Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Słoneczna witam w zacnym gronie mamuś z synkami
I gratuluję!
Maja podobno Filip to najpopularniejsze imię ostatnio nadawane chłopcom w Norwegii. Sama znam dwóch. Co nie zmienia faktu, że imię bardzo ładne.
cath, sebza, słoneczna 85 lubią tę wiadomość
-
A nawet nie wiem, jakoś mi specjalnie nie zależy, płeć znam, a czytałam, ze 3d/4d to tylko bajer dla rodziców, dobry lekarz może wszystko sprawdzić na dobrej jakości 2d, no i nie do końca wiadomo czy 3d jest całkowicie obojętne dla maluszka. Kiedyś tu ktoś podsyłał coś na ten temat. USG mam w b. dobrej klinice Invicta u tej samej babki co robiła prenatalne.Sue wrote:Nie poszły
Ja oglądam Prawo Agaty
Gosiak - trzymam kciuki za wizytę! Będziesz mieć usg w 3D?
-
Gosiak wrote:A nawet nie wiem, jakoś mi specjalnie nie zależy, płeć znam, a czytałam, ze 3d/4d to tylko bajer dla rodziców, dobry lekarz może wszystko sprawdzić na dobrej jakości 2d, no i nie do końca wiadomo czy 3d jest całkowicie obojętne dla maluszka. Kiedyś tu ktoś podsyłał coś na ten temat. USG mam w b. dobrej klinice Invicta u tej samej babki co robiła prenatalne.
Właśnie dlatego pytałam, gdzieś mi mignął artykuł o tym, że nie jest do końca dziecku obojętne, ale nie mogę teraz znaleźć.
Dziś moja koleżanka urodziła synka, 10pkt, 2550
Ostatnio czytałam pamiętnik tej Karoli, mam nadzieję, że ten maluszek dalej będzie tak walczyć dzielnie. Dopiero na zdjęciu z nią widać, jaki malutki.
Fedra, słoneczna 85 lubią tę wiadomość
-
Ja wróciłam z niemieckiego, a tu takie wieści
Gratuluję kolejnego chłopa i miałam dokładnie tak samo jak Ty Słoneczna z owulacją i staraniami i też ustrzeliliśmy chłopaka na przekór kalendarzom chińskim, ph moczu i wyglądu matki (włosy wypadały cały 1 trymestr, na twarzy wyskakiwały krostki). A i też na usg poprzednim gin widziała dziewczynkę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2014, 22:35
słoneczna 85 lubi tę wiadomość
-
Polecam! Ja co prawda ze względu na Szwajcarię i chęć spędzenia tym kraju reszty mojego życia i objadania się Raclette i Fondue na emeryturce się uczę, ale na okres ciąży to jest super sprawa. Tak samo jak każda popołudniowa aktywność fizyczna lub umysłowa moim zdaniem..
Gosiak lubi tę wiadomość
-
Ja zawsze chciałam się nauczyć francuskiego Może teraz się zapiszę na kurs?
I na emeryturce będę siedzieć na ławce pod wieżą Eiffel'a i objadać się bagietkami i zapijać winkiem? Plan piękny...
Niemieckiego uczyłam się całe życie, strasznie pokręcony język Zdecydowanie najlepiej zawsze wchodził mi angielski.
Lecę oglądać Prawo Agaty na tvn player, nie wytrzymam do przyszłego tygodnia:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2014, 22:43
sebza, Gosiak lubią tę wiadomość
-
Właśnie tez tak myślę, a jak pójdę na l4 to już w ogóle będę miała dużo czasu. Ja miałam w przeciągu roku kilka naprawdę atrakcyjnych ofert pracy ale z płynnym niemieckim. I ten czas do końca macierzyńskiego chcę poświecić na naukę.sebza wrote:Polecam! Ja co prawda ze względu na Szwajcarię i chęć spędzenia tym kraju reszty mojego życia i objadania się Raclette i Fondue na emeryturce się uczę, ale na okres ciąży to jest super sprawa. Tak samo jak każda popołudniowa aktywność fizyczna lub umysłowa moim zdaniem..
na TVN 7 
