Mamusie luty 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Czasem zanikają, czasem pojawia się plamienie, a często nie dzieje się nic co zwiastowałoby najgorsze. Ja przy drugim poronieniu chodziłam z martwym zarodkiem ponad 2 tyg, a objawy ciąży były. Więc na to nie ma reguły.
JA OSTATNIO SPANIKOWAŁAM I POLECIAŁAM DO LEKARZA. Musisz się wsłuchać w siebie i starać się nie martwić i za dużo nie myśleć.
teraz jak mam chwilę zwątpienia to się kładę na drzemkę ... jakoś pomaga
Ale mam też detektor ... i to naprawdę uspokaja. -
Paula. wrote:Czarna kawa mnie czasem tez jakies dziwne bole zlapia. Ni to skurcz ni to bol miesiaczkowy. Nie potrafie tego sprecyzowac. I nie mam rady na to

Paula,dokładnie właśnie coś podobnego mnie dopada.Staram się nie panikować i tłumaczyć sobie,ze to właśnie to rozciąganie macicy,ale i tak momentami trochę panikuję...a wizytę miałam 27.06 i teraz czekam do 18.07,bo wtedy wraca mój lekarz z urlopu,ale siedzę jak na szpilkach...mam nadzieje,ze z bąbelkiem wszystko jest dobrze...
-
Ja takie bóle mam od początku i powiem wam, że panikowalam dopiero jak przeszły na dwa dni bo pomyślałam właśnie, że macica przestała rosnąć! Także ja te lekkie pobolewania traktuje jako takie informacje tam ze środka, że dzidzia rośnie i się rozpycha coraz bardziej
Myślę, że każde bóle mocniejsze badz calkiem inne niz wczesniejsze mogą zaniepokoic, a jeśli są od początku takie same a dzidzia dobrze się rozwija to nie ma się czym martwić

-
nick nieaktualnyKacperekiOliwka wrote:Mi lekarz mówił ze dla nich liczą się tylko skończone tygodnie wiec liczy np 9 tydzień I dwa dni i jako 9 tydzień ciąży... ale nie wiem czy każdy lekarz... ciekawe kiedy przejda juz tenudnosci i wymioty ja mam to w kazdej ciazy i w sumie ciezko jest sie wyzbierac po takim wymiotowaniu zamiast cos przybrac chudne.. a w sumie i tak mam niedowage.. jak coś zjeść jak na nic nie mam smaku
Lekarze liczą skończone tygodnie ciąży. Czyli dla przykładu, jeśli kobieta jest w 9t4d ciąży, to ciąża ma 9 tygodni (tym posługują się lekarze), ale kobieta jest w 10 tygodniu, konkretnie w 4tym dniu 10ego tygodnia.
Troszkę jestem przerażona tymi historiami o martwych maleństwach noszonych przez matki tygodniami. Gdzieś tam nawet nie dopuszczałam do siebie takiej myśli, a teraz, w tej chwili, odczuwam autentyczny lęk, czy wszystko tam jest ok
Szczególnie, że praktycznie nie mam objawów ostatnio...Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2017, 20:48
-
Ja w dwoch poprzednich ciazach nie mialam zadnych objawow. Moj jedyny objaw to bylo spanie. Spalam w dzien spalam w nocy. Zero mdlosci i wymiotow. Zero boli brzucha. Tak jakbym w ciazy nie byla.gruzinowa dama wrote:ale to zanikają objawy ciąży? czy co się wtedy dzieje ?👩31 👨🏼33 👧8 & 🐈🐈⬛
👼02.2015 & 👼06.2016
👶💜 33tc - 19.12.2017
Starania od 2024 (PCOS, problemy genetyczne)
04.2025r - początek cykli stymulowanych (bardzo duże dawki leków a i tak brak owulacji)
08.2025r - stymulacja IVF - czas start
15.08 - punkcja (pobrano 18 kompleksów COC)
16.08 - udało zapłodnić się 8 komórek
20.08 - transfer zarodka 4AB 🍀
Rośnij w siłę Kropku 🍀
27.08 - ⏸️ (bladzioszek)
28.08 - 6.5 mIU/ml 🩸
30.08 - 3,3 mIU/mL 🩸 💔
09.2025 - przygotowanie do II transferu
10.2025 - torbiel. Wstrzymanie starań dopóki torbiel się nie wchłonie.
12.2025 - kontrol u gina czy wchłoneła się torbiel
4 ❄️❄️❄️❄️
W moim sercu jest miejsce, które czeka – pełne miłości, wiary i cichej modlitwy o jeszcze jedno małe życie. -
Ja jeszcze wczoraj mialam najczarniejsze myśli, że dziecko pewnie nie żyje, a ja właśnie nic nie czuje
I jak na USG wczoraj zobaczyłam całkiem już widocznego ludzika to wręcz nie moglam uwierzyć! I od tej pory postanowilam przestać sobie wkrecac najczarniejsze scenariusze i zacząć się cieszyć upragnioną ciaza. Jak coś sie ma stać to i tak sie stanie, a robimy wszystko żeby bylo dobrze, reszta w rękach losu. A nasze dzieci zasługują na to,żeby w nie wierzyć i dopingować od początku
Jeszcze chwila i najgorszy czas za nami, wytrzymamy do tego 13 tygodnia!
marmi lubi tę wiadomość

-
Dziękuję to teraz już wiemmarmi wrote:Lekarze liczą skończone tygodnie ciąży. Czyli dla przykładu, jeśli kobieta jest w 9t4d ciąży, to ciąża ma 9 tygodni (tym posługują się lekarze), ale kobieta jest w 10 tygodniu, konkretnie w 4tym dniu 10ego tygodnia.
Troszkę jestem przerażona tymi historiami o martwych maleństwach noszonych przez matki tygodniami. Gdzieś tam nawet nie dopuszczałam do siebie takiej myśli, a teraz, w tej chwili, odczuwam autentyczny lęk, czy wszystko tam jest ok
Szczególnie, że praktycznie nie mam objawów ostatnio...1 szczescie 7 lat
2 szczescie 2 latka
3 szczescie Wanessa 1 rok
odmawiajmy modlitwe do sw. Rity -
Wiadomo niema co panikowac ale tez wiem ze mi napewno martwienie się nie przejdzie wiem z doświadczenia później też się martwilam bo miałam ciaze zagrożona i troszkę leżała czasu w drugiej zeby donosic.. a nikt niechce urodzic wczesniaka wiem ze ja napewno zawsze troszkę bede sie bac dopoki nieurodze o czasie mam dwojke dzieci urodzone w 38 tygodniu z waga niecale 2500 i zaliczone do wcześniaków..teraz przybrały i jest okej ale też zmartwienie żeby wytrwać odnosić żeby jak najlepiej przybraly.. wiec masz racje wierzyc w dzieciaczki ale i dbac o siebie..Monic88 wrote:Ja jeszcze wczoraj mialam najczarniejsze myśli, że dziecko pewnie nie żyje, a ja właśnie nic nie czuje
I jak na USG wczoraj zobaczyłam całkiem już widocznego ludzika to wręcz nie moglam uwierzyć! I od tej pory postanowilam przestać sobie wkrecac najczarniejsze scenariusze i zacząć się cieszyć upragnioną ciaza. Jak coś sie ma stać to i tak sie stanie, a robimy wszystko żeby bylo dobrze, reszta w rękach losu. A nasze dzieci zasługują na to,żeby w nie wierzyć i dopingować od początku
Jeszcze chwila i najgorszy czas za nami, wytrzymamy do tego 13 tygodnia!1 szczescie 7 lat
2 szczescie 2 latka
3 szczescie Wanessa 1 rok
odmawiajmy modlitwe do sw. Rity -
nick nieaktualny
-
A ja przeżyłam coś miłego, kupilam sobie dzisiaj pierwszy raz miesięcznik M jak Mama i tak dumnie szłam z nim do kasy, a teraz ciągle na niego patrzę, zwlaszcza na słowo Mama
Taka mała moja radocha 
Nie tyle bola co sa tkliwe zwłaszcza sutki, ale tez roznie o roznych porach dnia
a88, jomi81, marmi lubią tę wiadomość

-
nick nieaktualny
-
Ja bóle lekkie mam od początku codziennie praktycznie i też sobie myślę że to znaczy że coś się dzieje jak przestanę mieć to zacznę się martwić ale ostatnio trochę się zmieniły. Piersi bolą dalej chodz trochę mniej niż na początku i sutki swędza.

9.02.2018 - synek
Aniołek 02.2017 - 03.2017 cp - usunięcie jajowodu -
Mnie bolą bardzo, najchętniej chodziłabym cały czas w stanikugruzinowa dama wrote:a88 ciężko jest napisać co miłego bo większość z nas nie przywiązuje uwagi do drobnych gestów.
Tak analizuję cały dzień ale nic takiego, nie przychodzi mi do głowy?
A z innej beczki czy WAS ciągle bolą piersi ?
Dziś na przykład czuje mrowienie i czasem klucie w piersiachWiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2017, 22:40











