Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
My po spokojnej nocy, mała wstała o 1, ale to przez to ze wczoraj przed spaniem nie jadla, a potem o 5 i 7.30. Odczynu poki co ani sladu (wczoraj aby raz altacet uzylam) goraczki nie miala i poki co ma dobry humorek:) tylko ja nie wyspana bo pare razy podchodzilam do lozeczka z termometrem, dobrze ze ma monitor oddechu przy pieluszcze bo tak to cala noc bym przy niej siedziala Ciesze sie ze mamy juz to szczepienie za soba"Być może dla świata jesteś jedynie człowiekiem, lecz dla nas Twoich rodziców jesteś całym światem"
Dwa wymarzone Cuda(czki) - Laura 13.02.2015 i Adaś 23.02.2017 -
Dzień dobry
Sue jak czytam Twoje posty to dokładnie jakbym o sobie czytała-i z tymi piersiami,z małym przyrostem wagi plus tsh,z krostkami na buźce i teraz z ulewaniem-czkawką-cycem
masakra 
Gosiak,Słoneczna,Pia ja też mam takiego cycusia jak Wy
Bella z tą teściową masakra! Mouja mi się pcha do nas by codziennie przyjeżdżać ale powiedziałam,że nie ma mowy!
My w święta mamy 6 tygodni i też lubię poròd wspominać
derii84, słoneczna 85, Sue lubią tę wiadomość
Moje szczęścia
-
Sue wrote:Kurcze, to u nas podobnie jest... Muszę go poobserwować. Kiedy to się u Was pokazało, pamiętasz może?
Cholera jasna, kiedyś dzieci chowane były na krowim mleku i nic się nie działo,a teraz?
Chyba zacznę robic mleko migdałowe. No i co do kawy dodawać?
Ani ja, ani P nie mieliśmy skazy.
Muszę poczytać jak dostarczać wapń, bo ciężko będzie.
Patrzyłam do książeczki Tymka, zapis z dwóch miesięcy to skaza białkowa, wyeliminować białko mleka krowiego i wprowadzić Bebilon Pepti
Dwa cuda: Tymus i Olafek ♥♥♥
-
U mojego Karola czkawka pojawia się często jak trochę zmarznie czyli po kąpieli, przy przewijaniu i też cycus pomaga.
Czy jest jeszcze ktoś kto dziecka nie szczepi albo szczepienia odracza w czasie? My tak właśnie robimy też trochę ze strachu jak się czyta o tych różnych NOPach no ale to jest drażliwy temat ile osób tyle opinii.
-
My nie szczepimy, myślę, że jak mała skończy roczek to się zdecydujemy po konsultacji z jakimś dobrym pediatrą - pewnie naszą trójmiejską Toczyńską.niki640 wrote:Czy jest jeszcze ktoś kto dziecka nie szczepi albo szczepienia odracza w czasie? My tak właśnie robimy też trochę ze strachu jak się czyta o tych różnych NOPach no ale to jest drażliwy temat ile osób tyle opinii.
-
Marcela lekarze niestety nie informują nas o wszystkich ewentualnych skutkach ubocznych szczepień, bo sami ich nie znają...dokładne info można znaleźć w ulotce, a tego żaden rodzic nie dostaje. NOP może wystąpić w ciągu miesiąca i to rodzic zauważa różnicę, bo jest ciagle z dzieckiem. Lekarze bardzo często w sytuacji, gdy dostają informację, zr zmiana jaką zaszła w dziecku jest po szczepionce mówią, że to zbieg okoliczności i nie ma związku. Dlatego większość lekarzy mmówi, że NOPow praktycznie nie ma... Dobra wystarczy tych wywodów
niki640 lubi tę wiadomość
-
przedszkolanka:) wrote:Dzień dobry
Sue jak czytam Twoje posty to dokładnie jakbym o sobie czytała-i z tymi piersiami,z małym przyrostem wagi plus tsh,z krostkami na buźce i teraz z ulewaniem-czkawką-cycem masakra
Gosiak,Słoneczna,Pia ja też mam takiego cycusia jak Wy
Bella z tą teściową masakra! Mouja mi się pcha do nas by codziennie przyjeżdżać ale powiedziałam,że nie ma mowy!
My w święta mamy 6 tygodni i też lubię poròd wspominać
A wiec witaj, moja wirtualna bliźniaczko
Januszkowa lubi tę wiadomość
-
Mój synuś w dzień potrafi nie spać prawie wcale, przedwczoraj spał zaledwie 1,5 godz. w odstepach, wczoraj było lepiej bo miał więcej krótkich drzemek w ciągu dnia, karmionych musi być co godzina, domaga się uwagi i zainteresowania, lubi być noszony na rączkach za to ja nie lubię bo mi ręce i plecy siadają a swoje już waży, pewnie ma już ponad 5kg nie wiem ile dokładnie bo ważę się sama i z nim na zwykłej wadze. W nocy budzi się co 1,5 lub 2 godz. a bywa że i co godzinę a potem jedzenie bo na głodnego by się darł na przewijaku, przewijanie znowu jedzenie i odbijanie więc zanim zaśnie to schodzi godzina do dwóch. Moje dziecko też chyba z tych wymagających jest, o tyle dobrze że brzuszek już coraz rzadziej boli i mniej z tego powodu płacze. Chciałabym się móc porządnie wyspać a nie tak po trochu ale stwierdzam że organizm się jakoś dostosowuje bo kiedyś jak nie przespałam 8 godzin to byłam rozbita a teraz o tylu mogę pomarzyć a jednak jakoś funkcjonuje.
-
derii84 wrote:Patrzyłam do książeczki Tymka, zapis z dwóch miesięcy to skaza białkowa, wyeliminować białko mleka krowiego i wprowadzić Bebilon Pepti
Deri, to musialas przestać karmić?
Ja mysle, ze u mojego to moze byc od serka danio, ktory jem. Dzis juz widze poprawę.
Bedziemy sie obserwować.
Lekarka miała cały gabinet oklejony jakimiś reklamami mleka modyfikowanego - przypadek, ze krostki na buzi zdiagnozowała jako skaże białkowa? Nie sadze.
Gosiak, asia888 lubią tę wiadomość
ciagle stymuluje laktacje, ale chyba bede go musiała przystawiac za kazdym razem do lewej tez 
na szczęście dużej różnicy w rozmiarze nie ma.
