X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie luty 2015 ;)
Odpowiedz

Mamusie luty 2015 ;)

Oceń ten wątek:
  • Katiś Autorytet
    Postów: 2248 4112

    Wysłany: 19 września 2014, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cath wrote:
    Ja obie kuwety moich kotów mam w korytarzu obok łazienki :) ale ten pomysl co napisalaś jest super tylko czy kot będzie tam wchodził :D moje Np w żadne dziury nie chce wchodzić Np kupiliśmy taki mega wielki drapak w ktorym jest tam domek. Żaden kot nigdy w tym domku nie byl :D próbowaliśmy wszystkiego i nic. Wchodzić tam po prostu nie chca :)
    Cath trafna uwaga, ale moja kotka wszędzie wlezie:D Kiedy jesteśmy na wsi wlezie w każdą szparę, więc powinno jej pasować, ale dzięki bo faktycznie o wszystkim trzeba pomyśleć :)

    cath lubi tę wiadomość

    Pola <3klz9df9h07yjky2k.png
    Hania <3klz9df9h6qms3c6n.png
  • Sue Autorytet
    Postów: 4521 5367

    Wysłany: 19 września 2014, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie mam oczywiście nic przeciwko!:) raczej chodziło mi o przykład.
    Jeszcze nie wiem w czym bede Tomka kąpać, moze nawet w johnsons, jeszcze nie myslalam o tym.
    Bardziej mi chodziło o reakcje niektórych matek, kurcze nie przytoczę teraz:) nie żebym krytykowała czy cos. Mam tylko wrazenie, ze czasami rodzice tworząc dziecku taka sterylność sami mu fundują alergie.
    Mam znajoma, ktora wszystkie kosmetyki jakie kupiła dla dziecka to dla alergikow. A jeszcze nawet nie wie czy dziecko bedzie miało alergie, bo sie dwa dni temu urodziło :)

    W moim poście chciałam tylko napisac, ze jestem odporna na chwyty marketingowe. Moze tez dlatego, ze sama pracuje jako trener i szkolilam tez sprzedawców :)

    Gosiak, Lara 82, olcia87, Laurka, Fedra lubią tę wiadomość


  • Sue Autorytet
    Postów: 4521 5367

    Wysłany: 19 września 2014, 09:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katis, kiedys oglądałam program o kotach, nie powinno sie stawiać miski obok kuwety. Tak mówił
    Ten cały koci psycholog :) w sumie, my tez nie jemy tam, gdzie ..., wiec :)
    U moich rodziców koty maja miski w kuchni a kuwetę przy łazience.

    sebza lubi tę wiadomość


  • słoneczna 85 Autorytet
    Postów: 6477 4096

    Wysłany: 19 września 2014, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no niekotre matki przewrazliwione-keidys byly pieluchy tetrowe- zasypka sypali pupe i bylo dobrze.

    kwasu foliowego tez nasze mamy nie braly i a jestesmy zdrowe.


    lece po buleczki i pieczarki do leczo :)

    Sue lubi tę wiadomość

    atdcqtkf2affvuei.png
  • Katiś Autorytet
    Postów: 2248 4112

    Wysłany: 19 września 2014, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sue, też widziałam te reakcje. Np. Pytanie położnej :"ile wlać wody do wanienki" - jeden rodzić :" Jak włożymy dziecko to do połowy uda , żeby nie zamoczyć kikuta pępkowego broń boże" A położna na to: No widzę, że pani lubi kąpać się w takich sadzawkach, to proszę po powrocie do domu nalać tyle wody ile pani powiedziała i zrelaksować się "

    Położna mówiła, że lepiej jest wlać więcej wody, aniżeli mniej, wtedy dziecko się zrelaksuje, pomacha nóżkami, a jeżeli kikut się zamoczy to..... trzeba go potem osuszyć- ot cała filozofia :D

    Co do kuwety i misek- znam tę zasadę :D, ale ta wnęka byłaby przedzielona deską i byłyby dwa osobne wejścia :D - Laski dzięki za te uwagi :) tzn że ktoś mnie czyta :P

    Sue lubi tę wiadomość

    Pola <3klz9df9h07yjky2k.png
    Hania <3klz9df9h6qms3c6n.png
  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 19 września 2014, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My mamy 3 kuwety, w sumie wszystkie 3 w korytarzu, tylko, że my mamy taki korytarz spory jak pokój połączony z salonem - taki powiedziałabym w kwadrat. Jedna stoi przy samym wejściu, druga przy wejściu do sypialni, trzecia przy drzwiach do ubikacji - jest największa i zabudowana w sumie.

    Co do karmienia ja mam plan minimum 6 miesięcy.
    A co do kąpieli, naczytałam się swego czasu i kupiłam z myślą o maluszku mydło aleppo i nim mam zamiar myć Janinkę.
    http://sapindus.pl/blog/mydloaleppo/

    A co do wakacji, to w Hiszpanii nie ma teraz jakichś mega upałów, my zawsze lataliśmy maj/czerwiec i wtedy słońce dawało czadu, teraz jest 26-27 stopni, więc miło :)

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 19 września 2014, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katiś wrote:
    Sue, też widziałam te reakcje. Np. Pytanie położnej :"ile wlać wody do wanienki" - jeden rodzić :" Jak włożymy dziecko to do połowy uda , żeby nie zamoczyć kikuta pępkowego broń boże" A położna na to: No widzę, że pani lubi kąpać się w takich sadzawkach, to proszę po powrocie do domu nalać tyle wody ile pani powiedziała i zrelaksować się "

    Położna mówiła, że lepiej jest wlać więcej wody, aniżeli mniej, wtedy dziecko się zrelaksuje, pomacha nóżkami, a jeżeli kikut się zamoczy to..... trzeba go potem osuszyć- ot cała filozofia :D
    A co myślicie o wiaderkach do kąpieli? Ponoć przypominają dziecku łono matki no i pomagają na kolki…

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • Katiś Autorytet
    Postów: 2248 4112

    Wysłany: 19 września 2014, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosiak myślałam o wiaderku, ale jakoś nie wyobrażam sobie myć w nim dziecko, może to kwestia wprawy, ale wolę jednak wanienkę :D Także jeżeli chodzi o "właściwości" to nie doradzę :P

    Pola <3klz9df9h07yjky2k.png
    Hania <3klz9df9h6qms3c6n.png
  • Topola Autorytet
    Postów: 775 777

    Wysłany: 19 września 2014, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej. Która z Was wczoraj wrzuciła link do książki? Katiś? Dzięki, poczytałam trochę wieczorem i bardzo mi się podoba.

    Co do karmienia też planuję minimum pół roku. Zależy jak to wszystko będzie wyglądać w praktyce. Póki co myślę o tym bardzo pozytywnie. Taki miły czas sam na sam mamusi z dzieckiem. Coś takiego tylko dla nas. Będzie fajnie :) No i mam zamiar karmić na żądanie. A Wy jak myślicie? Na żądanie czy o konkretnych porach?

    Katiś, Sue lubią tę wiadomość

  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 19 września 2014, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katiś wrote:
    Gosiak myślałam o wiaderku, ale jakoś nie wyobrażam sobie myć w nim dziecko, może to kwestia wprawy, ale wolę jednak wanienkę :D Także jeżeli chodzi o "właściwości" to nie doradzę :P
    Na filmiku wygląda całkiem prosto ;) https://www.youtube.com/watch?v=ChXxdftN-ng

    „Wiaderko do kąpania jest może dziwnym pomysłem, ale dla noworodka i maluszka, którego trapią kolki jest idealnym rozwiązaniem. Dzieci włożone do ciepłej wody w wiaderku natychmiast się uspokajają i …. często usypiają. Tak, czują się zrelaksowane, wyciszone i bezpieczne. Dlaczego? Ścianki wiaderka ograniczają przestrzeń wokół dziecka (każda część ciała dotyka ścianek i ma oparcie), jest ciepło i mokro, maluszek „pływa” w pozycji embrionalnej. To przypomina bezpieczny, na zawsze utracony świat z łona mamy. Dźwięk w wiaderku też jest podobny do dźwięków z macicy.

    A dzieci „kolkowe”? Takie dzieci mają napięty brzuszek, zaciśnięty zwieracz odbytu, czują ból i lęk. To wyzwala ogromną falę stresu. Czasami nic nie można poradzić. I taka kąpiel w ciepłej wodzie, w pozycji, gdzie nóżki maluszka przyciskane są do brzucha i jest wypięta pupa przynosi ogromną ulgę. Woda rozluźnia i uspokaja, nóżki masują brzuszek, otwiera się zwieracz odbytu. Pojawia się uczucie ulgi, spokój i bezpieczeństwo. I już.

    Sue lubi tę wiadomość

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • Francuska25 Autorytet
    Postów: 305 407

    Wysłany: 19 września 2014, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja Wam powiem dziewczyneczki ze najwygodniej w pierwszych tygodniach kapac dziecko tam gdzie bedzie spalo i gdzie ma sie wszystko pod reka.
    U mnie byl to stolik w sypialni. Kąpałam Alexa.Na lozku mialam rozlozony reczniczek- przekladalam go z wanny na lozko, wycieralam, oliwilam, ubieralam body, czapeczke i pod kocyk zeby nie zmarzal;)

    Ja nie chce sie wymadrzac ale zoabaczycie ze wiele mam tak robi i ja i wy tez tak bedziemy;) Tak sie najwygodniej! No przeciez zadna z was nie bedzie latala po domu z lazienki do pokoju z maluchem zawinietym w recznik bo sie przeziebi poprostu.

    Sue, juska19, sebza, olcia87, Fedra, Sewerynka lubią tę wiadomość

    gyxw8iikqfy0nssi.png
    82doj44j4gwjobwn.png
  • Katiś Autorytet
    Postów: 2248 4112

    Wysłany: 19 września 2014, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Topola wrote:
    Hej. Która z Was wczoraj wrzuciła link do książki? Katiś? Dzięki, poczytałam trochę wieczorem i bardzo mi się podoba.

    Co do karmienia też planuję minimum pół roku. Zależy jak to wszystko będzie wyglądać w praktyce. Póki co myślę o tym bardzo pozytywnie. Taki miły czas sam na sam mamusi z dzieckiem. Coś takiego tylko dla nas. Będzie fajnie :) No i mam zamiar karmić na żądanie. A Wy jak myślicie? Na żądanie czy o konkretnych porach?


    Topola tak to ja umiesciłam link ;p Co do karmienia, to chce iść tym "Łatwym planem" czyli elastycznie co 2-3 godziny opisanym w Języku niemowląt, ale jak to wyjdzie w praktyce zobaczymy:D

    Gosiak faktycznie wygląda prosto, ale jednak zostanę przy wanience. Mój T pewnie wanienkę będzie przeżywał, a co dopiero wiaderko :D w senskie jak będzie miał wykąpać.

    Laski powiedzcie mi czy Wasi faceci też mówią, że będą się bali wziąć takie maleństwo na ręce, z obawy że coś mu zrobią?
    Mój T chyba jest tym trochę "przerażony" :D

    Topola lubi tę wiadomość

    Pola <3klz9df9h07yjky2k.png
    Hania <3klz9df9h6qms3c6n.png
  • Lara 82 Autorytet
    Postów: 3695 2716

    Wysłany: 19 września 2014, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Topola wrote:
    Co do tych prawa jazdy terminowych to ja uważam, że powinny być tylko takie. I zdaję się że już teraz nie będzie bezterminowych i bardzo dobrze. Bo przecież w ciągu 15 lat dużo może się wydażyć i zmienić. Może nie w naszym przypadku jeszcze (choć odpukać nigdy nic nie wiadomo), ale pomyślcie jak taki 80 letni dziadek, ledwo widzi, ledwo słyszy, głowy nie może obrócić i ma prawo jazdy bezterminiwe i jeździ i stwarza zagrożenie. Są obowiązkowe przeglądy aut to i uważam, że kierowców jak najbardziej też powinny być.

    Ale inna sprawa to, że jest to płatne za każdym razem, to się zgodzę jest świństwo. Chociaż tak na prawdę jak się się weźmie pod uwagę ż to jest koszt raz na 15 lat to nie jest aż taki wielki wydatek biorąc pod uwagę, że chodzi tu o kwestię bezpieczeństwa jednak.

    Topola zgadzam się z Tobą we wszystkim co napisałaś, jednak w czasie zmiany nazwiska nie powinniśmy płacić za ponowne wyrabianie dokumentów, jest to naprawdę duży koszt jak się policzy wszystkie dokumenty, a przecież zmiana nazwiska jest czymś automatycznym. Skoro za dowód nie płacimy zmieniając nazwisko to dlaczego za inne dokumenty musimy ? to jest wkurzające i nawet nie ma żadnej zniżki na to !!!
    No przy paszporcie jest tam jakaś ale dosyć śmieszna.

    relge6yd3cl8y0me.png
  • Katiś Autorytet
    Postów: 2248 4112

    Wysłany: 19 września 2014, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Francuska25 wrote:
    A ja Wam powiem dziewczyneczki ze najwygodniej w pierwszych tygodniach kapac dziecko tam gdzie bedzie spalo i gdzie ma sie wszystko pod reka.
    U mnie byl to stolik w sypialni. Kąpałam Alexa.Na lozku mialam rozlozony reczniczek- przekladalam go z wanny na lozko, wycieralam, oliwilam, ubieralam body, czapeczke i pod kocyk zeby nie zmarzal;)

    Ja nie chce sie wymadrzac ale zoabaczycie ze wiele mam tak robi i ja i wy tez tak bedziemy;) Tak sie najwygodniej! No przeciez zadna z was nie bedzie latala po domu z lazienki do pokoju z maluchem zawinietym w recznik bo sie przeziebi poprostu.

    Dlatego teraz możemy sobie poplanować i podyskutować a i tak wszystko wyjdzie w praniu :D

    Pola <3klz9df9h07yjky2k.png
    Hania <3klz9df9h6qms3c6n.png
  • Francuska25 Autorytet
    Postów: 305 407

    Wysłany: 19 września 2014, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Topola- jesli karmi sie piersia to tylko i wlacznie na zadanie. Nigdy sie z inna metoda nie spotkalam.

    Mieszanie czy calkowiecie sztuczne to juz inna sprawa.

    gyxw8iikqfy0nssi.png
    82doj44j4gwjobwn.png
  • Francuska25 Autorytet
    Postów: 305 407

    Wysłany: 19 września 2014, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wlasnie , wszystko wjdzie samo;) Kazda znajdzie odpowiednia metode na siebie i na maluszka;)

    gyxw8iikqfy0nssi.png
    82doj44j4gwjobwn.png
  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 19 września 2014, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katiś wrote:
    Laski powiedzcie mi czy Wasi faceci też mówią, że będą się bali wziąć takie maleństwo na ręce, z obawy że coś mu zrobią?
    Mój T chyba jest tym trochę "przerażony" :D
    Jest dokładnie tak jak mówisz ;)

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • Topola Autorytet
    Postów: 775 777

    Wysłany: 19 września 2014, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lara, a to masz zdecydowanie rację. Sama wymieniałam wszystkie dokumenty przy zmianie nazwiska i było tego strasznie dużo :/

  • Sue Autorytet
    Postów: 4521 5367

    Wysłany: 19 września 2014, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katiś, u nas jest odwrotnie. Ja nigdy nie trzymałam takiego maleństwa na rękach. Trochę mnie to przeraża. P. od razu zapowiedział, że kąpiele są jego, że to będzie jego czas z synem, potem cycek ;)
    Myślę, że dobrze, że teraz są takie warsztaty czy szkoły rodzenia. Jesteśmy dobrze przygotowane, a reszta to instynkt :)

    Z tym kąpaniem w pokoju Francuska to dobry pomysł, ja mam chłodno w mieszkaniu i bieganie z takim malcem po domu nie będzie dobrym pomysłem. A w łazience mało miejsca i może mi być po prostu niewygodnie :)

    Mamy jeszcze dużo czasu na decyzję, fajnie, że możemy o tym pogadać, wymienić doświadczenia i nikt nikogo nie krytykuje ;)

    Dziewczyny, a wiecie, że ta kobieta, która napisała tę książkę, Tracy Hogg, sama porzuciła swoje dzieci? Taka ciekawostka :) Książka jest ponoć świetna, też chętnie przeczytam.


  • cath Autorytet
    Postów: 2478 3236

    Wysłany: 19 września 2014, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja trzymałam nie jedno i karmilam butelka i mylam i przewijalm :D wiec sie nie boje. Moj M tez sie nie boi na razie :D hahah zobaczymy jak będzie Konstancja czy będzie odważny czy nie :) mój mąż ma juz plan ze jak się Konstancja urodzi to wszystko jej w domu pokaze i będzie z nią chodzil i jej opowiadal :)

    Katiś lubi tę wiadomość

    klz9vcqgnrjhn698.png
    f2w3ugpjp3upleah.png
‹‹ 652 653 654 655 656 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Gadżety elektroniczne dla kobiet część 1 - opaski fitnessowe wesprą Twoje zdrowie, ale też płodność

To pierwszy artykuł z serii gadżetów elektronicznych dla kobiet. Dziś przyjrzymy się opaskom fitnessowym - w czym mogą nam pomóc, na co warto zwrócić uwagę wybierając opaskę i co ciekawe w jaki sposób opaski fitnessowe mogą dodatkowo wesprzeć naszą płodność i polepszyć analizę cykli miesiączkowych. Podpowiemy również dlaczego warto skonfigurować opaskę z aplikacją miesiączkową i czy zawsze jest to możliwe.

CZYTAJ WIĘCEJ

11 najczęstszych pytań o IUI, czyli inseminacja w pigułce

Czym jest inseminacja? Kiedy warto skorzystać z tej metody? Dla kogo jest szczególnie polecana? Jaki jest koszt inseminacji? Jakie są szanse na zajście w ciążę po zabiegu inseminacji? Odpowiedzi na 11 najczęstszych pytań o inseminację. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kiedy ginekolog może zaproponować pessaroterapię i jak przebiega wdrożenie?

Obniżenie macicy, nietrzymanie moczu, ryzyko przedwczesnego porodu – to tylko niektóre z problemów, z którymi zmaga się wiele kobiet. Dla tych, które chcą uniknąć operacji, a jednocześnie poprawić jakość życia, rozwiązaniem może być pessaroterapia. Dowiedz się więcej, czym jest ta metoda i komu jest polecana. 

CZYTAJ WIĘCEJ