Mamusie Luty 2019.
-
WIADOMOŚĆ
-
Pau.Em wrote:Oczywiście że Tak, natomiast masz pewność na początku że dziecko jest zdrowe w 100% i że wszystko będzie dobrze? Nie. Dlatego lepiej dmuchać na zimne.
Kropeczka85 lubi tę wiadomość
-
artemida27 wrote:Gdy zaczęliśmy starania o dziecko odstawiłam praktycznie kawę i herbatę. Piłam tylko wodę ( wcześniej nie miałam takiego nawyku, chciałam się przyzwyczaić aby potem było mi łatwiej). I wszystko szło fajnie- woda super mi smakowała i spokojnie wypijałam 1,5- 2 litry dziennie.
Od kiedy jestem w ciąży z tygodnia na tydzień smakuje mi coraz mniej- serio, nie potrafię wypić szklanki wody. Piję pół na pół z sokiem albo wrzucam cytrynę i wtedy jakoś wchodzi..
Za to herbatę mogę pić cały czas.. Ale też czytałam, że nie wolno jej pić za dużo więc staram się ograniczyć do max 2 szklanek..
Na szczęście z kawą jest ok- nie mam na nią ochoty, czasem tylko piję zbożową. -
Apropos mleka, czytałam, że zalecana dawka wapnia to 1200 mg dziennie - strasznie dużo. Jem jogurty z wapniem, ale już mi się znudziły a picie mleka cały czas też mi się nie uśmiecha Znacie jakieś inne produkty, które wcinać, żeby dostarczać wapnia?
-
bumbum wrote:Apropos mleka, czytałam, że zalecana dawka wapnia to 1200 mg dziennie - strasznie dużo. Jem jogurty z wapniem, ale już mi się znudziły a picie mleka cały czas też mi się nie uśmiecha Znacie jakieś inne produkty, które wcinać, żeby dostarczać wapnia?
bumbum lubi tę wiadomość
-
Cześć ale tutaj się rozpisalyscie nie mam szansy nadrobić możecie mnie oficjalnie już wykreślić z listy. Wczoraj miałam zabieg. Najgorsze doświadczenie w życiu. Za to życzę wam spokojnych i zdrowych ciąż 3majcie się. Może trafię na mamusie luty 2020Cs kto by liczył
Niepłodność idiopatyczna
Podejście do 1 IUI - 05.03.18r ( clo + ovitrelle)
06.2018 Udało się! -->02.07 puste jajo
Wracamy do walki !!!!
IVF start 03.2019 Transfer 30.03.2019 beta -
Pionerka wrote:Cześć ale tutaj się rozpisalyscie nie mam szansy nadrobić możecie mnie oficjalnie już wykreślić z listy. Wczoraj miałam zabieg. Najgorsze doświadczenie w życiu. Za to życzę wam spokojnych i zdrowych ciąż 3majcie się. Może trafię na mamusie luty 2020
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Pau.Em wrote:To powiedz mi czemu wiele kobiet na start dostaje L4, bo ich warunki pracy mogą zaszkodzić? Skoro Ciąża zdrowa to się utrzyma. Po co brać luteine? Natura zrobi selekcję... Po co komu in vitro? Natura wie lepiej.
Nie rozumiem takiego podejścia naprawdę.
Nie jestem pewna czy uważnie przeczytałaś to co napisałam - mówiłam o czynnikach które nie powinny mieć ŻADNEGO wpływu na ciążę, a farbowanie włosów jest takim czynnikiem. Kobiety często się obwiniają, że wczesne poronienie wystąpiło przez stosunek płciowy w trakcie ciąży, karmienie piersią czy inne rzeczy które są bezpieczne w zdrowej ciąży, a wcale nie zawiniło to co robiły tylko przez wade genetyczną ciąża obumarła. Możemy tego nie nazywać naturalną selekcją jeśli to dla Ciebie brzmi brutalnie ale to nie zmieni rzeczywistości - właśnie z tego powodu do tylu poronień dochodzi. Więc osobiście nie widzę powodu żeby rezygnować z rzeczy, które nauka uznaje za bezpieczne. Zreszaą chyba większy i poważniejszy kontakt z „chemią” mamy myjąc włosy czy ciało przypadkowymi kosmetykami podczas codziennej kąpieli, niż farbując włosy raz na jakiś czas. Nie rozumiem czemu mnie zaatakowałaśGrzechotka2, Ewelcia85, Kropeczka85 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny