Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny u mnie też się już poprawia z jedzeniem jadlam już szyneczke i dziś kebaba do którego miałam od początku mega wstręt. Jak mój jadł to ja nosek zatykałam;) więc już może nadchodzą lepsze czasy
Powodzenia na usg trzymam mocno za Was kciuki oraz gratuluje dla tych które sa już po usg
A poza tym to byłam na małych zakupach i zakupiłam sukienkę luźną leginsy i alladyny. Będzie gdzie miał się brzusio mieścił bo już ciasno w wszystkim.
-
Hej!
Katiś też trzymam kciuki!
Co do jedzenia to ja też jem już wszystko, ale poranne wymioty to norma - z głodu chyba. Niby jem wieczorem przed snem samym, bo inaczej nie zasnę a rano głodna wstaję jak pies. W ogóle ciągle głodna chodzę.
lula88 wrote:A poza tym to byłam na małych zakupach i zakupiłam sukienkę luźną leginsy i alladyny. Będzie gdzie miał się brzusio mieścił bo już ciasno w wszystkim.
Ja jutro lub w sobotę się wybieram Mam nadzieję, że znajdę coś ciekawego...
Byłam dziś w urzędzie załatwić jedną sprawę, okazało się, że go przenieśli. Zanim znalazłam to miejsce gdzie teraz się znajduje to pół godz minęło, a zanim się doczekałam w kolejce i przy okienku to godzina. Słabo mi się zrobiło tak, że myślałam, że tam padnę jak długa. Te upały są wykańczające i sprawiają, że nie nadaję się do życia w ogóle...
A Wam jak dzień minął?Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2014, 16:58
-
Ja już po badaniu
Dzidzia zdrowa !!! 7 cm i 16,5g Wady genetyczne wykluczone na 90% (czyli na tyle ile można je wykluczyć ) Przezierność w normie, kość nosowa jest, więc zespołu Downa nie ma. Dwie nóżki i dwie rączki. 20 paluszków.
Pokazywała żołądek jak pracuje i mózg. Serduszko biło 156 ud/min
Pani doktor pochwaliła dzidzię za współpracę
No i na koniec powiedziała, że prawdopodobnie dziewczynka
Jestem taka szczęśliwa !!!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2014, 17:31
Sue, Gosiak, przedszkolanka:), słoneczna 85, lula88, juska19, Penelope, truskawkax25, olcia87, angelstw, LadyDi, kasia_1988, Francuska25, cath, bommbelek89, Januszkowa, MistrzyniWKochamCieMisiu, Sewerynka, Fedra lubią tę wiadomość
Pola
Hania -
Witajcie:)
Katis, Januszkowa, trzymam mocno kciuki za wizyty!!
Ja wracam wlasnie do domu, dzis praca od 9, wiec sie wyspalam przynajmniej. Glodna jestem nieludzko wręcz:)
We Wrocławiu dzis pada, 22 stopnie i wiaterek, zyc w końcu mozna:) w pracy intensywnie od 11 robiłam szkolenia, wiec przeleciało szybko:) dzis mnie znow pytali czy zostanę do października, a skąd ja mam wiedzieć, jak ja sie bede czuć ccialabym, bo podwyżkę dostałam, wiec mogłabym troche podnieść średnia, ale jak sie nie uda, to płakać nie bede:)
Gosiak, Ty pracujesz przy kompie tak? Ale to jest laptop czy komp z monitorem?
Bo mnie powiedzieli, ze mam 4h siedzieć przy kompie a 4 przy laptopie i nie wiem czy to zgodne z prawem jest
-
bella84 wrote:Vel ja placilam za usg prenatalne 250 zl, za test z krwi 200 zl... Ale tj lekar mowi na test z krwi wysyla gdy cos tam nie jest pewien, malo pomiarow czy cos.... Czasem nie zleca bo nie widzi sensu....
wydawalo mi sie, ze pisalas, ze lekarz powiedzial Ci zebys nie robila testu z krwi bo na usg wszystko super ale jednak go zrobilas? -
Sue wrote:Dzien dobry
Vel, elegancki brzuszek:) mnie męczylo 3 dniowe zaparcie i tez juz myslalam, ze cos widac:)
Dzis rano moje wątpliwości zostały rozwiane
Ide dzis na silownie, biceps sam nie urośnie:) a tak na poważnie, brakuje mi ruchu, mysle, ze stad moj wieczny brak energii.
Odnośnie badan genetycznych rozszerzonych... Zastanawiam sie czy cos to zmieni w moim przypadku jesli wiedzialabym, ze dziecko ma jakas wadę. Moze mogłabym sie przygotować psychicznie na to. Ale rozumiem każdego, kto te badania robi, mnie na to nie stać, wiec robie te badania, na ktore mam skierowanie.
Ja trzymam kciuki za moje dziecko, zeby było zdrowe
Sue jestem tego samego zdania