Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej, melduje że wrociłam w połówkowego
Wszystko w porządku, organy prawidlowo wyksztalcone, widzialam nawet pełny żołądek i nerki, pracujace komory serca, mózg, itd.A waży prawie 500g
Iiii jest element zaskoczenia, czyli jednak bedzie chłopak, jestem jeszcze w szokuNawet dostalam zdjecie siusiaka na dowód haha, mam tez zdjecie twarzyczki w 3d, płytki nie bralam bo wg mnie 100 zł za nią to lekka przesada. Chyba jestem do bólu praktyczna
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2014, 20:28
Suri, Lara 82, Gosiak, LadyDi, lula88, justta, Bietka, Fedra, juska19, megg, kasia_1988, Januszkowa, sebza, asia888, Sewerynka, Angélique89 lubią tę wiadomość
-
Vel dziewczyny mają rację to zależy od wychowania niekoniecznie musi być jak te baby u Ciebie w pracy. One po prostu zazdroszczą, boją się o posadę albo widzą kogoś kto może coś podkablować. Pamiętam jak ja byłam w nowej pracy to dopiero jak mnie poznały po jakimś czasie współpracownice otworzyły się i powiedziały że bały się o to że być może jakaś rodziną jestem albo że będę donosić bo wiadomo jak w pracy jest nie wszyscy muszą o wszystkim wiedzieć. Vel musisz jakoś to wytrzymać do czasu L4. Trzymam kciuki by ci te babeczki odpuściły i nie siały głupich plotek.
Vel lubi tę wiadomość
-
Fedra wrote:Vel to zycze Twojemu powodzenia co do tego typu wychowania zeby tylko nie uzyskal odwrotnego efektu
Moj od poczatku twierdzil ze Mloda do zakonu wysle jak tylko 13 lat skonczy a teraz stwierdzil ze On ja lepiej upilnujeehhh faceci
on jest pod tym wzgledem beznadziejny.. ja jestem osoba baaardzo liberalna i tolerancyjna, dla mnie kazdy inny, wszyscy rowni i kazdemu wolno robic wszystko na co ma ochote i nie ma prawa sie tego skrytykowac tak dlugo jak dlugo to nie wyrzadza krzywdy nikomu innemu
i takie dziecko chcialabym wychowac... takie zeby tak z nim rozmawiac zeby samo potrafilo dokonac wlasciwych wyborow i zeby samo potrafilo odrzucic to co zle a nie dlatego, ze ja mu kaze i byc tolerancyjnym wobec innych ludzi i zauwazylam ze najwiekszym bledem rodzicow jest to ze zlewaja swoje dzieci i ich nie sluchaja w ogole tego co one do nich mowia, ja swoje dziecko bede sluchac i ze wszystkim z nia rozmawiac od najmlodszych lat i nie bedzie zadnych tematow tabu jak seks itp.. wszystko oczywiscie odpowiednio do wieku mam zamiar mowic, tlumaczyc, sluchac i tratowac ją jak rowna sobie zeby zawsze mogla powiedziec mi o wszystkim i nie wstydzic sie przyjsc do mnie nawet z najbardziej wstydliwa informacja
a on jest konserwatywny i najlepiej by dziecko do kosciola prowadzil i wpajal wartosci a la kaczynski ! bleeeeeeeeee
nie wiem jak sie dogadamy w tej kwestii... czas pokaze
Gosiak, Suri, LadyDi, Fedra lubią tę wiadomość
-
Vel wrote:Mnie to przeraza... bo Moj to pod tym wzgledem jest jak z sredniowiecza... on juz do mnie robi awantury o to co bylo zanim go poznalam i na nic mi nie pozwala, a corka.. to bedzie miala przesrane i on to sam powtarza.. i ja to wiem. zadnych imprez, zadnego wychodzenia z domu, zadnych kolezanek, do 18stki nie wyjdzie na zadna impreze napewno. On sie cale zycie w takim towarzystwie obracal, ze doskonale wie jak faceci traktuja takie dziewczyny i jakie laski teraz są i napewno bedzie ja chowal na taka co w zyciu miala najlepiej tylko jednego faceta i wybije jej z glowy wszelakie rozrywki i kluby.
O matko Vel, normalnie jakbym slyszala swojego Wiktora..moze to jakas rodzina albo cos
Ja mu caly czas powtarzam, ze tak sie nie da, ale on sie ze mna kloci, ze on ja upilnuje i jak bedzie kombinowac to ja do szkoly bedzie odprowadzal i odbieral
Smieje sie z tego strasznie, bo wiem, ze tego nie da sie zobic, a jego to wtedy tak denerwuje, ze az w szoku jestem jak on sie tym juz przejmuje. No i nie martwi sie tymi poczatkowymi etapami zycia, czyli pieluchy, kapanie, karmienie, tylko cnota.
Atakasobiejedna gratulacje i witamy w gronie dziewuszek! :*Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2014, 20:34
Vel lubi tę wiadomość
-
Ja to znowu jestem flegmatykiem a partner cholerykiem ;)Mysle ze doskonale wiecie jakie cechy osobowosci posiadaja te typy
Mi odpowiada jego charakter. nie moglabym byc z kims takim jak ja o takim samych charakterze. Przeciwienstwa sie przyciagaja
Ciekawa jetem na kogo poda sie baby -
LadyDi wrote:
Atakasobiejedna gratulacje i witamy w gronie dziewuszek! :*
Hehe coś źle zrozumiałaś, będzie chłopakAle dziekuje ze powitanie
Gosiak lubi tę wiadomość
-
Atakasobiejedna wrote:Hehe coś źle zrozumiałaś, będzie chłopak
Ale dziekuje ze powitanie
oj, hahhhahaha, o tych corkach czytalam i pisalam i jakos zamroczenia mozgu dostalam i tak wyszlo. Przepraszam, gratuluje CHLOPAKA :* Przepros syna ode mnie za zniewiescienie goWiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2014, 20:49
Atakasobiejedna lubi tę wiadomość
-
Gosiak wrote:Mi mama zawsze powtarzała, że córkę się chowa dla siebie a syna dla innej kobiety. I faktycznie mój brat nie ma takiego kontaktu z rodzicami i wcale im nie pomaga, nie myśli o tym. Mój M. Z kolei stawia mnie na pierwszym miejscu i mama nie ma za dużo do powiedzenia. Coś w tym jest.
To moja mama nie wychowała żadnej swojej córki dla siebie( a ma ich sporo), ale za to synków taak i to bardzo;p
Mój K. też mówił, że jak będzie miał córę, to będzie musiał pilnować jej cnoty, bo wie jacy chłopcy sąDlatego cieszy się, że syn pierwszy bo będzie dbał o młodszą siostrę i chronił ją;p
Vel ja też zawsze mam dystans do nowych pracowników w zakładzie, bo już nie raz spotkałam się z tym, że nowa jest m.in po to by nas kontrolować i strzelać z ucha pracodawcy;) więc się nie dziw, że one na początku takie są. Tyle, że ja nie jestem chamska w stosunku do nowych, tylko po prostu robię swoje bez spoufalania się z nimi:)
-
U mnie "ciche dni" dzień 2
Jakieś podchody stara się robić, zagaduje
A ja nie ugięta!! I dobrze...
Leżę w wyrku już, i ten mały bombel daje mi
Tyle radości tymi kopniakami, że jakoś lepiej mi przejść przez te ciche dni z moim
wiem że nie jestem sama, podwójna siłaJanuszkowa, Fedra, Sewerynka lubią tę wiadomość
-
Vel kurcze to Twoja corka bedzie miala ciezkie zycie z Tata
znam przypadki gdzie tatus chcial chronic coreczki zero imprez zero wychodzenia w sumie zero wszystkiego co sie dalo i w wieku 14 lat okazalo sie ze jest w ciazy na zlosc tatusiow zrobila bo miala dosc zabraniania wszystkiego
Wydaje mi sie ze zmieni podjescie jak mala sie urodzi