X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie Luty 2019.
Odpowiedz

Mamusie Luty 2019.

Oceń ten wątek:
  • Furka Ekspertka
    Postów: 128 128

    Wysłany: 1 lipca 2018, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jonesey z położoną czy gp? To Twoja pierwsza wizyta?

    oar85vsmpx1eyab3.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lipca 2018, 14:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Porzeczka17 wrote:
    Niestety puste jajo. Zarodek się nie pojawił. Wiedziałam że zanik objawów nie wróży niczego dobrego. Nie będę lutową mamusią :-( :-( :-(

    Strasznie mi przykro.
    Wiem, ze to moze być marne pocieszenie, ale moze warto jeszcze troszkę poczekać? W mojej pierwszej ciąży zarodki z akcja serca uwidoczniły się dopiero w 7+2 tc wcześniej ciagle tylko pęcherzyki z ciałkiem żółtym, a miałam usg robione co 2 dni bo byłam wtedy w szpitalu wiec naprawdę sytuacja zmieniła sie z dnia na dzień. Co mówią lekarze? Moze jeszcze nie wszystko stracone?

    Ściskam cie mocno!

  • Karola94c Autorytet
    Postów: 944 578

    Wysłany: 1 lipca 2018, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jonesey wrote:
    U mnie nadal brak objawów i jak czytam o waszych mdlosciach i wymiotach to się zaczynam martwić czy u mnie na pewno wszystko ok..

    Jutro mam wizytę u położnej ale wiem że USG nie będę miała, tylko krew mocz i ogólny wywiad, pewnie dopiero gdzieś za 2-3 tygodnie będę mieć usg także eh ciężkie czasy przede mną..

    Mi zanikły objawy, jedynie piersi wrażliwe i juz schizuje :p

    Porzeczko, przykro mi.. następnym razem będzie dobrze, nie możesz się poddać :(

    14.01.2016r - 3580g, 58cm -g.15.00
    3i498u69dg9tllfw.png
    14.02.2019r - 3970g, 59cm -g.00.45
    iv096iye2fv87y8o.png
    6qw2egz2dy2t6mxw.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lipca 2018, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja22 wrote:
    A nie możesz u swojego przyspieszyć wizyty? Np w połowie miesiąca, żeby była.

    Porzeczka17 też trzymam kciuki :)


    Wiesz co mój lekarz teraz idzie na urlop. Wraca 17.07 i wtedy planowałam sie to niego wybrać, ale jego zdaniem nie ma potrzeby i lepiej bedzie jak przyjdę dopiero 26.07 bo wtedy będziemy juz na takim etapie, ze bedzie juz wszystko widać na USG i unikniemy w ten sposób niepotrzebnego stresu :). Chyba, ze bedzie sie coś działo, albo coś mnie zaniepokoi to mam przyjść wcześniej. No i wyrazie czego zawsze mogę zadzwonić albo napisać do niego nawet na urlopie.
    Na tej wizycie planuje od razu założyć kartę ciąży, dac skierowanie na badania itp.

  • Nadzieja22 Autorytet
    Postów: 2410 3875

    Wysłany: 1 lipca 2018, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ej_est wrote:
    Wiesz co mój lekarz teraz idzie na urlop. Wraca 17.07 i wtedy planowałam sie to niego wybrać, ale jego zdaniem nie ma potrzeby i lepiej bedzie jak przyjdę dopiero 26.07 bo wtedy będziemy juz na takim etapie, ze bedzie juz wszystko widać na USG i unikniemy w ten sposób niepotrzebnego stresu :). Chyba, ze bedzie sie coś działo, albo coś mnie zaniepokoi to mam przyjść wcześniej. No i wyrazie czego zawsze mogę zadzwonić albo napisać do niego nawet na urlopie.
    Na tej wizycie planuje od razu założyć kartę ciąży, dac skierowanie na badania itp.
    To już rób jak uważasz :) Ale ja bym chyba nie szła do tego gina w czwartek.

    HrQwp1.png
    21.06 hcg 14,3, 23.06 hcg 92,07, 25.06 hcg 307, 27.06 hcg 803
    ♡♡♡
    MTHFR 677 homo; niedoczynność tarczycy, ANA+++, NK 17%, kiepskie cytokiny
    W drodze do macierzyństwa od 05.2017
  • Porzeczka17 Przyjaciółka
    Postów: 109 163

    Wysłany: 1 lipca 2018, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ej_est wrote:
    Strasznie mi przykro.
    Wiem, ze to moze być marne pocieszenie, ale moze warto jeszcze troszkę poczekać? W mojej pierwszej ciąży zarodki z akcja serca uwidoczniły się dopiero w 7+2 tc wcześniej ciagle tylko pęcherzyki z ciałkiem żółtym, a miałam usg robione co 2 dni bo byłam wtedy w szpitalu wiec naprawdę sytuacja zmieniła sie z dnia na dzień. Co mówią lekarze? Moze jeszcze nie wszystko stracone?

    Ściskam cie mocno!
    Niestety pęcherzyk w ciągu tygodnia urósł tylko 1mmm więc sytuacja niestety pewna :-( będę starać się dalej. Mam nadzieję że samo się oczyści bo nie chcę iść znowu na zabieg ;-(

    3jgxugpjhdl3x81v.png

    Aniołek 2015
    Leon 21.07.2016 ❤
    Aniołek 2018
    Aniołek 2018
  • kjt91 Autorytet
    Postów: 546 519

    Wysłany: 1 lipca 2018, 16:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bardzo mi przykro Porzeczka17

    69342ca952.png
    2871cbcc6e.png
    a7a05578c6.png
  • Straciatellaa Autorytet
    Postów: 2674 2499

    Wysłany: 1 lipca 2018, 16:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Porzeczka17 wrote:
    Niestety pęcherzyk w ciągu tygodnia urósł tylko 1mmm więc sytuacja niestety pewna :-( będę starać się dalej. Mam nadzieję że samo się oczyści bo nie chcę iść znowu na zabieg ;-(
    Przykro mi Porzeczko :(


    oar8ikgn5pgt0ug5.png
  • mamamajeczki Autorytet
    Postów: 717 398

    Wysłany: 1 lipca 2018, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przykro mi porzeczka17 :(

    rfxg3e3kmiyi4sbz.png
  • Pionerka Autorytet
    Postów: 630 341

    Wysłany: 1 lipca 2018, 16:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Porzeczka przykro mi :-( ja mam jutro wizytę i też się boję bo w ubiegły piątek był tylko sam pęcherzyk i martwię się czy właśnie nie będzie puste jajo a trochę się staraliśmy o tą ciążę tak więc tego ... Ryzyko jest jakby większe :-(

    Cs kto by liczył ;-)
    Niepłodność idiopatyczna
    Podejście do 1 IUI - 05.03.18r ( clo + ovitrelle) :-(
    06.2018 Udało się! :-) -->02.07 puste jajo :-(
    Wracamy do walki !!!!
    IVF start 03.2019 Transfer 30.03.2019 beta :-(
  • Lady_E Autorytet
    Postów: 1160 1153

    Wysłany: 1 lipca 2018, 16:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Porzeczka przykro mi. Dużo siły dla was

    iv09df9h3jajy138.png
    04.2013 - Początek starań (5cs z clo :()
    2016-2018 3 IUI, 3 IVF żadnego zarodka
    Czekamy co los przyniesie...
    Los przyniósł nam monionka 18.06 beta 26609 mIU/ml <3
    21.06 - Serduszko pięknie bije <3
    04.02.2019 Jest Blanka <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lipca 2018, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja22 wrote:
    To już rób jak uważasz :) Ale ja bym chyba nie szła do tego gina w czwartek.


    Myśle, ze sobie odpuszczę faktycznie. Nie mam jakos ochoty „użerać” sie z tym lekarzem. W razie czego pod ręka mam mojego. A do tego doktora moze sie zapisze sie na inny termin zeby dostać te skierowanie na badania. O ile on w ogóle kieruje swoje pacjentki na jakieś badania

    Nadzieja22 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lipca 2018, 17:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Porzeczka17 wrote:
    Niestety pęcherzyk w ciągu tygodnia urósł tylko 1mmm więc sytuacja niestety pewna :-( będę starać się dalej. Mam nadzieję że samo się oczyści bo nie chcę iść znowu na zabieg ;-(

    Rozumiem :(
    Naprawdę bardzo mi przykro. Trzymam kciuki aby oczyściło sie samo.
    Super, ze sie nie poddajesz i chce dalej walczyć. Duzo sił życzę!

  • Mamusiagusia Ekspertka
    Postów: 212 290

    Wysłany: 1 lipca 2018, 17:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Porzeczka17 duzo sily i nie poddawaj sie!!!

    f2w3s65g4ccg8c2j.png
    f2wl3e5e9no7pv96.png

    31.10.2017r. Nasz Aniołek - tak bardzo Cię pragneliśmy ;(
    Insulinooporność i hiperinsulinemia
    MTHFR - obie hetero:(
  • Jonesey Autorytet
    Postów: 511 557

    Wysłany: 1 lipca 2018, 17:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Furka, z polozna, mieszkam w UK 4 lata i nawet nie mam swojego GP :D zapisalam sie od razu do Queen Charlotte Hospital i mnie umowili na jutro na 1sza wizyte :) i tak to moja 1sza ciąza :) a Ty z tego co kojarze z wpisow chyba tez mieszkasz w Londynie? Zapisalas sie juz na wizyte? Tak w ogole to wyslalam ci zaproszenie do znajomych, popiszemy na priv o NHS zeby dziewczynom nie spamowac :)


    Karola94dc, wiesz ale u mnie od samego poczatku jakos bezobjawowo ta ciąza przebiega :D piersi tez mam jeszcze lekko wrazliwe, ale to tez zalezy od dnia, dzisiaj np sa ciut bardziej bolesne, ale czuje to dopiero jak ich dotkne. Staram sie tym nie przejmowac i raczej "wsluchuje" sie w swoj organizm, mysle ze wszystko jest ok :)

    atdc9vvjvmoe0t4i.png
    Nasz Ślub 1.10.2016 <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lipca 2018, 18:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Porzeczka17 wrote:
    Niestety puste jajo. Zarodek się nie pojawił. Wiedziałam że zanik objawów nie wróży niczego dobrego. Nie będę lutową mamusią :-( :-( :-(
    Bardzo mi przykro :-(

  • Kolorowaola Ekspertka
    Postów: 191 153

    Wysłany: 1 lipca 2018, 18:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie pojawiły się dziś mdłości, czuję się fatalnie :/

    km5sroeqr29ccbje.png
  • Karola94c Autorytet
    Postów: 944 578

    Wysłany: 1 lipca 2018, 18:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jonesey wrote:
    Karola94dc, wiesz ale u mnie od samego poczatku jakos bezobjawowo ta ciąza przebiega :D piersi tez mam jeszcze lekko wrazliwe, ale to tez zalezy od dnia, dzisiaj np sa ciut bardziej bolesne, ale czuje to dopiero jak ich dotkne. Staram sie tym nie przejmowac i raczej "wsluchuje" sie w swoj organizm, mysle ze wszystko jest ok :)

    Musi być wszystko okej, nie ma innej opcji :D . Czekam na wiadomości jak po wizycie :) !

    14.01.2016r - 3580g, 58cm -g.15.00
    3i498u69dg9tllfw.png
    14.02.2019r - 3970g, 59cm -g.00.45
    iv096iye2fv87y8o.png
    6qw2egz2dy2t6mxw.png
  • Straciatellaa Autorytet
    Postów: 2674 2499

    Wysłany: 1 lipca 2018, 19:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kolorowaola wrote:
    U mnie pojawiły się dziś mdłości, czuję się fatalnie :/
    Moje jedyne pożywienie dziś to chrupki kukurydziane i żelki. Zmuszałam się do wymiotów, ale nic to nie daje. Łączę się w bólu :(


    oar8ikgn5pgt0ug5.png
  • Pepper Autorytet
    Postów: 803 770

    Wysłany: 1 lipca 2018, 19:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Porzeczka bardzo mi przykro :(

    Ja mam od wczoraj zakwasy w udach a nie miałam żadnego wysiłku. Rwa mnie niemożliwie. Czy ktoś wie co to może być?

    Boję się piątkowej wizyty :(

    💙Synek 2011
    🩷Córcia 2019
    preg.png
‹‹ 52 53 54 55 56 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Testy hormonalne w leczeniu niepłodności

Problemy hormonalne są jedną z najczęstszych przyczyn trudności z zajściem w ciążę. Jakie testy hormonalne warto wykonać podczas diagnostyki i leczenia problemów z płodnością?

CZYTAJ WIĘCEJ