Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Agaaa nie dość że nasze śluzowe sprawy są podobne to jeszcze wiek ciąży prawie taki sam
pisz jak coś się u Ciebie będzie zmieniać aaaa teraz zaobserwowalam że ten wodnisty śluz z przeroczystego zmienia sie na taki mleczny, póki co bardzo ciężko na pierwszy rzut oka to wychwycić, ale po dłuższej analizie udało się.
Pola
Hania
-
No kurde mój mąż zakupił ostatnio projektor i na nim wyswietlamy filmy a dzis kupił głośniki i zaczął podlaczac ja siedzę z instrukcja i widzę co on robi i mu mowie ze w instrukcji jest napisane to i to a on ze sam da rade. Dopiero jak godzinę mu nie wychodzilo wziął instrukcje do reki! Masakra uparty osiol a moje dziecko takie jak i on !
ale tak jest za każdym razem jak cos kupimy i on to ma podlaczyc! Meczy sie meczy ja mu mowie instrukcja a on swoje!
-
Martaa wiem, że Coca Cola nie jest zdrowa, ale u mnie jest w domu zawsze bo mąż uwielbia, no czasem mu ograniczam. Na początku nie piłam, ale teraz ostatnio czasem się napiję taką mam ochotę.
A McDonald to już w ogóle, tak raz w tyg. to musi być ostatnimi czasy, a najgorsze, że mamy go po drodze do domu. Także, jak mąż wraca po pracy albo jak gdziekolwiek jedziemy zawsze 5 min. do McDrive i już grzech na sumieniu
Gosiak, cath, derii84, Sue, Fedra lubią tę wiadomość
-
Katiś wrote:Agaaa nie dość że nasze śluzowe sprawy są podobne to jeszcze wiek ciąży prawie taki sam pisz jak coś się u Ciebie będzie zmieniać aaaa teraz zaobserwowalam że ten wodnisty śluz z przeroczystego zmienia sie na taki mleczny, póki co bardzo ciężko na pierwszy rzut oka to wychwycić, ale po dłuższej analizie udało się.
U mnie dzis troche galaretki z brazem po poludniu. A ten sluz tez mam czasem taki mleczny tylko na wkladce tego tak nie widac. Dopiero jal sobie wieczorem przed prysznicem zrobie taki tescik i zostawie sama bielizne to widze plamke mleczna i dookola takie wilgotne.Kubuś - 9 luty, 4100 gram, 59 cm
-
Mi bardzo coca cola pomaga jak mi niedobrzeLara 82 wrote:Martaa wiem, że Coca Cola nie jest zdrowa, ale u mnie jest w domu zawsze bo mąż uwielbia, no czasem mu ograniczam. Na początku nie piłam, ale teraz ostatnio czasem się napiję taką mam ochotę.
A McDonald to już w ogóle, tak raz w tyg. to musi być ostatnimi czasy, a najgorsze, że mamy go po drodze do domu. Także, jak mąż wraca po pracy albo jak gdziekolwiek jedziemy zawsze 5 min. do McDrive i już grzech na sumieniu od razu sie odbije i człowiek dalej czuje sie super! 
wiec u nas przeważnie tez musi byc. Chociaż ja wg gazowanego nie pijam. Soki owszem a najbardziej lubię te do rozrabiania
Lara 82 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa Maka mam praktycznie 3 minuty od domu, to dopiero MOTYWACJA do chudniecia, nie ma co
Co do leku na kolki - Pisałyście o Espumisanie 100 jednak na nim jest dawkowanie dopiero od 1rż. A na Espumisanie 40 od 28dż. Brała któraś z Was tą 100? Jak to rozgryźć? -
Lara 82 wrote:Martaa wiem, że Coca Cola nie jest zdrowa, ale u mnie jest w domu zawsze bo mąż uwielbia, no czasem mu ograniczam. Na początku nie piłam, ale teraz ostatnio czasem się napiję taką mam ochotę.
A McDonald to już w ogóle, tak raz w tyg. to musi być ostatnimi czasy, a najgorsze, że mamy go po drodze do domu. Także, jak mąż wraca po pracy albo jak gdziekolwiek jedziemy zawsze 5 min. do McDrive i już grzech na sumieniu
Fajnie masz, moj mi zabrania kupowac coli! a w ciazy to juz w ogole
o McD nie wspomne...
Cath no wlasnie a Ty juz za chwilke masz termin i omijasz te posty, a my mamy jeszcze troche do... i caly czas o objawach piszemy
-
A tak ogólnie to bardzo źle z moim psychicznym samopoczuciem. Mam to co miała Januszkowa od 3 dni cały czas smutna. Jakiś strach mnie ogarnia co chwila mam jakieś głupie myśli, że coś się stanie i bardzo chciałabym już rodzić bo gdzieś boję się, aby łożysko dobrze cały czas funkcjonowało.
Do tego mam ewidentny zespół cieśni nadgarstka. W nocy budzi mnie straszliwy ból prawej dłoni, rano nie jestem w stanie utrzymać kubka wody w prawej ręce i cały dzień czuje mrowienie w palcach.
A do tego Gusia chyba pisała, że zmalały jej piersi, mnie chyba też i sutki mnie bolą, a prawego nie mogę nawet dotknąć. Dziś zaczęłam lanoliną smarować
No to żeby nie było też sobie muszę pomarudzić
A co do śluzu to wcześniej miałam go pełno, a teraz susza. Tylko jak zaczyna mnie kręcić na 2 i idę do toalety to wtedy troszkę mam, ale to normalna wydzielina, taka jak od początku ciąży.
Boje się jak cholera, ale tak bardzo chcę, żeby miś już był po tej stronie cały i zdrowy a buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu źle mi ogólnie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2015, 20:39
-
Co do instrukcji to ja jestem tą, która nie lubi czytać bo to dla mnie często strata czasu, wolę jak mi np. obsługę ktoś pokarze wiem często źle na tym wychodzę. Za to mój m to umysł ścisły, dla niego musi być instrukcja i heja, choć muszę przyznać, że mam męża niezłego mózga do spraw elektroniczo-informatyczno-matematycznych i jeszcze mechanicznych. Więc np. składając meble zanim ja popatrzę i sobie choćby wyobrażę co gdzie ma być, on już połowę złoży. O innych rzeczach nawet nie piszę, nie ma rzeczy, której nie da się naprawić wszystko to tylko kwestia dostępności części
No ale ja mam raczej humanistyczny umysł, a u mojego m jest czarne i białe i koniec nie ma szarości.
-
Angelique gratulacje! Dużo miłości i zrozumienia dla was!!!
Dziewczyny, które biorą (brały) luteinę - takie coś mi wypływa grudkowate, jakby rozpuszczona tabletka, to normalne? Może za płytko wkładam? Ale ja się boję dotykać, nie mówiąc o wkładaniu!
Angélique89 lubi tę wiadomość
