X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie luty 2015 ;)
Odpowiedz

Mamusie luty 2015 ;)

Oceń ten wątek:
  • dorocia2324 Autorytet
    Postów: 3623 1569

    Wysłany: 23 lipca 2015, 22:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przedszkolanka figure to juz masz super!! Ja to mam jeszcze brzuch odstajacy i te moje wieeelkie uda. Nie no kuzwa biore sie za siebie!!

    przedszkolanka:) lubi tę wiadomość

    wff29vvj3im6fjka.png
    82dojw4zvycwyste.png
    gyxw6iyek58r84xj.png[/url
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 lipca 2015, 22:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja od zeszłego tygodnia chodze na zumbę. W sopocie w czwartki jest za friko ba błoniach :-). Na poczatek nieźle. Czekam kiedy będe mogłaspokojnie sama wyrwac się na basen albo pobiekać :-)
    Niestety tylko cycki mi przeszkadzają. Z wielkościa szału nie ma ale jednak sa ciut wiekze niż przed ciążą i to troche mi przeszkadzaq.

  • przedszkolanka:) Autorytet
    Postów: 16063 11970

    Wysłany: 23 lipca 2015, 22:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dorocia2324 wrote:
    Przedszkolanka figure to juz masz super!! Ja to mam jeszcze brzuch odstajacy i te moje wieeelkie uda. Nie no kuzwa biore sie za siebie!!


    Dziękuję,ale wcale taka super nie jest...opona jest jak siedzę a udziska szerokie że szok :/ ale działam dalej,tarczyca blokuje ale nie dam się jej ;)

    Moje szczęścia <3
    74di2n0ak6fycgla.png

    relg20mmmizyz3er.png
  • dorocia2324 Autorytet
    Postów: 3623 1569

    Wysłany: 23 lipca 2015, 23:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiem, ze byly juz takie tematy ale pytam.

    Jakie kaszki bedziecie podawac/podajecie na sam poczatek? Mysle, zeby zamowic Nestle Zdrowy Brzuszek. Te ryzowe tez podawac?

    Sloiczki jakiej firmy sa najlepsze? Bobovita pierwsza lyzeczka ma dobry sklad. A reszta? Nie wszystkie warzywa bede miala od siebie z ogrodka i od tesciowej a sprawdzonych sprzedawcow nie mam. A poza tym czasem pewnie nie bede miala kiedy ugotowac.

    Owocow wiekszosc bede sama wklada w sloiczki wiec w tym temacie spoko.

    wff29vvj3im6fjka.png
    82dojw4zvycwyste.png
    gyxw6iyek58r84xj.png[/url
  • przedszkolanka:) Autorytet
    Postów: 16063 11970

    Wysłany: 24 lipca 2015, 07:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorota ja kaszki jeszcze nie patrzyłam , dzisiaj zaczynam z kleikiem ryżowym nestle :)
    Słoiczki ja kupuję różne,Pola wcina wszystko prócz jabłuszka ;) my sprawdzoną z ogródka tylko mamy marchew,buraka,koperek ,pietruszkę i ogórki ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lipca 2015, 07:31

    dorocia2324 lubi tę wiadomość

    Moje szczęścia <3
    74di2n0ak6fycgla.png

    relg20mmmizyz3er.png
  • Lara 82 Autorytet
    Postów: 3695 2716

    Wysłany: 24 lipca 2015, 08:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia wiadomo ze kazdy by chciała aby dziecko rozwijalo sie ksiazkowo i pewnie ja tez bym sie martwila jakby nie robil tego czy tego, ale wiem ze ja bylam dzieckiem ktore siadlo dopiero jak mialam 9 miesiecy a miesiac pozniej juz zaczelam chodzic. Kolejne do 9 miesiaca nie mialam ani jednego zeba i mama sie martwila bo wszystkie dzieci dookola juz mialy. Poszla nawet zexmna do lekarza. Kazali sie nie martwic. I co wyszedl mi zabek po 9 miesiacu. I jesli chodzi obzeby mam super proste kazdy jeden i nigdy nie musialam nosic zadnych aparatow. Do tego mam mocne zeby.

    Wiec nie martw sie. Sylwia Ty chyba od poczatku bardzo sie omwszystko martwisz? A ja myslalam ze to ja jestem najbardziej spanikowana!!

    A Twoj maz sorry ale jest nie powazny naprawde!!!! Jak by mi moj z takim tekstem wyjechal to by byla olbrzymia awantura. Zreszta ja zebyb jechac na zakupy czy cos mojego zalatwic to prawie codziennie meza zostawiam na max 1,20 po poludniu miedzy karmieniami i on juz wie ze to nie takie latwe zabawiac miska i tak caly dzien!!!!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lipca 2015, 08:39

    Gosiak lubi tę wiadomość

    relge6yd3cl8y0me.png
  • Lara 82 Autorytet
    Postów: 3695 2716

    Wysłany: 24 lipca 2015, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fakt ze ja mam olbrzymie wsparcie w tesciowej a to jego mama jednak. Ktora zawsze powtarza ze dziecko jest najwazniejsze. Moze nie byc posprzatane ale dziecko ma byc szczesliwe!!!!!!!

    Gosiak, dorocia2324, LadyDi lubią tę wiadomość

    relge6yd3cl8y0me.png
  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 24 lipca 2015, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas pierwsza drzemka - czas start :)

    Ja się dzisiaj mega wyspałam :) Rano zbałamuciłam M, wyjęłam z szafy spodnie z "lepszych" czasów i włożyłam nową bluzeczkę, więc humor mam super! Oby taki został na cały dzień ;)
    Pogoda miła, słonecznie, ale chłodno, zapowiadają jakieś 23 stopnie, teraz jest 17. Co najmniej 2 spacerki dziś zaliczymy. I może trzeci z tatą.

    dorocia2324 lubi tę wiadomość

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • dorocia2324 Autorytet
    Postów: 3623 1569

    Wysłany: 24 lipca 2015, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Noc koszmarna. O 1 maly wstal na jedzenie, obudzil sie tez Kuba na siku i rozbudzili mi Natana. Nie moglam go uspic. Co przysnal to sie za chwile budzil. Kolo 3 wzielam go do lozka, zjadl i zaczal sie placz. Brzuszek wzdety, przy masazu troche gazow poszlo. Moj P go nosil, dalismy espumisan i pozniej jakos usnal. Wczoraj zjadlam sporo chipsow cebulowych i moze po nich biedny sie meczyl.

    W kazdym razie Kuba obudzil sie juz po 7 i jestem niewyspana a Natus sobie odsypia noc.

    Aha no i dzis nasza 5 rocznica bycia razem. Mleka nie mam odciagnietego przez ten kryzys wiec pozostaje nam siedziec w domu. Ale bym sie winka napila...

    wff29vvj3im6fjka.png
    82dojw4zvycwyste.png
    gyxw6iyek58r84xj.png[/url
  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 24 lipca 2015, 08:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lara 82 wrote:
    Fakt ze ja mam olbrzymie wsparcie w tesciowej a to jego mama jednak. Ktora zawsze powtarza ze dziecko jest najwazniejsze. Moze nie byc posprzatane ale dziecko ma byc szczesliwe!!!!!!!
    U nas myślę, że teściowa by mnie skrytykowała za bałagan, ale mam to gdzieś. Za to mój M. dobrze rozumie i sam mówi, że w weekend się zabierze za łazienkę np.
    Kuchnię na bieżąco ogarnia, zdziwił mnie przeogromnie z tymi 35 słoikami ogórków, które sam zrobił ;)

    A wracając do teściowej, to moja wybiera się ze szwagierką na urlop do Jastarni i podejrzewam, że nas odwiedzą 1.08 ;)

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • słoneczna 85 Autorytet
    Postów: 6477 4096

    Wysłany: 24 lipca 2015, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A my juz zaliczylismy spacer w nosidle do piekarni:)) pobudka ok 5.15:)

    Dorocia ja bede sie motywowac z Toba.. Tylko ja to tyle razy juz zaczynalam..

    Dzis wieczorem jedziemy do tesciow i potem od niedz zostaje u rodzicow tydz. Moze mi nie nakarmi dziecka :))

    Jade bo musZe sie oderwac. A kiedy pojade jak nie teraz? Jak bedzie zimno?? A rodzice maja dom i ogrod wiec maly ciagle bedzie na dworze. Oby podroz przetrwac

    Gosiak, dorocia2324 lubią tę wiadomość

    atdcqtkf2affvuei.png
  • Januszkowa Autorytet
    Postów: 1664 1888

    Wysłany: 24 lipca 2015, 08:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja juz w pracy w okropnym bólem głowy. Od 4 nie śpię, Natalka dziwnie oddychala, może miała przytkany nosek i bylam na czuja do rana.

    16.02.2015 Powitaliśmy na świecie Natalkę :)
    z789jaq.png
  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 24 lipca 2015, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Januszkowa wrote:
    Ja juz w pracy w okropnym bólem głowy. Od 4 nie śpię, Natalka dziwnie oddychala, może miała przytkany nosek i bylam na czuja do rana.
    Januszkowa, współczuję! Wypij sobie kawy ze szczyptą soli - powinno pomóc na ból głowy. Niektórzy dodają do niej nawet cytrynę, ale to już ciężko wypić ;)

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • LadyDi Autorytet
    Postów: 1079 1357

    Wysłany: 24 lipca 2015, 09:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas dziś dzień marudy :( Chwilę się czymś zajmie i zaraz narzeka. Nie wiem czy jej gardło nie boli, bo tak jakby pokasłuje, ale czerwone nie jest. Może to jej nowe ćwiczenia głosu, nie wiem kurcze.

    l22nvcqg92okt7oh.png
    zrz63e5eewkz1txu.png
    cd9bvfxmaqytvn8o.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 lipca 2015, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u mnie cięzka noc. Mały obudził się na karmienie o 5 oczywiście jak wziął tylko cycek do buzi to sie rozbudził w świetnym humorze i nie było mowy o jedzeniu. Gadał prawie 1,5h nie dał pospać. Z reszta nie je do teraz..... nie wiem niby głodny ale jeść nie chce ehhh

    a z mężem to nie wiem. Wiem że ciężko pracuje i ma jeszcze strasznie nerwowo w pracy ale kurcze nie może się wyładowywac na mnie. I tak mam wszytsko na głowie to jeszcze pretensje

    no nic....

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 lipca 2015, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jakby bolało gardło to miałaby problem z jedzeniem

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 lipca 2015, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lara 82 wrote:
    Sylwia wiadomo ze kazdy by chciała aby dziecko rozwijalo sie ksiazkowo i pewnie ja tez bym sie martwila jakby nie robil tego czy tego, ale wiem ze ja bylam dzieckiem ktore siadlo dopiero jak mialam 9 miesiecy a miesiac pozniej juz zaczelam chodzic. Kolejne do 9 miesiaca nie mialam ani jednego zeba i mama sie martwila bo wszystkie dzieci dookola juz mialy. Poszla nawet zexmna do lekarza. Kazali sie nie martwic. I co wyszedl mi zabek po 9 miesiacu. I jesli chodzi obzeby mam super proste kazdy jeden i nigdy nie musialam nosic zadnych aparatow. Do tego mam mocne zeby.

    Wiec nie martw sie. Sylwia Ty chyba od poczatku bardzo sie omwszystko martwisz? A ja myslalam ze to ja jestem najbardziej spanikowana!!

    A Twoj maz sorry ale jest nie powazny naprawde!!!! Jak by mi moj z takim tekstem wyjechal to by byla olbrzymia awantura. Zreszta ja zebyb jechac na zakupy czy cos mojego zalatwic to prawie codziennie meza zostawiam na max 1,20 po poludniu miedzy karmieniami i on juz wie ze to nie takie latwe zabawiac miska i tak caly dzien!!!!


    wiem wiem ;-)

    Lara 82 lubi tę wiadomość

  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 24 lipca 2015, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    *Sylwia wrote:
    a z mężem to nie wiem. Wiem że ciężko pracuje i ma jeszcze strasznie nerwowo w pracy ale kurcze nie może się wyładowywac na mnie. I tak mam wszytsko na głowie to jeszcze pretensje

    no nic....
    Sylwia, mój też ciężko pracuje, czasem w weekendy ma jakieś upgrady systemów, czasem w nocy musi z Amerykanami siedzieć i coś konfigurować i też ma stresy, bo jeden z najmłodszych w zespole (rok temu zmieniał pracę) a ostatnio były zwolnienia - był prawie pewien, że go zwolnią i mówił, że ze względu na Jankę ma dodatkowego stresa...
    Ale jakby mi zrobił awanturę o nieposprzątany dom, to by chyba przez łeb dostał... no bez przesady, w końcu zajmuję się też JEGO dzieckiem. I nie leżę jak tylko on wychodzi do pracy :P
    Myślę, że najlepsze wyjście, to zostawić go kilka razy z dzieckiem na trochę. Zobaczy jaki to "urlop" macierzyński.
    Słyszałam kiedyś tekst, że tylko facet mógł ten czas nazwać "urlopem" - coś w tym jest ;)
    Mam nadzieję, że się u Was poprawi za jakiś czas! :)

    A swoją drogą - podałabyś namiary na firmę sprzątającą, z której korzystałaś, może zamówię przed nalotem teściowej ;)

    Atakasobiejedna, LadyDi lubią tę wiadomość

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 24 lipca 2015, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Słoneczna, fajnie, że spędzisz u rodziców trochę czasu. Ja też mam taką chętkę właśnie, żeby jeszcze skorzystać póki ciepło, mają fajny ogród. Ale ja to bym na 2-3 dni pojechała. Daleko nie mamy tylko teraz cały czas są mega korki na półwysep - musielibyśmy jechać nie w weekend na pewno, może w jakiś pon-wtorek późnym popołudniem by nas M. zawiózł.
    Pomyślę...

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 24 lipca 2015, 09:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LadyDi, moja wczoraj była marudka... a to pokasływanie to może być ćwiczenie - moja np. jak coś widzi ekscytującego i tak bardzo chciałaby to złapać albo się zbliżyć (najczęściej jest to kot), to się aż cała napina i wydaje taki dźwięk jakby raz kaszlnęła.

    LadyDi lubi tę wiadomość

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
‹‹ 3235 3236 3237 3238 3239 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ