Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
AsiaSzw, kurcze, nie masz lekko z tą swoją mamą - jak można tak powiedzieć do córki, która zaraz rodzi... ehhh, przytulam wirtualnie - nie smuć się!
Mnie dziś z kolei wkurzyła na maksa osoba, którą miałam za przyjaciółkę a teraz sama już nie wiem. Mówiłam jej o akupunkturze, ona dzisiaj miała wizytę o mojej lekarki - chodzimy do tej samej i jej słuchajcie o tym powiedziała - nie jako o ciekawostce nawet, tylko używając mojego nazwiska. Po prostu jak się o tym dowiedziałam, to mi szczęka i ręce opadły. No jak tak można? Nie wiem, chyba żyję w innym świecie. A znajomość zweryfikuję. Miałam jej jako jednej z niewielu osób dać znać jak będę jechała na porodówkę. Ale teraz wiem, że na pewno tego nie zrobięAsiaSzw lubi tę wiadomość
-
Co do pizzy ja zawsze robię ciasto, mąż ostatecznie rozkłada produkty i ją piecze specjalnym swoim systemem, jest naprawdę super.
Maż nie używa wałka ani nic takiego. Ciasto jest ręcznie rozgniatane na porządany kształt.
Zawsze używaliśmy drożdży babuni tych kosteczek, ale zawsze trzeba było pilnować krótkiej daty ważności, ostatnio przerzuciliśmy się na suche drożdże (z 2 ms temu je dopiero odkryłam) i też jest super pizza i takie cieniutki ciasto robimy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lutego 2015, 16:34
-
Laurka ogromne gratulacje !
piękne imie wybrałaś
Asia,nie przejmuj sie bo bedziesz tylko szkodzić sobie i dzieciątku,pamietaj ze Wasze zdrowie,jest wazniejsze od chimerów mamy..mnie moja tez na początku ciąży dawala w kość,ale dala sobie spokój.
Postaraj się uspokoić,moze obejzyj jakies glupie filmy albo inne pierdoly zeby odlecieć myslami,albo posluchaj muzyki i postaraj sie wyciszyć,mów do brzuszka teraz jest najważniejszy
Megg masz duzo emocji dzisiaj nie ma sie co dziwić,wszystko będzie dobrze :)niedlugo juz ucalujesz Synka
ja troche posprzatalam :)pierwszy raz od dawna..mąż w szoku,ale jednak jestem strasznie słaba i łapie zadyszkęale powoli nabiorę sił
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lutego 2015, 16:37
megg lubi tę wiadomość
-
Gosiak to masakra! jeszcze nazwiskiem operuje- Twoja sprawa co stosujesz !!!
moja pizza rosnie przykryta w misce:) dodatki naszykowalam i pokroilam- bede robic grecka a druga jakas z serem , pieczarkami i poledwica?bo szynki nie mam:)
oliwek tez troche malo ale fete, pomidory, papryke, cebulke czerowna mam:))
my lubimy taka grecka:)
do tego sos czoskowy zrobilam i czerwony sama , mam nadzieje ze bedzie pysznie:))
gdzies za 10 min wyjme kule to zobacze:))Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lutego 2015, 17:00
Magdas lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
a szlam do sklepu po drozdze to jechaly az 3 wozeczki.
i w jednym ( camaerolo:p) lezal taki maly bobasek.
Pomyslalam ze gdzies za 2,5 tyyg tez tak bede jezdzic!!!!)
oby tylko urodzic i przezyc to:)) boje sie troche ale chcialabym zeby sie zaczelo.
Sue, Boroniówka lubią tę wiadomość
-
A ja odkad wrocilam od dr mam skurcze, ale poki co do wytrzymania wiec czasu nie mierze, zaraz chyba pojde do wanny sie zrelaksowac bo drugi raz do szpitala mi sie jechac nie chce:/ chyba piatek 13 mi sie podoba na porod;)
A czy ktoras z Was ma skurcze w udach umiejscowione tak w pachwinach i przedniej czescí ud- jak mnie lapia to trudno mi zrobic krok i jak siedze na kibelku to tez musze pupe uniesc bo noga boli:/ slyszalam o bolu brzucha, szyjki czy krzyza ale uda:/
Ps suszonych drozdzy moj M uzywa do paczkow;) super wychodza"Być może dla świata jesteś jedynie człowiekiem, lecz dla nas Twoich rodziców jesteś całym światem"
Dwa wymarzone Cuda(czki) - Laura 13.02.2015 i Adaś 23.02.2017 -
A ja pije kawe i oglądam teleexpress.
Słoneczna, u mnie na osiedlu bardzo duzo ludzi ma Twoj wozek:)
Ostatnio widziałam tez pana z moim wózkiem, tez dobrze wyglada:)
I duzo ludzi ma wozek z taka zakrzywioną rączkę, nie wiem co to za firma.
Coś mnie dzis plecy boląsłoneczna 85 lubi tę wiadomość
-
Ja musze kupic maszynkę dzis, bo mi sie stępiła:)
W ogole, zauważyłam zmianę aktywności Tomka. Wcześniej szalał do 3-4 i wstawał o 11. Teraz zauwazylam, że raczej zasypia ok 23-24, czasami 1 i budzi się o 6- już od czwartku mnie tak budzi. I cały dzien jest aktywny.
Ciekawe jak jutro na ktg, mam o 12. Ostatnio spał w najlepsze:)
-
Słoneczna, nie powiedzieli mi nic o rozwarciu, a ja też nie zapytałam. Jak dochodzę do czwartku do następnego KTG to wtedy zapytam. Trochę się stresowałam badaniem i szpitalem, a w takich sytuacjach zapominam o wszystkich pytaniach itd.
Wiem na pewno, że wyczuła ręką główkę, było to bardzo nieprzyjemne.
Gosiak powodzenia na aku. może coś się ruszy
Laurka gratulacje! Piękne imię! Czekamy na relacje i zdjęcie Twojej księżniczki.
Gosiak lubi tę wiadomość
-
Sue wrote:A ja pije kawe i oglądam teleexpress.
Słoneczna, u mnie na osiedlu bardzo duzo ludzi ma Twoj wozek:)
Ostatnio widziałam tez pana z moim wózkiem, tez dobrze wyglada:)
I duzo ludzi ma wozek z taka zakrzywioną rączkę, nie wiem co to za firma.
Coś mnie dzis plecy bolą
ja mam jedo fyn!
ale camarelo tez sporo jezdzi u nas. jedo tez- moze nie taki jak moj ale stelaze jedo.
a tak to tez te 3 kolowe jezdza ale ciesze sie ze takiego nie mam jak cath mowila ze jezdzi jak chce:)
ale zobaczymy jak moj bedzie jezdzil:D