X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie luty 2015 ;)
Odpowiedz

Mamusie luty 2015 ;)

Oceń ten wątek:
  • Rudasek Autorytet
    Postów: 5605 4556

    Wysłany: 3 kwietnia 2015, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej..Sue u nas tez sa te krostki,bardziej plamy,na twarzy i troche na szyjce.kurcze raz gasna a raz wykwitaja,nie widze zaleznosci kiedy i id czego.na pewni sa bardziej widoczne jak maly sie wkurzy czy zmeczy.lekarz stwierdził ze to nie skaza a ja juz sama nie wiem.ma to juz 2 tyg i konca nie widac:(

    " Potrafimy kochać i marzyć, dlatego wszyscy jesteśmy zwyciężcami "
    relg3e5e4usdxs8f.png
    f2w3ugpjxbbrbi8m.png
  • niki640 Ekspertka
    Postów: 188 207

    Wysłany: 3 kwietnia 2015, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bietka wrote:
    Marcela lekarze niestety nie informują nas o wszystkich ewentualnych skutkach ubocznych szczepień, bo sami ich nie znają...dokładne info można znaleźć w ulotce, a tego żaden rodzic nie dostaje. NOP może wystąpić w ciągu miesiąca i to rodzic zauważa różnicę, bo jest ciagle z dzieckiem. Lekarze bardzo często w sytuacji, gdy dostają informację, zr zmiana jaką zaszła w dziecku jest po szczepionce mówią, że to zbieg okoliczności i nie ma związku. Dlatego większość lekarzy mmówi, że NOPow praktycznie nie ma... Dobra wystarczy tych wywodów ;)

    Dokładnie tak właśnie jest a rodzic nie udowodni że to akurat skutek szczepienia a nie zbieg okoliczności i samo to że szczepi się tak maleńkie dzieci u których się wszystko dopiero rozwija i zmienia z dnia na dzień utrudnia udowodnienie że zaburzenia w rozwoju że to NOP poszczepienny a nie przypadek, szczepionki nie są też obojętne dla mózgu. To niestety trudny temat.

    Gosiak, Bietka lubią tę wiadomość

    l22nvcqg251x40uy.png

    201502024570.png

    atdc3e5eopf5p6ow.png
  • Pia Gizela Autorytet
    Postów: 3240 2453

    Wysłany: 3 kwietnia 2015, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sue wrote:
    Pia, u nas jest zależność odwrotna - delikatne ulanie i od razu czkawka. A na czkawkę cycek najlepszy :)

    Tak miałam napisać :). Uleje i czkawka. Dobrze, że ktoś mnie pilnuje :D

    Ostatnio myślę o tym ulewaniu czy to nie wymioty. Sama szukam sobie problemów :/

    Bartuś mi zasnął po karmieniu na piersi ;)

    Dziś wzięłam go o do naszego łóżka, przytuliłam i nic. Dałam pierś - śpi. Zapięłam stanik - pobudka. No więc spałam z biustem na wierzch, a synuś na piersi :)

    relg9vvjrtqik460.png

  • Sue Autorytet
    Postów: 4521 5367

    Wysłany: 3 kwietnia 2015, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rudasek wrote:
    Hej..Sue u nas tez sa te krostki,bardziej plamy,na twarzy i troche na szyjce.kurcze raz gasna a raz wykwitaja,nie widze zaleznosci kiedy i id czego.na pewni sa bardziej widoczne jak maly sie wkurzy czy zmeczy.lekarz stwierdził ze to nie skaza a ja juz sama nie wiem.ma to juz 2 tyg i konca nie widac:(

    Rudasku, u nas robią się rumiane jak mały się spoci. Położna w piatek mowila mi, że w tym wieku u dziecka moze wyjsć pozostałość po rumieniu noworodkowym. Tomek w pierwszej dobie po urodzeniu miał identyczne krostki i plamy, wiec bardziej jej wierzę niż wierzę w tę skazę.
    Na wszelki wypadek wyeliminuje nabiał i zobaczymy.

    Czasami to mam wrażenie, że lekarze na sile szukają jakichś chorób
    Z drugiej strony, cieszę się, że poszłam do innej lekarki, bo tamta nie zwróciła wcale uwagi na napięcie miesniowe, masakra, czy Ci lekarze nie moga byc bardziej kompetentni!!!

    Fedra lubi tę wiadomość


  • Rudasek Autorytet
    Postów: 5605 4556

    Wysłany: 3 kwietnia 2015, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szkoda gadac jesli chodzi o lekarzy,choc ja nie moge narzeksc,trafilam na super goscia..ja tez mam nadzieję ze to nie skaza,ja np widze ze wiecej ma tych krostek na policzku na ktorym dlugo spi,moze to tez od potu albo pieluvhy ktora ma pod buzka...wyglada to wstretnie szczerze nowiac..

    " Potrafimy kochać i marzyć, dlatego wszyscy jesteśmy zwyciężcami "
    relg3e5e4usdxs8f.png
    f2w3ugpjxbbrbi8m.png
  • Sue Autorytet
    Postów: 4521 5367

    Wysłany: 3 kwietnia 2015, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja w medicover też mam świetną lekarke. I zauważyłam, że o wiele staranniej ogładala Tomka. No a tamta stara już mu chciała odciągać stulejke. Ale powiedzieliśmy, że ma nic nie robic.
    To lekarze powinni dbać o nasze dzieci, nie rozumiem dlaczego każda diagnoza musi byc sprawdzona przez 3 lekarzy, bo każdy mowi co innego.


  • Bietka Autorytet
    Postów: 1047 1085

    Wysłany: 3 kwietnia 2015, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bella lekarze mają obowiązek zgłaszać NOPy, ale tego nie robią za często niestety. Oczywiście to zależy na jakiego lekarza trafi rodzic i jak bardzo jest zdeterminowany.

    Gosiak widziałam ten artykuł i powiem Ci tgrzywny były nakładane już dawno, tyle, że są bezprawne... Nawet jest wyrok sądu w tej sprawie już z 2012 r. Ten artykuł jest po to by zastraszyć niepewnych rodziców, tak jak ostatnio walkowana "epidemia" odry, na która czesto chorują dzieci zaszczepione.

    c7hyim7.png
  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 3 kwietnia 2015, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bietka wrote:
    Gosiak widziałam ten artykuł i powiem Ci tgrzywny były nakładane już dawno, tyle, że są bezprawne... Nawet jest wyrok sądu w tej sprawie już z 2012 r. Ten artykuł jest po to by zastraszyć niepewnych rodziców, tak jak ostatnio walkowana "epidemia" odry, na która czesto chorują dzieci zaszczepione.
    No właśnie, ten kolega lekarz, który nie szczepi swojej córki mi mówił, że nie czegoś takiego jak szczepienie obowiązkowe - chyba, że jest jakaś epidemia.
    Podobno też większość żłobków i przedszkoli nie chce przyjmować nieszczepionych dzieci.

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • Boroniówka Autorytet
    Postów: 372 318

    Wysłany: 3 kwietnia 2015, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurde dziewczyny u nas straszny poranek :( Mieszko tak lapie powietrze jak je w nocy,że z rana jest tragedia z brzuszkiem,nie beka,nie pierdzi,tak strasznie płakał,ani butelki ani cycka nie chcial a glodny bo piąstki ogryzał,teraz pojadl z cyca i zasnął ze zmęczenia chyba :(
    macie jakieś sposoby na krztuszenie się? Nie wiem jak Mu pomoc juz,nawet cyckiem sie dławi :(

    73esxwa.png
    bfarxzdvidppk01a.png
  • Bietka Autorytet
    Postów: 1047 1085

    Wysłany: 3 kwietnia 2015, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak tak jest to moim zdaniem to jest dyskryminacja, bo przecież żłobki i przedszkola podobno są dla wszystkich zwłaszcza państwowe na kktóre idą pieniądze z naszych podatków.

    c7hyim7.png
  • Pia Gizela Autorytet
    Postów: 3240 2453

    Wysłany: 3 kwietnia 2015, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Od wtorku mamy gorzej. Nie wiem czy to nie efekt pogody i braku spacerów :( Nic nie pomaga na dłużej, wszystko na krótko :(

    relg9vvjrtqik460.png

  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 3 kwietnia 2015, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pia, a masz chustę?
    Moja mała dziś śpi w chuście od 9:00 - jak się obudzi to będzie krzyk o jedzenie coś czuję :)

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • Sue Autorytet
    Postów: 4521 5367

    Wysłany: 3 kwietnia 2015, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja mam problem - jak zwykle lewa piers. Tomka Przystawilam spod pachy - ssał ładnie, słyszałam, ze przełykal. Mleko mu po brodzie cieknie. Po chwili zaczal sie wnerwiać i plakac. Łapał piers, possał i płacz. Ściskam piers to mleko leci swobodnie. Utulilam dałam smoczka i zasnął. Myślicie, ze on sie tak wnerwial, bo chciał juz sobie tylko possać i sie wkurzal, ze mu mleko leci? Wczoraj było tak samo i jak dostawilam do lewej piersi, chwile possał i tak samo - płacz.

    Teraz spi w kołysce. Myślicie, że się najadł?


  • sebza Autorytet
    Postów: 1911 1843

    Wysłany: 3 kwietnia 2015, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sue, u nas tak było, jak leciało za słabo. Jak się normuje laktacja, to nie zawsze leci ciurkiem, a większość dzieci lubi jak im tryska mleko samo :) Mój już się nauczył, że trzeba być cierpliwym, chociaż też czasem jeszcze robi sceny. Wszystko przed Wami :) Jak śpi, to znaczy, że nie jest głodny. Jak zgłodnieje to się obudzi :)

    A jeśli chodzi o to ściskanie piersi w celu sprawdzenia jak leci mleko, to z mojego doświadczenia wynika, że jest to trochę mylące. Jak miałam kryzys laktacyjny i ściągałam po 30 ml na niejedzonej piersi bo mały się przy niej rzucał i w ogóle jej nie chciał, to przy ściskaniu też mi mleko tryskało na metr. A jednak było tam tylko tyle, co się na bieżąco produkowało.
    Czasami można to też na laktatorze zobaczyć. Jak się próbuje coś ściągnąć z dobrze opróżnionej piersi i przestaje z niej lecieć, to można wyjąć sutek i za sekundę znów włożyć i też mleko tryśnie przy pierwszym pociągnięciu, ale później znów nie będzie leciało.

    Trzeba przystawiać, przystawiać i przystawiać, żeby sobie młody mleko "zamawiał". Wiem, że czasem trudno - sama to wszystko przerabiałam, ale się wysiłek opłaci.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2015, 12:45

    Sue lubi tę wiadomość

    atdci09k89ytpjkc.png
  • Pia Gizela Autorytet
    Postów: 3240 2453

    Wysłany: 3 kwietnia 2015, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosiak wrote:
    Pia, a masz chustę?
    Moja mała dziś śpi w chuście od 9:00 - jak się obudzi to będzie krzyk o jedzenie coś czuję :)

    mam, ale w chuście najpierw - min płaczu jest :(

    relg9vvjrtqik460.png

  • Pia Gizela Autorytet
    Postów: 3240 2453

    Wysłany: 3 kwietnia 2015, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sue wrote:
    A ja mam problem - jak zwykle lewa piers. Tomka Przystawilam spod pachy - ssał ładnie, słyszałam, ze przełykal. Mleko mu po brodzie cieknie. Po chwili zaczal sie wnerwiać i plakac. Łapał piers, possał i płacz. Ściskam piers to mleko leci swobodnie. Utulilam dałam smoczka i zasnął. Myślicie, ze on sie tak wnerwial, bo chciał juz sobie tylko possać i sie wkurzal, ze mu mleko leci? Wczoraj było tak samo i jak dostawilam do lewej piersi, chwile possał i tak samo - płacz.

    Teraz spi w kołysce. Myślicie, że się najadł?

    u mniepodobne zachowanie, tylko przy każdej piersi :/

    ja nie rozumiem mojego dziecka! :(

    relg9vvjrtqik460.png

  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 3 kwietnia 2015, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pia Gizela wrote:
    mam, ale w chuście najpierw - min płaczu jest :(
    U mnie jest najpierw płacz i próba wyzwolenia się z "potrzasku", ale chodzę, bujam, śpiewam i po kilku minutach jest już ok.

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • Pia Gizela Autorytet
    Postów: 3240 2453

    Wysłany: 3 kwietnia 2015, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u mnie to nie kilka ale tak 15-20 :(

    Teraz spowiłam go, przytuliłam moocno, ukołysałam przy suszarce, włożyłam do kołyski i jeszcze śpi. Ehh. Roboty masa a ja nie mam siły :/

    relg9vvjrtqik460.png

  • Sue Autorytet
    Postów: 4521 5367

    Wysłany: 3 kwietnia 2015, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sebza, dzięki za taka wyczerpująca odpowiedz :)

    Bedziemy walczyć:) poki co znow sie nakarmilsmy i idziemy na spacerek :)


  • Groszek Autorytet
    Postów: 2448 1720

    Wysłany: 3 kwietnia 2015, 14:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka, u nas nocka ok :) pobudka o 2.40 i po 7.

    A zasnal o 21 :-) takze nie jest zle :-)

    Gabryś chyba wie,ze zbliżają sie Święta i pozwolił mamie trocche w domu popracować :-)

    Czy Wasze dzieci tez Was tak biją jak karmicie piersią. Reka, noga mozg na ścianie:P

    Utworzylam nowy wątek na forum. Mam nadzieje ze nikt sie nie pogniewa.
    "Literatura..." zeby można bylo wrzucać ksiazki, artykuly, linki które polecamy i są godne polecenia. Czasem tu na forum o tym piszemy i czasem gdzies sie zawieruszy....

    Gosiak, asia888, Fedra lubią tę wiadomość

    relge6yd309xm1zq.png
‹‹ 2689 2690 2691 2692 2693 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz szyjkowy, śluz z podniecenia, wydzielina z pochwy, upławy - jak odróżniać?

Śluz szyjkowy to bardzo ważny wskaźnik kobiecej płodności. Jak odróżniać poszczególne rodzaje śluzu? Czym różni się naturalny śluz szyjkowy od śluzu wynikającego z podniecenia? Czym są upławy i kiedy warto zgłosić się do lekarza? Jak zapisywać poszczególne rodzaje śluzu w aplikacji OvuFriend? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ