Mamusie luty 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ruda, Paula, Martaw, Krakowianka piękne brzuchole!
Kasiarzyna nie martw się na zapas, będzie dobrze, a dzidz Twój to już ogromiasty trzymam kciuki!
Kawka, ciesze się ze u Ciebie ok no i ze ten pesar nie potrzebny!
Krakowianka, dzięki na namiary na ta laloline, jutro polece po nia zaraz do apteki.
Justa, Ty to masz przeboje, nie dość ze ze sobą, to jeszcze jesteś świadkiem takich drastycznych zdarzeń...ten Twój szpital, to jakies nieporozumienie ja bym chyba go zmienila..
Marmi, no znieczulica okropna mój mowi do mnie ostatnio w markecie, ze powinnam już isc do przodu kolejki, ale ja na razie nie czuje się jakas oromniastobrzuchata, wiec nie będę się wychylala, bo mnie jeszcze ktoś za wlosy cofnie
Stere ważne chyba ze wymiary dziecka sa ok? pierwsze slysze o takim pomierze, o którym piszesz, mysle ze powinnas to brac z przymrozeniem oka ..
Krakowianka, Paula., Liy88 lubią tę wiadomość
Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka
8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyhej, ale ładne brzuszki:) mój też już taki.
Dobre wyniki z tej glukozy macie, marczolino ja też miałam ketony w wyniku i diabetolog powiedział, że to za długa przerwa między kolacją a śniadaniem.
Ja już trzy razy byłam u diabetologa i dietetyka. Wyniki z glukozy robiłam w 19tyg, a że wyszły podwyższone po 1h i po 2h więc wizyta była. Powiem Wam, że robię glukozę 5 razy dziennie i mam między 70 a 128 -czyli w normie. Dietetyk jak zobaczył, że jadłam pierogi i ciasto to się na mnie wydarł, że nie można, że tylko dieta. Diabetolog też z "buzią", że 70 to za mało na czczo, że za mało jem i powinnam już 10 kg przytyć a ja dopiero 1,5 kg przytyłam. Trochę mnie stresują one przez co mam co drugi dzień ataki epilepsji. Nie wiem co robić. Wizytę u swojego ginka mam dopiero 13.11 i chyba da mi na wynik glukozy jeszcze raz. Jak pisałam wcześnie chyba do psychologa muszę iść
Paula., marczolinio lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Kurczę już 3 trymestr nie mogę w to uwierzyć...jeszcze trochę i trzeba będzie wykluć tą dzidzię
Justa przykro mi że takie rzeczy się tobie przydarzają może zmiana szpitala to najlepszy pomysł...Paula., kolka lubią tę wiadomość
06.05.17 - IUI Gameta, 16.06.17 - okruszek z serduszkiem:)
[/url] -
Z tego co czytam ten szpital ma II stopień referencyjności. Może w szpitalu o III stopniu referencyjności byliby w stanie zrobić więcej?
Może niech Twoja Mama podzwoni, popyta. A Twój lekarz, ginekolog prowadzący Twoją ciążę, może on coś doradzi odnośnie zmiany szpitala?Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 listopada 2017, 21:56
-
Krakowianka wrote:Lena, mozesz mieć problem z dostępnością. Na pewno jest w e-zikoapteka bo tam kupowałam
Jiwa, jak ma Ci pomóc, to nie zastanawiaj się i idź do psychologa, mam nadzieję że trafisz na takiego z porządnego zdarzenia.Krakowianka lubi tę wiadomość
Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka
8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn -
Justa tak mi Ciebie żal. Kurcze, wiem co przeżywasz. To dramat.
Nie mogę w to uwierzyć że masz takie mocne bóle i twardy brzuch a oni nie podają Partusistenu. Mi to od razu pomogło. Skurcze i bóle natychmiast ustępują. Podczas pobytu w szpitalu dostałam takie 3 kroplówki jak mocno mi się stawiał brzuch, bóle miałam tylko raz bezpośrednio po założeniu szwu.
Może trzeba by zadzwonić do innego szpitala, opisać sytuacje i dowiedzieć się czy podadzą tą kroplówkę... Może Twój lekarz prowadzący coś podpowie. Powiedz mu o tym leku. Mi to wdrożyli w 23 tyg 2 dniu ciąży.
Wczoraj wyszłam ze szpitala. Odpukać ale w ostatnich dniach macica mi się wyciszyła i może ze 4 razy na dzień twardnieje.mutacja MTHFR 1298 homozygota
styczeń 2014 ciąża biochemiczna (naturalna)
październik 2014 ciąża bezzarodkowa (natur)
29.05.2017 punkcja 18 oocytów (zamrożono 4 zarodki)
1.06.2017 transfer 2 zarodków -
Magnez w kroplówce też przerabiałam ale to słaby kaliber i przy mocnym stawianiu nie odczuwałam ulgi.
Po założeniu szwu mój lekarz prowadzący na obchodzie spytał czy plamie krwią, a gdy powiedziałam że nie tylko macica szaleje to on na to: "ze skurczami sobie poradzimy, musimy ją wyciszyć". No i zaraz dostałam Partusisten. Kilka dni jeszcze mnie obserwowali a jak wszystko się wyciszyło to opuściłam szpital. Teraz idę do kontroli w najbliższy poniedziałek.
Mój prowadzący pracuje w szpitalu o 3 stopniu referencyjnosci, z neonatologią wyspecjalizowaną w ratowaniu wcześniaków. Dlatego trzymam się właśnie tego szpitala. Tak na wszelki wypadek. W poniedziałek mój synuś ważył lekko ponad 800 gramów a to był 24 tydz 0 dni. Ponoć to dużo ale on od któregoś momentu bardzo przyspieszył i ciągle się trzyma 1 lub 1,5 tyg do przodu.
Jem zdrowo, pije soki jednodniowe, łykam DHA mama premium plus... Wszystko z myślą że jakby miał się wcześniej urodzić to niech będzie jak największy.
Justa jestem sercem przy Tobie!Wasp lubi tę wiadomość
mutacja MTHFR 1298 homozygota
styczeń 2014 ciąża biochemiczna (naturalna)
październik 2014 ciąża bezzarodkowa (natur)
29.05.2017 punkcja 18 oocytów (zamrożono 4 zarodki)
1.06.2017 transfer 2 zarodków -
nick nieaktualnyDziewczyny ordynator znów zmienił zdanie pozostałych lekarzy i jednak dzis lub jutro będzie założony krążek , ale nic więcej niż magnez nie dadzą mi nawet jakby się zaczęła akcja to mnie przeraża, nie mam tu teraz prowadzącego bo miał wypadek i jest na zwolnieniu eh
-
nick nieaktualny
-
jiwa wrote:marczolino ja też miałam ketony w wyniku i diabetolog powiedział, że to za długa przerwa między kolacją a śniadaniem.
Ja już trzy razy byłam u diabetologa i dietetyka. Wyniki z glukozy robiłam w 19tyg, a że wyszły podwyższone po 1h i po 2h więc wizyta była. Powiem Wam, że robię glukozę 5 razy dziennie i mam między 70 a 128 -czyli w normie. Dietetyk jak zobaczył, że jadłam pierogi i ciasto to się na mnie wydarł, że nie można, że tylko dieta. Diabetolog też z "buzią", że 70 to za mało na czczo, że za mało jem i powinnam już 10 kg przytyć a ja dopiero 1,5 kg przytyłam. Trochę mnie stresują one przez co mam co drugi dzień ataki epilepsji. Nie wiem co robić. Wizytę u swojego ginka mam dopiero 13.11 i chyba da mi na wynik glukozy jeszcze raz. Jak pisałam wcześnie chyba do psychologa muszę iść
W pierwszej ciąży zdiagnozowali mi cukrzycę. Dietetyk mówił mi, że jak tylko mam ochotę na pierogi albo ciasto, to mogę, ale w małej ilości, a po zjedzeniu iść na spacer. A do pierogów zjeść dużo świeżych warzyw, żeby było jak najwięcej błonnika. Stosowałam się do tych rad i cukier był ok. Zdarzyło mi się nawet zjeść pół pizzy, potem spacer i cukier po godzinie był ok. Wiadomo każdy ma inny metabolizm i trzeba się nauczyć, co i w jakiej ilości można wszamać
Nie ma co się stresować, bo stres bardziej podnosi cukier Trzymam kciuki za dietę!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2017, 10:22
MTHFR C677t heterozygota, IO
Córeczka ur. 17.01.2015
2 Aniołki [*] 06.2016 i 03.2017 - 13 tc
-
Justa, dobrze, że ordynator zdecydował o krążku. W ogóle to jakieś cyrki z tymi lekarzami.
Dziewczyny, pomocy. Rano po oddaniu moczu chwycił mnie ostry, klujacy ból podbrzusza, który przeszedł na prawą stronę brzucha. Ciężko było położyć się na boku, takie ostre klucie. Po kolejnym oddaniu moczu to samo, ból z prawej strony. Czy to normalny objaw ciążowy, czy mam alarmowac u lekarza? Nic mnie nie piecze, nie swędzi.Gameta , starania od 2012 r.
Jagna
[/url]
-
Witam wszystkich ChudaRuda ja czasem przy oddawaniu moczu czuje klucie albo ciągnięcia ale myślę że to dlatego że trochę nam się te więzadła napinają, jak będzie się czesto powtarzało i bardzo bolało to zapytaj lekarza
nuuutella lubi tę wiadomość
-
Justa1994 wrote:Siedlce
Dzis od rana u mnie dużo gorzej , mam skurcze już tez bardzo nisko wcześniej łapały raczej górę brzucha , w dodatku są cały dzień bez przerwy więcej mam twardy brzuch i skurcz niż nie , dostałam kroplówkę z magnezem ale nie pomaga jestem załamana
Justa ale w Wojewódzkim czy Miejskim?
https://www.maluchy.pl/li-73084.png