Mamusie Luty 2019.
-
WIADOMOŚĆ
-
Pytanie do dziewczyn, które już przetestowały poduszki do spania - polecacie/nie polecacie?
Ja staram się spać na bokach, ale budzę się zawsze na brzuchu i trochę się obawiam że przygniatam bobo.
Zastanawiam się nad tą:
https://omedika.pl/super-mami-c-poduszka-dla-kobiet-w-ciazy-wzor-grochy-p1261.html
-
Jonesey wrote:sluchajcie a planujecie pojsc do szkoly rodzenia? kiedy trzeba zadzwonic zeby zdazyc sie zapisac? ja dopiero od 29 tygodnia chce zaczac chodzic, tylko nie wiem kiedy dzwonic zeby jeszcze miejsce bylo?
Ja chodziłam w pierwszej ciąży teraz to już nie ma sensu, ale jeśli spodziewacie się pierwszego dziecka to warto można dowiedzie się wielu potrzebnych rzeczy. -
kjt91 wrote:Ja chodziłam w pierwszej ciąży teraz to już nie ma sensu, ale jeśli spodziewacie się pierwszego dziecka to warto można dowiedzie się wielu potrzebnych rzeczy.
Ja w pierwszej ciąży odbyłam tylko połowę zajęć i uważam, ze do niczego mi się nie przydały. Teraz nie będę chodziła, bo nie mamy co z małą zrobić.
-
Ja szkołę rodzenia odpuszczam ale dla dziewczyn spodziewających się pierwszego dziecka to fajna sprawa
z tym ze ja polecam podejscie zdroworozsądkowe czyli teoria teorią a w praktyce i tak wychodzi jak chce
Grzechotka ja w ogole w tej ciąży cierpię na brak energii ale wychodzę z załozenia ze to starość
-
Papapatka wrote:Ja zaczynam z Mężem 6 września
. Stwierdziłam, że chce chodzic na zajecia dwa razy w tyg po 90 min (zadne weekendowe gdzie jest mnostwo wiedzy na raz) i ze chce chodzic przy szpitalu, w ktorym chce rodzić (Warszawa, Inflancka). Pozatym, szkoła trwa 1,5 mc, wiec wrzesien i troche pazdziernika, pogoda jeszcze bedzie dobra, na spokojnie dowiem sie co ptrzeba zeby potem jeszcze dokupic
Ja chodziłam w pierwszej ciaży, ale pamiętam, że kurs był po 26 tygodniu dopiero?
Na Inflanckiej można w tak "wczesnej ciąży"?
Ja chodziłam w Warszawie w szpitalu Orłowskim. -
Makowa_Panna wrote:Grzechotka dobrze napisane mityczne... Teraz jak jestem na l4 i się wysypiam to może jest lepiej, ale i tak bez szału. Poza tym cokolwiek zrobię zaraz jestem zasapana i muszę odpocząć.
Ja mam tak samo. Starszak w nocy daje spać. Ale musze ogarniać papierologę do firmy, przełożyłam to po 12 tygodniu licząc, że będę miała siły, ale nie mam. Wkurza mnie juz to. W dodatku kawy nie mogę pić, bo od razu po niej wymiotuję, więc piję shoty witaminowe bo coś pić rano muszę.
A dom wymaga już prania i mycia, a jak od 3 godzin ciągle mówię, że za 5 minut...
-
Jonesey wrote:sluchajcie a planujecie pojsc do szkoly rodzenia? kiedy trzeba zadzwonic zeby zdazyc sie zapisac? ja dopiero od 29 tygodnia chce zaczac chodzic, tylko nie wiem kiedy dzwonic zeby jeszcze miejsce bylo?
MonisiaK lubi tę wiadomość
04.2013 - Początek starań (5cs z clo)
2016-2018 3 IUI, 3 IVF żadnego zarodka
Czekamy co los przyniesie...
Los przyniósł nam monionka 18.06 beta 26609 mIU/ml
21.06 - Serduszko pięknie bije
04.02.2019 Jest Blanka
-
Papapatka wrote:jest napisane ze najlepiej na przełomie 2-3 trymestr ale nikt nie napisał ze to warunek konieczny, a przy zapisach tez mnie nikt o to nie pytał w ktorym tyg ciąży będę.
Jak ja byłam to był warunek konieczny ale inny szpital. Wtedy masz brzuch duży i uczysz się z nim oddychać itp.
-
Lady_E wrote:Ja nie będę szła. Pewnie nie powiedza mi nic czego bym nie wiedziała
Ja byłam ale prawie od samego początku wiedziłam, że to bez sensu
Kąpaliśmy lalkę, a wiadomo, że to nic w porównaniu z małym dzieciakiem. Wtedy to się ręce dopiero trzęsą
Jedyne fajne to było to że jedno spotkanie prowadził ten Paweł Zawitkowski i ciekawe rzeczy opowiadał i pokazywał jak maluszka przekazywać sobie, żeby cały czas czuł kontakt i czuł się bezpieczny. -
U mnie jest troche lepiej z siłami - w 1 trymestrze dosłownie człapałam po wyjściu z pracy i po przyjechaniu do domu od razu szłam spać na godzinę, żeby w ogóle móc coś zrobić wieczorem.
Teraz już nie muszę kimać po pracy, ale za to ciężko mi wstać rano i mam nudności wieczorem, nic mi się nie chce jeść (oprócz lodów)