Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Mi maz kupil w aptece ten mamarin rano o 6 jak sie przebudzilam wzielam 3 szt i o dziwo przespalam sie az do 9 wtedy zrobilam sie glodna i zjadlam banana (zaczynajace sie mdlosci odeszly)...
Dowiedzialam sie rowniez ze mozna pic delikatny napar z rumianku a wode nie sama tylko z miodem, soki najlepiej jablkowe lub marchwiowe i na poczatek odpuscic sobie soki pomaranczowe... no i migdaly to wiadomo...
Nie dajcie sie mdloscia nie bawem przejda a przeciez to dobry znak dobrze rozwijajacej sie ciazy
Gratuluje wszystkim mamuska ktore widzialy i slyszaly swoje malenstwa za czekajace trzymam mocno kciuki...
Milego dnia17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
Dora moj gin twierdzi ze zawsze jest dobry czas by zbadac progesteron...
A powiedz mi czy u Ciebie mogla byc ciaza mnoga? Pytam poniewaz wyczytalam o takim przypadku ze gdy jedno z blizniat odchodzi poziom bety nie rosnie prawidlowo tak jakby czekal by wyrownac sie do dziecka ktore zostalo, na usg moze byc tez obraz ciazy mlodszy niz wynika z OM dopiero po kilku dniach beta moze rosnac ale podobno najwazniejszy wtedy jest obraz usg bo jesli wedlug usg idzie wszystko prawidlowo to trzeba tej ciazy dac troche wiecej czasu...
Tak wiec trzymam kciuki za pozytywne wiesci...dora8201 lubi tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
Fedra wrote:Dora moj gin twierdzi ze zawsze jest dobry czas by zbadac progesteron...
A powiedz mi czy u Ciebie mogla byc ciaza mnoga? Pytam poniewaz wyczytalam o takim przypadku ze gdy jedno z blizniat odchodzi poziom bety nie rosnie prawidlowo tak jakby czekal by wyrownac sie do dziecka ktore zostalo, na usg moze byc tez obraz ciazy mlodszy niz wynika z OM dopiero po kilku dniach beta moze rosnac ale podobno najwazniejszy wtedy jest obraz usg bo jesli wedlug usg idzie wszystko prawidlowo to trzeba tej ciazy dac troche wiecej czasu...
Tak wiec trzymam kciuki za pozytywne wiesci...
też gdzieś tam czytałam o tych bliźniakach... natomiast nigdzie nie znalazłam informacji na ile dni takie zawirowania z betą mogłyby wystąpić gdyby tak właśnie było... myślę, że wynik bety będzie teraz rozstrzygający... choć na mój rozum ważniejsze powinno być usg - czy i co się pozmieniało.... ale w naszym szpitalu i dla naszych ginów ta beta to wyrocznia...
Młody 16.09.2008, Grochu (*) 9tc :*
http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/08aborygen_zps4e330bfe.gif -
Witam, wszystkie lutóweczki, jestem tutaj nowa, śledziłam Wasze losy od początku i postanowiłam się ujawnić Jestem pełna obaw bo mam dzisiaj swoja pierwszą wizytę i nie wiem co mam sobie myśleć. Zrobiłam 3 testy na pierwszych dwóch druga kreseczka mało widoczna, na trzecim zrobionym w poniedziałek mocna czerwona krecha, lekkie nudności z rana, delikatna wrażliwość piersi, ochota na kwaśne i odrzut od słodyczy, które wcześniej mogłam jeść tonami. Największą moją zmorą jest co półgodzinne korzystanie z toalety i ból brzucha jak przed miesiączką. Objawy i testy wskazują na to, że w końcu nam się udało ale moja świadomość nie dopuszcza narazie takiej myśli, obawiam się że sobie to wszystko wymyśliłam, ale testu chyba nie da się oszukać? Boję się dzisiejszej wizyty czy się potwierdzi i czy wszystko jest w porządku...
Sory, że odrazu tyle pisze ale musiałam się podzielić z kimś moimi wątpliwościami. Mam nadzieję, że Was nie zanudziłam i że przyjmiecie mnie do swojego grona?
Sue, Penelope, Fedra, Sewerynka, Januszkowa lubią tę wiadomość
-
Fedra wrote:Mi maz kupil w aptece ten mamarin rano o 6 jak sie przebudzilam wzielam 3 szt i o dziwo przespalam sie az do 9 wtedy zrobilam sie glodna i zjadlam banana (zaczynajace sie mdlosci odeszly)...
Dowiedzialam sie rowniez ze mozna pic delikatny napar z rumianku a wode nie sama tylko z miodem, soki najlepiej jablkowe lub marchwiowe i na poczatek odpuscic sobie soki pomaranczowe... no i migdaly to wiadomo...
Nie dajcie sie mdloscia nie bawem przejda a przeciez to dobry znak dobrze rozwijajacej sie ciazy
Gratuluje wszystkim mamuska ktore widzialy i slyszaly swoje malenstwa za czekajace trzymam mocno kciuki...
Milego dnia
z tym jedzeniem i piciem na mdłości to też chyba indywidualna sprawa - ja się zapijam pomarańczowym i jest ok, a wczoraj napiłam się jabłkowego to momentalnie mnie zemdliło... musiałam colą popić, żeby się ogarnąć...
na pewno zawsze skuteczny jest imbir i migdały - imbir jeśli jest nie do przełknięcia smak naturalny to polecam tabletki do ssania Lokomotiv - naturalne, z imbirem o smaku pomarańczowym - długo się je ssie i pomagają - mojemu Młodemu nawet przy wymiotach podczas wirusówek typu rota
Młody 16.09.2008, Grochu (*) 9tc :*
http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/08aborygen_zps4e330bfe.gif -
ewelka88 wrote:Witam, wszystkie lutóweczki, jestem tutaj nowa, śledziłam Wasze losy od początku i postanowiłam się ujawnić Jestem pełna obaw bo mam dzisiaj swoja pierwszą wizytę i nie wiem co mam sobie myśleć. Zrobiłam 3 testy na pierwszych dwóch druga kreseczka mało widoczna, na trzecim zrobionym w poniedziałek mocna czerwona krecha, lekkie nudności z rana, delikatna wrażliwość piersi, ochota na kwaśne i odrzut od słodyczy, które wcześniej mogłam jeść tonami. Największą moją zmorą jest co półgodzinne korzystanie z toalety i ból brzucha jak przed miesiączką. Objawy i testy wskazują na to, że w końcu nam się udało ale moja świadomość nie dopuszcza narazie takiej myśli, obawiam się że sobie to wszystko wymyśliłam, ale testu chyba nie da się oszukać? Boję się dzisiejszej wizyty czy się potwierdzi i czy wszystko jest w porządku...
Sory, że odrazu tyle pisze ale musiałam się podzielić z kimś moimi wątpliwościami. Mam nadzieję, że Was nie zanudziłam i że przyjmiecie mnie do swojego grona?
pewnie, że przyjmiemy im nas więcej tym weselej trzymam kciuki za wizytę
Młody 16.09.2008, Grochu (*) 9tc :*
http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/08aborygen_zps4e330bfe.gif -
nick nieaktualny
-
Ewelka88, witaj. Każda z nas chyba przechodzi to samo. Ja przynajmniej tak. Po pozytywnym teście nie mogłam w to zupełnie uwierzyć, a przed pierwszą wizytą myślałam, że oszaleję. Wszystko już mi przychodziło do głowy łącznie z tym, że pewnie jakoś źle nasiuśkałam na te testy i wcale nie jestem w ciąży
Do tej pory nadal niedowierzam, a już widziałam fasolinkę dwa razy, słyszałam serduszko i widziałam jak się rusza. Mimo to ciężko mi uwierzyć, że naprawdę tam w środku jest mała istotka.
Gratuluję serdecznie i trzymam kciki za wizytę. Teraz najlepsze co możesz dać fasolce i jak ją wspomóc to być szczęśliwą i niezestresowaną mamą Pozdrawiam -
Witajcie Dziewczyny! Jak dzisiejsze samopoczucie? Mam nadzieję, że mdłości trochę ustąpiły
Mnie odrzuca od jedzenia, może nie wymiotuję, ale jakoś jedzenie kojarzy mi się z czymś obrzydliwym. jedyne co mogę jeść to owoce.
Ewelka88 - witaj! Jeśli 88 to rok Twoich urodzin, to jesteśmy równieśnicami
Dorka, jak tam Groszek? Porozmawiaj sobie a z nim od serca, że ma nie stresować mamusi. Ja tak do mojego czasami mówię wieczoramidora8201 lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny
Jak czytam o tych Waszych mdłościach, odrzucie od jedzenia itp. to się zastanawiam czy ze mną wszystko w porządku Współczuję, ja miewam mdłości ale znośne, nie wymiotuję, jeść mogę, powstrzymuję się nawet. Spać mi się nie chce, nie chodzę zmęczona w ciągu dnia, piersi nie bolą... odpukać pozdrawiam dziewczyny i oby dolegliwości zelżały w końcuWiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2014, 11:04
-
Sue wrote:
Dorka, jak tam Groszek? Porozmawiaj sobie a z nim od serca, że ma nie stresować mamusi. Ja tak do mojego czasami mówię wieczorami
Nie wiem jak Groszek mam nadzieję, że jak najlepiej i gadam, gadam do niego i proszę, żeby pięknie rósł i się dobrze rozwijał i zadziwił tych wszystkich lekarzy co to mu szans nie dają Młody też czasem coś tam szepcze do brzucha ale nigdy nie chce powiedzieć mi co gadał a nie słyszęSue lubi tę wiadomość
Młody 16.09.2008, Grochu (*) 9tc :*
http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/08aborygen_zps4e330bfe.gif -
angelcia wrote:Jasne Ewela, rozgość się i dopisz do naszej listy (link mam w podpisie)
Chyba tez pojde po ten mamarin, ale nie wiem czy nie skonsultować tego z lekarzem?
Mamarin to wit b6 z imbirem
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
Dora wiem ze indywidualna sprawa z tym jedzeniem ja po cytrusach mam zgage straszna ale za to kwasne jadlabym caly dzien...
Po prostu musimy to przezyc i oby nie trwalo cala ciaze
A imbiru nie znosze pod rzadna postacia...dora8201 lubi tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
Penelope wrote:Cześć dziewczyny
Jak czytam o tych Waszych mdłościach, odrzucie od jedzenia itp. to się zastanawiam czy ze mną wszystko w porządku Współczuję, ja miewam mdłości ale znośne, nie wymiotuję, jeść mogę, powstrzymuję się nawet. Spać mi się nie chce, nie chodzę zmęczona w ciągu dnia, piersi nie bolą... odpukać pozdrawiam dziewczyny i oby dolegliwości zelżały w końcu
Penelope każda kobieta i ciąża jest inna Tylko się cieszyć kochana , że nie masz męczących objawów i nie jest to na pewno powód do zmartwień Jesteś szczęściarą :)P.S. Mam tak samo jak Ty, oprócz mega senności, no i ból brzucha i psiochy non stop:DPenelope lubi tę wiadomość
-
ewelka88 wrote:
No prosze:) ja z sierpnia nasze dzieciaki tez rowiesniki:)
Wlasnie spotkałam koleżankę z synkiem, nie moge sie doczekać kiedy zobacze mojego małego Juniora:)
U mnie mdłości sie nasilają, wiec wszystko chyba trzeba przeżyć.
I senna jestem w dzien, a nocą nie moge spac:(
-
nick nieaktualny
-
współczuję Wam! ja w poprzedniej ciąży miałam tak, że wymiotowałam po każdym jedzeniu i z głodu i w ogóle ciągle - ale wolałam chyba to niż mdłości - jednak zwymiotowałam i od razu było lepiej...
Młody 16.09.2008, Grochu (*) 9tc :*
http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/08aborygen_zps4e330bfe.gif -
dobra idę zakręcić jakiś obiad, jadę na tą durną betę, potem mam zakończenie roku w przedszkolu syna i po wyniki.... trzymajcie mocno kciuki proszę, żeby się bujnęła ta uparta beciucha! i oczywiście bujnęłą w dobrą stronę!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2014, 12:39
przedszkolanka:), Penelope lubią tę wiadomość
Młody 16.09.2008, Grochu (*) 9tc :*
http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/08aborygen_zps4e330bfe.gif