X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie Luty 2019.
Odpowiedz

Mamusie Luty 2019.

Oceń ten wątek:
  • Nadzieja22 Autorytet
    Postów: 2410 3875

    Wysłany: 30 czerwca 2018, 19:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ej est, wtedy już będzie 6+0. A teraz co było widoczne?

    Ja idę na pierwszą w 5+6, bo muszę wziąć receptę, na drugą z tydzień później.

    HrQwp1.png
    21.06 hcg 14,3, 23.06 hcg 92,07, 25.06 hcg 307, 27.06 hcg 803
    ♡♡♡
    MTHFR 677 homo; niedoczynność tarczycy, ANA+++, NK 17%, kiepskie cytokiny
    W drodze do macierzyństwa od 05.2017
  • Papapatka Autorytet
    Postów: 1457 1677

    Wysłany: 30 czerwca 2018, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ,

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2019, 08:45

    Zosia! Spełnienie marzeń...km5scwa1f3mt6hq0.png
  • Grzechotka2 Autorytet
    Postów: 712 823

    Wysłany: 30 czerwca 2018, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cóż za pracowity tydzień nadchodzi n!

    l22nio4pm7glhik4.png
    w57v3e3kpq4472hr.png
  • baranosia Autorytet
    Postów: 4714 3428

    Wysłany: 30 czerwca 2018, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też poszłam za szybko. 6t0d i tylko pusty pęcherzyk :(

    l22ndf9hjjthdw9s.png
    f2wljw4zidqv9ms6.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 czerwca 2018, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja22 wrote:
    Ej est, wtedy już będzie 6+0. A teraz co było widoczne?

    Ja idę na pierwszą w 5+6, bo muszę wziąć receptę, na drugą z tydzień później.

    To nie jest kwestia tego, co bedzie widać choc po części tez, ale glownie waham się dlatego, ze nie jest to wizyta u mojego lekarza prowadzącego tylko u doktora w przychodni, u którego miałam „przyjemność” być już w zeszły czwartek na wizycie. Generalnie lekarz w obyciu nie jest zły, ale w podejściu do ciąży jak dla mnie okropny. Jak usłyszał, że w środę trafiłam na IP z krwawieniem to nawet nie chciał mnie badać bo stwierdził, że ta ciąża to nic pewnego i moze jej juz nie być. USG robił kilka sekund naprawdę po czym zaczął narzekać, ze jest tylko pęcherzyk z ciałkiem żółtym, że nie ma zarodka ani akcji serca wiec on za bardzo nie widzi szans, a to był 5+0 tc wiec nawet ja bez medycyny wiem, ze to jeszcze za wcześnie na zarodek i akcje serca. Skierowania na betę nie chciał mi dac (mimo, że lekarz z IP kazał mi powtórzyć) bo jego zdaniem to badanie jest bez sensu i nic nie wnosi, bo beta moze być ładna,a ciąża sie nie rozwija, a jak zobaczył ile i jakie leki przepisał mi lekarz na IP to skomentował „po co Pani tyle leków” i od razu kazał zmniejszyć. Choc z drugiej strony pytał czy chce L4 i bez problemu wystawił zaświadczenie mojemu mężowi potrzebne do jego L4 na dziewczynki, ze ciąże mam zagrożona poronieniem i musze leżeć. Jakos bardzo sie nie przejęłam ta wizyta u niego tym bardziej, ze wieczorem tego samego dnia udalo mi sie wcisnąć na wizytę u mojego lekarza prowadzącego, który jest świetnym lekarzem i jego zdanie jest dla mnie istotne, a według niego jest dobrze wiec tego sie trzymam.
    Do tego lekarza mam przyjść znowu w czwartek jesli bede chciała bo potem idzie na urlop i jak nie teraz w czwartek to dopiero 26 i powiedział, że mam sobie wybrać kiedy chce. Zapisałam sie na teraz, ale nie wiem czy iść. Głownie poszłabym ze względu na usg, ale z drugiej strony to bedzie 6+0 wiec nie wiem czy cos bedzie w ogóle widać. Chciałam chodzić do tego lekarza aby na początku zeby dostać skierowanie na badania, ale chyba sobie odpuszczę.

  • magdaaa88 Autorytet
    Postów: 394 314

    Wysłany: 30 czerwca 2018, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a ma któraś z Was mięśniaki? Ja mam niestety 2 małe :(

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 czerwca 2018, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2018, 11:35

  • Ewelcia85 Autorytet
    Postów: 1546 1405

    Wysłany: 30 czerwca 2018, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ej_est ja na twoim miejscu bym poszła , na usg rzeczywiście jeszcze może nie za wiele być widać ale skierowanie na badania już powinien ci wypisać więc jakiś plus z wizyty by był :)

    f2wli09kebrdx746.png

    km5sdf9hrbv8wz69.png

    zem3df9hlpgxzhqc.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 czerwca 2018, 22:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelcia85 wrote:
    Ej_est ja na twoim miejscu bym poszła , na usg rzeczywiście jeszcze może nie za wiele być widać ale skierowanie na badania już powinien ci wypisać więc jakiś plus z wizyty by był :)

    Podejrzewam, ze dopóki nie zobaczy zarodka z akcja serca to nie da mi żadnego skierowania, a nie nastawiam się na zarodek i serduszko w czwartek bo to będzie 6+0 a baranosia wyżej pisała, ze na tym etapie nie widziała nic poza pęcherzykiem. W pierwszej ciąży tez było widać dopiero później wiec podejrzewam, ze teraz tez tak będzie.

    No zobaczę mam jeszcze trochę czasu żeby zdecydować ;)

  • Nadzieja22 Autorytet
    Postów: 2410 3875

    Wysłany: 1 lipca 2018, 00:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ej est, no to nie wiem czy bym szła na wizytę skoro masz mieszane uczucia co do gina. A do swojego kiedy idziesz?

    Ja teraz na wizytę idę do koleżanki mojego gina, bo on jest na urlopie.

    HrQwp1.png
    21.06 hcg 14,3, 23.06 hcg 92,07, 25.06 hcg 307, 27.06 hcg 803
    ♡♡♡
    MTHFR 677 homo; niedoczynność tarczycy, ANA+++, NK 17%, kiepskie cytokiny
    W drodze do macierzyństwa od 05.2017
  • Karola94c Autorytet
    Postów: 944 578

    Wysłany: 1 lipca 2018, 01:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny.. ja dopiero wizyta 25.07 :D . Nie wiem jak ja wytrzymam :D i to już genetyczne ! !

    14.01.2016r - 3580g, 58cm -g.15.00
    3i498u69dg9tllfw.png
    14.02.2019r - 3970g, 59cm -g.00.45
    iv096iye2fv87y8o.png
    6qw2egz2dy2t6mxw.png
  • Ewelcia85 Autorytet
    Postów: 1546 1405

    Wysłany: 1 lipca 2018, 07:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola94c wrote:
    dziewczyny.. ja dopiero wizyta 25.07 :D . Nie wiem jak ja wytrzymam :D i to już genetyczne ! !
    O jaaa już jesteś umówiona na genetyczne :) ale fajnie , ja mam 09.07 normalną wizytę i dopiero będe sie umawiała . Kurcze ale przed genetycznymi będe miała stracha i całą serię czarnych scenariuszy ( tak już mam ;) )

    f2wli09kebrdx746.png

    km5sdf9hrbv8wz69.png

    zem3df9hlpgxzhqc.png

  • Ewelcia85 Autorytet
    Postów: 1546 1405

    Wysłany: 1 lipca 2018, 07:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny już drugą noc było mi niedobrze :( normalnie przewalałam się z boku na bok i chodziłam po mieszkaniu ale to nic nie dało . Teraz już wstałam i zastanawiam się czym sobie ulżyć ...Tak jeszcze nie miałam żeby 24 h na dobę źle się czuć w poprzednich ciążach w końcu przechodziło. Eh i jeszcze do 15 jestem sama bo mąż w pracy :(

    f2wli09kebrdx746.png

    km5sdf9hrbv8wz69.png

    zem3df9hlpgxzhqc.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lipca 2018, 07:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola94c wrote:
    dziewczyny.. ja dopiero wizyta 25.07 :D . Nie wiem jak ja wytrzymam :D i to już genetyczne ! !
    Ja jutro będę się zapisywać i mam nadzieję, że na 4 sierpnia będą miejsca jeszcze do tej pani dr. Będę miała wtedy 12t0d.
    Kolejna wizytę mam 19 lipca.

    Ewelcia85 ja też tak mam. Czuje się źle 24/7. Dziś wypilam łyk herbaty i niestety wymiotowalam. A jak tu się opiekować dzieckiem Boże:( jestem załamana po prostu...

  • Ewelcia85 Autorytet
    Postów: 1546 1405

    Wysłany: 1 lipca 2018, 08:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pau.Em wrote:
    Ja jutro będę się zapisywać i mam nadzieję, że na 4 sierpnia będą miejsca jeszcze do tej pani dr. Będę miała wtedy 12t0d.
    Kolejna wizytę mam 19 lipca.

    Ewelcia85 ja też tak mam. Czuje się źle 24/7. Dziś wypilam łyk herbaty i niestety wymiotowalam. A jak tu się opiekować dzieckiem Boże:( jestem załamana po prostu...
    Ja nie wymiotuje ale już się poważnie zastanawiam czy nie wymusić wymiotów może to przyniesie ulgę chociaż chwilowa ? U mnie najgorsze jest uczucie jakby mi coś w przełyku stało :(

    f2wli09kebrdx746.png

    km5sdf9hrbv8wz69.png

    zem3df9hlpgxzhqc.png

  • Papapatka Autorytet
    Postów: 1457 1677

    Wysłany: 1 lipca 2018, 08:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2019, 08:45

    Zosia! Spełnienie marzeń...km5scwa1f3mt6hq0.png
  • Grzechotka2 Autorytet
    Postów: 712 823

    Wysłany: 1 lipca 2018, 08:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nigdy nie powstrzymuje wymiotów, niekiedy je nawet prowokuje, zawsze potem mi lżej. Dzisiaj jeszcze bez wymiotów, na szczęście, bo są teściowie. Wczoraj wieczorem też jakoś mi się udawało wziąć się w garść.

    Ale czuję że będzie ciężko.

    l22nio4pm7glhik4.png
    w57v3e3kpq4472hr.png
  • Ewelcia85 Autorytet
    Postów: 1546 1405

    Wysłany: 1 lipca 2018, 08:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Straciatellaa wrote:
    Myślałam, że nie zasnę przez mdłości. Tez się kreciłam, ale w końcu padłam. Rano znów to samo, próbuję przełknąć herbatę :) Całe szczęście nie wymiotuje.

    Macie szczególnie znienawidzone zapachy? :P
    Zapach,smak mięsa jest dla mnie nie do przejścia. Obojętnie czy to wędlina, czy inny wyrób :/
    Miałam tak w pierwszej ciąży :( współczuje ja mogę jeść wszystko tylko czuje jakbym do konca nie przełknęła i taką galaretkę na żołądku .

    f2wli09kebrdx746.png

    km5sdf9hrbv8wz69.png

    zem3df9hlpgxzhqc.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lipca 2018, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja22 wrote:
    Ej est, no to nie wiem czy bym szła na wizytę skoro masz mieszane uczucia co do gina. A do swojego kiedy idziesz?

    Ja teraz na wizytę idę do koleżanki mojego gina, bo on jest na urlopie.

    Właśnie nie wiem co robić. Poszłabym tylko ze względu na USG, ale pytanie czy warto? Czy będzie coś widać? A jak mam się męczyć z tym lekarzem, a i tak się niczego nie dowiedzieć to jakoś mi się odechciewa. Do mojego lekarza idę 26.07 także 4 tygodnie czekania

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lipca 2018, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Straciatella ja w pierwszej ciąży miałam wstręt do mięsa na początku. Jak mąż smażył jakieś mięso to ja zamykałam się dwa pokoje dalej i zatykałam nos bo jak tylko poczułam zapach to był bieg do toalety :D nie mogłam tez otwierać lodówki bo zaraz był bełt haha
    Teraz póki co jest spokojnie jest mi trochę niedobrze głównie z rana i wieczorami no. wczoraj myślałam, ze nie zasnę bo nagle zrobiło mi się tak niedobrze, ze się zastanawiałam czy nie wymusić trochę wymioty żeby ulżyło, ale w końcu zasnęłam, a teraz z rana tylko trochę mdli. Ogólnie u mnie to przychodzi fazami z rana mi niedobrze potem mija za jakiś czas znów mnie mdli, potem znów mija, potem znów mdli itd. wiec czuje mdłości co kilka godzin w ciągu dnia...dziwnie. No i po jedzeniu tez mi się robi niedobrze. Zjem np. obiad i od razu muszę się położyć bo zaczyna mnie mdlic, a po jakimś czasie przechodzi ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lipca 2018, 09:02

‹‹ 50 51 52 53 54 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Gdzie rodzić - wybór szpitala do porodu

Poród to wyjątkowa chwila. Wraz ze zbliżającym się terminem porodu, wiele kobiet zastanawia się gdzie rodzić. Warto poświęcić trochę czasu na wybór szpitala, w którym chciałabyś aby przyszło na świat Twoje dziecko. Przeczytaj jak się do tego dobrze przygotować, czym się kierować przy wyborze szpitala i jakie informacje zebrać na temat wybranej placówki.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz płodny a owulacja i dni płodne - jak prowadzić obserwacje?

Na rynku dostępnych jest wiele pomocy w wyznaczaniu dni płodnych. Większość z nich działa na podobnej zasadzie – rozpoznaje zmianę hormonów w ciele kobiety i na tej podstawie wskazuje dni płodne. Czy wiesz, że jedno z takich „narzędzi” masz już w sobie? Twój śluz płodny, który pojawia się w czasie dni płodnych, czyli przed wystąpieniem owulacji!

CZYTAJ WIĘCEJ