Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
słoneczna 85 wrote:No wlasnie bylo napisane 2-3. Ja bym max 2 razy dala. Mowie Ci wez palcem co jakos czas i zyrafke:) ja zamowilam jesZcze gryzak dZiaselko na nastepne Zabki
-
Ja bardzo chwale sobie te gryzaki do lodówki, tylko Zoja się wkurza jak się ciepły zrobi. Znalazłam więc coś takiego: http://allegro.pl/fisher-price-gryzaczek-mrozony-lizaczek-tacka-2w1-i5325770148.html . Powinno przyjść po niedzieli, więc dam znać jak się sprawdza. Będę swoje mleko mrozić i wkładać kulkę
Edit.
Zamówiłam jeszcze 2 takie z tommee tippee, bo też są fajne
http://allegro.pl/tommee-tippee-gryzak-trzonowy-zabkowanie-etap3-6m-i5511072141.html
http://allegro.pl/tommee-tippee-gryzak-kielek-zabkowanie-etap-2-4m-i5454125264.htmlWiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2015, 16:58
megg lubi tę wiadomość
-
Stokrota :) wrote:Janka już nie budzi sie w nocy na cyca ?
-
No właśnie ja też zawsze się budzę jak zaczyna się kręcić i wtedy od razu wyskakuję z cycem. Często po tym cycu przysypia ale ostatnimi czasy też wcale tego cyca nie chce i ze spania nici. Nie płacze ale zazwyczaj mój D. ma jej nogi na twarzy a mnie ciągnie z drugiiej strony za włosy. Jak ją przytulę to dostaję konkretne kopniaki. Przewala się na brzuszek i stęka. I tak z 1-1,5h wojuje aż padnie. A budzi się tak ze 3 razy w nocy. 2 razy zasypia dość ładnie a raz (zwykle koło 2.00) daje nam popalić.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2015, 17:22
-
My wstajemy 6.30 zazwyczaj bo jak tak wojuje między 2.00 a 3.00 to zasypia koło 4.00 i te 2,5h jeszcze pośpi. Rany....trafił mi się szalony przypadek ;p Pozostaje mi się tylko z tym pogodzić
Jak to się mówi "wyśpię się po śmierci" hehehe
Myślę, że to taka zemsta losu bo przed ciążą byłam śpiochem. Jak nie spałam 8h to byłam nie do życia. Kładłam się spać o 22.00 i wstawałam koło 6.30-7.00. W weekendy potrafiłam spać nawet do 10.00.
Czy odpalenie kuli huli oznacza, że Janka zaczęła raczkowac ? -
To u nas od jakiegos czasu noce wygladaja tak, ze zaczyna sie krecic i wtedy daje cyca i spi dalej. Nie ma placzu ani sie nie rozbudza ale takie krecenie mam co 1-2godz to sila rzeczy czlowiek sie troche rozbudza. Od 5 jest troche stekania ale spimy jeszcze tak do 7-8. W nocy karmilam go na siedzaco i odkladalam do jego lozeczka ale z uwagi na te czeste pobudki ostatnio to znow spi z nami bo chyba bym padla albo przysnela z nim na krzesle.
-
a wiesz co....ja tego jeszcze nie praktykowałam ale na grupie chustomam na fejsie dziewczyny często wrzucają zdjęcia swoich maluchów w hamakach zrobionych z chusty kiedy ich dzieci ząbkują albo są po szczepieniach. Zawiązują chuste w łóżeczku po przekątnej i bujają dzieci. Podobno maluchy się uspokajają. sama muszę stestować ale może spróbuj przy następnym kryzysie.
Gosiak, marcela29 lubią tę wiadomość
-
dorocia2324 wrote:To u nas od jakiegos czasu noce wygladaja tak, ze zaczyna sie krecic i wtedy daje cyca i spi dalej. Nie ma placzu ani sie nie rozbudza ale takie krecenie mam co 1-2godz to sila rzeczy czlowiek sie troche rozbudza. Od 5 jest troche stekania ale spimy jeszcze tak do 7-8. W nocy karmilam go na siedzaco i odkladalam do jego lozeczka ale z uwagi na te czeste pobudki ostatnio to znow spi z nami bo chyba bym padla albo przysnela z nim na krzesle.
a no i jeszcze między 19 a 22 wybudza się raz albo dwa ale wtedy zwykle działa głaskanie. Czasami musi tylko zadziałać cycWiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2015, 19:17
Bietka lubi tę wiadomość
-
dorocia2324 wrote:Stokrota to u nas chodzi spac 22-22.30 dopiero
A starszy chodzi o 22 to moje dzieci chyba tak juz maja.
A co do zajmowania lozka to mamy to samo. Taka polamana wstaje, ze masakra ale coz.Gosiak, dorocia2324 lubią tę wiadomość