Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dora cześć Pyszczek mi się uśmiechnął kiedy zobaczyłam Twój wpis:) Dopinguje Ci mocno mocno za to żebyś niebawem do Nas dołączyła, wierze w to głęboko:-) Fajna babka z Ciebie , brakuje Cię tutaj, pisz częściej jeśli to nie jest dla Ciebie przykre czytać nasze wpisy oczywiście:**
Cath kochana Ty się powinnaś cieszyć że jesz normalnie i chudniesz a z dzidzią wszystko ok , niejedna by tak chciała Dopiero jak znikniesz do ości to ja Cię podfutruje odpowiednio.
Słoneczna nie myśl tyle, wszystko jest na pewno dobrze z dzidzią Twoje zamartwianie się niczego nie zmieni i w niczym nie pomoże a dzidzia się też stresuje za Ciebie )))) Będzie dobrze, masz tyle dolegliwości typowo ciążowych i namęczyłaś się już za Nas wszystkie, że dzidzia na pewno świetnie się rozwija
A propo też jem brzydkie chipsy, piję wstręciuchę colę... No nie mogę za to, chce mi się strasznie
Penelope ciągnie Cię jeszcze do papierosów ??? Mi już chyba organizm się oczyścił i tak jakoś jak patrze na innych palaczy to już im tak nie zazdraszczam jak na początku ciąży kiedy się odstawiło.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 sierpnia 2014, 20:45
-
Januszkowa wrote:No tak Vel bierzemy pod uwagę leki dla pierwszego trymestru.
Ogolnie w I trymestrze tez niby od biedy mozna i jest przepisywany przez lekarzy ale pewnie w skrajnych przypadkach i mysle, ze jak chodzi tylko o bakterie w moczu to urosept wystarczy
bo furagina dziala szybko i skutecznie ale jak nie mozna z kibla zejsc bo tak piecze i piecze i piecze i ciagle trzeba sikac
-
zaglądam dopiero teraz... rano się czułam całkiem nieźle, ale pojechałam na zakupy i około południa wychodzić mi zaczęły poty. Zrobiłam ten sok z malin... wypiłam dwa kubki i co? 2h się męczyłam i wymiotowałam tym sokiem...
Ostatnio to samo miałam po kompocie z wiśni...więc pozostaje mi do picia woda z cytryną choć po niej mam "kaca"...
Kiedy najlepiej brać witaminy? Ja biorę Ladee Vit około godziny 15, ale obawiam się, że mogą się nie przyjmować, bo często popołudniami wymiotuję...Malutek i jego czkawka na ktg: http://youtu.be/dH-ur0Zs7yE
Wituś urodzony w 41tc 3560g 54cm
34tc 4d - 2400g; 30tc 4d - 1950g; 20tc 4d - 400g
-
LadyMK wrote:zaglądam dopiero teraz... rano się czułam całkiem nieźle, ale pojechałam na zakupy i około południa wychodzić mi zaczęły poty. Zrobiłam ten sok z malin... wypiłam dwa kubki i co? 2h się męczyłam i wymiotowałam tym sokiem...
Ostatnio to samo miałam po kompocie z wiśni...więc pozostaje mi do picia woda z cytryną choć po niej mam "kaca"...
Kiedy najlepiej brać witaminy? Ja biorę Ladee Vit około godziny 15, ale obawiam się, że mogą się nie przyjmować, bo często popołudniami wymiotuję...
ja też biore LadeeVit, ale ja nie wymiotuje i nie wymiotowalam
rowniez biore okolo 15-17 chociaz podobno najlepiej jest je brac rano po lub w trakcie jedzenia sniadania
biore popoludniu bo pierwsza wizyte u gina, na ktorej przepisano mi witaminy mialam popoludniu i tego dnia wzielam popoludniu i staram sie codziennie brac o rownej godzinie stad to popoludnie.. ale zawsze w trakcie jedzenia czegos
jesli masz problemy z wymiotowaniem to moze sprobuj jesc je jakos przed snem, nie wiem czy tak mozna ale przynajmniej ich nie zwymiotujesz...
-
Vel a Ty na kiedy masz termin ?
U mnie na belly pokazuje 8lutego wg miesiączki. OM była 29kwietnia ale ovulacja późno.
Kiedyś często borykałam się z bakteriami w moczu ale to chyba w wyniku złego pobierania, na początku ciąży robiłam badanie i wyszło czysto. A teraz nie wiem, bo wyniki odsyłają do dr , a wizyta dopiero za 2 tyg na fundusz.
Ja LadeeVit biorę po śniadaniu, a to zależy jak wstanę. Raz o 10, raz o 15
Gosiak co do zachcianek mdliło mnie, ale czekoladę bąblowaną białą całą wsunęłam, jeszcze musiałam popić colą bo cukier 65.
Jutro o 12 jedziemy na biwak pod namioty tak mi się nie chce, ale M. się cieszy na ten wyjazd więc nie będę wymyślała.
Zła jestem, bo kupiliśmy sobie taki aby jeździł samochód i teściowa miała go odkupić. Wszystko pięknie ładnie, tylko przyjechała niedawno i mówi, że zabiera auto a stare zostawia żeby ze złomować. No, żesz kurrba .... nawet nie zadzwoniła , nic nie powiedziała, tylko przyjechała i ona zabiera samochód, a nie pomyślała, że weekend i może mamy plany gdzieś jechać.
Pierdzielę, kupimy drugi rower do ginekologa 5km będę jeździła rowerem, przeżyję. Ale wkurzyłam się bo kto tak robi ? Tym bardziej, że z ceny 500zł jeszcze jej zeszłam, to mam podziękowanie -
sara_nar wrote:Vel a Ty na kiedy masz termin ?
U mnie na belly pokazuje 8lutego wg miesiączki. OM była 29kwietnia ale ovulacja późno.
Kiedyś często borykałam się z bakteriami w moczu ale to chyba w wyniku złego pobierania, na początku ciąży robiłam badanie i wyszło czysto. A teraz nie wiem, bo wyniki odsyłają do dr , a wizyta dopiero za 2 tyg na fundusz.
Ja LadeeVit biorę po śniadaniu, a to zależy jak wstanę. Raz o 10, raz o 15
Gosiak co do zachcianek mdliło mnie, ale czekoladę bąblowaną białą całą wsunęłam, jeszcze musiałam popić colą bo cukier 65.
Jutro o 12 jedziemy na biwak pod namioty tak mi się nie chce, ale M. się cieszy na ten wyjazd więc nie będę wymyślała.
Zła jestem, bo kupiliśmy sobie taki aby jeździł samochód i teściowa miała go odkupić. Wszystko pięknie ładnie, tylko przyjechała niedawno i mówi, że zabiera auto a stare zostawia żeby ze złomować. No, żesz kurrba .... nawet nie zadzwoniła , nic nie powiedziała, tylko przyjechała i ona zabiera samochód, a nie pomyślała, że weekend i może mamy plany gdzieś jechać.
Pierdzielę, kupimy drugi rower do ginekologa 5km będę jeździła rowerem, przeżyję. Ale wkurzyłam się bo kto tak robi ? Tym bardziej, że z ceny 500zł jeszcze jej zeszłam, to mam podziękowanie
No tak pozna owulacja to chyba to
ja mam termin na 3 lutego wg 2 roznych usg
wg miesiaczki mam termin na 6 lutego
ostatnia miesiaczka 29 kwiecien tak jak Ty
owulacja u mnie byla najprawdopodbniej 10-11maja, najpozniej 14 maja, w kazdym razie miedzy 10-14 wychodzi mi ze wszystkich kalendarzy i w te dwa dni tylko wspolzylismy
ale ciaza mi w sumie starsza za kazdym razem wychodzi, pomimo terminu 3 luty to crl wskazuje na ciaza 3,4 dni starsza, a ostatnio nawet 6 ale nie wiem czy w to wierzyc, bo wg jednego usg wychodzi 6 dni starsza ciaza a termin porodu zostaje 3luty, a ostatnio na prenatalnych wyszla tylko 4dni starsza a termin na 30 stycznia
wiec jak dla mnie najbardziej wiarygodna jest ciaza z terminem 3luty i starsza moze ze dwa trzy dni max
ale inne dziewczyny z suwaczkami takimi jak moj maja terminy na 3 luty, Katiś ma dzien mlodsza ciaza i jej termin na 4 luty podskoczyl a miala na 9tego
dlatego zdziwilam sie, ze innym dziewczynom z wiekiem z suwaczka takim jak moj lub zblizonym termin porodu zmienia sie na 3luty i okolice, a Twoj pozostal bez zmian
ale moze faktycznia kwestia pozniej owulacjiWiadomość wyedytowana przez autora: 1 sierpnia 2014, 21:14
-
Vel i chyba tak będzie najlepiej, że zacznę brać rano, przynajmniej będę miała pewność, że się przyjmie...
dziś jestem wykończona, po południu zebrało mnie na płacze, wymioty, ból głowy eh nic tylko spać, choć i z zasypianiem przez ból głowy mam problemWiadomość wyedytowana przez autora: 1 sierpnia 2014, 21:17
Malutek i jego czkawka na ktg: http://youtu.be/dH-ur0Zs7yE
Wituś urodzony w 41tc 3560g 54cm
34tc 4d - 2400g; 30tc 4d - 1950g; 20tc 4d - 400g
-
A dziewczyny, ja teraz tak o czymś całkiem innym:) oglądałam dzis obchody 70. rocznicy Powstania Warszawskiego i nie wiem czemu, ale strasznie mnie to wzrusza. Ludzie w moim wieku i młodsi chcieli walczyć, wierzyli, ze im sie uda. Zastanawiam sie czy ja bym tak potrafiła. Chciałabym, zeby za 70 lat moje dzieci i wnuki mogły byc dumne z osiągnięć naszego pokolenia.
Chyba hormony juz dają o sobie znac, bo prawie cały czas mi łzy lecą, a nie jestem jakas placzliwa.MistrzyniWKochamCieMisiu, Fedra lubią tę wiadomość
-
LadyMK wrote:Vel i chyba tak będzie najlepiej, że zacznę brać rano, przynajmniej będę miała pewność, że się przyjmie...
dziś jestem wykończona, po południu zebrało mnie na płacze, wymioty, ból głowy eh nic tylko spać, choć i z zasypianiem przez ból głowy mam problem
Rano ale nie na czczo pamietaj! jak nie zwracasz sniadania to rano jest jak najbardziej wskazane, ale jak wymiotujesz no to sprobuj moze na wieczor
albo zjedz rano chociaz kilka wafli ryzowych i wtedy witamine takie cos lekkiego co napewno sie przyjmie a witamin nie wezmiesz na pusty zoladek -
Sue wrote:Słyszałam:) ja teraz płacze jak na zawołanie, zostanę milionerka!!
musisz plakac przy nich.. wiec zadanie utrudnione ;] -
Od początku ciąży czułam się dobrze, a teraz mnie coś zaczyna dopadać przy końcówce pierwszego trymestru.
Cały dzień mi niedobrze, boli mnie głowa, ucho, mam wzdęcia i do tego miałam biegunkę, co prawda jednorazową, ale normalną (przepraszam) kupą tego nie można nazwać. Zmartwiłam się tym bardzo. Boję się czy się czymś nie zatrułam. -
Hej, widze ze temat moczu na "tapecie". Ja tez dzisiaj robilam morfologie i mocz i nieciekawie wyszly mi wyniki moczu... Jak robilam pierwszy raz w ciazy badania to nie mialam zadnych bakterii, umylam sie, srodkowy strumien, itd. teraz tak samo pobieram. Za drugim razem wyszly mi liczne bakterie, a dzisiaj na dokladke leukocyty, erytrocyty i ciała ketonowe? Troche sie martwie, bo jeszcze ostatnio z wymazu z pochwy wyszla mi infekcja grzybicza, a teraz juz mam chyba komplet infekcji
Najlepsze jest to że nie miałam zadnych objawow grzybicy, ale wzielam leki ktore mi gin zapisal bo powiedzial ze infekcja moze przebiegac bezobjawowo, po kuracji caly czas brałam probiotyki, a jakis tydzien po ostatniej dawce leku pojawił sie u mnie żółty śluz (sorry za takie szczegoly) który utrzymuje sie do teraz, wiec pewnie znowu dostane cos na "grzybki", grr.
Wizyte u gina mam w ten poniedziałek, a tu wyglada na to że infekcja infekcją pogania i martwie sie co z moim juniorem -
a ja dziś pierwsze ciążowe ciuchy kupiłam, bo w czwartek z odpiętym guzikiem i rozporkiem do połowy w pracy chodziłam i wkurzałam się że już tylko w tuniki, jedne spodnie i jedną spódnicę się mieszczę. Dzisiaj smutny nastrój poprawił się zakupami. Mówiłam do męża że chętnie bym sobie kupiła dżinsy i spódnicę dżinsową, ale wątpiłam że tak za dzień znajdę, a tu niespodzianka. Znalazłam w H&M super dżinsy, spódnicę dżinsową i granatowe spodnie + jedne leginsy, ale zadowolona jestem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2014, 12:36
Gosiak lubi tę wiadomość
-
Spoko, ja to samo pobodka o 3ciej, dwie godz przekrecalam sie z boku na bok z nadzieja, ze jeszcze zasne. Teraz juz odpuscilam i buszuje po necie
I tez mialam koszmar... bardzo nieciekawy, ze maz mnie zdradzal
Ale jak sie przebudzilam to sie do niego przytulilam, a on mi przez sen mowi "kocham Cie", jakby wyczul telepatycznie, ze akurat teraz tego potrzebuje.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2014, 05:28
LadyDi lubi tę wiadomość