Mamusie luty 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja mam to samo zdanie co Jomi 500 plus to niestety tylko chwyt polityczny za który płacimy i zapłacimy jeszcze i my i nasze dzieci..ja z racji pracy znam mnóstwo takich ludzi nigdy nie pracujących a ich dzieci pewnie powiela schemat.niestety znam ludzi świadomie decydujących się na kolejne dzieci z powodu obecnych zasiłków. Te dzieci nic z tego nie mają a ludzie nie wiedza co to oszczędzanie, mam to wydaje..szczególnie jestem przeciw w sytuacji gdy ja i podobne do nas rodziny wydajemy fortunę na leczenie niepłodności. Jestem za ulga mi podatkowymi i dostępem, każdej kobiety do pracy nawet na cześć etatu, darmowymi zlokalizowane i przedszkolaki itp
Monic88, jomi81, momo28, marmi lubią tę wiadomość
Novum od września 2015
40 lat, wysokie FSH (10,7), spadające AMH (1,7), mąż nasienie w dolnej granicy normy
27.01.2016 1 IUI
18.03.2016 2 IUI
10.02.2017 1 iVf cb
7.04.2017 crio
29.05.2017 crio jest mały człowiek z wielkim sercem...TP 16.02.18
-
Rosann wspaniałe wieści! Mówiłyśmy, że nie ma się co martwić na zapas!
Mam nadzieję, że i u nas będą dobre wieści w poniedziałek i malutka będzie już całkiem duża Hehe też czekam na te kopniaki, które poczuje nawet mąż, na razie biedak jest ciągle jakiś odsunięty od tego i chyba nie do końca zdaje sobie sprawę, że za chwilę będzie tatusiem 
Dziewczyny zainteresowane chustami, fajny artykuł dla początkujących:
http://www.chustodzieciaki.pl/noszenie-dzieci/jak-wybrac-pierwsza-chuste-do-noszenia-dziecka/
Nie są polecane chusty elastyczne mimo wszystko, chyba lepiej nauczyć się obsługiwać taką tkaną, wbrew pozorom nie jest to takie trudne Ja na pewno się zaopatrzę, żeby na szybkie wyjście do sklepu nie musieć wyciągać wózka za każdym razem
-
Rosann,brawooooo,wiedziałam,ze twoja mała nadgoni
!!! Bardzo się cieszę i teraz możesz odetchnąć z ulgą )) aż miło czytać takie wieści ))
U mnie trochę porządkowania w domu,bo jak pracuje,to sajgon się zadziewa w międzyczasie i sterta prania do składania na mnie czekała...ale pogoda piękna,wiec drzwi do ogródki otwarte,sunia szaleje,a ja wdycham świeże powietrze)) w ogóle mała czarna od wczoraj szaleje...nawet o 4 nad ranem się wierciła...akrobatka mała
marmi lubi tę wiadomość
02.2017 aniołek 7tyg[*]
02.2018 córeczka<3 -
Dziewczyny,ja trochę oderwę od spraw dziecięcych..w Biedronce właśnie zakupiłam cudowny koc dwustronny! Z jednej str. Kożuszek, a z drugiej taki jakby aksamit.(?) Są w różnych kolorach..eh utone zaraz w nim :-* polecam!!
P.s aczkolwiek, tak słońce grzeje że chyba dziś jest trochę za gorąco by pod nim wiedzieć
Krakowianka lubi tę wiadomość
Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka
8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn -
Czarna- ja na zwolnieniu, a codziennie łażę i sprzątam
Mój mąż chyba zagina rzeczywistość, bo zanim wróci z pracy jest czysto a jak wchodzi to magicznie robi się znowu bałagan 
Rosann świetnie, że wszystko dobrze
Zaczynam się zastanawiać czy nie przybieram za mocno, bo bebech z dnia na dzień większy
Jem te 5 posiłków w ciągu dnia, ale nie wiem czy nie za duże...
W pewnym stopniu odbijam pierwsze trzy miesiące głodu i jedzenia chleba z jabłkiem
mały książę
-
Rosnann, super! Cieszymy się wszyscy ogromnie.
Momo, ja też mam już duży brzuszek i mam wrażenie, że sporo przybrałam - jakieś 8kg. Też staram się jeść 5 posiłków dziennie i nie objadać się za bardzo, ale waga idzie do góry. Póki co przybrałam w brzuszku, tyłku i cyckach. Na pewno będę miała co zrzucać po porodzie
-
Kuzka, Marmi - ja z niecierpliwością czekam, aż dzidzia się odezwie, bo nawet tak niemrawo nic nie czuję
Jomi - nie jesteś odosobniona w temacie 500+. Zgadzam się w 100%. Mamy najwyższy zasiłek na dzieci w całej UE, taki to "dobrobyt"
Rossan - gratuluję wizyty
Ja przybrałam już 6,5 kg mimo iż nie jem dużo więcej, więc myślę, że większość to woda. Właśnie wróciłam z moją córą ze spaceru. Wypróbowała nowy rower i jest przeszczęśliwa, a ja ledwo za nią nadążałam Porcja ruchu na dziś zaliczona.
MTHFR C677t heterozygota, IO
Córeczka ur. 17.01.2015
2 Aniołki [*] 06.2016 i 03.2017 - 13 tc
-
Wczoraj mój mężu robił obiad i włączając thermomixa na wysokie obroty powiedział "Uwaga, będzie głośno". Na to moja córcia pobiegła do mnie, przytuliła się do brzucha i mówi "Spokojnie dzidziusie, nie bójcie się". Taka z niej starsza siostra Rozczuliła mnie na maksa.
Monic88, a88, Czarna_kawa, Olaaaa, momo28, kolka, Talla, kuzka, marmi, sunset06, Tokarzynka, Krakowianka, Lupusowa lubią tę wiadomość
Olga 05.01.2013
IMSI 27.09.16 punkcja; 02.10.16 zamrożono 5 blastocyst (Gameta Rzgów)
10.16 fet 4aa (+), 04.17 fet 4cc (+), cb; 12.16 fet 4aa (+), poronienie zatrzymane 8tc
24.05.17 fet 3bc, 3cc (+); 22.06.17 biją dwa serduszka
Nela i Tymon 09.01.2018
-
dziewczyny stresujecie mnie tą wagą! ja przytyłam dopiero 1kg i boje sie że mnie lekarz zrąbie za to... ale przecież jem normalnie niczego sobie nie żałuje
a co do kopniaków to już wiem, że moja dziewczyna<3 jest najbardziej aktywna od 19:) Wczoraj narzeczony pierwszy raz widział jak kopała a tak to sie pytał czemu cały czas za brzuch sie trzymam
Tym które jeszcze nie czują żeycze żeby maleństwa sie rozruszały!!
-
Witam się i ja w ten piękny dzionek..
Szwesta odnośnie żelaza to mi kazał jeść po południu, bo rano na czczo biorę euthyrox i one razem się gryzą ale też gdzieś zasłyszałam, żeby jeść na czczo.. ale skoro nie można..
Rosann widzisz niepotrzebnie się zamartwiałaś, wszystko jest dobrze i będzie do końca!
Ja wykluwam się z domu na spacer bo słońce mnie w tyłek parzy;)
-
nick nieaktualny
-
Bylam u internistay z gardlem i przepisal mi plyn do plukania gardla Glimbax i powiedzial ze nie zaszkodzi. Kupilam lek, wyplukalam, patrze na ulotke a tam napisane zeby nie stosowac w ciazy i trakcie karmienia piersią. Nosz kur.a. Mialyscie moze do czyniena z tym lekiem?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 września 2017, 14:46
Czekamy na Stasia!!!
ponad 2 lata starań, szczęśliwa 2 IUI, ciąża zawierzona Maryi
-
Ja też jestem zdania że 500+ to tylko chory chwyt wyborczy...Nuestety skuteczny.
Moi znajomi zaangażowali się w szlachetna paczkę - wysłali do mnie info o rodzinie dla której zbierają - para z dwójka maluchów. Nie maja pracy. Proszą o pomoc, bo po opłaceniu rachunków ( których pewnie nie maja wiele mieszkając w komunalnym mieszkaniu) zostaje im niecałe 3 tys msc na wydatki. Sorry, ale my właśnie mniej więcej tyle wydajemy miesięcznie, nie uwzględniając raty kredytu, i uważam że jak ktoś aż tyle dostaje od państwa za nic, to powinien mieć wstyd i nie prosić ludzi o więcej.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 września 2017, 15:35
-
Tak was czytam i czytam i czytam. Nie było mnie raptem półtora dnia na forum, a tu niespodzianka ile napisałyście. Wypowiem się i ja w paru kwestiach.
Nie uważam 500+ za zły program, czy takie becikowe czy kosiniakowe. Jest mniej biedy w mieście w którym żyję. Widzę, że otwierane są nowe prywatne przedszkola i żłobki, ludzie nie wyjeżdżają, zakładają swoje rodziny, miasto tak nie wymiera. Życie dziewczyny jest drogie, nie mówię tu o opłatach takich jak czynsz, gaz czy prąd. Ale zwykłe jedzenie, masło już szybuje wysoko i jakoś nie widać, żeby w końcu się zatrzymało. Dużo z was pracuje i nie narzeka na życie, dlatego postawcie się w sytuacji ludzi, którzy nie mieli tego szczęścia w znalezieniu pracy. Patologia to zaledwie % z tych wszystkich rodzin. Mam koleżankę, dziewczyna inteligentna, ale ma trudności w mówieniu, problemy z kręgosłupem i nie ma tego czegoś co jest poszukiwane, tupetu i grupy. Dziewczyna szuka pracy i to naprawdę szuka, a nie czeka, aż jej spadnie z nieba, że jej może ktoś załatwi. Owszem staże i kursy to dla niej nie pierwszyzna, zrobiła już tyle kursów, że jak mi czasem wymienia to mówię dość. Obecnie wyszła za mąż i przenosi się do miejscowości jej męża, nie liczy że znajdzie pracę w swoim mieście, bo nie ma tzw. pleców. Znajoma, urodziła przed rokiem dziecko, wyszła teraz za mąż, pracowała u prywaciarzy i czasem na czarno bo nie miała wyjścia. Dostawała przez rok tzw. kosiniakowe 1000 zł i powiedziała, że uratowało to ich sytuację materialną. Jej mąż obecnie pracuje, oboje są z rodzin gdzie był problem z alkoholem i oboje są abstynentami, nie mogli liczyć na pomoc rodzin, tylko na siebie. Sama o sobie mówi, że wzięłaby jakąkolwiek pracę, ale jest po prostu ciężko z jej znalezieniem. Takich przykładów jest sporo. Wiem przez ile lat kościół prosił by robić paczki świąteczne dla ubogich rodzin z naszej parafii.
Ani ja ani mój brat nie wyjeżdżaliśmy na kolonie finansowane z pracy rodziców, jak byłam mała to dostałam raz taką paczkę pod choinkę, a drugi raz od chrzestnego z jego pracy.
Jak ktoś trafi do budżetówki to ma jak pączek w maśle. Gorzej jak trafi do prywaciarza, często zmianę pieniężną zobaczy na papierze, papier wszystko przyjmie. Jak myślicie czemu jest tak dużo ciuchlandów i czemu ludzie biegają tam gdzie są duże obniżki cenowe? Walka o towar to jak czasem walka o życie. Jak się ma mały dochód to wszędzie trzeba oszczędzać. Dlatego osobiście cieszę się, że poza dojeniem nas przez składki ZUS, skarbówkę - jeśli liczycie, że zmienią na mniejsze to raczej zostanie to w waszych marzeniach - są jakieś dodatki.
Na 500+ też się nie łapię, narzeczony zarabia więcej, ale nie warczę na to, że ktoś to świadczenie może dostać. Osobiście wolę pracować niż dostawać jakieś świadczenia. A becikowe to jednorazowa zapomoga dla wszystkich pracujących w wysokości 1000 zł z tytułu urodzenia żywego dziecka.
kuzka lubi tę wiadomość
-
A z wesołych tematów - podzielę się i ja dobrą wiadomością.
Dziś mieliśmy połówkowe - bardzo się denerwowałam, bo w genetycznym wyszła nam przezierność w górnej granicy normy i wysokie tętno. Nic tu nie pisałam, bo ja generalnie jestem bardziej "wsobna" jeżeli chodzi o martwienie się - kiszę wszystko w środku.
Wszystkie pomiary i organy wyszły prawidłowo Taka ulga! Pani doktor powiedziała że maluch nie dość że przystojny, to jeszcze medialny - wszystko pokazywał jak trzeba. Ssał paluszki i wierzgał stopą. Dziwiłam się że nieraz czuje go na samym dole - kopie w pęcherz a nieraz niemal szturcha w żołądek. Otóż stopki na na dole, a głowę naprawdę wysoko - to ją czuje pod żołądkiem.
Jeszcze mamy echo 10 października - mam nadzieje bez przykrych niespodzianek!Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 września 2017, 15:50
a88, lena7, Anne92, Talla, jomi81, kuzka, szwesta80, marmi, sunset06, Asasa, Czarna_kawa, Krakowianka, jiwa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
