy raczej na spokojnie. Wiadomo, nikomu to nie jest na rękę, szczególnie teraz, ale trzeba się z tym liczyć jak się ma kredyt w walucie.

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • Sue Autorytet
    Postów: 4521 5367

    Wysłany: 15 stycznia 2015, 16:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A i jeszcze jedno. Współczuję górnikom obecnej sytuacji i troski o swoje zatrudnienie, ale jak usłyszałam w telewizji górnika, który mówi "Co mam iść do biedronki na kasę za 2,500 tys złotych", to miałam ochotę rzucić czymś w telewizor.
    Nosi mnie dzisiaj ze złości, a ta wypowiedź przeważyła.
    Nie denerwuję się na rzeczy, na które nie mam wpływu, ale dziś dzień to po prostu przegięcie.


  • Patrycja20 Autorytet
    Postów: 2236 3755

    Wysłany: 15 stycznia 2015, 16:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurde moze faktycznie zaczyna sie cos ruszac... Nie wiem sama. Skurczy nie mam tylko ten ból brzucha jak na @ od czasu do czasu...

    Asiaa1201 lubi tę wiadomość

    Olivierek 27.01.2015🥰❤
    201901205364.png
  • Sue Autorytet
    Postów: 4521 5367

    Wysłany: 15 stycznia 2015, 16:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosiak wrote:
    Masz rację, Bella, my przez wiele lat bardzo zaoszczędziliśmy na kredycie we franku w stosunku do tego jakbyśmy mieli w złotówkach. I do takich wahań kursowych podchodzimy raczej na spokojnie. Wiadomo, nikomu to nie jest na rękę, szczególnie teraz, ale trzeba się z tym liczyć jak się ma kredyt w walucie.

    Gosiak, wiadomo, ryzyko kursowe jest zawsze. Mnie nie chodzi o to, że zdenerwował nas ten wzrost kursu, tylko, że P. chciał przewalutować, ale jak zwykle posłuchał ojca i wyszedł na tym jak zabłocki na mydle.

    Gosiak lubi tę wiadomość


‹‹ 1794 1795 1796 1797 1798 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ