Mamusie luty 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny dopiszcie mnie proszę do kalendarza: data porodu 19 .02.2017
Zaszłam w ciążę w ost miesiącu urlopu macierzyńskiego, teraz leci mi sporo zaległego urlopu i wystąpiłam do pracodawcy o urlop wychowawczy na 3 miesiące po urlopie wypoczynkowym. Połowę pierwszej ciąży byłam na L4 że względu na szkodliwe warunki w pracy , myślicie że mogłabym zaraz po urlopie wypoczynkowym przynieść L4 mimo że prosiłam o wychowawczy to już będzie ok 4,5 miesiąc ciąży. Wiadomo na wychowawczym nie ma się świadczeń i L4 ",nie działa" Wiem że będzie dym że strony pracodawcy bo zapewniałam że wrócę , ale przez kp i nieregularne jeszcze cykle przydarzył nam się drugi cud. Sama nie wiem co robić, i tak szefostwo nie bedzie zadowolone i takPaula. lubi tę wiadomość
-
Milliemoo wrote:Dziewczyny dopiszcie mnie proszę do kalendarza: data porodu 19 .02.2017
Zaszłam w ciążę w ost miesiącu urlopu macierzyńskiego, teraz leci mi sporo zaległego urlopu i wystąpiłam do pracodawcy o urlop wychowawczy na 3 miesiące po urlopie wypoczynkowym. Połowę pierwszej ciąży byłam na L4 że względu na szkodliwe warunki w pracy , myślicie że mogłabym zaraz po urlopie wypoczynkowym przynieść L4 mimo że prosiłam o wychowawczy to już będzie ok 4,5 miesiąc ciąży. Wiadomo na wychowawczym nie ma się świadczeń i L4 ",nie działa" Wiem że będzie dym że strony pracodawcy bo zapewniałam że wrócę , ale przez kp i nieregularne jeszcze cykle przydarzył nam się drugi cud. Sama nie wiem co robić, i tak szefostwo nie bedzie zadowolone i tak
Ja dzwoniłam do kadrowej, jestem obecnie na urlopie wypoczynkowym ( macierzyński miałam do 5 maja ) miałam wpisany wychowawczy od 2.08.2017 do 31.07.2018 kadrowa mówi że najlepiej iść na l4 w trakcie wypoczynkowego bo wtedy najlepiej finansowo wychodzi. W czwartek mam lekarza i tak zrobię, wezmę l4 a urlop przejdzie na czas po kolejnym macierzyńskim:)Milliemoo lubi tę wiadomość
-
'Miliemoo a nie możesz zrezygnować z urlopu wychowawczego? Ja po macierzyńskim poszłam na urlop wypoczynkowy- byłam na nim całe 2 dni mimo że dni mam do wykorzystania niecałe 80 to zostawiam je sobie na później-wykorzystam po kolejnym macierzyńskim żeby drugie dziecko jak najpóźniej poszło do żlobka a od razu poszłam na l4
-
jomi81 wrote:Czytałam gdzieś, że od stycznia do 500+ też będzie brane pod uwagę kryterium dochodowe (chociaz w tym przypadku nie rozpaczam, bo uważam, że 500+ to szkodliwy program i jego wprowadzenie było błędem).
Cześć, a gdzie czytałaś? Bo próbuję znaleźć i nie potrafię, wszędzie jest tylko o kryterium dochodowym ale na pierwsze dziecko, na drugie już bez. Jesli możesz, podeślij linka, będę wdzięczna.
A ja dziś od rana z przebojami, słabo mi się zrobiło w łazience, dziwne uczucie, ręce i nogi mnie nie słuchały, musiałam się połozyć. Córka mi kromkę chleba musiała przynieść. Zmierzyłam ciśnienie 90/43 - maskara jakaś. Teraz juz ok, ale jutro zgłoszę lekarzowi.
Macie jakieś przeboje z ciśnieniem?Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca 2017, 08:30
Aniołki: 01.2010 11tc; 04.2017 11tc
Córcia 12.2010
-
Alstro, ze spaniem to ja grzecznie poczekam do soboty - ja od pół godziny już w pracy!
Za to na śniadanie zaserwowałam sobie bombę witaminową - miskę owocowów i nie zapeszając, dzisiejsze poranne mdłości jak ręką odjął.
A chyba pierwszy raz miałam aż takie mdłości rano, głównie męczą mnie po poludniu i wieczorem. -
Katowiczanka wrote:Cześć, a gdzie czytałaś? Bo próbuję znaleźć i nie potrafię, wszędzie jest tylko o kryterium dochodowym ale na pierwsze dziecko, na drugie już bez. Jesli możesz, podeślij linka, będę wdzięczna.
A ja dziś od rana z przebojami, słabo mi się zrobiło w łazience, dziwne uczucie, ręce i nogi mnie nie słuchały, musiałam się połozyć. Córka mi kromkę chleba musiała przynieść. Zmierzyłam ciśnienie 90/43 - maskara jakaś. Teraz juz ok, ale jutro zgłoszę lekarzowi.
Macie jakieś przeboje z ciśnieniem?
Też mam bardzo niskie ciśnienie.
Byłam dziś w laboratorium ale kolejka była masakryczna, więc wróciłam do pracy, może uda mi się wyskoczyć w międzyczasie, chce sprawdzić tylko tshWiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca 2017, 08:52
-
kuzka wrote:Ja z kolei mam jakieś złe przeczucia. Wszystkie objawy ciąży ustały po.ostatniej wizycie i coraz bardziej mnie to zaczyna stosować .... Następna wizyta dopiero 13 lipca nie wiem co mam robić
Mam podobnie. Tez przez kilka dni po wizycie czułam się ciążowa a teraz objawy jakby coraz mniejsze. Martwi mnie to i juz kombinuje jak iść wcześniej do lekarza bo wizyta dopiero 10 lipca
-
Hej dziewczyny!
Dziwne to co napiszę, ale od rana przebieram nogami bo mam dzisiaj dostawę w polskim sklepie i będzie bób
Biegiem lecę go kupić i oddaje się tym pysznością, chociaż nie powinnam ze względu na jego wysoki IG. No cóż... Tak trudno jednak jest mi sobie go odmówić
Tak poza tym to dzisiaj humoru brak, mój kot mnie skutecznie wyprowadzał w nocy z równowagi przez co sen nie należał do najlepszych Te sierściuchy to normalnie doprowadzą mnie kiedyś na skraj wytrzymałości, eh -
nick nieaktualny
-
Hej dziewczyny. Jutro badanie powtórne HCG, a dziś jadę na uczelnię i dalszy ciąg siedzenia w artykułach do pracy mgr (to już druga mgr). Tym które pracują to miłej atmosfery w pracy, tym które wypoczywają to miłego odpoczynku.
Mnie od przebudzenia bardzo dokuczają piersi czyli objawy ciążowe zwiększyły się, nie wiedziałam dotąd jak to jest to teraz już wiem, eh. Pozdrawiam. W czwartek dowiem się przynajmniej na kiedy będę mieć wyliczony poród.
Zielona herbata zawiera Teinę czyli substancję podobną do kofeiny. Tak naprawdę można pić max 2 filiżanki zielonej herbaty jak ktoś nie może się od niej oderwać. Jednakże polecam zamiast niej Rooibos czyli herbatę z czerwonokrzewu. Jest w pełni bezpieczna i zawiera dużo cennych związków. Sama przerzuciłam się z zielonej herbaty na Rooibos i oczywiście jeszcze jest mięta z ogródka przyszłej teściowej i woda.marmi lubi tę wiadomość
-
kuzka wrote:Ja z kolei mam jakieś złe przeczucia. Wszystkie objawy ciąży ustały po.ostatniej wizycie i coraz bardziej mnie to zaczyna stosować .... Następna wizyta dopiero 13 lipca nie wiem co mam robić
Kuzka mi oprócz piersi też wszystko minęło a wszystko jest ok. Kuzynki które mają po 2 dzieci mówiły mi, że ok 9 tygodnia często objawy są o wiele lżejsze lub zanikają całkowicie.
Jeśli się martwisz zadzwoń do swojego lekarza lub idź na SOR. Uspokoisz się.kuzka lubi tę wiadomość
Przybrana Mama dla Młodego
Aniołek [*] - 12.10.2015 - 8 tc
Aniołek [*] - 16.01.2017 - 9 tc -
U mnie bez objawowo, oprócz tego, ze w nocy latałam siku i dziś mam pełno krost na twarzy.
W czwartek może zobaczę serduszko i wszystko się rozstrzygnie.
Jak na razie się nie stresuje... może to dlatego, że to moja pierwsza ciąża i chyba aż tak uświadomiona nie jestem. Z mężem żyjemy czwartkiemmarmi lubi tę wiadomość
-
Kuzka, Aga, ja Was przywołuję do porządku
To, że objawy mają różne nasilenie, albo to, że czasem ich zwyczajnie brak, to jak najbardziej normalne. Każda ciąża jest inna. 2 ciąże u tej samej kobiety mogą być zupełnie różne. Nie ma co sobie wkręcać, że dzieje się coś złego, jeśli danego dnia, czy w ogóle czujecie się po prostu dobrze
Także trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty i czekam na wieści.
Talla, właśnie wczoraj wyczytałam, że rooibos jest polecany, a tak się składa, że lubię
Ja dziś umówiłam kolejne wizyty - u mojej pani doktor na 21.07 i USG genetyczne na 25.07 - to dopiero będzie stres, ale i krok na przódkuzka, Aga89 lubią tę wiadomość