Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
cath wrote:Więc tak przy dodatnik GBS masz dwie godziny na dojazd do szpitala gdy zauważyłaś ze wody odchodzą! I tu nie ma zmiłuj bo moze dojść do zakażenia Przy skurczach to jak będą średnio co 10 minut już regularne. I dopiero jak przyjade do szpitala 4 godziny przed przewidywaną godziną porodu (oczywiscie wiadomo że nie da się tego stwierdzić dokładnie) podawany zostaje antybiotyk. Gdy akcja się przedłuża po 4 godzinach od podania antybiotyku następny jest podawany. Taką informację dostałam w szpitalu w którym będę rodzić

Dziekuje CI Kochana...no do szpitala mam 20km wiec dotre szybko mam nadzieje
eehhhhh cholerstwo wstretne
-
Angelcia ciesz się ze cię wypuścili, chociaż to dziwne, bo jeżeli miałaś skurcze które pisały się dość mocno to powinni Cię zostawić. Mnie na ktg pierwszym nic się nie pisało a zostałam.
Co do groszka, gratuluję kochana też bym się śmiała jakbym miała już skurcze . Chodzę po korytarzu i po schodach. Wszyscy tutaj chcą żebym urodziła, szkoda że od chęci to nie zależy
dorocia2324 lubi tę wiadomość
Pola

Hania

-
A na ile masz skurcze?są regularne?Groszek wrote:Ale jazda, jestem w szpitalu

Duuuuze skurcze na ktg, ale nic nie czuje. 3 cm rozwarcia. Troche krzyz mnie boli tylko...
Czekam do przyjecia. Malzny pojechal po torby
chodze i susze zeby, a smieja sie ze mnie ze jestem usmiechnieta (ciekawe jak dlugo)
Pola

Hania

-
Groszku czekamy na wieści!

Katiś Twoja córa chyba się bawi w kotka i myszkę z Tobą
Angelcia dobrze, ze byłaś w szpitalu, przynajmniej wiesz na czym stoisz
Fedra czekamy na wieści, jak będzie po wszystkim
Rudasku ja tez mam GBS pozytywny, więc nie martw się na zapas. Ja właśnie dlatego nie chcę żeby najpierw wody mi odeszły, bo będę za bardzo się stresować, ze nie dojadę. W moim przypadku jest tak, ze jak coś się rozkręca t dzwonię do męża on wraca z pracy i dopiero jedziemy, więc nie chce czekać w domu zbyt długo po odejściu wód.
Ja mam termin na 30.01 a zwolnienie mam do 19.02, moja gin bez żadnego problemu wystawiła.
Wczoraj moje dziecię pokazało co potrafi...
pierwszy raz wierciło się tak w nocy, ze nie mogłam spać i chodziłam siku co 20 min, masakra jakaś. Na dodatek moje niespokojne nogi się odezwały i po północy robiłam sobie zimny prysznic na łydki
Fedra lubi tę wiadomość
-
Angelcia, ciesz sie ze jest wszystko ok
No i wychodzi na to, ze masz bardzo wysoki prog bolu :p
Groszku, kciuki zacisniete! Sama juz pewnie nie wrocisz do domu
Mi zostalo 10 dni do terminu, malutko. Dzis dopakuje torbe.
Czy ktoras z Was czuje dziecko bardzo nisko, ale i pod samymi zebrami? Ja zjem troszke i juz mnie na wymioty zrywa, bo Mala mi dupke wciska w zoladek. Straszne to jest. -
AaAAAAA dziewczyny zaczęłam dzisiaj 40 tydz
już tylko 7 dni do terminu
cath, bella84, AsiaSzw, Katiś, derii84, kasia_1988, dorocia2324, Lara 82, megg, LadyDi, Pia Gizela, Januszkowa, Fedra, Gosiak, Sue, juska19, asia888, Laurka, Angélique89, przedszkolanka:), Penelope lubią tę wiadomość
-
Asia, ale nie ma takiej potrzeby, bo nie jestem po terminie. Wczoraj położne mówiły, że nie ma po co przyspieszać farmakologia, bo po co. Póki co radziły chodzić. Wypilam również mocniejszą kawę, ale kawę to ja co rano piłam, więc szału ni maAsiaSzw wrote:Katis a nie chca dac ci oxy?
no nic nie nastawiajcie się laseczki że urodze, ja już przestałam się tak jarac, teraz to nawet złość mnie bierze, bo jestem tutaj 2,5 dnia i nic , a na poród znowu będę musiała zostawić moje psiaczki i Tomka, a powiem Wam że kurna teskno mi 
jedyne co to czop dalej odchodzi . Brązowy.
cath lubi tę wiadomość
Pola

Hania

-
Bietka gratulacje...
człowieka nie ma na forum 2 godz i takie wieści... Groszku powodzenia... szybkiego i bezpiecznego rozwiązania.
ale fajnie ze tak się ruszyło u nas na forum...Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2015, 12:25
Bietka lubi tę wiadomość
-
Katiś ma rację gdzieś czytałam, ze jeśli jesteśmy przed terminem a nic sie nie dzieje takiego tak jak u Katiś to nie mamy pozwolić na oxy ani na przebicie pęcherza płodowego. Moja sąsiadka trzy razy miała kroplówkę z oxy podłaczaną in ic się nie działo i w dzień terminu idealnie jej córcia sama zaczęła pchać się na swiat
-
Cześć dziewczyny
podczytuję Was trochę, co prawda jestem "styczniówka", termin z OM na 27.01, ale z usg 02.02.2015. Na razie u mnie cisza
na ktg skurcze dochodzą do końca skali
ale ja to odczuwam jako mocne spinanie brzucha. Zero rozwarcia, wszystko pozamykane i główka wysoko. Czekamy
trzymam za Was kciuki
derii84, dorocia2324, kasia_1988, Fedra, gusiaa, asia888, Angélique89, Asiaa1201 lubią tę wiadomość
-
Katis masz rację,tzn te polozne

Oxy to konieczność,gdy pojawia się problem z plodem,więc tylko wtedy(przed terminem).
Angelcia,faktycznie dziwne jest to,ze Cię wypuścili :-/po dwóch dobach obserwacji rozumiem,ale po podłączeniu kroplowki i tych mocnych skurczach??
Groszek,ale jaja
trzymam kciuki,jak pewnie każda z nas 
-
A no widzicie na przestrzeni lat wszystko sie zmienia. Ja mialam skorcze i rozwarcie niewielkie bylam na porodowce i jak sie akcja zatrzymala to pierwsze co zrobili to oxy potem pecherz przebil. Wiec dlatego pytam. jestem troche zacofana

Do cc nie potrzebuje nic z tej wiedzy na szczescie a i tak jestem ciekawa czy przetrzymam do tego terminu. Ciekawe ciekawe...



















