Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Vel super ze dzien w pracy zlecial dobrze
A co do tego ze gdyby nie daj Boze cos sie stalo to prawda duze szanse sa na to ze maluch by zyl
Niestety znam kobiety ktore niby w 25 tyg dowiedzialy sie ze z dzidziusiem jest nie tak i tracily ciaze..przykre to ale staram sie myslec pozytywnie i tego sie trzymamVel lubi tę wiadomość
-
anksunamun88
pisalas ostatnio, ze wrocilas po przerwie
jestes tam dalej ???
mam prosbe czy moglabys sie dopisac do nas???
https://docs.google.com/spreadsheets/d/1r1CHQZYjgvZb1K36e9oSkbdL13mlKKl5g7ijRDJy18w/edit?pli=1#gid=0
termin porodu najwazniejszy i czy znac juz moze plec dzieciatka? -
Te kopniaczki sa cudowne...choc czasem nie tak bardzo miłe...
mój sie osttanio wlasnie gniezdzi podczas lezenia na boku w okolicach zeber i biodra...czuje wtedy symetryczne stukanie...
i zaczął być bardzo niegrzeczny w nocy...
Vel, odbierz skrzynke- tam czeka na Ciebie wiadomosc odnosnie lozyska;)
dziekuje za dopisanie do listy
widze, ze Ty masz znowu "niewesoło" z innej strony...
eh, no tak, kazdy musi mieć jakiegoś mola, co go gryzie...byłoby wtedy zbyt nudno, gdyby go nie było.
im blizej 30 tygodnia tym juz bedzie wieksza szansa na uratowanie naszych maleństw w razie czego...oczywiscie niech sobie siedza tam grzecznie do okolic terminu...
ale sama mam takie myśli głupkowate gdzieś w tyle głowy
Pati, wpsólczuje swierzbamam nadzieje, ze znajdziesz jakas ulge i ukojenie i ze szybko odejdzie...
Słoneczna, dokladnie te wozki, ktore w linku podałas;)
ah mase tego, ja sie długo wahałam... ten za waski, ten za mały...
odnosnie wzrostu, to jestem z tych mniejszych, ale jak stanełam przy nim, to nie było problemu..spróbuje sobie raczke podregulować...
gdzieś nawet czytałam, ze jest wskazane zeby wózek był wyzszy, bo jest powyzej poziomu spalin samochodowychna co bym nigdy sama nie wpadła...
moze zostane z Wami na dłuzejVel, juska19, Gosiak, słoneczna 85, Penelope, Fedra lubią tę wiadomość
-
Groszku ten nie wydaje sie duzy- mowili o tym camarelo carera ze dla wysokich osob- nie wiem czy porowonywalas je? nie widzialam ich u nas.
w weekend pojedzimey do Swiata Dzieczka i Smyka Megastore:) to pewnie gdzies beda:)
a ja juz po pracy. weekend czas zaczac;)
-
nick nieaktualny
-
słoneczna 85 wrote:Bietka a miesiac temu jaka mialas szyjke?
lekarz mowil co robic by sie nie skracala?
Słoneczna ostatni raz badanie szyjki miałam 2 m-ce temu i była w normie. W zeszłym miesiącu byłam na wizycie u lekarza, który nawet mnie nie dotknął... Jak miałam około 2 tyg temu usg połówkowe, to lekarz nie wspominał nic o szyjce, więc pewnie była w normie.
Wg zaleceń nie mogę nic dźwigać, ćwiczyć, kochać się i właściwie tyle. Powiedziała też, że mam normalnie funkcjonować tzn nie leżeć ciągle plackiem i brać luteinę. tyle zaleceń.
Groszek i PatrycjaP cieszę się, że piszecie:)
Ja też się ostatnio bardziej spokojna zrobiłam, może dlatego, że kruszynka moja mnie podkopuje systematycznie;) Teraz to czuję nawet jak np coś robię
Ostatnio chyba za bardzo się ciszyłam, że mi nic nie dolega, bo dzisiaj jak wracałam autobusem do domu to mi słabo było, mimo, że ciągle siedziałam. Do tej pory jest mi dziwnie, tak jakby brzuch mi ciążył i oddech mam ciężki, żadna pozycja mi nie pasuje, nieważne czy leżę czy siedzę... Miała któraś z was tak? -
Bietka no musisz uważać teraz z tą szyjką.
Mnie ogólnie podekscytowanie nie służy. Jak coś mnie zdenerwuje albo jak mam jakiś zabiegany dzień, że dużo się dzieje, to właśnie wtedy mam twardszy brzuch i mi duszno i ogólnie słabo się czuję.
Jak mam spokojne dni, gdzie za dużo się nie wysilam jest lepiej -
nick nieaktualnyBietka wrote:Słoneczna ostatni raz badanie szyjki miałam 2 m-ce temu i była w normie. W zeszłym miesiącu byłam na wizycie u lekarza, który nawet mnie nie dotknął... Jak miałam około 2 tyg temu usg połówkowe, to lekarz nie wspominał nic o szyjce, więc pewnie była w normie.
Wg zaleceń nie mogę nic dźwigać, ćwiczyć, kochać się i właściwie tyle. Powiedziała też, że mam normalnie funkcjonować tzn nie leżeć ciągle plackiem i brać luteinę. tyle zaleceń.
Jam kusiałam przez 2 tygodnie byłam na l4 i głównie leżałam bo ani nic sprzątnac ani zakupów zrobić to myslałam że ocipieję ;] -
nick nieaktualny
-
Lara 82 wrote:Bietka no musisz uważać teraz z tą szyjką.
Jak na złość teraz mam z nią problem, a jutro teściowie na weekend przyjeżdżają, a ja niedysponowana ) mąż jutro rano wraca i będzie sprzątał mieszkanie żeby ich przyzwoicie ugościć ;p JA tylko upiekę dzisiaj ciasto i jutro jakiś obiadek zrobię
Sylwia ja na pewno nie będę siedzieć na kanapie non stop bo do niej przyrosnę w końcu;)
Z domu na jakiś spacer też wyjdę, ale odpuszczam sobie np wchodzenie na 2 piętro, będę eksploatować windę
-
Cześć dziewczyny
Podjechałam dzisiaj z tą moją szyjką i wszystko jest okjest długa,może nawet 5 cm.mieć i zamknięta
łożysko wysoko
Pytałam czy mogą być jakieś objawy ze z szyjką cos nie tak to powiedziała że taki opòr na nią jest objawem..
Co do czkawki to powiedziała ze można ja czuć dopiero koło 30 tygodnia! :o
Już wyluzowałam,kłucie i bòle musza byc w końcu rozciagamy sie :pmegg, Fedra lubią tę wiadomość
-
Ja czułam juz 4 razy czkawkę i tego nie da rady pomylić z kopniakami
nawet w mojej książce o ciąży pisze ze w 6 miesiącu mozna poczuć juz czkawkę
ile lekarzy tyle opinii
ale uwierz mi ze to nie jest jak zwykle kopniaki
Asiaa1201 lubi tę wiadomość
-
Vel o tej krowie z bajki Matyldzie tez nie slyszalam. M. cos mowil ale imie nam sie podoba i bedzie Matylda
Czkawki jeszcze nie czulam. Dzisiaj moje dzieciątko wyjątkowo spokojne mało kopie.
Ale wiem ze nie ma co panikować bo tak moze byc. Ogladam łóżeczka i bardzo soodobalo mi sie to
http://pietrus.pl/oferta/lozeczko-animals-z-szuflada-ID29
niby dostalismy nowy materac i lozeczko od znajomych ale o ile magerac jest ok to lozeczko ma kilka otarć a nawet zadrapań i nie ma śrub żeby je skręcić więc może uda mi się namówić M. chociaż na nowe łóżeczko.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2014, 19:09
Vel, Lara 82, Fedra lubią tę wiadomość