Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
angelcia wrote:Mamaliye z Jedo jeździłam tylko w wersji gondolkowej i wydawał mi sie o wiele zgrabniejszy niż X-Lander, ale mogło to być tylko i wyłącznie złudzenie. W każdym razie pewnie jest wiele nieznanych nam firm, które produkują super wózki o wcale nie kosmicznej cenie. A z modelami, które są niby ulepszane z roku na rok czasem tak bywa, a raczej coraz częściej - można to zauwazyc w samochodach i ich awaryjności, wózkach i wielu, wielu innych.
Co do dziennikarstwa to też bardzo fajne zajęcie, ale trzeba mieć chyba gadane i ubrać wszystko ładnie w słowa.
Co do badań to jak macie ujemne rh to będziecie miec pewnie kolejne badania na antygen - mnie tak zapowiedział lekarz, ale on jest lajtowy co do badań - przepisuje wszystko, pyta czy potrzebuję L4, ostatnio nawet pytał czy chcę skierowanie na prenatalne, aby nie płacić!!:o
Słoneczna, ja nie mam pryszczy, brzydka jestem jak zawsze, a mam dziewuchę;p PODOBNO..
Slyszalam tez o księżej Kate, podobno strasznie wymiotuje - ne jestesmy same;]
Zjadlam kawałek zapiekanki i hamburgera, kilka frytek, gofra.. O JAA.. Pękam.
Vel chyba świętuje..?
mam rh - i właśnie dzisiaj odebrałam przeciwciała odpornościowe dawny test coombsa i na szczęście przeciwciał odpornościowych do krwinek czerwonych nie stwierdza się... bede robiła jeszcze ok 26 tyg i 35 tyg... ulżyło miWiadomość wyedytowana przez autora: 8 września 2014, 19:59
-
A ja na obiad zrobiłam sobie podpiekane ziemniaczki z cebulką i boczkiem z kwaśnym kefirem i jajkiem sadzonym. No przed ciążą mnie do tego nie ciągnęło praktycznie mogło istnieć tylko mięso, a teraz bardzo mnie do nabiału ciągnie.
A na kolację 2 gofry z dżemem truskawkowym (sama robiłam:-)) i kakao (nie pamiętam kiedy piłąm i kiedy miałam na nie taką ochotę)
-
Vel, przykro mi, na pewno przejdzie Ci ten nastrój - pomyśl sobie, że dziewczynka wcale nie musi chcieć gotować, może nosić krótkie włoski i być większym łobuzem niż niejeden chłopak…
Wiem, że cokolwiek byśmy tu nie napisały, nastroju Ci pewnie teraz nie poprawi, ale rozumiem rozczarowanie. -
Vel wiem co czujesz! To samo miałam w sobotę
Tak bardzo chciałam córeczki... A jak dowiedziałam się że chłopczyk to nie umiałam się tym cieszyć . Więc rozumiem Cię doskonale. Strasznie zle się czułam z tym co czuje. Mama mówiła mi, że dzidziuś się na mnie obrazi jak tak będę mówić
Bałam się że nie będę miała tyle miłości dla chłopczyka jak dla mojej wymarzonej, wyśnionej dziewczynki
I wiesz co mi pomogło? Zakupy dzisiaj. Ciuszki dla chłopczyka. I już bym chciała go w to ubraćBędzie to mój syn
Mój
I pewnie jak go zobaczę to zdobędzie całe moje serce
Tylko musisz psychicznie się przestawić
olcia87 lubi tę wiadomość
-
Vel- Ty sie ciesz ze to zdrowe dzieciatko, niewazna jest plec- wazne, ze bedzie wasze!
ciesz sie ze nie wykryl Ci nieprawidlowosci bo jak sie poczyta grudniowki czy styczniowki to dopiero zalamac sie mozna!
docen co masz! bo miliony ludzi marzy by byc w Twojej sytuacji:)
wroc jak Ci przejdzie:)Mamaliye, sebza, juska19, Fedra, plemniczka, Sue, Dodi lubią tę wiadomość
-
A ja dziś zjadłam tylko ogórkową, 3 pierogi ze szpinakiem i hot doga
Vel rozumiem, że wkurzylas się ekspresowa wizytą, bo ja 3 tygodnie temu miałam to samo! 15 minut i do widzenia, ale lekarz mnie uprzedził, że krótko, bo następna wizyta będzie długa bo polowkowe będzie...
A ja jakbym mogła to bym leżała pod tym USG 24 godziny na dobętak uwielbiam patrzeć na swój skarb
Mamaliye lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyVel Przejdzie Ci jak ją zobaczysz. Skoro nie chcesz pocieszania to może na odwrót, kopa w dupsko?!
Ale Ci zazdroszczę tej córy... to moje marzenie. Też czułam troche rozczarowania przy drugim synu, ale po paru dniach było lepiej a po paru tygodniach przestawiłam myślenie i już
na całego. Teraz to mój mały kokosek, którego bym zacałowała
Co do Jedo vs Xlander - miałam pare dni w domu równoczesnie obok siebie Jedo i Xlandera. Jedo jest obszerniejsze.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 września 2014, 20:06
-
Jestem:)
U mnie wszystko ok po wizycie, dzidziuś rośnie, pani dr powiedziała, że duży.
Płci nie poznałam:)
Miał pępowinę pomiędzy nóżkami i nie udało się. 30.09 mam badania drugiego trymestru, może wtedy się dowiem. Byłam bardzo nastawiona na to, że się dowiem, ale właściwie to nie jestem bardzo rozczarowana. Poczekam ile trzeba będzie:)MoniaP, kasia_1988, megg, Fedra, Sewerynka, Madlene lubią tę wiadomość
-
Januszkowa wrote:Jestem:)
U mnie wszystko ok po wizycie, dzidziuś rośnie, pani dr powiedziała, że duży.
Płci nie poznałam:)
Miał pępowinę pomiędzy nóżkami i nie udało się. 30.09 mam badania drugiego trymestru, może wtedy się dowiem. Byłam bardzo nastawiona na to, że się dowiem, ale właściwie to nie jestem bardzo rozczarowana. Poczekam ile trzeba będzie:)
Gratulacje ze wszystko dobrze z dzidzią... a mierzyli jeszcze crl czy inne wymiary? bo nie wiem czego sie moge spodziewać w srodę... ja tez chce wiedzieć ze jest wszystko ok i nic wiecej do szczescia mi nie potrzeba...Januszkowa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Jako, że dziś dzień dobrych wiadomości, to zadzwoniła do mnie dobra kumpela z Warszawy, która jak się okazuje też jest eko mamą i ma jak to powiedziała cały arsenał pieluszek wielorazowych i zostawi je dla mnie. A jak zapytałam ile by za nie chciała, powiedziała, żebyśmy już brali kredyt i to najlepiej na 15 lat
Penelope, nie ma przycisku "nie lubię" ;PMamaliye, Penelope, Sue, Fedra, Madlene lubią tę wiadomość
-
Gosiak wrote:Jako, że dziś dzień dobrych wiadomości, to zadzwoniła do mnie dobra kumpela z Warszawy, która jak się okazuje też jest eko mamą i ma jak to powiedziała cały arsenał pieluszek wielorazowych i zostawi je dla mnie. A jak zapytałam ile by za nie chciała, powiedziała, żebyśmy już brali kredyt i to najlepiej na 15 lat
Penelope, nie ma przycisku "nie lubię" ;P
super. w koncu chciałaś spróbować tych pieluszek... wiec jezeli podpasują to niezły wydatek Ci odchodzi... fajne takie koleżanki...
taki przycisk mi tez by sie czasami przydał...Gosiak, Sue lubią tę wiadomość
-
vel no racja.. przykre jest to co mowisz... gdyby przeczytaly tego posta dziewczyny latami starajace sie bezskuteczni3 o dziecko to napewno by Cie zlinczowaly i wybily z glowy takie mysli... ale my jestesmy po to zeby cie wspierac
napewno jak sie urodzi to pokochasz ja najbardziej na swiecie i wychowasz ja po swojemu... bo wcale nie musi byc ksiezniczka w rozowej sukience;)
-
Vel nie wiem co Ci powiedzieć, chyba tylko tyle trzymaj się!
Gosiak Ty masz szczęście;) nie nastawiałaś się na żadną pomoc a tu tyle niespodzianek:) u mnie wręcz odwrotnie, nastawiałam się na gifty, a okazuję się, że właściwie większość zakupię sama;) -
Vel mam coreczke ma prawie 4 lata i hmm jak zawsze chcialam stroic w sukienki robic warkocze tak moja corka tego nie nawidzi woli chodzic w spodniach w rozwalonych wlosach i bawii sie z chlopcami
takze dziewczynka to nie tylko strojenie jak zobaczysz mala wszystko sie zmieni ....
ja wam zazdroszcze ze wy juz mniej wiecej wiecie co bedziecie mialy
i nie ukrywam ze moja 3 ciaza byla nie zaplanowana i napoczatku sobie myslalam rozne rzeczy a teraz nie wyobrazam sobie uslyszec czegos zlego ...
takze cieszmy sie z tego co mamy nie wazna jest plec wazne jest to ze sa zdrowe dzieci i przedewszystkim nasze pociechyMamaliye, Fedra lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMówią "nie oczekuj, to się nie rozczarujesz"... Gosiak jest widocznie tak ogólnie pozytywnie nastawiona do tego co życie jej przynosi, stąd tyle dobrych splotów wydarzeń
Tak już mają optymiści i ludzie, którzy nie przywiązują się za bardzo do PLANU, żyją dniem dzisiejszym, za bardzo nie martwią sie przyszłoscia... dobrze mowię Gosiak? Jak bardzo się pomyliłam, to się zdziwię. Nawet po zdjęćiu widać, że pozytywna dusza jesteś.
A co do płci dziecka.. mój starszy syn uwielbia bawić się procz w pociagi, ktore sa jego obsesją, to w gotowanie i ma swój wózek (niebieski, żeby nie było) i lale z ikei i dzisiaj na przykłąd ją woził po domu i usypiał, uciszał mnie zebym jej nie obudziła. Do wieku szkolnego dzieci nie sa zdeklarowane zbytnio płcią w główce. Moja mama pracuje w przedszkolu, mowi ze do konca przedszkola, chlopcy woza misie w wozkach, a dziewczynki potrafia budowac tory dla autek.
Gosiak, juska19, sebza, Fedra lubią tę wiadomość
-
Kasia_1988 ja już od 2 wizyt nie mam mierzone CRL tylko obwód główki, obwód brzuszka i długość kości udowej (chyba nic nie zapomniałam). I już na podstawie tych pomiarów oblicza się wiek ciąży i czy wszystko mieści się w granicach normy. Ja na ostatniej wizycie dowiedziałam się, że mały waży ok. 250 gram, a jak zapytałam ile mierzy to mi pani doktor powiedziała, że już trudno o dokładny taki pomiar bo jest już duży i wygięty i ma podwinięte nóżki więc pomiar jest bardzo nie warygodny.
-
nick nieaktualnyVel a ja mysle, ze teraz bardzo histeryzujesz. Wez gleboki oddech, daj sobie na wstrzymanie i postaraj sie nie myslec o plci dziecka przez jakis czas. Twoje zle saopoczucie = zle samopoczucie dzieciaka. Mow sobie co chcesz, wmawiaj, ze jestes zla matka.. A i tak Ci nie wyjdzie. Dla mnie a przezemnie mozesz tutaj jęczeć 24/7, ze nie chcesz córy, a i tak ją bedziesz miec - to TWOJE dziecko. Twoje i Twojego Mezczyzny i tego juz nie zmienisz. Plec dziecka to loteria, a Ty wygralas wlasnie na niej JĄ. Przeciez i tak będziesz ją kochać bezwarunkowo.
Januszkowa gratuluje zdrowej dzidzi.juska19, megg, madziutek 23, Fedra, Januszkowa, plemniczka, Sewerynka, Sue, Francuska25 lubią tę wiadomość