Mamusie Luty 2019.
-
WIADOMOŚĆ
-
malami91 wrote:Dziewczyny, współczuję...U mnie kolejna wizyta 25.07, wydaje mi się, że to cała wieczność, nie wiem jak wytrzymam do tego czasu.
u mnie to samo... wizyta 25.07 i też nie wiem jak wytrzymam, ale to już genetyczne, jak myślicie może być już widać płeć ? (12 tyg to będzie)
PS. Milusia88 to przykre... nawet nie wiem co mam napisać na te dzisiejsze złe wiadomości ... jednak mam nadzieje, że jeszcze wszystko będzie dobrze..Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lipca 2018, 21:40
14.01.2016r - 3580g, 58cm -g.15.00
14.02.2019r - 3970g, 59cm -g.00.45
-
Millusia88 przykro mi
Pepper mi się dzisiaj śniło, że mnie dziecko kopie, ale taki mega realny sen to był -
baranosia wrote:Straciatellaa mój by wziął kasę. Pewnie inaczej jakby sam kazał wpaść, a inaczej jak Ty chcesz
-
Porzeczka17 wrote:A jaki duży był Twój pęcherzyk? Był już zarodek? Mi lekarka kazała odstawić duphaston i luteine i czekać na krwawienie
Było widać tylko ciałko żółte, zarodka brak. Idź jeszcze do kogoś innego bo sama wiem z doświadczenia z poprzednich ciaz jak się różni obraz w zależności od sprzętu. Trzymam kciuki!!! Nie odstawiała bym jeszcze progesteronu i skonsultowała jutro lub pojutrze.
Księżniczka 2014
Królewicz 2009
21.03.2006 [*] 13tc -
Kropeczka85 wrote:Pęcherzyk miał 8mm.
Było widać tylko ciałko żółte, zarodka brak. Idź jeszcze do kogoś innego bo sama wiem z doświadczenia z poprzednich ciaz jak się różni obraz w zależności od sprzętu. Trzymam kciuki!!! Nie odstawiała bym jeszcze progesteronu i skonsultowała jutro lub pojutrze.
Aniołek 2015
Leon 21.07.2016 ❤
Aniołek 2018
Aniołek 2018 -
Mdłości i wymioty minęły ale mam wrażenie jakby mi coś siedziało na żołądku. Przedwczoraj robiłam sałatkę do obiadu i obcięłam sobie kawałek palca (opuszek), myślałam, że zwymiotuję.. bolało jak diabli ... no i mam pytanie dziewczyny z innej beczki, czy jak współżyjecie to już po wszystkim boli was brzuch ? .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2018, 01:08
14.01.2016r - 3580g, 58cm -g.15.00
14.02.2019r - 3970g, 59cm -g.00.45
-
Karola94c wrote:Mdłości i wymioty minęły ale mam wrażenie jakby mi coś siedziało na żołądku. Przedwczoraj robiłam sałatkę do obiadu i obcięłam sobie kawałek palca (opuszek), myślałam, że zwymiotuję.. bolało jak diabli ... no i mam pytanie dziewczyny z innej beczki, czy jak współżyjecie to już po wszystkim boli was brzuch ? .
-
nick nieaktualny
-
Grzechotka2 wrote:Dzień dobry poniedziałku. Dzień dobry mdłości. Dzień dobry porcelanowy przyjacielu.
Młoda ogląda Masze a moje zwłoki leżą na kanapie.MałaMała lubi tę wiadomość
-
MonisiaK wrote:Bardzo mi przykro w związku z wczorajszymi wiadomościami. Mam nadzieję że dzisiaj będzie dzień dobrych wiadomości.
Ja mam głupie sny...
Moje libido też w okolicach zera mój tylko płacze... Ale co ja poradzę że wieczorem myślę tylko o poduszce... -
Porzeczka17 wrote:Niestety wieczorem dostałam mocnego krwawienia więc już na pewno straciłam tę ciążę Serce pęka12/02/2019
SZYMEK
-
nick nieaktualnymalami91 wrote:Dziewczyny, współczuję...U mnie kolejna wizyta 25.07, wydaje mi się, że to cała wieczność, nie wiem jak wytrzymam do tego czasu.
Ja wizytuje 26.07 dopiero i tez mam wrażenie, ze to za sto lat
Jeszcze najgorzej, ze teraz mam nakaz leżenia wiec całe dnie spędzam w łożku i czas ciągnie sie niemiłosiernie. Przynajmniej jak zajmowałam sie córkami i domem to miałam ręce pełne roboty i dzień za dniem szybko mijał -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNadzieja22 wrote:
Pepper mi się dzisiaj śniło, że mnie dziecko kopie, ale taki mega realny sen to był
Hahah wczoraj w nocy miałam dokładnie taki sam sen. Normalnie czułam te ruchy u kopniaki to było takie...realne
A jak ty sie w ogóle czujesz? My jesteśmy na tym samym etapie i nawet daty OM mamy te same wiec mnie ciekawi jak u cienie z objawami i samopoczuciem? Jutro wczytujesz czy dzis?
P.S. Teraz doczytałam, ze w środę. Trzymam kciuki żebyś zobaczyła fajny obraz na USGWiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2018, 08:44