Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
olcia87 wrote:A ja bym chciała taki wózek, ale na razie sobie oglądam i ten mi się spodobał
http://allegro.pl/cam-pulsar-tris-2014-pompowane-kola-wloski-design-i4416606952.html
Fajny dodałabym większe kółka , aby wycieczki do lasu były wygodniejsze ( bo mieszkamy blisko lasu) . Kolorystyka fajna i pomysł na rączkę przy gondoli superPola
Hania -
Sue wrote:Wózek fajny, ale drogi cholernie chociaż to jest wielofunkcyjny, więc cena wychodzi niezła jednak
Mnie podoba się ten:
http://ekowozki.pl/new_products/Wozek-Graco-Evo-3w1.html
też ładny, fajna spacerówka taka większaMama Aniołka - Szymuś [*] 26.09.2014r. - 19tc
Mama Mai - mój cud ( 15.02..2016) - 2920g 52cm - 38tc cc
Mama Kingi - drugi cud ( 28.06.2018) - 3940g 56cm - 40tc cc -
Najlepiej, żeby się nie przyznawała. Musi to jakoś ukryć. Jeżeli pracodawca się dowie o ciąży to nie podpisze z nią umowy, a ona zostanie z niczym. Lepiej pomyśleć o sobie w takiej sytuacji. Nie będzie jej robił problemów, nie ma prawa, przecież mogła dopiero w 4 mies. się dowiedzieć o ciąży.
Anusia811 wrote:Nam bardziej chodzi czy jak przy podpisaniu umowy na czas określony ale już nie na zastępstwo nie powie o niej czy pracodawca może robić jej problemy z tego faktu. -
Dziewczyny mam takie pytanie, może głupie trochę...
W tym tygodniu muszę zrobić badanie moczu i wszedzie jest napisane ze to powinien być pierwszy mocz i tak się zastanawiam bo skoro wstaje ok 5 czasami 6 to powinnam ten mocz zebrać do pojemniczka mimo ze do lab trafi dopiero za kilka godzin? Czy lepiej zeby to był drugi mocz z ok 8 rano i tylko godzinę był przechowywany?
A druga sprawa do dziewczyn które biorą luteine dopochwowa, zawsze przy pierwszym siusiu dość dużo ze mnie leci tej luteiny i nie wiem czy to jakoś nie fałszuje wyniku wiecie cos na ten temat? Może powinnam użyć tamponu...
Ale mam rozkminke ostn wyszly mi liczne bakterie i chce to zrobić teraz jak najlepiej7 Aniołkow[*], synek❤
Mutacja vleiden, Hashimoto, insulinoopornosc, wycięty jajowod- 2x cp
06.2018 I ICSI 6 ❄
23.10.18 transfer blastki, cb
03.19 transfer❄❄ 3dniowych kropkow, cudzie trwaj❤ -
Motylku
ja mocz oddałam do badania o 12, a pobrałam go przed 8. Pobrałam go źle, bo nie ze środkowego strumienia i przez to pewnie wyszły mi liczne bakterie. Gin polecił kupić Furoxin, bo może i są bakterie, ale nie ma stanu zapalnego. Myślę, więc, że możesz pobrać mocz wcześniej i oddać go do lab po kilku godzinach.
A luteiny nie biorę, więc nie pomogę niestety ;/motylek@ lubi tę wiadomość
-
Motylku pierwszy mocz jest najbardziej stężony, bo po nocy dlatego ten powinnaś wziąć do badania Tylko pamiętaj pierwszy "sik" do wc a dopiero środkowy strumień do pojemniczka
Ja tak z innej beczki - co dziś serwujecie na obiad?
U mnie gulasz z mizerią i kaszą , a na deser robię ciastka francuskie z jagodami i jabłkami
p.s. ale lejemotylek@ lubi tę wiadomość
Pola
Hania -
Katiś wrote:
Ja tak z innej beczki - co dziś serwujecie na obiad?
U mnie gulasz z mizerią i kaszą , a na deser robię ciastka francuskie z jagodami i jabłkami
p.s. ale leje
Ja dziś jadę do rodziców po południu, więc pewnie zjem obiadokolację u nich
Może wciągnę jakiegoś chinola przed wyjazdem
Fajnie masz, że u Ciebie leje, u mnie znów pierdyliard stopni i duszno ;/Katiś, Sewerynka lubią tę wiadomość
-
Katiś wrote:Ja tak z innej beczki - co dziś serwujecie na obiad?
U mnie gulasz z mizerią i kaszą , a na deser robię ciastka francuskie z jagodami i jabłkami
p.s. ale leje
Ja spaghetti z własnym sosem a deseru nie robię bo nie mam jakoś nastroju
u mnie pochmurno się robi niestety
-
Ja dzis jajeczko sadzone (chodzi za mna od jakiegoś czasu) ziemniaczki i fasolka szparagowa z masełkiem i buleczka tarta mmmm czasem mam ochotę na takie proste nie skomplikowane obiady.
Ale i tak od dłuższego czasu mam ochotę na carbonarre ale nie mozna ze względu na jajka eh mój ulubiony makaron
U mnie jak zwykle gorąco. Ufff juz mam dosyć tych upalow. Ja uwielbiam zimę śniegWiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca 2014, 11:20
-
cath wrote:Ja dzis jajeczko sadzone (chodzi za mna od jakiegoś czasu) ziemniaczki i fasolka szparagowa z masełkiem i buleczka tarta mmmm czasem mam ochotę na takie proste nie skomplikowane obiady.
Ale i tak od dłuższego czasu mam ochotę na carbonarre ale nie mozna ze względu na jajka eh mój ulubiony makaron
cath uwielbiam takie obiady mmm
co do :"carbonarre ale nie można ze względu na jajka" - czemu nie możesz?Pola
Hania -
Katiś wrote:Anusia u nas również chmury nastały, a już chciałam wieszać pranie, lecz moja kobieca intuicja ( chyba bardziej lenistwo) uchroniła mnie przed tym
No widzisz a ja chyba będę musiała iść i zdjąć bo zaraz będzie mokre na nowo
Lenistwo to swoją drogą, muszę iść oddać garnitur mojego do pralni przed weselem przyjaciółki a tak nie chce mi się ogarnąć
-
dzień dobry
uf dawno mnie tu nie było,ale przyznaję że codziennie was namiętnie czytam
nie udzielałam się bo leżałam dwa razy w szpitalu , właśnie Słoneczna przez wymioty.. za pierwszym razem nic nie zrobili a za drugim przez tydzień kroplówki glukozy i elektrolity bo nic nie jadłam bo wymiotowałam, teraz pomału zaczynam wdrażać kanapkę czy zupkę... ale drugi dzień bez wymiotów<odpukać>
wyniki dobre wyszły, jutro wizyta więc się doczekać nie możemy
tyle u mnie a co do wpisów i w ogóle, to cieszę się że Wasze maluchy rosną zdrowo, te rączki i stópki które widziałyście ah
Słoneczna nie lekceważ tych wymiotów gdyby się nadal pojawiały :*
a ja to bym zjadła już pizze, kebaba, zapiekankę a mogę tylko lekkostrawne bo żołądek słaby...
co do brzuszków to ja miałam płaski i już widać malusi,ale to jak ktoś (np.ja i mąż) go codziennie widzimy bo moi rodzice oczywiście nie widzą
powiem Wam że Was podziwiam, bo macie jakieś typy wózków, łóżeczek itp.a ja o niczym zielonego pojęcia nie mam!
Co do sporu z Vel, to ja też znam osobę która "poroniła" w 36 tygodniu więc takie negatywne nastawienie jest troszkę bez sensu, myślmy pozytywnie, cieszmy się i róbmy i postępujmy według naszego rozumu u mnie wiedzą rodzice, rodzeństwo i babcia choć przypuszczam że i ktoś jeszcze <babcia się zbyt cieszy> ale no jeju , co mam ją do rzeki wrzucić przez to? Nie popadajmy w paranoję
uciekam po wyniki, zajrzę jak wrócę napewno
miłgo dnia :*
PS. co do moczu to ja miałam w szpitalu akcję! Jak trafiłam na oddział o 4 nad ranem to o 6 musiałam sikać to wiecie, hop wszystko poszło i spać no i wyszły bakterie ,lekarz postraszył i na posiew, to za drugim razem umyłam się dokładnie i koniecznie pierwszy mocz i środkowy strumień (bez końcówki) i wyszło wszystko dobrze!!! Tak więc to jest ważne mimo wszystkoWiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca 2014, 11:30
cath, Sewerynka lubią tę wiadomość