Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej mamuski. Dawno mnie nie bylo. Ostatnio doskwieraly mi czeste bole brzucha z takim parciem na krocze, wczoraj pobieglam do gin na fundusz, ktora skierowala mnie na pierwszej wizycie na bad genetyczne. Przyjela mnie z wielka laska bo konczyla prace. Ponoc mam stan zapalny, dostalam Pimafucin. Zrobila usg z dzidzia wszystko ok serduszko bilo jak dzwon. Niestety nie widzialam nic na monitorze bo miala go ustawiony w swoja strone. Kolejna wizyta za tydzien w czwartek moze poznam plec. Prywatnie wybieram sie po 20 tc. Wymioty jeszcze mnie mecza
mam jak najwiecej lezec i odpoczywac. o seksie tez mozemy pomarzyc 
-
Gosiak wrote:Vel, wczoraj narobiłaś mi smaka i właśnie siedzę w Biowayu i wsuwam naleśnika ze szpinakiem
Czytam na ścianie "dzieci są mile widziane w Biowayu" i prawie ryczę ;P
Ja sie wlasnie tam wybieram na obiad
wole green waya ale nie ma nigdzie we wrzeszczu juz
-
madziutek 23 wrote:dziewczyny a opryszczka na ustach to brak jakichs witamin?? bo juz drugi raz mnie dopadla jwak jestem w ciazy....
To jest objaw braku odpornosci i oslabienia organizmu
mnie dopadla raz, pomogla masc Hascovir
smarowalam caly czas, jak czulam ze wysycha to zaraz znowu pol twarzy zapackalam i wtedy to hamuje jej rozwoj i ona dalej juz nie rosnie tylko sie zasusza
a tak z domowych sposobow to sok z cytryny zanim nabedziecie masc
ja mam opryszczki od lat i zawsze stosuje te same masci Hascovir Zovirax albo Vrotizolin czy jakos tak, w kazdym razie nazwa na V one wszystkie dzialaja tak samo, wybieram ta ktora jest najtansza 
madziutek 23 lubi tę wiadomość
-
Katiś wrote:A wasz gin o opryszczce wie? Bo czytałam, że niektóre są niebezpieczne w ciąży. Poczytajcie, którą macie http://www.edziecko.pl/ciaza_i_porod/1,103132,14054480,Opryszczka_w_ciazy__co_musisz_wiedziec_.html
mysle ze u mnie spoko . klasyczny przyklad zwyklej opryszczki na ustach i nie po raz pierwszy bo odkad pamietam to na wiosne ina jesien zawsze ja mialam... dziwi mnie tylko ze dwa razy z rzedu ale moze to tylko brak jakichs witamin...?
-
Dziewczyny opryszczka to jest wirus i jeśli ktoś jest na niego nie odporny to go ma i wyłazi wtedy gdy mam obniżoną odporność no więc ciąża sprzyja jak najbardziej. O tym warto powiedzieć lekarzowi,bo są różne odmiany nie tylko na ustach. Na szczęście tego nie mam.
Ale wiecie wstydzę się tego jak cholera, kilka lat temu miałam kurzajkę na kciuku, jeszcze na studiach wypaliłam ją i całkowicie zapomniałam o temacie. Teraz jak zaszłam w ciążę wyskoczyła mi na palcu serdecznym prawej ręki. Wstydzę się tego jak cholera, na szczęście jest jedna jak gdzieś idę to plasterek. To też jest wirus. Boję się cokolwiek z tym robić bo opinie są różne.
No masakra ciekawe co nas jeszcze czeka w ciąży, takie cuda
Ale oczywiście przecierpię dla naszego cudeńka
-
nick nieaktualnynie chodzi mi o to że nie można nie osiągnąc orgazmu - bo czasami tez mi się tak zdarza że robimy robimy i nic. Uważam że bzdurą jest ZABRANIANIE OSIĄGNIĘCIA orgazmu ;]. Oczywiście bliskość itp no ale nie oszukujmy się - orgazm jest ukoronowaniem tego wszystkiego. Jeżeli ciąża jest prawidłowa to nie ma przeciwwskazań medycznych do nieosiągania orgazmu. A skurcze które są podczas orgazmu juz na pewno nie doprowadzą do przedwczesnego porodu (przy prawidłowej ciąży). Może niejasno wcześniej się wyraziłam.
Napisałam maila do mojego ginekologa odnośnie pozycji w 2 trymestrze i stosowania prezerwatywy. Opisałam mu dokładnie co i jak oraz przytoczyłam fragment artykułu ze strony parenting.pl Odpisał że
"Można uprawiać sex w dowolnej pozycji . Prezerwatywy nie trzeba używać ."
Nie jest za bardzo wylewny ;] ale ufam mu w 100%. Mowa oczywiście o ciaży niezagrożonej i bez przeciwskazań medycznych.
Vel, Gosiak lubią tę wiadomość
-
madziutek 23 wrote:mysle ze u mnie spoko . klasyczny przyklad zwyklej opryszczki na ustach i nie po raz pierwszy bo odkad pamietam to na wiosne ina jesien zawsze ja mialam... dziwi mnie tylko ze dwa razy z rzedu ale moze to tylko brak jakichs witamin...?
kup sobie masc w aptece, kosztuje moze z 12zl
nie wyobrazam sobie leczyc opryszczki domowymi sposobami bo to nie hamuje jej rozwoju, ona dalej rosnie i staje sie coraz gorsza
a od masci odrazu juz nie urosnie ani troche i zaczyna sie zasuszac, max tydzien i jej nie ma
ja nieraz zanim wyskoczy i czuje ze mnie tak swedzi dziwnie, albo widze lekko zaczerwienione to odrazu sie paćkam sokiem z cytryny w tym miejscu i nawet mascia jak jakas znajde pod reka i tym sposobem od lat nie mialam jej rozwinietego stadium
a teraz w ciazy mialam z 3 tygodnie temu
madziutek 23 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyniestety z opryszczką i kurzajkami jest tak, że jak ktoś raz złapał to ma to już całe życie i nie idzie tego usunąć. Wyłażą przy osłabieniu organizmu.
Smarowidła na opryszczkę można używać w ciąży?
Ja na razie z ciuchów ciążowych zakupiłam rajstopy ;]. Generalnie nie zamierzam kupowac ciuchów strikte ciązowych tylko takie które jeszzce później ubiorę. To co muszę kupić ciążowego to na pweno spodnie jeanswoe i sukienkę na święta, no i bieliznę. A z resztą będę kombinować.
-
Lara 82 Ja kiedyś w aptece kupiłam taki Preparat do stosowania miejscowego Brodacid. I pomógł mi na kurzajkę. Nie wiem jak jest w okresie ciąży.
Ale w internetowej aptece pisze tak :
Przeciwwskazania:
Nadwrażliwość na składniki preparatu. Ciąża i okres karmienia piersią. Nie stosować do leczenia brodawek płaskich oraz zmian zlokalizowanych w okolicy oczu, na twarzy i błonach śluzowych. Nie stosować na znamiona oraz na zainfekowaną lub zmienioną zapalnie skórę.
Więc chyba musisz jakoś to przeboleć
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2014, 14:23
-
a co do tego
http://www.edziecko.pl/ciaza_i_porod/1,103132,14054480,Opryszczka_w_ciazy__co_musisz_wiedziec_.html
Genitalnej odmiany nigdy nie mialam w zyciu wiec chyba moja ciaza jest bezpieczna
no i mam ja od dziecka wiec to nie byl pierwszy raz, najpierw pamietam mialam zajady, a pozniej wyskoczyla mi opryszczka i posmarowalam ja mascia na zajady bo nie wiedzialam i wtedy sie stala tragedia! tak mi sie rozrosla ze masakra! i od tamtej pory juz tylko opryszczki a zajadow wcale
okropne swinstwo ale cale szczescie mi wyskakuje raz na rok maksymalnie, czasem rzadziej
-
Z seksem u nas też kiepsko, jak byłam w ciąży pierwszy raz to pracowałam, robiłam kompletnie wszystko normalnie i seks był i w ogóle, a teraz to po prostu dmuchamy na zimne.
Raz na jakiś czas bardzo delikatnie, no kiepsko kiepsko w tym temacie
Vel nie wiem czy przejdzie Twojemu mój jest po 30 i mu nie przeszło, znamy się 10 lat i cały czas taki sam, teraz trochę się po prostu boi
Facet to facet
-
Sylwia wpisalam "hascovir w ciazy" na google i mi wyskoczyly rozne fora i generalnie powinno sie to skonsultowac z lekarzem itp itd ale na wiekszosci for dziewczyny pisaly, ze lekarz im pozwolil stosowac taka masc
ja szczerze przyznam, ze nie pytalam
no nie wiem jak masc na wardze moze zaszkodzic dziecku? chyba jest niskie prawdopodobienstwo ale spytam na nastepnej wizycie o to!
-
Lara 82 wrote:Z seksem u nas też kiepsko, jak byłam w ciąży pierwszy raz to pracowałam, robiłam kompletnie wszystko normalnie i seks był i w ogóle, a teraz to po prostu dmuchamy na zimne.
Raz na jakiś czas bardzo delikatnie, no kiepsko kiepsko w tym temacie
Vel nie wiem czy przejdzie Twojemu mój jest po 30 i mu nie przeszło, znamy się 10 lat i cały czas taki sam, teraz trochę się po prostu boi
Facet to facet
Ja sie juz przyzwyczailam do tego mnie to nie przeszkadza
ale w takiej ilosci i czestotliwosci co u niego jest to juz chore
i podchodzi pod zaburzenie, a jeszcze pozatym to taki typ że laski strasznie sie za nim uganiaja, jest bardzo wysportowany i duzo cwiczy, codziennie 2h silowni.. pozatym zbajerowalby nawet zakonnice i wszystkie babki wszedzie go kochaja.. kiedys go zostawilam w centrum handlowym na 2minuty i usiadl do starbucksa poczekac na mnie, nie minelo kilka minut jak juz jakies lafiryndy go zaczely zagadywac i chichotac i ja to sie go boje spuscic z oka
-
nick nieaktualnyVel wrote:Sylwia wpisalam "hascovir w ciazy" na google i mi wyskoczyly rozne fora i generalnie powinno sie to skonsultowac z lekarzem itp itd ale na wiekszosci for dziewczyny pisaly, ze lekarz im pozwolil stosowac taka masc
ja szczerze przyznam, ze nie pytalam
no nie wiem jak masc na wardze moze zaszkodzic dziecku? chyba jest niskie prawdopodobienstwo ale spytam na nastepnej wizycie o to!
Vel - pewnie nic nie będzie ale jednak jest to jakis środek przeciwwirusowy i warto chociażby poinformowac lekarza żeby wiedział co sie dzieje. Uważam że przy lekach aptecznych warto uważać. Ponadto zawsze mozna poradzić sie farmaceuty. jest teraz dużo zamienników róznychn leków ale przeznaczonych własnie dla kobiet w ciąży. Działaja słabnej ale lepsze to niz nic ;] -
nick nieaktualny
-
No to nie mój M jest raczej mało komunikatywny i nie lubi nowych znajomości tak jakoś nie ufa ludziom ale no wiadomo cicha woda brzegi rwie
Żartuję Jesteśmy ze sobą nie 10 a ponad 10 lat także, też mi się to podoba . No i w ogóle No ale staram się go za bardzo nie chwalić przy nim bo jeszcze mi się zmieni
Vel lubi tę wiadomość
-
Angelcia, Ty nam tutaj takie smaki zawsze robisz, że szok normalnie
Ja tak dużo nie gotuję bo nie ma kto jeść, nas tylko dwoje, no dobrze, że jest jeszcze nasza sunia to czasami dojada.
Doczytuję Was z początku tyg. i jakbyś robiła następną imprezę urodzinową to ja wpadam
-
U nas w pracy znowu robi się gorąco, drugi etap przejęcia firmy, wcześniej były grupowe zwolnienia, teraz we wrześniu mają ponoć zmieniać niektórym stanowiska a niektórym (a może wszystkim) warunki zatrudnienia... oczywiście na gorsze. Na szczęście mnie to nie dotyczy w obecnej sytuacji
-
No Gosiak nie fajnie jak tak się dzieje w firmie bo to troszkę stresujące jest, ale masz to szczęście, że raczej Tobie nic nie zrobią, chociaż fajnie by było wracać po macierzyńskim w fajną atmosferę. Planujesz rok czy pół zostać z dzidziusiem?
-
Planuję rok, więc za 1,5 roku już na pewno się wszystko "wygotuje" i będę wiedziała czy wracać czy szukać sobie nowej pracy. A może zajdę w ciążę z drugim maluszkiem i kolejne prawie 2 lata będę miała spokojuLara 82 wrote:No Gosiak nie fajnie jak tak się dzieje w firmie bo to troszkę stresujące jest, ale masz to szczęście, że raczej Tobie nic nie zrobią, chociaż fajnie by było wracać po macierzyńskim w fajną atmosferę. Planujesz rok czy pół zostać z dzidziusiem?
