X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie Luty 2019.
Odpowiedz

Mamusie Luty 2019.

Oceń ten wątek:
  • symbolica Autorytet
    Postów: 2399 620

    Wysłany: 15 marca 2019, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelcia85 wrote:
    Hej dziewczyny a u mnie dzisiaj pierwszy od 2 tyg. dzień że moj synuś je i śpi 😎 kurde ile ja mam dzisiaj czasu na wszystko jak nie muszę go non stop targać na rękach 😂 czyżby wreszcie brzuszek przestał boleć? Oby ! Chociaz bardziej prawdopodobne ze to jednorazowa akcja 😔
    Zobaczymy coprzyniesie noc i nowy dzień 😂😇

    No to super Ewelcia. Mam to samo tyle że prawie codziennie, pewnie przez tą żółtaczkę taki ospały.. ostanio nocki są ciekawsze bo od 1 w nocy potrafi się wybudzać co 1,5h na jedzenie.. jeśli ma to mu szybciej wypłukać bilirubinę to super. Wole jak on się budzi sam niż mam go wybudzać... w dzień wybudzam co 3-3,5h jeśli sam się nie obudzi, a reguły się budzi sam. Myslę że probiotyki maja moc jednak antykolkową... córa nie dostawał i kolkowała często gęsto (żóltaczkę też miała dlugo, ale to latem więc słońce wystarczyło...)

    da8300b52b.png
  • Ewelcia85 Autorytet
    Postów: 1546 1405

    Wysłany: 15 marca 2019, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    symbolica wrote:
    No to super Ewelcia. Mam to samo tyle że prawie codziennie, pewnie przez tą żółtaczkę taki ospały.. ostanio nocki są ciekawsze bo od 1 w nocy potrafi się wybudzać co 1,5h na jedzenie.. jeśli ma to mu szybciej wypłukać bilirubinę to super. Wole jak on się budzi sam niż mam go wybudzać... w dzień wybudzam co 3-3,5h jeśli sam się nie obudzi, a reguły się budzi sam. Myslę że probiotyki maja moc jednak antykolkową... córa nie dostawał i kolkowała często gęsto (żóltaczkę też miała dlugo, ale to latem więc słońce wystarczyło...)
    Moj pierwsze 2 tyg własnie miał zółtaczkę i był mega ospały potem zaczęły się problemy z brzuszkiem i bywało różnie ale praktycznie całe dnie był noszony na rękach 😣 a dzisiaj no bajka po prostu 😍 tęcza , landrynki i wata cukrowa 🌈🍬🍭🍨
    Liczę ze probiotyk pomógł na jelitka i będzie tylko lepiej 👍

    f2wli09kebrdx746.png

    km5sdf9hrbv8wz69.png

    zem3df9hlpgxzhqc.png

  • Papapatka Autorytet
    Postów: 1569 1772

    Wysłany: 15 marca 2019, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jak wasze dzieci znoszą szczepienia?
    U nas po wczorajszych kluciach spala a jak się budziła to z krzykiem. Jak miała w nocy 38.3 to podaliśmy jej paracetamol poszła spać i po 2 h zjadła porządnie i było już 37.3. Dzisiaj w dzień już normalnie, troszkę więcej spala ale jadła, smiała się i bawiła. Mam nadzieje ze juz po wszystkim i mamy spokoj na te 2 mc....

    Zosia! Spełnienie marzeń...km5scwa1f3mt6hq0.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 marca 2019, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas bez gorączki, bez żadnego obrzęku/zaczerwienienia w miejscu wkłucia. Trochę marudny był, ale to chyba bardziej brzuszek dokucza niż efekt po szczepieniu.

  • Papapatka Autorytet
    Postów: 1569 1772

    Wysłany: 15 marca 2019, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czyli nieźle...
    Nie wiem co sadzic bo pielęgniarka na szczepieniu powiedziała ze Zosia ma niski próg bolu... niby ona widziała mnóstwo dzieci i ma jakieś porównanie ale... hmmm... zastanawia mnie jej stwierdzenie.

    Pau.Em lubi tę wiadomość

    Zosia! Spełnienie marzeń...km5scwa1f3mt6hq0.png
  • amir Autorytet
    Postów: 915 413

    Wysłany: 15 marca 2019, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u nas dziś armagedon mały spal w dzień może że 2 godziny,płacze już nie wiem dlaczego jak przyśnie to na 15-20 minut a później znowu syrena nie wiem już czy to skok czy coś mu dolega jeszcze z ta moja laktacja.. mleko tryska na odległość jak mały pusza pierś bo nie nadąża łykać nie wiem jak to ogarnąć

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 marca 2019, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Papapatka wrote:
    Czyli nieźle...
    Nie wiem co sadzic bo pielęgniarka na szczepieniu powiedziała ze Zosia ma niski próg bolu... niby ona widziała mnóstwo dzieci i ma jakieś porównanie ale... hmmm... zastanawia mnie jej stwierdzenie.
    Heh. Ja myślę że nie miała nic mądrego do powiedzenia, to powiedziała cokolwiek:) skąd ona takie rzeczy może wiedzieć?

  • Papapatka Autorytet
    Postów: 1569 1772

    Wysłany: 15 marca 2019, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pau.Em wrote:
    Heh. Ja myślę że nie miała nic mądrego do powiedzenia, to powiedziała cokolwiek:) skąd ona takie rzeczy może wiedzieć?
    No właśnie nie wiem... po ilości placzu podczas klucia? No każde dziecko płacze... ja sama bardzo boje się kluc chociaż po porodu uważałam ze mam wysoki próg bolu. Rzeczywiście chyba nie miała nic mądrego do powiedzenia...

    Zosia! Spełnienie marzeń...km5scwa1f3mt6hq0.png
  • SiSi111 Autorytet
    Postów: 812 393

    Wysłany: 15 marca 2019, 22:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ogólnie to ostatnie dwa dni super bo MAŁA miala długie drzemki i prawie wogole na rekach nie była ale juz trzeci dzien z rzedu miedzy 19:30-21na napady płaczu az sie zanosi, z przerwami oczywoscie na dzremki, ogolnoe to sa takie napady trwaja po 1-2min i koniec. Myslicie ze to kolki?

    ❤❤❤
    m5kxvau.png
  • symbolica Autorytet
    Postów: 2399 620

    Wysłany: 15 marca 2019, 22:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sisi jeśli to trwa 1-2minuty to może jakiś problem z usuwaniem gazów. Dobrze, że trwa to tak krótko. Jaka podajesz witaminę D? podajesz probiotyki? jeśli tak to jakie?

    Amir jeśli mleko ci tryska tzn że duże ciśnienie tam jest.. może odciągnij troszkę przed przystawieniem małego. Ewentualnie kładż młodego na cycu wtedy grawitacja trochę pohamuje tryskanie. Na leżąco brzuszek do brzuszka karmicie i wtedy mu przeszkadza?

    Mój się tylko wkurza /płacze/ o cyca bo lubi ciukać jak zasypia, kiedy pierdzi/kupa idzie, lubi go jak się budzi (jak mnie nie ma w zasięgu to jest duży histeryczny RYK) i wogóle strasznie cycowy..

    da8300b52b.png
  • amir Autorytet
    Postów: 915 413

    Wysłany: 16 marca 2019, 01:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    symbolica tak właśnie robię ale średnio mu się podoba ta pozycja zanim to dobrze poukladam to czasami się już przyssie później się wkurzam że się go przesuwa itp więc z nerwów ciągnie jeszcze bardziej
    w nocy jeszcze pół biedy bo je spokojnie ale dzień lepiej nie mówić jak to karmienie wygkada

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 marca 2019, 03:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Papapatka wrote:
    No właśnie nie wiem... po ilości placzu podczas klucia? No każde dziecko płacze... ja sama bardzo boje się kluc chociaż po porodu uważałam ze mam wysoki próg bolu. Rzeczywiście chyba nie miała nic mądrego do powiedzenia...
    Mój przy pierwszym szczepieniu na bcg i web jeszcze w szpitalu darl się jak oszalaly. A nikt nie mówił o progu bólu:p w ogóle to raczej podlega Zosi ocenie, a nie pielegbiarki:p

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 marca 2019, 03:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Papapatka, na samym szczepienie u nas też było mega darcie...

  • symbolica Autorytet
    Postów: 2399 620

    Wysłany: 16 marca 2019, 03:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amir czyli też masz takiego niecierpliwca jak ja... Tak określiła ten typ położna jeszcze w szpitalu bo potrafił tak w szale zacisnąć szczęki, że z bòlu krzyczałam. Czasem małemu sporo czasu zajmuje prawidłowe przyspawanie się prawidłowe do cycka i sprawia bòl, ale trzeba uczyć szacunku do siebie więc do skutku odstawiać -palec w kącik ust-, uspokoić go i przystawiać. Mòwić do niego spokojnie co nam się nie podoba - wyczuje emocje..Dotrzecie się, im starsze dziecko tym łatwiej będzie, a i szybki wypływ mleka nie będzie już problemem..

    da8300b52b.png
  • amir Autorytet
    Postów: 915 413

    Wysłany: 16 marca 2019, 04:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    symbolica dzięki za dobre słowo ja już jestem na skraju wytrzymałości coraz częściej myślę o tym żeby mleko odciągnąć i karmić butelka z której swoją drogą je pięknie powoli i spokojnie

  • Papapatka Autorytet
    Postów: 1569 1772

    Wysłany: 16 marca 2019, 06:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Macie racje Dziewczyny. Co prawda pierwszy raz jej łzy poleciały...
    A ta głupia pinda mi dołożyła jak widziała ze mi też łzy lecą. Uh.

    Pau.Em lubi tę wiadomość

    Zosia! Spełnienie marzeń...km5scwa1f3mt6hq0.png
  • symbolica Autorytet
    Postów: 2399 620

    Wysłany: 16 marca 2019, 06:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amir z butli łatwiej leci więc nie musi kombinować wiele przy tym. Wiesz, że ja też miałam takie myśli? Popękane bolesne brodawki to dla mnie masakra, ale jednak KP wygrywa wygodą - szczegòlnie nocą... z còrą miałam podobnie i na początku chciałam wytrzymać z kp do 6m-cy bo to taka udręką była... Po pòł roku stwierdziłam że do roku bo już spoko i potem co pòł roku wydłużałam i doszłyśmy do wieku 2,5r. Na początku też odciágałam, kontrolowałam ilość itd ale docelowo chciałam tylko kp więc z czasem butla poszła w odstawkę.

    da8300b52b.png
  • Lady_E Autorytet
    Postów: 1160 1154

    Wysłany: 16 marca 2019, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobra chyba zdecydujemy się na Hexacime 8 prevenar13. I tu pytanie. Szczepienia mamy w czwartek i jak to jest. Idziemy i tam już mają szczepionki bo czytam że wy wykupujecie a nam nikt nic takiego nie mówił. Jak nie będą mieli taka jaką chcemy co wtedy? Szczepienie przesunie się w czasie czy jak?

    iv09df9h3jajy138.png
    04.2013 - Początek starań (5cs z clo :()
    2016-2018 3 IUI, 3 IVF żadnego zarodka
    Czekamy co los przyniesie...
    Los przyniósł nam monionka 18.06 beta 26609 mIU/ml <3
    21.06 - Serduszko pięknie bije <3
    04.02.2019 Jest Blanka <3
  • baranosia Autorytet
    Postów: 4714 3428

    Wysłany: 16 marca 2019, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lady_E u mnie dzwoni się w poniedziałek i umawiając się na środowe szczepienie mówisz o jakie Ci chodzi i pielęgniarka informuje czy jest. Jeśli nie to można jechać po receptę i wykupić samemu

    l22ndf9hjjthdw9s.png
    f2wljw4zidqv9ms6.png
  • Lady_E Autorytet
    Postów: 1160 1154

    Wysłany: 16 marca 2019, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    baranosia wrote:
    Lady_E u mnie dzwoni się w poniedziałek i umawiając się na środowe szczepienie mówisz o jakie Ci chodzi i pielęgniarka informuje czy jest. Jeśli nie to można jechać po receptę i wykupić samemu
    My jesteśmy już zapisani dawno na szczepienie. Ale to ok w pon zadzwonię co i jak i mąż w razie czego podjedzie i wykupi. Dzięki:*

    iv09df9h3jajy138.png
    04.2013 - Początek starań (5cs z clo :()
    2016-2018 3 IUI, 3 IVF żadnego zarodka
    Czekamy co los przyniesie...
    Los przyniósł nam monionka 18.06 beta 26609 mIU/ml <3
    21.06 - Serduszko pięknie bije <3
    04.02.2019 Jest Blanka <3
‹‹ 1004 1005 1006 1007 1008 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ

USG, test PAPP-A. Nieprawidłowe wyniki badań w ciąży – co dalej?

W badaniu USG lekarz wykrył jakieś nieprawidłowości? A może wyniki testu PAPP-A są niezadowalające? Co dalej? Jakie kroki podjąć? Czy w takiej sytuacji nieinwazyjny test genetyczny może okazać się pomocny? Jakich informacji może dostarczyć test NIPT?

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 5 gadżetów ułatwiających życie młodej mamy

Rynek produktów dla przyszłych rodziców i maluszków jest ogromny. O jakich gadżetach warto pomyśleć kompletując wyprawkę? Które produkty są warte uwagi i mogą ułatwiać codzienność świeżo upieczonych rodziców? 

CZYTAJ WIĘCEJ