Mamusie luty 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Czarna kawa piękne te rzeczy!! Ja bym chciała też na takie targi!! Jakby ktoś słyszał że w Trójmieście coś takiego będzie to proszę o info
Właśnie przyjechalismy z moim pijanym mężem z imprezy...ślęczy nad sedesem i próbuje zaśpiewać o mój rozmarynie...Liy88, Tokarzynka, Krakowianka, kuzka, kozamonia, Czarna_kawa, sunset06 lubią tę wiadomość
Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka
8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn -
Lena - mój popiwkował ze swoim tatą i chrapie jak kombajn więc łączę się w bólu... Mogłam go położyć z psem w kotłowni... Się dziad nie obróci, a jak mu nos zatkałam to by się udusił więc noc będzie długa.
Targów zazdroszczę mocno! U mnie nie ma, do miast wojewódzkich daleko, więc zostają mi zakupy w necieKokony i otulacze mnie nie przekonują, będzie rożek i śpiworek
Paula mam nadzieję, że nasz piękne wesele po równie pięknym ślubie! Samych wspaniałości na nowej drodze życiaPaula. lubi tę wiadomość
mały książę
-
Szczecińskie targi to było jakieś nieporozumienie. Również pojechaliśmy z zamiarem obkupienia się, natomiast wyszliśmy ze stratą makulatury i po spacerze między stoiskami, które z branżą dziecięcą nie mają nic wspólnego ( amazon, zabiegi kolagenowe, stoisko z bigosem i smalcem i kilkoma innymi podobnymi... ). Piękne te wasze zakupy, dziewczęta. Od razu przyjemniej się tu logować, kiedy zamiast strachu jest tyle radości. A kobietki, którym w usg wyszły nieprawidłowości - trzeba wierzyć, że wszystko będzie dobrze. Maluchy już od ziarenka potrzebują naszego wsparcia i wiary.
Liy88, kuzka lubią tę wiadomość
-
Liy88 wrote:Lena7 - rozmaryn wygrał
07.10 mają być targi Mamaville w Gdańsku, takie info przynajmniej jest na ich stronie
pozniej wybelkotal cos w stylu, ze "kochalby mnie nawet jakbym byla mężczyzna" powinnam sie bac?
Momo, palec miedzy zebra na drugi raz..odwrot na druga str. murowany!
Ooo fajnie, zaraz sprawdze :)Dzieki za info Liy
U nas zapowiada sie piekna pogodaciekawe jak Paula po balu?
Krakowianka, Liy88, jomi81, Czarna_kawa lubią tę wiadomość
Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka
8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn -
Szwagierka wkłada Małego do kokonu (bo jego się przecież ściąga) i teraz przykrywa cienkim kocykiem albo otulaczem . A zimą myślę, że cieplejsze kocyk wystarczy.
Mnie się marzy ten z La Millou
Co do Szumisia, to albo zażyczymy w prezencie, albo kupimy po przetestowaniu najpierw z aplikacją w telefoniekupiłam Małemu teraz i szwagierka mówi,że średnio, czasem przy nim zasypia a czasem się strasznie denerwuje. Każde dziecko reaguje na szumy inaczej
A ten Whisbear (nie wiem czy dobrze napisałam) ma tylko jeden szum, natomiast Szumisie mają aż 5 , w tym dźwięk bicia serca (podobny jaki my słyszymy na detektorach czy usg) .
Mnie zaciekawiła jeszcze ośmiornica czarno - biała z Moms Care . O połowę tańsza a ma dźwięk bicia serca, bardzo przyjemny .
No zobaczymykokon dostaniemy po Małym, bo szwagierka mówi , że zanim się Antoś urodzi to Nikoś wyrośnie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2017, 09:18
-
Lena dobry agent ten Twój mąż
mój w środku nocy poszedł porozmawiać z porcelaną, ale jakoś się wykaraskał i od rana lata za śniadaniem
20 tydzień! Połowa minęła, byle do przodu
Miłej niedzieli dziewczyny, pozdrawiamy słonecznieLiy88, Wasp, kuzka, lena7, Paula., Czarna_kawa lubią tę wiadomość
mały książę
-
Kawusia oszalałam !!! Piękności!!!
Basik wspolczuje pewnie sie wystraszylas, dobrze ze z dzidzia OK. Zbliża sie zima, trzeba solidne podeszwy mieć!jak sie zrobimy nieproporcjonalne z kulką z przodu to coś czuje, ze ciężej będzie wybrnąć podczas poślizgów na chodnikach...
Z śmiesznych (dla niektórych mało) historii - w 2012 złamałam paskudnie nogę na nartach i miałam operacje. Noga zaplytowana i zasrobowana. Wróciłam do domu, z szyna na nodże bo z przodu rana od kostki pod kolano, chodziłam o kulach i... Postanowiłam umyć podłogę. Po odłożeniu mopa poslizgnelam sie na mokrym, rypnelam ze huk na 3 piętra! Byłam pewna ze już po nodże, nawet sprawdzałam, czy środy gdzieś nie lezą obok, bałam sie ruszyć. Na szczęście OK. Pózniej jak myłam podłogę to korzystałam z chodzika, no bo czysto musi byc!
Liy88 tez skłaniam sie do tego kokonika. Słyszałam super opinie od położnych. Ponoć dziecko czuje sie jak w brzuchu i jest spokojne.
Lena, ja miałam poimprezowego chlapacza w łożku i nie spałam od 1-3.
Wasp, Liy88, lena7, Czarna_kawa lubią tę wiadomość
-
meggi90 wrote:Dziewczyny ja jestem zieloną w tym wszystkim. Jak dziecko położycie spać w tym kolonie to w czymś jeszcze? Np rozku? Czy bez przykrywania? Dla mnie to jakaś masakra tą wyprawka
Liy88 lubi tę wiadomość
-
Ja kupiłam koleżance w prezencie Whisbeara i ponoć niezupełnie działał na małą - ale miała już kilka miesięcy, może gdyby miała go od początku, to prędzej by zadziałał. Tak był raczej towarzyszem w łóżeczku
Krakowianka - no nieźle, ale weź babie wytłumacz, że ma czegoś nie robić w domuKrakowianka lubi tę wiadomość
-
Hej dziś mam chwile wolną więc zajrzałam do Was i nadrobiłam trochę stron
Kolka piękne imię i gratuluję córeczki,u nas też miała być Ola ale jednak zmieniliśmy na Maja ... Co do serduszka tak jak dziewczyny piszą nie martw się ,napewno wszystko się ułoży....
Mi np lekarz powiedział ,że jestem świeżo po CC I blizna na macicy ma tylko 4 mm co oznacza,że przy rosnącym brzuchu mogę mieć rozejście blizny i bedą musieli zakończyć ciąże o wiele wcześniej ..Ale powiedział mi lekarz aby narazie sie nie martwić więc jestem dobrych myśli...Chociaz też się boję i dlatego rozumiem Ciebie mimo,że u Ciebie chodzi o coś zupełnie innego
Kuzka gratuluje synka,duży chlopczyk ..Moj synek w poprzedniej ciąży też był spory ale ja rodzę duże dzieci.. Adrianek urodził się z wagą 5170 <wow>
czarna kawa byłaś na targach w Warszawie na Ursynowie?? Jejku śliczne rzeczy a ja jestem tak załadowana pracą ,że mieszkam na Ursynowie i nawet nie mialam pojęcia o targach napewno bym się przejechała
Dziś niedziela jaki to piękny dzien nie ma szkoly zajęc i odrabiania lekcji odpoczywamy w domu,spacer obiad i zero gonitwy uwelbiam Niedziele...
10 pazdziernika mam połówkowe akurat wypadają moje urodziny mam nadzieję ,że nic już się nie zmieni w płci...Nie wiem ale jak nie wiedziałam ,że to córke noszę pod sercem mówiłam sobie ,że wolę synka ,że mam ich 3 i dziewczynka jakoś by mi nie pasowała do mojego grona a skrycie chyba o niej marzyłam... Bo jak się dowiedziałam ,że dziewczynka to jakoś tak sam uśmiech wchodzi na twarz nawet jak mam zły dzień i pierwszy raz weszłam na allegro na sukieneczki rozmiar 62 achhh jaki dla mnie to obcy świat a zarazem pewnie będzie czymś nowym i wspaniałym
Miłego dniaLiy88, marmi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWybaczcie, ze dobrą passę wyprawkową przełamię wiesciami z izby przyjęć, na której byłam w nocy
Zaczęło się od tego, ze przestałam czuć ruchy Zucha na jakieś 2 dni, ale tym się zbytnio nie przejmowalam, bo to przecież normalne.No Żółta lampka zapaliła się, kiedy zaczęły dopadac mnie bóle brzucha. Niby takie trochę jelitowe, ale w końcu zwatpilam, czy to nie są bóle bardziej przypominające skurcze.
Czerwona lampka zapaliła się, kiedy dziś w nocy (uwaga, będzie oblesne) wypłynęło mi coś, co wyglądało jak czop śluzowy... duzy, zbity w kulkę glut, taki bardzo gesty śluz, kolor kawa z mlekiem.
Z jednej strony bałam się jechać na IP, ze spanikowalam z byle powodu, z drugiej widok tego gluta tak mnie zaniepokoil, ze jednak pojechalismy.
Na szczescie u Zucha wszystko w porządku, szyjka 4cm. Najprawdopodobniej plamienie jednorazowe z szyjki, ale każą leżeć przez tydzień i obserwować.
I tu muszę pochwalić naszą służbę zdrowia, wszystko szybko, sprawnie i miło. Chociaż nadal jestem trochę roztrzesiona i się martwię, czy na pewno wszystko dobrze sprawdzili, to ogólnie dobrze, ze jednak pojechaliśmy, bo nerwowo bym inaczej chyba nie ogarnęła... -
A88 ale musiałaś najeść się strachu!!! Doskonale rozumiem, z synkiem przeleżałam trzy miesiące w szpitalu... dali jakieś leki na podtrzymanie ?
Główka do góry -
nick nieaktualny