Mamusie Luty 2019.
-
WIADOMOŚĆ
-
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku dla Was i bliskich! Łatwych porodów o czasie i zdrowych maluszków :*
A to moja kreacja z wczoraj (nie wrzucałam jeszcze swojego brzuszka tutaj)
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/6dad220da059.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 1 stycznia 2019, 11:56
symbolica, artemida27, Pau.Em, Pepper, Jonesey, Papapatka, Kolorowaola, Nadzieja22, Ewelcia85, Karola94c lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnybumbum wrote:Wszystkiego dobrego w Nowym Roku dla Was i bliskich! Łatwych porodów o czasie i zdrowych maluszków :*
A to moja kreacja z wczoraj (nie wrzucałam jeszcze swojego brzuszka tutaj)
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/6dad220da059.jpgi piękny brzuszek❤
Ja całe szczęście nie mam anemii, więc problem brania żelaza mnie ominął. W poprzedniej ciąży brałam do kon ciąży. Natomiast wszystkie leki typu magnez i nospa miałam brać do 38 tygodnia. Tylko wtedy miałam silne skurcze.
To jest dziwne. W poprzedniej ciąży jadłam zdrowo bo miałam cukrzycę, miałam straszna anemie,przez co brałam tardyferon, poza tym oczywiście witaminy, córka również urodziła się z anemia i musiała 3 miesiące dostawać żelazo. A teraz? Nie biorę nawet witamin A hemoglobina ponad 13.bumbum lubi tę wiadomość
-
Wszystkiego najlepszego Dziewczyny
Ewelcia85, Pau.Em, iwona01 lubią tę wiadomość
-
Hej
my sylwestra spędziliśmy z dziećmi w domu
zrobiłam pizze było piccolo i oglądanie filmów więc impreza jak ta lala
Dzisiaj ukręciłam ciasto marchewkowe i żurek więc tez czeka nas błogie lenistwo
Ja hemoglobine mam na poziomie 11 i w tym momencie mam brać sorbifer
-
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!
Moja 2,5latka wczoraj poszła spać ok 21, ale przez huki ciągle się budziła i płakała, że się boi
W poprzedniej ciąży brałam żelazo do końca, teraz gin mówił, że tak mi lecą w dół wyniki, że od nastepnej wizyty już mi zapisze i do końca będę brać.
Wierzyć mi się nie chce, że już styczeń. Zaraz dzieciaki mają ferie i rodzęmam dylemat... czy jechać 200km w polowie lutego do rodziców i tam rodzić (tak ma córka ferie) czy zostać w domku. Mama mnie namawia żebym przyjechała, ale sama nie wiem. Musze to przemyślec na spokojnie. Pewniej bym się czuła bo dziewczynki tam rodziłam, a tu nowe miasto, szpital, zwyczaje eh
Mam torbe!ciocia mi kupiła, wszyscy mówią że mam za długi ogon w organizacji
obiecuje sobie, że w tym tygodniu wszystko ogarnę (takie pierwsze postanowienie noworoczne
)
Ewelcia85 lubi tę wiadomość
-
Straciatella Ja bym została w domu. Ale jeśli dotrwasz w dwupaku i będziesz się tam czuła lepiej czemu nie. Tylko jak to zrobicie? Przewiezienie rzeczy małej i będziecie tam tydzień dwa. Bo z maluszkiem jechać 200 km to niebrdzo...
U mnie zjazd formy. Mała się tak rozpycha że boli mnie wszystko. Ostatnio czytałam że jak maluch władza główkę w kanał rodny to boli jakby ci du.. rozrywało. No i dzisiaj parę razy myślałam że mi dupe rozerwie:p Mąż mówi że brzuszek mi opadł trochę. Oj coś czuje że Blanka wyjdzie wcześniej. Mam taką cichą nadzieję
04.2013 - Początek starań (5cs z clo)
2016-2018 3 IUI, 3 IVF żadnego zarodka
Czekamy co los przyniesie...
Los przyniósł nam monionka 18.06 beta 26609 mIU/ml
21.06 - Serduszko pięknie bije
04.02.2019 Jest Blanka
-
I jest 2019 rok, nasz rok. Udało nam się wszystkim dorwać z dzieciaczki w brzuszkach
Życzę Wam dużo zdrowia i bezproblemowo rozwiązania :*
Jutro jedziemy kupić fotelik i wózek. Mam też zamiar ogarnąć prawie i torbę do szpitala.
Spodnie też mnie boli zwłaszcza w nocy jak wstaje siku to nie wiem jak się ruszy. Masakra.
Czkawkę czuję nad prawa pachwiną i pod prawą piersią.Ewelcia85 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Pau.Em podziwiam za to ciągłe pieczenie! W pierwszej ciąży miałam taką jazdę że ciągle robiłam jak nie drożdżówkę to jagodzianki, to bułeczki z twarogiem. Teraz zupełnie nie mam na to chęci i ochoty...
Straciatella to zaszalałaś! Możesz 2tyg prania nie robić żeby wszystko udało się założyćPau.Em lubi tę wiadomość
-
dostalam dużą paczkę jakiś czas temu od koleżanki, która ma bliźniaczki, ale jakoś nie wydawało mi się tego dużo i jak coś mi wpadło w oko to kupowałam
Tonę w ciuszkachale za to wiem, że nie mam skarpetek dla małej, bluz i jakiś kombinezon polarowy musze zakupić
-
A mi dziś synek chyba inaczej się ułożył, kopie w żołądek, a czuje go w spojeniu, do tego boli krzyż i brzuch twardnieje, no spa poszła w ruch.. Tak się wystraszyłam że spakowałam torbę na szpital.. I zobaczyłam, że brakuje kilku rzeczy , które miałam kupić w połowie stycznia
. Jutro wizyta na 20.30 u ginekologa .. czekam i ciekawe co powie...
Ps. Mam nadzieję, że nie zacznie się nic wcześniej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 stycznia 2019, 22:14
-
Karola94c wrote:A mi dziś synek chyba inaczej się ułożył, kopie w żołądek, a czuje go w spojeniu, do tego boli krzyż i brzuch twardnieje, no spa poszła w ruch.. Tak się wystraszyłam że spakowałam torbę na szpital.. I zobaczyłam, że brakuje kilku rzeczy , które miałam kupić w połowie stycznia
. Jutro wizyta na 20.30 u ginekologa .. czekam i ciekawe co powie...
Ps. Mam nadzieję, że nie zacznie się nic wcześniej.dzisiaj w nocy miałam kilka takich dłuższych skurczy ale nie nastawiam się na szybszy poród
ogolnie czuję się juz jak słonica i do tego Wojtuś tak się przeciąga ze czasami z bólu nie wiem co mamze sobą zrobić
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 stycznia 2019, 22:21