X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie Luty 2019.
Odpowiedz

Mamusie Luty 2019.

Oceń ten wątek:
  • Straciatellaa Autorytet
    Postów: 2674 2499

    Wysłany: 1 stycznia 2019, 22:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bumbum wrote:
    O, za to ja już mam kombinezon i skarpetek kilka par ;)

    Ja mam ten (test teraz na wyprzedaży):

    https://www.c-and-a.com/pl/pl/shop/kombinezon-dla-niemowlat-2020434/3
    a jaki rozmiar brałaś? :D


    oar8ikgn5pgt0ug5.png
  • bumbum Autorytet
    Postów: 2789 1272

    Wysłany: 1 stycznia 2019, 22:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Straciatellaa wrote:
    a jaki rozmiar brałaś? :D
    Ja wzięłam 62 :)

  • MałaMała Autorytet
    Postów: 487 540

    Wysłany: 2 stycznia 2019, 00:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola94c wrote:
    A mi dziś synek chyba inaczej się ułożył, kopie w żołądek, a czuje go w spojeniu, do tego boli krzyż i brzuch twardnieje, no spa poszła w ruch.. Tak się wystraszyłam że spakowałam torbę na szpital.. I zobaczyłam, że brakuje kilku rzeczy , które miałam kupić w połowie stycznia ;D . Jutro wizyta na 20.30 u ginekologa .. czekam i ciekawe co powie...

    Ps. Mam nadzieję, że nie zacznie się nic wcześniej.
    Ja tez mam na jutro ale na 15:00 ;) :)
    Maly ciagle sie wierci :P maly wiercipietek! Juz wygladam jak slonica :P a podobno doktor ostatnio powiedzial ze urosnie jeszcze wiekszy brzuch bo jest jeszcze miejsce, a oddycham jak lokomotywa :D zeby tylko sil i tchu nie zabraklo ... do 12go lutego... :-O

    Karola94c lubi tę wiadomość

    <3 12/02/2019 <3
    SZYMEK

  • Karola94c Autorytet
    Postów: 945 578

    Wysłany: 2 stycznia 2019, 00:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie u mnie też jest ten problem, chodzący słoń, a jak chodzę po domu to jak naprawdę jakiś chłop sapiący i ważący powyżej 200 kg :D

    14.01.2016r - 3580g, 58cm -g.15.00
    201601144580.png
    14.02.2019r - 3970g, 59cm -g.00.45
    201902141678.png
  • MałaMała Autorytet
    Postów: 487 540

    Wysłany: 2 stycznia 2019, 00:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola94c wrote:
    No właśnie u mnie też jest ten problem, chodzący słoń, a jak chodzę po domu to jak naprawdę jakiś chłop sapiący i ważący powyżej 200 kg :D
    Ja mam 34tc i mam 11kg na +
    A czuje sie jak slonica tak jak opisalam... wyjscie do biedry pod blokiem to wyzwanie wielkie a pojechanie z mezem do centrum to wielkie wydarzenie :P i meczarnia :P bo duuuzo sil w to musze wlozyc zawsze...

    <3 12/02/2019 <3
    SZYMEK

  • Karola94c Autorytet
    Postów: 945 578

    Wysłany: 2 stycznia 2019, 01:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MałaMała wrote:
    Ja mam 34tc i mam 11kg na +
    A czuje sie jak slonica tak jak opisalam... wyjscie do biedry pod blokiem to wyzwanie wielkie a pojechanie z mezem do centrum to wielkie wydarzenie :P i meczarnia :P bo duuuzo sil w to musze wlozyc zawsze...


    uu ja +15 kg.. Czekam na ten luty jak na zbawienie haha :D

    14.01.2016r - 3580g, 58cm -g.15.00
    201601144580.png
    14.02.2019r - 3970g, 59cm -g.00.45
    201902141678.png
  • Nadzieja22 Autorytet
    Postów: 2410 3875

    Wysłany: 2 stycznia 2019, 02:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kto nie śpi? :D

    U mnie hemoglobina dalej 14 :P Raz miałam jakiś niski wynik ok 11, ale robiłam w innym labo i tam dziwne normy mieli w ogóle. Po 3 tygodniach zrobiłam tam gdzie zawsze i 14. U hematologa 13,8. Magnez muszę właśnie dopytać do kiedy brać.

    Lady E mój mały też się rozpycha od poniedziałku intensywnie. Kopy ma już niczego sobie, ostatnio mniej bolesne, ale właśnie rozciąganie bardziej boli.

    Straciatella, my mieliśmy suszarkę Beko, ale niestety po prawie 3 latach padła :( Musieliśmy mieć pecha, bo siostra w tym samym dniu kupowała i jej dalej śmiga, a ma 3 dzieci, więc i prania bez porównania więcej ;) Ogólnie byłam bardzo zadowolona, naprawdę. Teraz jest u jakiegoś kolesia, który próbuje naprawić, ale jak się nie uda, to na pewno kupimy drugą, ale jeszcze nie myślałam jaki model. Co do prasowania, to ja generalnie niewiele prasuje, więc może nie będę obiektywna :P U nas koszulki, koszule, sukienki wiszą na wieszakach, jedynie spodnie złożone (po przebudowie garderoby planuję i je wieszać, ale póki co nie mam miejsca), także bezpośrednio z suszarki wieszałam na wieszak i nie było pogniecione. Wiadomo, że tu jak z pralki, jeśli nie będzie wyciągnięte w miarę szybko po zakończeniu, to się trochę pogniotą, ale generalnie dla mnie mega opcja. Jakieś grubsze rzeczy typu spodnie, bluza były lekko wilgotne w miejscu gdzie było więcej materiału, ale ja głównie puszczałam na normalne suszenie 1.30h. Rzeczy po suszeniu fajne miękkie, szczególnie było to widać po ręcznikach. No i ile kłaczków i wody zostawało zawsze po suszeniu, to był szok. Nie zauważyłam też, żeby ubrania się szybciej niszczyły, ale swetrów i jakiś delikatnych materiałów typu majtki koronkowe nie suszyłam. Bardzo podobało mi się też suszenie pościeli, no bajka!

    Ja też już wydolność mam coraz mniejszą. Po niedzieli, gdzie odebraliśmy wózek i fotel, byliśmy w Leroy Merlin i Ikei, ale bez chodzenia po działach, które nas nie interesowały, myślałam, że skonam :D

    U mnie 2 tygodnie temu na wizycie było +9,5kg. Do porodu obstawiam jakieś +18 ;)

    Ale u mnie wieje, spać nie idzie :/

    Poza tym jestem zła, bo składaliśmy wózek i się okazało, że hamulec jest ten stary, którego odblokowuje się czubkiem buta, a nie nowy click click :/ W gondoli napy na magnesy zmienione, a tu jakby stelaż z poprzedniej serii dali. Muszę zadzwonić w czwartek i to wyjaśnić, bo jutro mają zamknięte. No, ale generalnie wózek ekstra, kolor też mi się bardzo podoba :) Pierwsze jeżdżenie po domu też zaliczone ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2019, 02:21

    HrQwp1.png
    21.06 hcg 14,3, 23.06 hcg 92,07, 25.06 hcg 307, 27.06 hcg 803
    ♡♡♡
    MTHFR 677 homo; niedoczynność tarczycy, ANA+++, NK 17%, kiepskie cytokiny
    W drodze do macierzyństwa od 05.2017
  • Pepper Autorytet
    Postów: 803 770

    Wysłany: 2 stycznia 2019, 02:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam hemoglobinę 11,7, a normę mam od 12 więc nie jest źle. gin nic mi nie kazał brać.

    Wkurzona jestem. Nie wiem co myśleć i co robić. Mój gin ostatnio nastawił mnie na cc, mówił, że są wskazania itp. Teraz powiedział, ze on nie widzi wskazań a ja prawie przed terminem. Doktor za to wyjeżdża sobie na ponad miesiąc na urlop...

    Co ja mam zrobić. Już się przestawiłam i teraz znowu sn... :( boję się

    💙Synek 2011
    🩷Córcia 2019
    preg.png
  • Nadzieja22 Autorytet
    Postów: 2410 3875

    Wysłany: 2 stycznia 2019, 03:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O kurczę Pepper :/ A jakie widział wcześniej wskazania do cc?

    HrQwp1.png
    21.06 hcg 14,3, 23.06 hcg 92,07, 25.06 hcg 307, 27.06 hcg 803
    ♡♡♡
    MTHFR 677 homo; niedoczynność tarczycy, ANA+++, NK 17%, kiepskie cytokiny
    W drodze do macierzyństwa od 05.2017
  • Pepper Autorytet
    Postów: 803 770

    Wysłany: 2 stycznia 2019, 03:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wcześniej to przecież lądowalam z hiperwentylacja na sorze z powodu astmy i nie chciał niedotlenienia mnie i dziecka w trakcie porodu sn. A teraz nagle przeszło mu takie myślenie. ..

    💙Synek 2011
    🩷Córcia 2019
    preg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 stycznia 2019, 08:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pepper kurczę:/ też bym się wkurzyła:/

    Ja mam nadzieję, że mi w ostatniej chwili nie odmowia cięcia.. pozabijalabym:p

    24 stycznia moje dziecko ma bal choinkowy w przedazkolu:D mam nadzieję, że będę wtedy jeszcze w dwupaku;p

  • bumbum Autorytet
    Postów: 2789 1272

    Wysłany: 2 stycznia 2019, 08:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja22 jaki wózek kupiłaś?

  • Ewelcia85 Autorytet
    Postów: 1546 1405

    Wysłany: 2 stycznia 2019, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pau.Em wrote:
    Pepper kurczę:/ też bym się wkurzyła:/

    Ja mam nadzieję, że mi w ostatniej chwili nie odmowia cięcia.. pozabijalabym:p

    24 stycznia moje dziecko ma bal choinkowy w przedazkolu:D mam nadzieję, że będę wtedy jeszcze w dwupaku;p
    Heh u mnie Oliwka ma bal karnawałowy 28 stycznia i tez muszę być na chodzie bo podpisałam deklaracje ze to jają odbiorę :-P
    Pepper może spróbuj załatwić sobie zaświadczenie o tokofobii ?

    Pau.Em lubi tę wiadomość

    f2wli09kebrdx746.png

    km5sdf9hrbv8wz69.png

    zem3df9hlpgxzhqc.png

  • Straciatellaa Autorytet
    Postów: 2674 2499

    Wysłany: 2 stycznia 2019, 09:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja22 wrote:
    Kto nie śpi? :D

    U mnie hemoglobina dalej 14 :P Raz miałam jakiś niski wynik ok 11, ale robiłam w innym labo i tam dziwne normy mieli w ogóle. Po 3 tygodniach zrobiłam tam gdzie zawsze i 14. U hematologa 13,8. Magnez muszę właśnie dopytać do kiedy brać.

    Lady E mój mały też się rozpycha od poniedziałku intensywnie. Kopy ma już niczego sobie, ostatnio mniej bolesne, ale właśnie rozciąganie bardziej boli.

    Straciatella, my mieliśmy suszarkę Beko, ale niestety po prawie 3 latach padła :( Musieliśmy mieć pecha, bo siostra w tym samym dniu kupowała i jej dalej śmiga, a ma 3 dzieci, więc i prania bez porównania więcej ;) Ogólnie byłam bardzo zadowolona, naprawdę. Teraz jest u jakiegoś kolesia, który próbuje naprawić, ale jak się nie uda, to na pewno kupimy drugą, ale jeszcze nie myślałam jaki model. Co do prasowania, to ja generalnie niewiele prasuje, więc może nie będę obiektywna :P U nas koszulki, koszule, sukienki wiszą na wieszakach, jedynie spodnie złożone (po przebudowie garderoby planuję i je wieszać, ale póki co nie mam miejsca), także bezpośrednio z suszarki wieszałam na wieszak i nie było pogniecione. Wiadomo, że tu jak z pralki, jeśli nie będzie wyciągnięte w miarę szybko po zakończeniu, to się trochę pogniotą, ale generalnie dla mnie mega opcja. Jakieś grubsze rzeczy typu spodnie, bluza były lekko wilgotne w miejscu gdzie było więcej materiału, ale ja głównie puszczałam na normalne suszenie 1.30h. Rzeczy po suszeniu fajne miękkie, szczególnie było to widać po ręcznikach. No i ile kłaczków i wody zostawało zawsze po suszeniu, to był szok. Nie zauważyłam też, żeby ubrania się szybciej niszczyły, ale swetrów i jakiś delikatnych materiałów typu majtki koronkowe nie suszyłam. Bardzo podobało mi się też suszenie pościeli, no bajka!

    Ja też już wydolność mam coraz mniejszą. Po niedzieli, gdzie odebraliśmy wózek i fotel, byliśmy w Leroy Merlin i Ikei, ale bez chodzenia po działach, które nas nie interesowały, myślałam, że skonam :D

    U mnie 2 tygodnie temu na wizycie było +9,5kg. Do porodu obstawiam jakieś +18 ;)

    Ale u mnie wieje, spać nie idzie :/

    Poza tym jestem zła, bo składaliśmy wózek i się okazało, że hamulec jest ten stary, którego odblokowuje się czubkiem buta, a nie nowy click click :/ W gondoli napy na magnesy zmienione, a tu jakby stelaż z poprzedniej serii dali. Muszę zadzwonić w czwartek i to wyjaśnić, bo jutro mają zamknięte. No, ale generalnie wózek ekstra, kolor też mi się bardzo podoba :) Pierwsze jeżdżenie po domu też zaliczone ;)
    Mi ginekolog mówił, że normamy z laboratorium w ogóle nie mam się kierować są inne dla kobiet w ciąży i jeśli hemoglobina spadnie do 11,2 to dajemy żelazo niezależnie od norm. Ja ostatnio miałam na styk 11,2, ale tez wszystko inne poleciało więc pewnie dostane żelazo na nastepnej wizycie.

    Ja się napaliłam na suszarke boscha :P wmawiam sobie, że bardzo nam się przyda własnie przy trójce dzieci, małż w sumie jest też na tak więc teraz myślę jaki model :D

    Ale mnie brzuch boli (?) nie wiem czy to bólem można nazwać. Rwie mnie jakby wszystkie mięśnie brzucha były napięte do granic.

    Co do cesarek poczytajcie dziewczyny nowe normy jakie wchodzą od stycznia bo zmienia się ogólnie cała opieka porodowa/poporodowa. I teraz jest stawianie na nature jakkolwiek to brzmi. między innymi trzeba będzie zgoda lekarza na podanie mleka modyfikowanego, wywiad będą przeprowadzać (zadawać pytania) przed porodem, w trakcie i po porodzie, będą chcieli jak najczęściej unikać cesarek, ochrona krocza się zmienia itp :/ z doświadczenia i obserwacji wiem, że nawet jak masz skierowanie na cesarke to większośc lekarzy ma to gdzieś i sam ocenia czy rzeczywiście nadajemy się na poród sn czy na cc :/ więc tak naprawdę zależy na kogo się trafi.


    oar8ikgn5pgt0ug5.png
  • MonisiaK Autorytet
    Postów: 885 555

    Wysłany: 2 stycznia 2019, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry dziewczyny :) Ale miałam kiepską noc, kręgosłup boli a i córka przyszła jakoś wcześnie i spała bardzo niespokojnie... Co chwila się rzucała. Chyba się zaraz jeszcze położę...

    ex2b9vvj4jxe17l2.png
    km5siei3wv50qtno.png
  • bumbum Autorytet
    Postów: 2789 1272

    Wysłany: 2 stycznia 2019, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie też noc okropna, obudził mnie chyba skurcz, ale przeszło. Mimo tego nie mogłam już zasnąć panikując, że zaraz urodzę...

  • Lady_E Autorytet
    Postów: 1160 1154

    Wysłany: 2 stycznia 2019, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja do te pory przytyłam +17 kg. Ale od paru dni waga spada... Jak nie rośnie 3 kg w tydzień to spada :p Ja nie wiem...

    A ja się powoli zaczynam bać. Co jeśli zacznę rodzic jak mąż bedzie w pracy. No ma do domu 15 min drogi wiec zdąży ale i tak się boje. Zawsze jest mój tata ale on też do pracy jezdzi. No sama nie pojadę.
    Albo jak mi wody odejdą gdzies w sklepie czy coś :p
    Już mam wszystko spakowane. Łóżeczko ubrane. Czekamy jeszcze na napis i lampke nad łóżeczko. Parę rzeczy idzie z aliekspress w tym śpiworek do wózka i raczej do porodu nie dojdzie :)

    Aha i pytania. Od jakiego wieku bedziecie używać leżaczka (mam babybjorn), maty edukacyjnej, karuzelki do łóżeczka? Od poczatku, po tygodniu dwóch, miesiącu?
    Bo ja jestem ciemna w tym :)

    iv09df9h3jajy138.png
    04.2013 - Początek starań (5cs z clo :()
    2016-2018 3 IUI, 3 IVF żadnego zarodka
    Czekamy co los przyniesie...
    Los przyniósł nam monionka 18.06 beta 26609 mIU/ml <3
    21.06 - Serduszko pięknie bije <3
    04.02.2019 Jest Blanka <3
  • bumbum Autorytet
    Postów: 2789 1272

    Wysłany: 2 stycznia 2019, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lady_E, a nie możesz wezwać karetki jakby co? Orientujecie się dziewczyny jak to wygląda?

  • Straciatellaa Autorytet
    Postów: 2674 2499

    Wysłany: 2 stycznia 2019, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lady_E wrote:
    Ja do te pory przytyłam +17 kg. Ale od paru dni waga spada... Jak nie rośnie 3 kg w tydzień to spada :p Ja nie wiem...

    A ja się powoli zaczynam bać. Co jeśli zacznę rodzic jak mąż bedzie w pracy. No ma do domu 15 min drogi wiec zdąży ale i tak się boje. Zawsze jest mój tata ale on też do pracy jezdzi. No sama nie pojadę.
    Albo jak mi wody odejdą gdzies w sklepie czy coś :p
    Już mam wszystko spakowane. Łóżeczko ubrane. Czekamy jeszcze na napis i lampke nad łóżeczko. Parę rzeczy idzie z aliekspress w tym śpiworek do wózka i raczej do porodu nie dojdzie :)

    Aha i pytania. Od jakiego wieku bedziecie używać leżaczka (mam babybjorn), maty edukacyjnej, karuzelki do łóżeczka? Od poczatku, po tygodniu dwóch, miesiącu?
    Bo ja jestem ciemna w tym :)
    leżaczki, maty itp używałam od ok 3m zycia, jak dziecko stabilniej główkę trzyma i bardziej jest wszystkim zainteresowane. Kładzenie na matę noworodka to do dziś dla mnie zagadka... po co? :P

    Kilka dni temu tez sobie myślałam co będzie jak zacznę rodzić a małż będzie w pracy. On ma ok godzinę drogi, a jak są korki - jest szczyt to czasami z 3h mu zajmuje powrót. Najbardziej mnie stresuje fakt, kto odbierze starszą ze szkoły, co będzie jak odejdą mi wody i od razu zacznie się akcja (młodsza rodziłam ok 2h wiec stres jeszcze wiekszy, że tym razem bedzie szybciej) co z młodszą zrobię jak małż nie dojedzie na czas. W razie czego bede dzwonić na pogotowie i bede rodzic w domu haha :P to najbardziej ekstremalna dla nas opcja.


    oar8ikgn5pgt0ug5.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 stycznia 2019, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 kwietnia 2019, 14:31

‹‹ 645 646 647 648 649 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Wybór dawczyni komórki jajowej – o czym warto pamiętać?

Odkryj kluczowe aspekty wyboru dawczyni komórki jajowej i dowiedz się wszystkiego o procedurze in vitro z wykorzystaniem komórki jajowej dawczyni lub nasienia dawcy. Jak to dokładnie działa? Gdzie i w jaki sposób można znaleźć odpowiednią dawczynię? Rozmawiamy z lek. med. Włodzimierz Sieg z Kliniki INVICTA, który opowiedział nam również o innowacyjnym narzędziu wykorzystującym algorytm machine learning (AI) do doboru fenotypowego pomiędzy biorcami a dawcą komórek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ