X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie luty 2015 ;)
Odpowiedz

Mamusie luty 2015 ;)

Oceń ten wątek:
  • Delia Autorytet
    Postów: 305 473

    Wysłany: 3 czerwca 2014, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czesc Ako...
    u nas temat mięsa ogolnie ;)
    apopo wlasnie ide sobie ugryść kawałek befsztyczka ;)

    ako99, Fedra lubią tę wiadomość

    dqpr3e5eqmxx1zqf.png
    dqprcwa1436xrxeh.png
  • nigol Nowa
    Postów: 5 2

    Wysłany: 3 czerwca 2014, 14:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie,

    pora dołączyć do Was. Termin wg OM wypada na 5 luty :)
    Niestety moja ciąża zaczęła się z przygodami, gdyż tydzień temu przyplątało się zapalenie pęcherza. :( Dostałam antybiotyk, więc.... zaczyna się nieźle. Mam nadzieję, że leki nie zaszkodzą maluszkowi :(

    Następną wizytę mam 16 czerwca. Mam nadzieję, że będzie już COŚ widać, bo póki co na ostatniej był tylko pęcherzyk 4mm.

    Pozdrawiam! :D

    Delia, Fedra lubią tę wiadomość

    zud3gzu34r0yfz8x.png
    km5stv73kabtp5bg.png
  • motylek@ Autorytet
    Postów: 592 569

    Wysłany: 3 czerwca 2014, 15:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witaj nigol,
    nie martw sie na zapas, ponoc przez pierwsze 2 tyg zarodek jest chroniony przed wszelkim zlem świata zewnętrznego - takze głowa do góry ;)

    ja w sumie nie zauwazylam u siebie zachcianek, staram sie jesc duzo warzyw i owocow- duzo wiecej niz normalnie- codziennie zajadam sie truskawkami :) i od niczego mnie nie odrzuca.
    Z przegryzek polecam marchewke, słonecznik podprazany albo orzechy :)

    Delia, Fedra lubią tę wiadomość

    7 Aniołkow[*], synek❤
    Mutacja vleiden, Hashimoto, insulinoopornosc, wycięty jajowod- 2x cp
    06.2018 I ICSI 6 ❄
    23.10.18 transfer blastki, cb :(
    03.19 transfer❄❄ 3dniowych kropkow, cudzie trwaj❤8599s65gbunkxcej.png
  • Delia Autorytet
    Postów: 305 473

    Wysłany: 3 czerwca 2014, 15:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witamy Cie Nigol...
    obnizona odporosc na poczatku ciąży...skąs to znam..
    ja od ponad poltora tygodnia choruje:objawy grypy, zatkane zatoki itp..;( wiec domowe sposoby tylko mi zostaly...

    ale juz dzis lepiej ;)

    bądz dobrej mysli - skoro dali Ci antybiotyk wiedzac ze jestes w ciazy ...powinien byc bezpieczny dla malenstwa

    dqpr3e5eqmxx1zqf.png
    dqprcwa1436xrxeh.png
  • Delia Autorytet
    Postów: 305 473

    Wysłany: 3 czerwca 2014, 16:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kochane pragnę zawiadomić, że tez pisalam się na styczniówki...
    bo mój termin porodu sie troszkę przesunął - jest dokładnie pomiędzy 26.01 a 1.02. ...wiec kto wie co bedzie....

    tak wiec jestem z Wami i styczniówkami...

    mam nadzieje,ze Wam to nie przeszkadza ;)

    calusy

    dqpr3e5eqmxx1zqf.png
    dqprcwa1436xrxeh.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 czerwca 2014, 16:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale już dużo naszych Lutówek :) Gratuluję dziewczyny :)

    Doczytałam, ze padło cos o Metforminie - ja bralam, jak został mi ostatni blister to akurat byłam na wizycie i lekarz kazał mi zmniejszyc dawkę o połowę, czyli do jednej tabletki dziennie, mam skończyć blister i już nie brać. Będę brać jeszcze 7 dni czyli dokładnie do 8 tyg. i 5 dnia.

    Powodzenia.

    Fedra lubi tę wiadomość

  • Asia83 Koleżanka
    Postów: 46 39

    Wysłany: 3 czerwca 2014, 16:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie nowe lutowe mamusie fajnie ze nas tak duzo jednak wiosna okazala sie szczesliwa.
    Buziulka odpowiadajac na pytanie jestem protetykiem i mam wlasna jednoosobowa pracownie:) Niestety w ciazy mam bezwzgledny zakaz pracy raz z uwagi na poprzednie poronienia dwa z uwagi na szkodliwosc odczynnikow z ktorymi pracuje wiec mam przed soba mam nadzieje 9 nudnych bezrobotnych miesiecy

    Asia83gannyx8d6oetdlra.png
  • mala_mi1982 Autorytet
    Postów: 980 832

    Wysłany: 3 czerwca 2014, 17:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2016, 20:10

    sara_nar, Fedra lubią tę wiadomość

  • Sewerynka Ekspertka
    Postów: 227 331

    Wysłany: 3 czerwca 2014, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sara_nar wrote:
    Sewerynka o proszę czyli idziemy łeb w łeb, ale tydzień temu we wtorek test pokazał jedną krechę a w piątek dwie i to słabiutkie. Więc fasolinka dopiero co się zadomowiła. Ważne, że beta urosła. Chyba odpuszczę wcześniejszą wizytę.
    Super nick, właśnie synek kuzynki to Seweryn i bardzo mi się podoba imię :)
    Nick od nazwiska:) ale niektórzy mówią na mnie Sewerynka:)) ładne imię dla Chlopaczka <33 . Codo ttych testów to tak to z nimi bywa, mi ginekolog mówił ze po 2 tyg po spóźnieniu@ iść na betę. Ale wiadomo człowiek niecierpliwy:)) a wartosc bety pewnie zależy od wielu czynników, od owulacji, długości cyklu, dni ile zagniezdzalo się jajeczko:) wiec dlatego się pewnie różnią:) miałaś plamienie implantacyjne? ? To Twoja pierwsza fasolka:):*?? Jak się czujesz:)?? Mnie oprócz typowych objawów które macie wszystkie męczą strasznie zmiany nastrojów, histeryczka się ze mnie zrobiła:D mam nadzieje ze to minie:) buziaki dla Was lutowki:*

    f2w3rjjgh6j72quh.png
  • sara_nar Autorytet
    Postów: 1527 2097

    Wysłany: 3 czerwca 2014, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mistrzyni właśnie @ tak jak sewerynka i Ty miałam 29 kwietnia, ale owulacja była ok. 18 -19 maja więc dopiero dwa tyg gdzieś po owu. Martwię się, żeby to nie była biochemicza. Wiecie człowiek różne scenariusze zakłada.
    Brak apetytu nadal mi doskwiera, a co to będzie jak mdłości się zaczną ? Wiem, że muszę jeść teraz dla fasolki, ale ciężko mi to idzie.
    Zastanawiam się czy nie iść do ginekologa 11go w środę, ale pewnie i tak nic nie będzie widać. Ale chociaż dowiem się czy prawidłowo się zagnieździł maluszek.
    Czy wy też macie problemy w nocy z zaśnięciem ? Jakaś masakra, z tego wszystkiego zaczęłam alfabetycznie wybierać imiona, które najbardziej mi się podobają dla chłopca ;) Stefan mi się spodobało.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca 2014, 20:18

    relgh371g4so40bs.png
    klz9krhmiwshxnlc.png
  • cath Autorytet
    Postów: 2478 3236

    Wysłany: 3 czerwca 2014, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś byłam na pierwszej becie :) jej wartość dzis wynosi 3845 :)
    Sewerynko moja kochana nazwij Seweryn swojego syna :D

    Fedra lubi tę wiadomość

    klz9vcqgnrjhn698.png
    f2w3ugpjp3upleah.png
  • Atakasobiejedna Autorytet
    Postów: 1620 1108

    Wysłany: 3 czerwca 2014, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sara_nar wrote:
    Czy wy też macie problemy w nocy z zaśnięciem ? Jakaś masakra, z tego wszystkiego zaczęłam alfabetycznie wybierać imiona, które najbardziej mi się podobają dla chłopca ;) Stefan mi się spodobało.

    Normalnie czytam pare stron w ksiazce i ide spac, kij z tym ze nic nie wiem z tej ksiazki, bo jakas nudna jest, ale na spanie pomaga :D Wczoraj mi sie nie chcialo czytac, nie moglam zasnac i tez myslalam nad imionami ;)

    Mutacja heterozygotyczna A1298C genu MTHFR (trombofilia wrodzona)
    Starania o nr 2: 3 x cb


    dqpro7esxqkrk97e.png
  • Topola Autorytet
    Postów: 775 777

    Wysłany: 4 czerwca 2014, 06:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam z rana. Ja dziś lekko zaniepokojona bo wstalam i piersi bolą jakby trochę mniej. Czy to może być zły znak? Jejku, wszystko mnie martwi, brzuch boli - martwie się że to źle, brzuch nie boli - też się martwę że niedobrze. Okropny ten stres.

  • Atakasobiejedna Autorytet
    Postów: 1620 1108

    Wysłany: 4 czerwca 2014, 07:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Topola wrote:
    Witam z rana. Ja dziś lekko zaniepokojona bo wstalam i piersi bolą jakby trochę mniej. Czy to może być zły znak? Jejku, wszystko mnie martwi, brzuch boli - martwie się że to źle, brzuch nie boli - też się martwę że niedobrze. Okropny ten stres.

    Spokojnie, mnie tez kilka dni temu prawie przestaly bolec, jeszcze temperatura lekko spadla i panika gotowa ;) A dzisiaj rano sie obudzilam z piersiami twardymi jak glaz, ałć :/

    Topola lubi tę wiadomość

    Mutacja heterozygotyczna A1298C genu MTHFR (trombofilia wrodzona)
    Starania o nr 2: 3 x cb


    dqpro7esxqkrk97e.png
  • sebza Autorytet
    Postów: 1911 1843

    Wysłany: 4 czerwca 2014, 08:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, ja dzisiaj się nie czuję w ogóle ciążowo. Strasznie głupie uczucie..
    Z bólem piersi też tak mam. Jednego dnia mniej, innego bardziej… A najgorzej jest wieczorem, jak trzeba uwolnić je z biustonosza…

    Topola lubi tę wiadomość

    atdci09k89ytpjkc.png
  • cath Autorytet
    Postów: 2478 3236

    Wysłany: 4 czerwca 2014, 08:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Topola wrote:
    Witam z rana. Ja dziś lekko zaniepokojona bo wstalam i piersi bolą jakby trochę mniej. Czy to może być zły znak? Jejku, wszystko mnie martwi, brzuch boli - martwie się że to źle, brzuch nie boli - też się martwę że niedobrze. Okropny ten stres.
    nie masz sie czym stresować aktualnie od paru dni mnie nic nie boli. Tylko zgaga czasem meczy,zmęczenie i apetyt :)

    Topola lubi tę wiadomość

    klz9vcqgnrjhn698.png
    f2w3ugpjp3upleah.png
  • Topola Autorytet
    Postów: 775 777

    Wysłany: 4 czerwca 2014, 08:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Atakasobiejedna, sebza, cath, dzieki za odpowiedź. Ewidentnie mniej dziś bolą, przynajmniej jak narazie.
    Nie byłam sobie w stanie wyobrazić zanim zaszłam w ciążę jaki to jest ogromny stres o fasolke teraz. Aż sie rozpłakałam po drodze do pracy, okropne. Mam nadzieję jednak że wszystko jest ok. Nie wiem jak wytrzymam do wizyty, a do drugiego trymestru to już wogóle :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 czerwca 2014, 08:22

  • cath Autorytet
    Postów: 2478 3236

    Wysłany: 4 czerwca 2014, 08:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiem wiem :)odrazu inna odpowiedzialność, dużo rzeczy sobie odmawiamy i pilnujemy sie :) a to tylko dla naszej fasolki :)

    Topola lubi tę wiadomość

    klz9vcqgnrjhn698.png
    f2w3ugpjp3upleah.png
  • Topola Autorytet
    Postów: 775 777

    Wysłany: 4 czerwca 2014, 08:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny ze mnie trochę uspokoiłyście. Nie wiem jak bym dała radę dziś pracować bez Was :)

  • sebza Autorytet
    Postów: 1911 1843

    Wysłany: 4 czerwca 2014, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myślę, że ten pierwszy trymestr bywa właśnie taki nerwowy. Żyjemy od wizyty do wizyty. Ciągle gdzieś z tyłu głowy jest myśl, że wszystko może się wydarzyć. Mam wrażenie, że jeszcze trudniej jest, jak się o tą ciążę długo walczyło. Ale muszę powiedzieć, że chociaż te ostatnie 3 lata potrafiły dać mi mocno w kość, to nie można tego w żaden sposób porównać do tego strachu o fasolę, bo on to momentami mnie paraliżuje.
    Z drugiej strony wiem, że tylko spokój może mnie uratować, a mój stres wprowadza tylko niepotrzebny zamęt do mojego organizmu.
    Oj wiele bym dała , żeby ten pierwszy trymestr już się skończył…. :)

    atdci09k89ytpjkc.png
‹‹ 6 7 8 9 10 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Masturbacja - 9 najczęstszych pytań o samozaspokojenie!

Masturbacja to jeden z największych tematów tabu - dlaczego tak się dzieje? Czy kobiety się masturbują? Czy masturbacja w związku jest normalna? Kiedy masturbacja może być niebezpieczna, a kiedy może przynosić korzyści? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Adaptogeny - Ashwagandha, Korzeń Maca, Shatavari

Każdego dnia przybywa par, które po wieloletnich staraniach o dziecko, osiągają swój cel dzięki unikalnym ziołom - adaptogenom. Powiedzmy sobie otwarcie: kto sprawniej przywróci ład i porządek w świecie sztucznie zdezorganizowanym przez człowieka, jak Matka Natura? Świetnie, że zaczynamy korzystać z jej pomocy. Jeśli to zagadnienie nie jest Ci jeszcze znane, koniecznie przeczytaj artykuł do końca.          

CZYTAJ WIĘCEJ