Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Lady Zojka faktycznie ma niezłą czuprynę
Ja mam dylemat z tym kciukiem. Z jednej strony bardzo się przy nim uspokaja a z drugiej boję się, że się przyzwyczai i ciężko będzie go oduczyc....
Pią Staś też nie zawsze łapie. Nie wiem czy to normalne.
My już w trasie jesteśmy. Przewijanie w samochodzie mamy za sobąmusiałam też go przebrać, bo jest bardzo ciepło. Już prawie 3 h od ost karmienia minęło, a on jeść nie chce. Dziwne.
LadyDi, mala_mi1982 lubią tę wiadomość
-
Dziękuje dziewczyny za te komplementy!
Wiecie co, jadłam sobie kanapki i popijałam herbatą. Mała siedziałam w bujaczku i aż się trzęsła jak widziała co robię. Przebierała rękami i nogami, językiem mlaskała. Jak skończyłam to chwile posiedziała i zaczęła płakać. W sumie od rana jakaś taka marudna byłaSmoczek nie, ręce nie, zabawki nie, kołysanie też nie. Przy cycu wścieklizna, wyginała się i dostała takiego szału, że aż się zapowietrzała. Już nie wiedziałam co robić i pokazałam jej kubek z herbatą. Znowu euforia. Szok. Ugotowałam ziemniaka, odciągnęłam trochę mleka swojego, wszystko zblendowałam i jej dałam. Wcinała jak szalona aż mruczała przy tym, buźke otwierała jak tylko łyżeczkę widziała. Z cyca popiła, z 10 łyków było i śpi!
I co, wychodzi na to, że już codziennie będę musiała jej dawać coś? Mamusie doświadczone, mogę np zrobić teraz przerwę czy lepiej nie?
Trochę jestem niezadowolona z siebie, że już jej dałam stały posiłek, ale już mi ręce opadały i cierpliwość się kończyła. Miałam plan jak najdłuższego karmienia tylko piersią.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2015, 13:59
mala_mi1982 lubi tę wiadomość
-
Dzien dobry.
Moim zdaniem fenomen smoczka soothie polega na tym, ze jest ksztaltem najbardziej zblizony do sutka. Spojrzcie na typowe smoczki - czy nasze sutki sa tak wyprofilowane? Nie. Sa raczej proste, a w buzi dziecka sie wyciagaja i dlatego soothie w wiekszosci przypadkow dziala najlepiej.
Ja kciuk malej wyjmowalam jak nim trafila do buzi, ale jak wklada trzy paluszki i gmera raczka, to jej pozwalam odkrywac jame ustna ;]
Wczoraj mi sie tak glupio przykro zrobilo jak zobaczylam na fb zdjecie kuzyna Luny, ktory jest 3 tygodnie mlodszy, a lezy na brzuszku, glowe trzyma wysoko i sie przy tym cieszy! A Luna z wysilkiem glowke dzwiga (lub nie chce dzwigac wcale) i kwekanie szybko zamienia sie w placz :[ Ale wiem, ze kazde dziecko ma swoje tempo i coreczka mojej najlepszej przyjaciolki tez pozno zaczela trzymac glowke, a teraz ma prawie 3 latka i wszystko z nia w porzadku!
Ale za to zaobserwowalam, ze Lunka potrafi juz przelozyc zabawke z raczki do raczki! Dosc nieudolnie, ale jednak! I wczoraj jak mi ja maz wsadzil do samochodu ssala smoczek (nuk) a potem przestala. Ale wcale jej nie wypadl - sama go sobie wyjela! Normalnie chwycila za uchwyt i wyciagnela z buzi. Nastepnie probowala wlozyc z powrotem, ale nie do konca jej wyszlo ;] Malo brakowalo, ale jednak jeszcze musi pocwiczyc ;]Lara 82 lubi tę wiadomość
08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
LadyDi wrote:Dziękuje dziewczyny za te komplementy!
Wiecie co, jadłam sobie kanapki i popijałam herbatą. Mała siedziałam w bujaczku i aż się trzęsła jak widziała co robię. Przebierała rękami i nogami, językiem mlaskała. Jak skończyłam to chwile posiedziała i zaczęła płakać. W sumie od rana jakaś taka marudna byłaSmoczek nie, ręce nie, zabawki nie, kołysanie też nie. Przy cycu wścieklizna, wyginała się i dostała takiego szału, że aż się zapowietrzała. Już nie wiedziałam co robić i pokazałam jej kubek z herbatą. Znowu euforia. Szok. Ugotowałam ziemniaka, odciągnęłam trochę mleka swojego, wszystko zblendowałam i jej dałam. A chciałam czekać do 6 miesiąca... Wcinała jak szalona aż mruczała przy tym, buźke otwierała jak tylko łyżeczkę widziała. Z cyca popiła, z 10 łyków było i śpi!
I co, wychodzi na to, że już codziennie będę musiała jej dawać coś? Mamusie doświadczone, mogę np zrobić teraz przerwę czy lepiej nie?
Trochę jestem niezadowolona z siebie, że już jej dałam stały posiłek, ale już mi ręce opadały i cierpliwość się kończyła.
LadyDi niesamowita ta Twoja corka! Co Ty wcinalas w ciazy? Jakies konskie suplementy? ; -DWiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2015, 14:00
08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
nick nieaktualnyBietka czytałam dzisiaj w KSD, że paluszki w buzi to umiejetnosc 3-miesiecznego dziecka.
Pia w KSD rowniez jest napisane, ze dopiero w 5 miesiacu dziecko łapie do rąk zabawki i je przekłada i ogląda. Tak samo z przekręcaniem się.
Uwaga, dzis jade na wielkie zakupy szmatkoweI tak sie zastanawiam.. brac Adulca czy zostawic z Mama? Z jednej strony szkoda mi mamy, zeby tak siedziala z nia w domu, a ja łowiła łupy w sklepach...
Choc wiem, ze Ada moze pokazac rogi i rządzic w galerii i z zakupow dupa.
Wczoraj przespala prawie caly dzien.. -
my po dwu godz spaceru, cudna pogoda, mala spala ponad godz!!! ale chyba byla zmeczona bo wczesniej przez 40min gadala, trzymala obie raczki tak zlaczone i gadala do nich, chyba jej mikrofon kupie:) a wczoraj nagralam jej krzyki i jak puscilam wieczorem M to sie mocno zdziwli:)
Laurka moja tez niecierpi brzuszka, glowke trzyma ladnie ale po 2min sie wkurza i trzeba ja obrocic, jutro M kupi mate z poduszka do lezenia na brzuchv to moze tak sprobuje"Być może dla świata jesteś jedynie człowiekiem, lecz dla nas Twoich rodziców jesteś całym światem"
Dwa wymarzone Cuda(czki) - Laura 13.02.2015 i Adaś 23.02.2017 -
dziewczyny z tą główką u mojej było tak samo. I też się martwiłam co to będzie. A któregoś pięknego dnia wstała rano i głowę wysoko zaczęła trzymać. Także nie martwcie się
Moja ciocia mówiła, że na brzuch w ogóle dzieci nie kładła i też jest ok wszystko.
-
Angelcia ja bym malej nie ciagnela po szmatkowych zakupach. Jedz, poprzymierzaj, kup sobie cos ladnego, skoro masz okazje, ale ja na Twoim miejscu nie meczylabym malej, skoro Twoja mama jest dostepna i moze jej popilnowac.
mala_mi1982 lubi tę wiadomość
08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
Laurka wrote:Angelcia ja bym malej nie ciagnela po szmatkowych zakupach. Jedz, poprzymierzaj, kup sobie cos ladnego, skoro masz okazje, ale ja na Twoim miejscu nie meczylabym malej, skoro Twoja mama jest dostepna i moze jej popilnowac.
Zgadzam sie z Laurka. A Ty tEz sobie odpocznij od dziecka.