Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
słoneczna 85 wrote:nie slyszalysmy.......
dobra czytam w internecie, nie pecherza moczowego tylko plodowego, ona mi musiala zle powiedziec tzn przejezyczyc sie
amniotomia to sie nazywa
http://parenting.pl/portal/przebicie-pecherza-plodowego-amniotomiaWiadomość wyedytowana przez autora: 4 sierpnia 2014, 14:14
-
Hello, witam po urlopie
Ja oczywiście o amniotomii słyszałam, ale sądzę,że tak samo jak się koleżance pomylił pęcherz płodowy z moczowym, tak samo się jej pomyliło jakieś narzędzie z "pazurem".
Słoneczna, jak się czujesz?
Wygląda na to, że wszystkie badania prenatalne wychodzą u nas dobrze, to cieszy -
wcozraj maskarycznie sie cuzlam- strasznie m nie mdlilo i wymiotowalam pare razy-
dzis tylko rano i w pracy chlodniej to jakos zyje- bez mdlosci
jutro mam badanie- kurcze boje sie strasznie
mam mysli dziwne co bedzie jak nie zyje , albo jak wady, masakra!!!
chcialabym zeby wszytsko bylo dobrze i u mnie!Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 sierpnia 2014, 14:41
-
Nie martw się na zapas. Pewnie każda z nas przed tym badaniem miała stres, ale jak widać, same dobre wieści. Mimo wszystko większość dzieci rodzi się zdrowa, chociaż wiadomo, że to te "trudne" przypadki przyciągają uwagę, przez co może się wydawać, że takich przypadków jest więcej.
Współczuję, że nadal się męczysz z wymiotami..LadyMK lubi tę wiadomość
-
rano tylko jak wstaje- w weekend tylko tak mnie dopadlo.
u nas strasznie goraco- po 33 st i nie ma grama deszczu ani wiatru wiec to mnie dobija bo jest gorzej
w sob pracowalam i bylo ok tylko wyszlam na upal i dojechalam do domu to sie zaczelo..
ale upaly ponoc tylko do 10 sierpnia- a jutro maja byc u nas opady- oby!!!! -
Ja właśnie dopijam kawke, zaraz ide pod prysznic, bo na 18 wizyta u gina. Mam lekkiego stresa, nie widzialam bobika od 3 tyg... Jeszcze te złe wyniki moczu Pije kawe i jem batonika, bo mam nadzieje że zobacze w koncu jak moje dziecko sie rusza, bo do tej pory cały czas spało No i moze pan doktor dojrzy płeć
olcia87, Januszkowa, Gosiak, lula88, Fedra lubią tę wiadomość
-
słoneczna
ja też się tym swoim badaniem martwię, jeszcze tydzien..Malutek i jego czkawka na ktg: http://youtu.be/dH-ur0Zs7yE
Wituś urodzony w 41tc 3560g 54cm
34tc 4d - 2400g; 30tc 4d - 1950g; 20tc 4d - 400g
-
A u mnie w pracy zmiany, mam nowe stanowisko i wiecej obowiązków jednym słowem, jak sie teraz w pracy dwoilam, tak teraz bede sie musiała potroic
Moja kierowniczka po przekazaniu mi tej informacji powiedziała mi, ze jak sie o tym dowiedziala, to sie przeraziła, ze ucieknę na L4, wiec sama widzi, ze bedzie ciezko zmienił sie właściciel i zmiany wprowadza, narazie same złe.
Prowadziłam dzis szkolenie i w połowie myslalam, ze padnę. Zrobiło mi sie słabo, zepsuła sie nam klimatyzacja, masakra. W ogole, macie tez tak, ze jak duzo mówicie to lapiecie zadyszke?
-
Dżulietta wrote:dziewczyny!
ja dzisiaj też poczułam takie dziwne ,,bąbelki,, w brzuchu:) Siostra przyłożyła rękę do brzucha i ona i ja poczułyśmy takie plum plum:) ciekawe czy to maluszek
też miewam takie ale właśnie zwłaszcza jak się leży na pleckach.. nie wiem czy to po prostu w jelitkach się nie przemieszcza coś.. ale super uczucie
-
Ja mam badania w czwartek z wizytą też się bardzo bardzo boję, bo ja od początku nie mam objawów, brzuszek ciężko mi stwierdzić bo jestem troszkę przy kości
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 sierpnia 2014, 20:11
Mama Aniołka - Szymuś [*] 26.09.2014r. - 19tc
Mama Mai - mój cud ( 15.02..2016) - 2920g 52cm - 38tc cc
Mama Kingi - drugi cud ( 28.06.2018) - 3940g 56cm - 40tc cc